Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tu nie chodzi o cene, a o efekt pracy tego kultywatora bo lenawet nie agregat. Czemu chcesz sprzedać? Z tego samego powodu nawet bym nie spojrzał na ten Twój sprzet. rysować pole można starym kultywatorem tak samo

Kolego możesz mi wierzyć lub nie ale póki nie miałem większego sprzętu (ciągnik, dużą talerzowka) i mniejszy areał, to ten agregat był główną maszyną do uprawy pożniwnej... Porównujesz to do zwykłego starego kultywatora? Proszę Cię....

Sprzedaje z najprostszej przyczyny... Już go nie używam.

Opublikowano (edytowane)

Kolego możesz mi wierzyć lub nie ale póki nie miałem większego sprzętu (ciągnik, dużą talerzowka) i mniejszy areał, to ten agregat był główną maszyną do uprawy pożniwnej... Porównujesz to do zwykłego starego kultywatora? Proszę Cię....

Sprzedaje z najprostszej przyczyny... Już go nie używam.

To że  go używałeś  nie  znaczy  że  robi  dobrą robotę .

Również uważam  że  to partactwo robota takim  agregatem i nie  dałbym za niego nawet 1  tys ......,  efekt  niczym  się  nie  różni od  efektu  po  sprężynówce za  600 zł 

Bez urazy  , ale  taka prawda ...

 

166809073_3_644x461_agregat-scierniskowy

 

166809073_4_644x461_agregat-scierniskowy

 

166809073_7_644x461_agregat-scierniskowy

Edytowane przez mariuszd93
Opublikowano

Właśnie to miałem pisac co kolega wyżej, ale wczoraj mi sie już nie chciało :P Radze wziąć pierwszą z brzegu książke na temat uprawy roli i poczytać o zadaniach uprawek pożniwnych. Dowiesz sie że uprawki mają przykryć resztki pożniwne, PRZERWAĆ parowanie gleby a nie wręcz odwrotnie przesuszać ją na wiór tak jak TY se to robisz. Nie masz pojęcia co robisz i po co robisz na tym polu. I dalej myślisz że to sprzedasz? u mnie conajwyżej sie to nadaje do kopania uwroci ziemniaków zanim kombajn wjedzie

Opublikowano (edytowane)

W mojej pierwszej z brzegu książce o uprawie gleby, ale aktualnej a nie sprzed 20 lat piszą, że prawidłowa uprawka pożniwna polega na wymieszaniu  resztek pożniwnych z glebą, przy czym za optymalne wymieszanie uznają takie gdy ok 30% resztek pozostaje na wierzchu w celu wprowadzania w glebę powietrza. Do przykrywania to polecam pług, bo nic tego lepiej nie zrobi... Oczywiście nie twierdzę, że uprawa ze zdjęć jest prawidłowa. Brakuje wyrównania pola, dogniatania gleby i chyba... prędkości.

Żeby wrócić do tematu: Ciągnik mojego znajomego: http://olx.pl/oferta/renault-ares-825-rz-CID757-ID7PWrB.html#a045faf4c2

Raczej można polecić, nawet sam miałem okazję ostatnio sobie nim zaorać kilka ha. Przebieg może i wysoki ale pewny i prawdziwy a wszystko w nim ok.

Edytowane przez Alio
Opublikowano (edytowane)

to poszukaj jeszcze w tej książce o parowaniu ziemi. jeśli nie znajdzeisz to poszukaj w innej bo celowo się na tym skupiłem w moim poście.... z tym prykryciem w 30% sie zagadzam bo to i tak ma marginalne znaczenie jeśli za miesiąc chcesz siac... i tak nic w tej ziemi nie przegnije z tych resztek w tak krótkim czasie. Po uprawkach pole ma być płytko spulchnione aby przerwać kapilary którymi woda w góre idzie i równe, żeby powierzchnia parowania była najmnijsza. tak --------- a nie ^^^^^^^^^^^

Edytowane przez lukbold
Opublikowano

Właśnie to miałem pisac co kolega wyżej, ale wczoraj mi sie już nie chciało :P Radze wziąć pierwszą z brzegu książke na temat uprawy roli i poczytać o zadaniach uprawek pożniwnych. Dowiesz sie że uprawki mają przykryć resztki pożniwne, PRZERWAĆ parowanie gleby a nie wręcz odwrotnie przesuszać ją na wiór tak jak TY se to robisz. Nie masz pojęcia co robisz i po co robisz na tym polu. I dalej myślisz że to sprzedasz? u mnie conajwyżej sie to nadaje do kopania uwroci ziemniaków zanim kombajn wjedzie

Do całkowitego przykrycia ścierniska najlepszy jest pług... Chociaż i tym można robotę spartolić jak się nie umie go ustawić...

Nawet współczesne talerzowki czy agregaty nie zostawiają całkowicie czarnego pola po sobie, chyba zdajesz sobie z tego sprawę...

Opublikowano

A gdzie talerze? Żeby gruber zrobił dobrą robotę, to za łapami musi iść sekcja talerzy, która przykryje część resztek pożniwnych ziemią i wstępnie wyrówna powierzchnię, dopiero później wał dogniatający, efekt 100 razy lepszy niż po niejednej starej talerzówce. Bez talerzy mamy jedynie efekt wzruszenia wierzchniej warstwy gleby i jej dogniecenia przez wał, czyli pole całe w bruzdach i z resztkami pożniwnymi na wierzchu.

http://olx.pl/oferta/pph-zukowo-agregat-scierniskowy-gruber-CID757-ID6NZ3T.html#88d2c728f9 - ten prosty polski gruber zrobi lepszą robotę, niż ten Lemken, którego podał @panczo

Opublikowano

Teraz juz wszystko wiesz? tak wiec albo modyfikować (talerze + wał rurowy) albo możesz to przysłac do mnie na śląsk... która huta sie tym zaopiekuje bo i tak nikt świadomy tego nie kupi ;) A koledze lukasz222 dziękuje za link, bo właśnie czegoś takiego szukałem ;)

Opublikowano

W dzisiejszych czasach wspomagania w c360, tapicerek w kabinach tych ciągników, napędów 4x4 pługów obrotowych razem z wymyślnymi wałami, to zrobienie trywialnych talerzy w tyle dla przytrzyszłego właściciela nie będzie chyba wyzwaniem niczym lot w kosmos...

Opublikowano

W dzisiejszych czasach wspomagania w c360, tapicerek w kabinach tych ciągników, napędów 4x4 pługów obrotowych razem z wymyślnymi wałami, to zrobienie trywialnych talerzy w tyle dla przytrzyszłego właściciela nie będzie chyba wyzwaniem niczym lot w kosmos...

Bez urazy kolego, ale talerze nie mogą być zrobione byle jak, poza tym to tak jakby kupić 1/3 maszyny, a cała reszta też kosztuje. Tak czy siak nie widzi mi się żeby ta rama wytrzymała dodatkowy ciężar talerzy z ramą i dobrego wału, zwłaszcza, że dochodzi wtedy ok 1,5m długości, czyli działamy obciążeniem na sporym ramieniu, 60tka już z tym raczej nie pojedzie. Na Twoim miejscu opuściłbym cenę i poczekał na kogoś napalonego na "nowy sprzęt" do 60tki

Opublikowano (edytowane)

Ale ja jestem skłonny opuścić cenę... Zobaczymy może wiosną...

A tak nawiasem mówiąc to jak dołożysz te wszystkie pierdoły o których piszesz to 360 się pos...ra żeby to podnieść:-):-) już teraz przy szybszym puszczeniu sprzęgła przód podnosi

Edytowane przez panczo1922
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v