Rzepak - ochrona i nawożenie - 2025

[Ksawery]

1 minutę temu, micgal39533 napisał(a):

Opłaci się teraz robić poprawkę na dwuliscienne czy lepiej wiosną?

Lepiej teraz bo wiosna to często nie ma warunków i chwasty słabo bierze

[ravoj]

W dniu 30.10.2025 o 13:51, Damianek20 napisał(a):

Tylko pastuch nic poza tym. 

Coś będzie ale nawet 50-60 proc plonu mniej 

Ja prdle

[micgal39533]

Ksawery napisał:

1 minutę temu, micgal39533 napisał(a):

Opłaci się teraz robić poprawkę na dwuliscienne czy lepiej wiosną?

Lepiej teraz bo wiosna to często nie ma warunków i chwasty słabo bierze

Jaki środek byś polecił?

Bo bniec biały mi gdzieś został i chciałbym go walnąć

[Badwolf]

51 minut temu, micgal39533 napisał(a):

Jaki środek byś polecił?

 

Bo bniec biały mi gdzieś został i chciałbym go walnąć

 

Ja jakieś 10 dni temu ladiva robiłem poprawkę ( 1 pryskanie była navigator+ metazachlor) i powiem Ci że nie jestem zadowolony z efektu środka nie taniego. Robiłem punktowe poprawki

Edytowane 31 Października przez Badwolf

[micgal39533]

No też pryskałem ladiva pierwszy raz i przepuściło, rok temu było okey a teraz lipnie trochę
 

Nie wiem co teraz dać żeby to zadziałało jak trzeba, zostało mi trochę metazachloru ale trzeba coś dorzucić 

Edytowane 31 Października przez micgal39533

[wilkołak]

Jak wam nie działa na małe chwasty , to jak ma teraz zadziałać na duże i w dodatku warunki duzo gorsze

[micgal39533]

Wiesz on jest porażony jakby mu poprawił to myślę że by padł tylko jakim środkiem teraz

[Tomek90]

2 godziny temu, kamil800 napisał(a):

Ja mam ten rzepak po pszenicy po gradzie gdzie pryskalem juz 3x na jednoliscienne po pol dawki.

2x 0.7-0.8l leoparda i raz 0.3l evolution i nadal to wylazi.... Juz nie ma duzo ale nadal jest kilkanascie roslin pszenicy na m2... Mozna to jechac 4 raz 0.7-08? W sumie od poczatku wrzesnia poszlo jakies 100g czystego chizalofopu. Chyba lepiej jesienia to pojechac niz czekac do wiosny

Ja już wiosna dobijam resztę. Też 2x pryskalem w st. 

[scoffer]

W dniu 30.10.2025 o 11:34, Gas74 napisał(a):

Sorki za offtop (wpis z 9 października), ale to moja zawodowa ciekawość 🙂

@scoffer jeżeli piszesz, że wybierasz wyłącznie wymarznięcie (jak rozumiem -> przezimowanie) to dlaczego w ofercie miałeś franszyzę 8% i ogień? -> są to elementy podnoszące składkę, w tym ryzyku nie wykorzystasz tego.

Franszyza 8% podnosi składkę, ale tez i wpływa na wielkość odszkodowania . Ogień to parę złotych i zostanie jak nie wymarznie ,ale też przy kilku ryzykach składka jest niższa w pakiecie za konkretne ryzyko, niż w opcji pojedynczego jego ubezpieczenia 

[Damianek20]

2 godziny temu, ravoj napisał(a):

Ja prdle

Zależy jak masz zjedzone. Jak liście to pół biedy jak środki to lipa. Dasz nawozu ono odbije ale tak jak mówiłem zje wszystko N co mu dasz i będzie mało i gówniany będzie. Zresztą byłeś i mnie to jak zwróciłeś uwagę z tyłu mam łąki i tam mam część pola i po prostu chodzę pilnować jak mam rzepak. A z koła z Zamościa jak dzwoniłem do Wróblewskiego to praktycznie wyjebane na mój problem. W tym sezonie rzepak uratowałem ale poprzeczkę mi zjadły i strach stał na niej . A dwa lata wstecz to i na polu pozjadały w środku i on był rzadki już bez wigoru. Trudno wypowiedzieć się jak to u Ciebie wygląda ale ja bym walił pety albo pastuch. Duże tego rzepaku tak Ci niszczą ? 

Bo może warto pomyśleć nad 🏹 

Sam nad tym myślałem ale petardy pomogły tylko ciut przy późno .

[SawekBraczyk]

Co to robicie że tyle na chwasty dwuliścienne musicie poprawiać? 

[micgal39533]

Taka pogoda w tym roku albo zimno albo deszcze i jest jak jest. Co byś polecił na bniec biały (lepnica biała)

[Tomek90]

Siejemy bezorkowo 

[SawekBraczyk]

Tomek 😁

[Marcin_1992_2008]

Siac teraz kizeryt?czy lepiej wczesna wiosną?

[ciaastus]

W dniu 30.10.2025 o 13:13, ravoj napisał(a):

Pany z rzepaku co tylko stożek został a liście sarny zeżarły to coś będzie? 

Dwa razy dziennie tam jeżdżę i przeganiam bladziugi, kukłę 1:1 postawiłem w kamizelce to leżały pod jej nogami, hukinol wczoraj rozlalem na szmaty na palikach i już sam nie wiem, w domu mam arsenał na wojnę od dwulufek po sztucery aż korci, a tu k.... matrix nie pozwala, aż serce boli i wkurw bierze

No mi też wpi...ją. I zające i sarny. Tylko nie bardzo wiem jak to wszystko działa? Ktoś kto wie niech mi pojaśni.

Koła łowieckie to chyba są stowarzyszenia, które tam se strzelają jak im przepisy pozwalają (tak sobie myślę) do kogo trzeba. I jak mi sarna rzepak zeżre to co oni do tego mają? Czy to nie trza do lesniczego? Do LP? Jak to działa? 

1 godzinę temu, SawekBraczyk napisał(a):

Co to robicie że tyle na chwasty dwuliścienne musicie poprawiać? 

Np.  to, że nie było pogody na oprysk. Jak się pojawiło okienko to wiało. Jak wiatr ucichł to na pole i pryskam. Zaraz weszła rosa a rano deszcz. 

Ale nic nie poprawiam. Wiosną zweryfikuję. Nigdy nie poprawiałem jak były warunki. 

[SawekBraczyk]

To ja miał szczęście że mi się udało to jakoś. Pogoda była i dużo było okienek do oprysków. 

Edytowane 31 Października przez SawekBraczyk

[akmaly]

38 minut temu, ciaastus napisał(a):

Np.  to, że nie było pogody na oprysk. Jak się pojawiło okienko to wiało. Jak wiatr ucichł to na pole i pryskam. Zaraz weszła rosa a rano deszcz. 

Za dużo czasu na forum... Pogody nie było, dobre🤣😁

[micgal39533]

A ja chyba poprawie te 2ha navigator + jakiś metazachlor

Bo reszta czysta

[arnoldino]

Godzinę temu, Marcin_1992_2008 napisał(a):

Siac teraz kizeryt?czy lepiej wczesna wiosną?

Jak nie masz pewności czy na początku roku dasz radę wyjechać z pola bo wjechać to się zawsze da to posiej teraz w listopadzie jak będą warunki. To się dość długo rozkłada nawet przy mocniejszych deszczach powoli się rozpuszcza a jak trafisz na ch...owe warunki na wiosnę to może być dostępny dla rośliny bardzo późno.

[ROLOMAZ]

Dzisiaj w końcu miałem idealne warunki na zrobienie pierwszej grzybówki + odżywka. Kws Derrick.  Ostatnio przez załamanie pogody nie mogłem popryskać i oprysk stał w opryskiwaczu jakieś 8 dni, ale codziennie mieszany. Zobaczymy jaka będzie skuteczność. Pierwsze zdjęcie to liść po zabiegu, dawka 250l/ha.

[Ksawery]

2 godziny temu, ciaastus napisał(a):

No mi też wpi...ją. I zające i sarny. Tylko nie bardzo wiem jak to wszystko działa? Ktoś kto wie niech mi pojaśni.

Koła łowieckie to chyba są stowarzyszenia, które tam se strzelają jak im przepisy pozwalają (tak sobie myślę) do kogo trzeba. I jak mi sarna rzepak zeżre to co oni do tego mają? Czy to nie trza do lesniczego? Do LP? Jak to działa? 

Np.  to, że nie było pogody na oprysk. Jak się pojawiło okienko to wiało. Jak wiatr ucichł to na pole i pryskam. Zaraz weszła rosa a rano deszcz. 

Ale nic nie poprawiam. Wiosną zweryfikuję. Nigdy nie poprawiałem jak były warunki. 

Tak koła łowieckie to takie stowarzyszenia hodowców zwierzyny na uprawach rolnika. 

[slonju77]

20 godzin temu, Damianek20 napisał(a):

Brawo ty 👈

Kolejna kwestia jak długo można osiągnąć dobre wyniki w rzepaku siejąc jedna i tą samą odmianę co drugi rok na tym samym polu lub co roku w systemie rzepak po rzepaku ? 

I tu zwracaj uwagę na znaki zapytania żebyś nie twierdził że snuje głupie teorie gdy ja zadaje pytanie do znawców którzy mają większe czasowo doświadczenie w uprawie rzepaku niż ja ! 

Bo mówimy nie tylko o kile ale również o innych chorobach. 

 

No to w takim razie jak maja się geny poszczególnych odmian do uprawy ? 

Nie ma chyba rzepaku który był by odporny na wszystkie choroby ? 

Chodzi mi bardziej o to czy zmieniając odmiany które mają zwiększone odporności na poszczególne choroby minimalizujemy ryzyko że patogeny będą w ziemi ? 

No właśnie, jest jakiś forumowicz który sieje rzepak 3 albo 4 lata pod rząd?

[STIG13]

Jak można odwalać takie papudractwo, pomijając fakt że zgodnie z wytycznymi z ARiMR 3 lata dopuszczalna monokultura 

Edytowane 1 Listopada przez STIG13

[Damianek20]

19 minut temu, slonju77 napisał(a):

No właśnie, jest jakiś forumowicz który sieje rzepak 3 albo 4 lata pod rząd?

Nie mam pojęcia . Ja rzepak po rzepaku mam dopiero drugi rok i tą samą odmianę