akmaly

Przeczytaj jeszcze raz gdzie idzie ten przewód hamulcowy. Gniazdo inne, po tym najłatwiej poznać.

Wałek wom ma blokadę żeby sam się nie obracał. Gniazdo hamulcowe przyczepy jeśli jest to będzie osobno niż hydrauliczne, tzn. jest to dodatkowe wyposażenie, szukaj rozdzielacza z lewej strony do którego dochodzi przewód hamulcowy.

Jeśli możesz to daj łącznik niżej przy ciągniku.

Czerwonym pokrętłem regulujesz ciśnienie. Rozpylacze będą pasowały, musisz niebieski wypchnąć z kołpaka (tej nakrętki)

Różnica o 1 litr na minutę przy ciśnieniu 2 bar. Mniejszych nie stosuj, żółte to minimum i troszkę szybciej jeździć. 200 l/ha dla żółtych przy ciśnieniu 3 bar wymagają ok 4,8 km/h. Tylko zastanów się czy jak już zmieniasz to od razu na eżektorowe albo przynajmniej antyznoszeniowe

Nie wiem jaki bieg w T25. Wymień na żółte rozpylacze, nie ma co kombinować

Wszystko zależy od gleby i warunków. Dobry do ścierniska słaby do uprawy i odwrotnie ale jak masz lekką ziemię uprawiasz. Popatrz na wał ceownikowy.

Pobierz aplikację producenta rozpylaczy. MMAT Agro Technology. Wg ciśnienia 4/5 i wydatku 200l na 40ar czyli 500l/ha musiałbyś jechać ok 3.5km/h. Jeżeli przy tej prędkości chcesz osiągnąć wydatek rzędu 200l/ha na żółtych rozpylaczach to będzie za małe ciśnienie, musisz jeździć szybciej. Nie mogę doszukać się tabeli prędkości dla t25, najlepiej zrobić test z opryskiwaczem wypełnionym w połowie cieczą, odmierzyć odcinek 100 m i przejechać go mierząc czas. Wtedy można bardzo dokładnie obliczyć prędkość. Choć w twoim przypadku aby na niebieskich osiągać 200l/ha i mieć minimalne ciśnienie dla rozpylaczy trzeba jeździć ok 6 km/h

Podaj jeszcze prędkość lub jaki ciągnik, jaki bieg i obroty silnika. Ewentualnie podaj ciśnienie

A ile chcesz żeby szło tej wody? Pierwsze zdjęcie niebieska nakrętka to kołpak w nim osadzony jest rozpylacz ( ten niebieski z napisem mmat ). Odkręcasz kołpak, wypychasz rozpylacz ( do tyłu, w stronę gwintu ) i wciskasz inny rozpylacz. Tej Czarnej nakrętki z zielonym nie ruszaj, to zawór od zaworu odcinającego żeby nie kapało.

Co do tych strat - porozmawiałbym po męsku z tym kombajnistą

@aprochota i jak tam zdjęcie?

Jeśli boisz się o przyszłość w rolnictwie to dlaczego nie poszedłeś w usługi?

Jeśli słomy nie zbierasz to spoko tylko ta dostępność części

Nie no spokojnie panowie, Mercedes to klasa. Używane stare silniki mogą być określone jako zdrowe co nie znaczy że są nowe.