Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[Grzechooo]

1 godzinę temu, Lukas3512 napisał(a):

Tak własnie widzę, oddac w dzierżawe i jeszcze by przyszedł zeby za oprysk i wodę mu dopłacić bo przecież na moim polu pryska. Tutaj plon zboza ponizej 8 ton i rzepaku ponizej 4 to wstyd...

Zaproponuj komuś tyle ile sam byłbyś w stanie za to zapłacić. Tak żeby wstydu niebyło.

[wojak1986]

Teraz, Grzechooo napisał(a):

Zaproponuj komuś tyle ile sam byłbyś w stanie za to zapłacić. Tak żeby wstydu niebyło.

No właśnie łatwiej się bierze niż daje. Jeszcze w takim biznesie 🤭

[Grzechooo]

@Lukas3512 ale zaraz, u Ciebie 8t pszenicy i 4 rzepaku to wstyd a masz zamianę pszenżyto? Coś tu nie pasuje, u mnie w okolicy nikt nie sieje pszenżyta pomimo tego że nie każdy osiąga takię plony. Nawet przypominam sobie sytuację z przed paru lat jak lokalny skup jesienią jeździł po rolnikach i szukał właśnie pszenżyta a nikt go nie miał.

[Alpacino]

Jak u was z kredytami są jeszcze dostępne limity w banku ? 

[ciaastus]

47 minut temu, Grzechooo napisał(a):

@Lukas3512 ale zaraz, u Ciebie 8t pszenicy i 4 rzepaku to wstyd a masz zamianę pszenżyto? Coś tu nie pasuje, u mnie w okolicy nikt nie sieje pszenżyta pomimo tego że nie każdy osiąga takię plony. Nawet przypominam sobie sytuację z przed paru lat jak lokalny skup jesienią jeździł po rolnikach i szukał właśnie pszenżyta a nikt go nie miał.

No ja zauważyłem, że różnica w cenie pszenicy i pszenzyta sporo ostatnio zmalała. Mam na myśli paszową oczywiście. 

Na moich ziemiach lepiej rośnie pszenzyto niż pszenica choć nakłady podobne. 

Chyba dzieje się to przez to, że ludzie po kukurydzach mogą już zasiac tylko pszenicę. Pszenzyto jak opóźnione to się nie uda. Sam też musiałem zasiać trochę pszenicy na słabszej ziemi bo pszenzyta nie zdążyłem. 

[Lukas3512]

Godzinę temu, Mateusz1q napisał(a):

młodzi gniewni krowiarze są? 

Nie ma w okolicy hodowli 

1 godzinę temu, jahooo napisał(a):

chciałeś informację ile - to napisałem - dla właściciela pola dopłaty i podatek

jak ktoś chce do tego dokładac 2 czy 4 tysiące - jego sprawa, jak ma kasę i lubi dopłacać

dopiszę tylko tym, co marudzą , że za tyle by nie oddali, lepiej "rzucić cokolwiek i namnażać chwast" , ze na pola zachwaszczone i wjałowione u mnie nie ma chętnych, a żeby uprawiać, trzeba mieć maszyny i tez zainwestować, a za dwa lata skończą się dopłaty i będzie kwik.

za zboże , które rośnie policz koszt orki, nawóz plus koszt ziarna i siewu, ewentualnie jakies opryski , które zrobiłeś

Czyli wg tej logiki po zlikwidowaniu dopłat bedziesz miał dzierżawy płacąc włascicielowi tylko rownowartośc podatku?

[Mateusz1q]

4 minuty temu, Lukas3512 napisał(a):

 

Czyli wg tej logiki po zlikwidowaniu dopłat bedziesz miał dzierżawy płacąc włascicielowi tylko rownowartośc podatku?

tak 

 

[Lukas3512]

Godzinę temu, Grzechooo napisał(a):

Zaproponuj komuś tyle ile sam byłbyś w stanie za to zapłacić. Tak żeby wstydu niebyło.

Myślę ok 2800zł za ten areał 1.7ha. Podatek 300zł, 2500zł na czysto. Dopłaty bierze dzierżawca, ile sobie z nich wyciagnie jego sprawa.

Godzinę temu, Grzechooo napisał(a):

@Lukas3512 ale zaraz, u Ciebie 8t pszenicy i 4 rzepaku to wstyd a masz zamianę pszenżyto? Coś tu nie pasuje, u mnie w okolicy nikt nie sieje pszenżyta pomimo tego że nie każdy osiąga takię plony. Nawet przypominam sobie sytuację z przed paru lat jak lokalny skup jesienią jeździł po rolnikach i szukał właśnie pszenżyta a nikt go nie miał.

Pisałem o standardach plonów na forum. Pszenzyto 610, paszówka 670, pszenzyta na glebie 4a srednio ponad tone wiecej z hektara mniejszym nakładem nawozenia i ochrony. Po prostu lepiej sie opłaci.

19 minut temu, ciaastus napisał(a):

No ja zauważyłem, że różnica w cenie pszenicy i pszenzyta sporo ostatnio zmalała. Mam na myśli paszową oczywiście. 

Na moich ziemiach lepiej rośnie pszenzyto niż pszenica choć nakłady podobne. 

Chyba dzieje się to przez to, że ludzie po kukurydzach mogą już zasiac tylko pszenicę. Pszenzyto jak opóźnione to się nie uda. Sam też musiałem zasiać trochę pszenicy na słabszej ziemi bo pszenzyta nie zdążyłem. 

Dokładnie tak, na polu gdzie pszenicy max 6ton sie udawalo, pszenzyta w tym roku 8. Moze rok rokowi nie rowny, ale widze jaka jest srednia na przestrzeni nastu lat a przy obecnej roznicy w cenie lepszy zysk z pszenzyta.

[Tigon]

15 godzin temu, Piffpaff napisał(a):

Panowie jakie jest wasze doświadczenie z poprawkami na chwasty wiosna po jesiennym zabiegi expertem I deff? chodzi o to ze od oprysku na chwasty spadło na pszenice juz przez pazdziernik i listopad 80mm deszczu i konca nie widac. Czy takie ilości mogą wmyc środek w glad gleby I na wiosne zrobi sie zielono od chwastow?

Dwuliścienne mogą być do poprawy ale miotła padnie.

[jahooo]

57 minut temu, Lukas3512 napisał(a):

Nie ma w okolicy hodowli 

Czyli wg tej logiki po zlikwidowaniu dopłat bedziesz miał dzierżawy płacąc włascicielowi tylko rownowartośc podatku?

nie, po prostu nie zapłacę za dzierżawę więcej, niż ostatnia wysokość dopłat

[wojak1986]

50 minut temu, Lukas3512 napisał(a):

Myślę ok 2800zł za ten areał 1.7ha. Podatek 300zł, 2500zł na czysto. Dopłaty bierze dzierżawca, ile sobie z nich wyciagnie jego sprawa.

Pisałem o standardach plonów na forum. Pszenzyto 610, paszówka 670, pszenzyta na glebie 4a srednio ponad tone wiecej z hektara mniejszym nakładem nawozenia i ochrony. Po prostu lepiej sie opłaci.

Dokładnie tak, na polu gdzie pszenicy max 6ton sie udawalo, pszenzyta w tym roku 8. Moze rok rokowi nie rowny, ale widze jaka jest srednia na przestrzeni nastu lat a przy obecnej roznicy w cenie lepszy zysk z pszenzyta.

Ile miałeś zysku z tego pola. Jakbyś zapłacił tyle co chcesz to by Ci coś zostało?

[Lukas3512]

11 minut temu, wojak1986 napisał(a):

Ile miałeś zysku z tego pola. Jakbyś zapłacił tyle co chcesz to by Ci coś zostało?

Srednia zysku z całego kawałka 1.7ha w zależnosci od uprawy ostatnie lata. pszenżyto 2024 ok 4tys + dopłata, rzepak 2025- ok 5tys + dopłata

[Grzechooo]

Nie wiem, nigdy nie sialem pszenżyta i nie widzę żeby ktoś w okolicy siał pszenzyto. Zawsze się mówiło że szkoda ziemi na taką uprawę i wszędzie jest pszenica i wątpię żeby ktoś w okolicy wstydził się z 8t pszenicy. Mam swój kombajn, zdarza mi się kosić na usłudze i wiem jak okoloczne ziemi sypią.

[ciaastus]

Jakbym miał I, II, III klasę ziemi też by mi było szkoda. A że mam troche III i resztę jeszcze gorszą to wolę pszenzyto na tych gorszych. 

[jahooo]

aby siac pszenżyto, musi być skup, który to kupi albo własna hodowla, u mnie cięzko ze zbytem pszenżyta w ,mniejszych ilościach niż jedno całe auto

[ŻakowskiSławomir]

18 godzin temu, Lukas3512 napisał(a):

Z uwagi na sytuację zyciową musze jedno pole 1.7ha oddać w dzierżawę. Pole w kulturze - gleba 4a,  ph 5.8-6.5, zasobności srednie, pole po rzepaku, zasiane aktualnie pszenżyto. Dopłaty po stronie dzierżawcy, podatek opłacam. Rejon LCH. Jaka stawka roczna wg tu obecnych jest uczciwa + dodatkowy ekwiwalent za obecne koszty rosnacego zboża?

2000-2300 za ha.

3 godziny temu, jahooo napisał(a):

chciałeś informację ile - to napisałem - dla właściciela pola dopłaty i podatek

jak ktoś chce do tego dokładac 2 czy 4 tysiące - jego sprawa, jak ma kasę i lubi dopłacać

dopiszę tylko tym, co marudzą , że za tyle by nie oddali, lepiej "rzucić cokolwiek i namnażać chwast" , ze na pola zachwaszczone i wjałowione u mnie nie ma chętnych, a żeby uprawiać, trzeba mieć maszyny i tez zainwestować, a za dwa lata skończą się dopłaty i będzie kwik.

za zboże , które rośnie policz koszt orki, nawóz plus koszt ziarna i siewu, ewentualnie jakies opryski , które zrobiłeś

w tym temacie nigdy nie będzie zgody i jednej myśli. U mnie na 10 letni ugór stałaby kolejka do sąsiedniego powiatu. Krowiarze płacą po 3000+ a zbożowcy po 2000+. Nie ma takiego kawałka ziemii w okolicy który by nie był w uprawie, a jak ktoś ma oddać za mniej niz 1500 to sieje łubin i zbiera talerzówką. Specyfika regionu. U jednego 2 klasa stoi ugorem, a u jeszcze innego biją się o 6 klasę za 2500 zł/ha.

[Grzechooo]

Godzinę temu, ciaastus napisał(a):

Jakbym miał I, II, III klasę ziemi też by mi było szkoda. A że mam troche III i resztę jeszcze gorszą to wolę pszenzyto na tych 

W okolicy nie ma I czy II klasy, w większości jest III w postaci rędziny lub IV z domieszką piasku.

[GRZES1545]

1 godzinę temu, Grzechooo napisał(a):

Nie wiem, nigdy nie sialem pszenżyta i nie widzę żeby ktoś w okolicy siał pszenzyto. Zawsze się mówiło że szkoda ziemi na taką uprawę i wszędzie jest pszenica i wątpię żeby ktoś w okolicy wstydził się z 8t pszenicy. Mam swój kombajn, zdarza mi się kosić na usłudze i wiem jak okoloczne ziemi sypią.

Co to za wyliczenia że,,szkoda ziemi na pszenżyto" ? Zawsze miałem pszenżyto a pszenicę może z 10lat uprawiam przy tych samych kosztach pszenżyto zawsze dało większy plon, a w suchym roku bywało że 70% więcej.  

[Grzechooo]

2 minuty temu, GRZES1545 napisał(a):

Co to za wyliczenia że,,szkoda ziemi na pszenżyto" ? Zawsze miałem pszenżyto a pszenicę może z 10lat uprawiam przy tych samych kosztach pszenżyto zawsze dało większy plon, a w suchym roku bywało że 70% więcej.  

Nawet jakbym chciał zasiać to nie ma skupu, nie wiem czy nawet ktoś w promieniu 20km skupuje pszenzyto. Po prostu u nas tego się nie sieje. Jak wczesniej wspominalem jednego roku typ co skupuje zboza szukał kto ma pszenzyto bo kupił parę ton a do pelnego samochodu duzo mu brakowało. Mam jedną bardzo slabą działkę to może bym i spróbował ale gdzie to potem sprzedam będzie stało tylko na przyczepie, pszenicę jaka jest sypię do silosa i spokój. 

[GRZES1545]

Serio żadne paszarnie nie biorą pszenżyta u was ? Jaki rejon ?

A już widzę LZA, to raczej nie tak daleko. Ludzie wożą od was do nas jęczmień, pszenicę kuku...Ciężarówkami.

Edytowane 28 Listopada przez GRZES1545

[Grzechooo]

Bo jeczmień, pszenica, kukurydza, rzepak się u nas sieje.

Ilości calosamochodowe pszenzyta są sprzedawalne, ale ilości przyczepowe czy zbiornikowo bizonowe nie

[SawekBraczyk]

Też przestałem siać pszenżyto bo nie ma gdzie sprzedać, w tym roku próba z owsem i to samo był problem. Dziękuję pszenica i rzepak sieje i piernicze. 

[Tomek90]

10 godzin temu, korasss napisał(a):

Jak masz oddać pole tylko za podatek to ja bym wolał żeby stało to ugorem 

Co za pojebane myślenie

Swoją drogą mam nadzieję że nikt nie weźmie twojej ziemi nawet za podatek, niech leży ugorem aż zarośnie lasem.

7 godzin temu, jahooo napisał(a):

u mnie nawet krowiarze nie rzucają się na ziemię, ten biznes powoli się kończy

Widać jak się kończy, nie opłaca się, ale nie oddam w dzierżawę żeby ktoś dorobiał się na mojej ziemi. 

[GRZES1545]

42 minuty temu, SawekBraczyk napisał(a):

Też przestałem siać pszenżyto bo nie ma gdzie sprzedać, w tym roku próba z owsem i to samo był problem. Dziękuję pszenica i rzepak sieje i piernicze. 

Przecież są skupy które dojeżdżają na gospodarstwo i zabierają. Tutaj też jest chłopak co odbiera @DamianRolnikSkup

1 godzinę temu, Grzechooo napisał(a):

Bo jeczmień, pszenica, kukurydza, rzepak się u nas sieje.

Ilości calosamochodowe pszenzyta są sprzedawalne, ale ilości przyczepowe czy zbiornikowo bizonowe nie

To u was jeszcze takie rozdrobnienie jest  ze nie ma mozliwosci ciezarowki zebrać  ? 

[Zapracowany]

4 minuty temu, Tomek90 napisał(a):

Co za pojebane myślenie

Swoją drogą mam nadzieję że nikt nie weźmie twojej ziemi nawet za podatek, niech leży ugorem aż zarośnie lasem.

Widać jak się kończy, nie opłaca się, ale nie oddam w dzierżawę żeby ktoś dorobiał się na mojej ziemi. 

Co się dziwisz? Znajomy robił moją ziemię przez 8 lat. Mówi mi na koniec że nic PK nie dawał i spadku plonu nie zauważył! I biorę to pole i robię próby i szkoda gadać a o próchnicy czy pH nie wspomnę. I co nie lepiej żeby odłogiem te 8 lat leżało?