Skocz do zawartości
  • 19

Ceny pszenicy 2024


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem jak tam u Was ale u mnie gdzie jest I , II, III klasa ziemi to już dziadostwa w polu nie ma. Praktycznie u każdego gospodarza uprawy są zadbane  i plony całkiem przyzwoite.  

6 minut temu, GABBER85 napisał:

A jak wszystkim bedzie sypać po 20 t/ha to czym bedziecie "nadganiać" cenę ?

I to jest powód obecnych cen, ale w tym momencie jest za późno na zmniejszenie nakładów. Można przestać inwestować ale bez wydajności każda firma upadnie. 

to jak z zielonym ładem , ty chłopie jeździj rowerem bo CO2 a ja polecę samolotem bo wystarczy że ty już  się ograniczasz.

Edytowane przez Michał88
  • 0
Opublikowano

Ja wolę 4 t po 1000 jak 8 po 600 , trzeba pamiętać że im więcej towaru tym mniejsza cena . W tym roku mamy nadprodukcję 10 mln ton , wyeksportujemy może z 5 a z pozostałym zbożem nie ma co zrobić . 

  • 0
Opublikowano

Na słabych ziemiach uprawiając wynalazki i jadąc niskonakładowo można mieć porównywalny zysk bez przerzucania dodatkowych ton wy mając takie klasy ziemi możecie sobie pozwolić na inwestycje bo wasza gleba rodzi a naszej możesz dać wszystko co u ciebie i zebrać 2 t bo wyschnie wszystko na wiór.w mojej gminie jest tylko 3 procent klasy 3 u mnie na gospodarstwie najlepsza jest 4b klasa 1 i 2 nie występuje wogóle.poprostu każdy dostosowuje się do warunków jakie są w jego okolicy.jak zebrałem jednego roku 6 t pszenicy z hektara to byłem zadowolony tak jak by u was sypneła 10 albo 11

  • Like 3
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Michał88 napisał:

Nie wiem jak tam u Was ale u mnie gdzie jest I , II, III klasa ziemi to już dziadostwa w polu nie ma. Praktycznie u każdego gospodarza uprawy są zadbane  i plony całkiem przyzwoite.  

I to jest powód obecnych cen, ale w tym momencie jest za późno na zmniejszenie nakładów. Można przestać inwestować ale bez wydajności każda firma upadnie. 

to jak z zielonym ładem , ty chłopie jeździj rowerem bo CO2 a ja polecę samolotem bo wystarczy że ty już  się ograniczasz.

Któryś rok z kolei tnę koszty i w tym roku mam rekordowo niskie nakłady na chemie, dlaczego? Posialem zamiast pszenicy jęczmień ozimy i Jary na browar, bez większych nakładów plony u mnie 6-8t po dobrych przedplonach. Z nawozami też jest ok, bo jak słyszę jak znajomi z okolicy walą po 250-300kg polifoski pod zboza no to się nie dziwię, że chcieliby pszenicy po 1200zl. Główny problem wśród wiekszosci  rolników to jest bardzo ograniczona wiedza na temat uprawy, bo "trza dać, bo jak nie dasz to nie zbierzesz", słuchanie doradców z cudownych firm typu procam, walenie odżywek, biostymulatorów itp itd..

  • Like 3
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Zgadza się, ja nie sypię 300 npk pod zboża ani 600 kg saletry, przeważnie to 2/3 tego i plony są na prawdę ok. Ile zbierasz tego jarego jęczmienia bo jak ja siałem to realnie do 5 ton i zrezygnowałem? poza tym nie lubię jęczmienia bo jestem uczulony.

Zaraz wyjdzie że jesteśmy bardziej konkurencyjni niż ukry.

Edytowane przez Michał88
  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, Michał88 napisał:

No nie pisz że masz podwójne koszty  przy nawożeniu  8t. tak samo musisz zaorać, zasiać  i dać nawóz. Różnica w kosztach to więcej śor i nawozów

Chyba żeby był potencjał na 8t z ha trzeba dać więcej nawozu. Jak dobrze pamiętam żeby wyprodukować  tonę więcej potrzeba 30kg czystego azotu 

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Damianek20 napisał:

Co to za nius że jak nie pojedziesz na strajk i nie będziesz miał pieczątki że byłeś to nie dostaniesz dopłaty do zboża ?

Mogłeś to zostawić na poniedziałek 

  • 0
Opublikowano
5 godzin temu, Damianek20 napisał:

Co to za nius że jak nie pojedziesz na strajk i nie będziesz miał pieczątki że byłeś to nie dostaniesz dopłaty do zboża ?

Prawda najbardziej aktualna sam dzisiaj podbijałem dwóm pieczątki bo im wnioski nie chciały wejść.

  • Haha 2
  • 0
Opublikowano

Ponoć prawda. Też mi dziś podbijali pieczątkę.

3 godziny temu, PAN88 napisał:

Chyba żeby był potencjał na 8t z ha trzeba dać więcej nawozu. Jak dobrze pamiętam żeby wyprodukować  tonę więcej potrzeba 30kg czystego azotu 

No raczej bez N to nawet chyba nie ładnie marzyć o 8 tonach. 

Poniżej zdjęcie z dziś, uprawa na 8 ton.

IMG_20240330_151119_1~2.jpg

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, raven18 napisał:

Gdzie można znaleźć klasy ziemi działek, widziałem je gdzieś zapisane ale zapomniałem ...

aplikacja geoportal na telefonie, jak przybliżysz masz oznaczone klasy

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Michał88 napisał:

Ponoć prawda. Też mi dziś podbijali pieczątkę.

No raczej bez N to nawet chyba nie ładnie marzyć o 8 tonach. 

Poniżej zdjęcie z dziś, uprawa na 8 ton.

IMG_20240330_151119_1~2.jpg

Rozumie, że przy tych wszystkich kosztach na 8t dorzuciłeś koszty na odpowiednie warunki pogodowe ?

  • 0
Opublikowano

Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi, jeśli o aminokwasy to ich nie stosuje. Jeśli chodzi Ci o suszę i takie tam to ostatnia była z 5 lat temu. Już pisałem, przy dobrych ziemiach dłuższe okresy bez deszczu nie mają większego odbicia na plonach. U każdego będzie inaczej, są miejsca że jak nie pada deszcz to więcej sypie..

  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, Tigon napisał:

tylko ze 4 t zrobisz przy nakładzie 1500 zł a 8 t trzeba już bliżej 4k zainwestować. Przecież ostatni sezon każda tona wyprodukowana równała się kosztom jej uzyskania.

Wylicz mi koszty na 4 i 8 ton , bo to co napisałeś nieralne jest

  • 0
Opublikowano
galan99 napisał:

Na ten rok wyciskać z wydajności pszenicy ile się da  , zapowiada się rok z bardzo dobrym plonem . Cena może być dobra , listopad , Grudzień , 1000 zł za tonę .

jak liczysz na atom na Ukrainie to masz rację. Cudów jednak nie będzie i trzeba się przygotowywać aby przetrwać ten rok po niskich cenach.

  • 0
Opublikowano

Sprawdziłem i niby są jakieś klasy tak jakby ale mają nie wiele wspólnego z rzeczywistością. Jak robiłem biznesplan to w dokumentach miałem zapisane klasy ale nie mogę teraz znaleźć jakich 

  • 0
Opublikowano

To nie wiesz na jakiej klasie gospodarzysz?

Kupując działki masz wypisy z rejestru gruntów.

Jak rodzice mi przekazywali też były dołączone w większości.

No i podatek rolny - dziś masz wyszczególnienione wszystko na decyzji podatkowej.

Ja robiąc na swoich polach mam mapę bonitacyjną w głowie na podstawie obserwacji orki, uprawki wschodów, wzrostu i plonu

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez Bartek933
      Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v