Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Niestety,za produkcja zbożową powinno być najmniej pieniedzy,bo jest najmniej roboty.W porównaniu do producji mleka,wieprzowiny,byków czy też  roslin okopowych.Ile czasu trzeba obrobić ha pola,a ile trzeba wkładać w produkcję zwierzęcą

  • 0
Opublikowano

Jeszcze w styczniu Kowalczyk pisał do Budy, mowa oczywiście o naszych "super" ministrach że zalewa nas zboże z UA. Ten nawet nie odpisał "bo i po co" a Kowalczyk uznał  że trzeba to przeczekać i jakoś to będzie. Wczoraj  pinokio wzywa unie do działania TERAZ ? jak już jesteśmy zasypani. Nieudacznictwo w całej rozciągłości. Podpalają, kto inny ma gasić a po order klapę pierwsi nastawiają😂     

  • 0
Opublikowano
26 minut temu, mds212 napisał:

A od kiedy to jest tak ze ilsoc kasy powinno byc od ilosci wlozonej pracy? :D Gdzie Ty sie chlopie urodziles?

Niestety,produkcja wieprzowiny przez x lat było dno,to czas na odbudowe ceny.A teraz będzie tak z zbożem

  • 0
Opublikowano

Przy produkcji wieprzowiny nie możemy konkurować z krajami gdzie cały proces hodowli jest dosłownie na łące, bez konieczności budowania chlewni.

  • 0
Opublikowano

gdzie tak jest ??

swin zostalo 9 milionow w 60 tysiacach gospodarstw- zanim to sie odbuduje, na dunskich prosietach nawet to troche minie.

poltusze po 15 zl .. 

polowa miesa pochodzi z zagranicy- wieprzowine z hiszpanii sprowadzac ...

  • 0
Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, matek89121 napisał:

jacus Wpadnij do mnie i powiedz mi to w twarz że coś masz do ludzi z wschodu.

On nie wpadnie bo strach mu nie pozwala, do tego czyste powietrze mu może zaszkodzić jeszcze bardziej.

Przy niedzieli jedzie ziarno sobie bez przeszkód 🤦‍♂️

https://www.facebook.com/groups/884331731672052/permalink/5627570934014751/

Edytowane przez GRZES1545
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, GRZES1545 napisał:

On nie wpadnie bo strach mu nie pozwala, do tego czyste powietrze mu może zaszkodzić jeszcze bardziej.

Przy niedzieli jedzie ziarno sobie bez przeszkód 🤦‍♂️

https://www.facebook.com/groups/884331731672052/permalink/5627570934014751/

Tego nikt nie zatrzyma, wszelkie porozumienia są warte tyle i papier na którym je napisano.To wszystko nie leży w mocy naszego rządu.Bruksele trzeba było by spalić to może by pomogło.Nasi robią to co im każą .

Edytowane przez marcin19071980
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Akurat ten link to propagandowy gniot , opisuje bzdury typu "przez jedno z przejść, a wiadomo jest ich kilka" -kilka to znaczy ile ??? bo sa tylko trzy Medyka , Izow i Dorohusk a w sumie przesyłane jest głównie przez Hrubieszów , to przejście robi skale . A już wpis typu "mydlą oczy że jakieś firmy powiązane z PSL ciągną zboże." głównie powiazani z PSL i komuchami -czyli firma BZK (Komorowskiego Zbycha )która jest właścicielem Bakoma , Polskie Młyny(mechaniczny Waldemar jest prezesem ) , Bioagra , Komagra .  Wyspecjalizowali się głównie w olejach ale i Pawlak ciąfgnął pszeniczkę .Tak więc każdy jest zamieszany w tym przemycie zbóż , ostatni w Polsat była taka trójca Miler komuch , Komorowski Bigos i Waldemar Pawlak (trójca z układu ) i naśmiewali się ze nie da się tego zatrzymać . Teraz nawet te BZK chce inwstować w magazyny przy granicy - oni sie nastawiaja na przywóz na lata bo nikt nie buduje magazynu bo może UE przedłuży zdjęcie ceł na kolejny rok -ten proceder ma byc na lata . I jeśli PiS naprawdę by chciał by urwać łeb tej komuszej hydrze to wystarczy KONTROLOWAĆ  - czyli po pierwsze granice , po drugie magazyny tego monopolisty , po trzecie zbadać olej z  półek sklepowych na zawartość GMO i jaki poziom jest kwasów erukowych w oleju , od razu by sie odechciało przywozu z ukrainy ale niestety PiS ory sa tak samo umoczone , pokupowane maja akcje tych firm i robią " drogie słomiane interesy " a społeczeństwo zaraz wymrze od tego super jedzenia . 

Pytam sie jeszcze raz czy ten protest 4 kwietnia w Hrubieszowie to ciagnikami czy tylko spotkanie przedświąteczne ?

Edytowane przez marks50
  • Thanks 3
  • 0
Opublikowano

bym sie u was udusil-jak mozna oddychac powietrzem jesli go nie widac ????

ja wam pisze prosto w oczy co moi ziomale typu-brozka,adrian,pies i dziesiatki im podobnym- o was mysla  naprawde...

a ze wam oczy mdla to wasz problem a nie moj..

gdzie was naprawde maja pokazuje chocby obecna sytuacja na rynku zboz--piekne slowa a zostaliscie z reka w nocniku,..

wyscie na nich glosowali a my polska cywilizowana na tym cierpimy..

nie jestem falszywy jak wasi idole-to was boli ?? prawda prosto woczy ??

kurna naprawde wierzycie gdy politycy mowia jak was kochaja i jak sie o was na wschodzie troszcza ??

bierzcie przyklad z tych madrzejszych od was, co zaglosowali nogami za polska a i dawno uciekli- wlasnie temu dusimy sie w smogu bo ciagle ludzi ze wschodu u nas przybywa..

ktory z was mieszka w gminie w ktorej ciagle przybywa mieszakncow ?? 

 

  • Haha 2
  • 0
Opublikowano

Wybory - NIE dla PIS-u !!!

PIS to partia, która najpierw sama tworzy problem, aby później w "pocie czoła" go rozwiązywać. Oczywiście z dużą stratą dla poszkodowanych. Zobaczmy :

1. Drogie nawozy.

Na jesieni 2022 nawozy azotowe drogie strasznie jak nigdy. Minister rolnictwa ukraińsko-polskiego Kowalczuk mówi polskim rolnikom: kupujcie, bo idzie zima, gazu zbraknie, nie będzie nawozów na wiosnę, albo będą jeszcze droższe. Część z nas (w tym i ja) kupujemy saletrę za 4 tys. Wiosna 2023 saletra tanieje o połowę. Kowalczuk mówi nam, że trudno, wojna itd. straciliście, ale ... trudno. Jednocześnie rząd PIS daje rekompensaty dla Azotów S.A i  Anwilu (Orlen) łącznie 350 milionów złotych za utracone korzyści w związku z drogim gazem. W tym samum czasie Azoty publikują wyniki finansowe za rok 2022 - zysk rekordowy w historii, 6 razy wyższy niż w 2021 roku. Orlen, właściciel Anwilu zysk za 2022  - 30 miliardów zł.

Ja straciłem na samych azotach 40 tysięcy złotych.

2.  Paliwo.

Temat powiązany z nawozami poprzez firmę Orlen. Ceny ropy na giełdach spadły na jesieni 2022 do cen z przed wojny. Cena na stacjach 3 zł więcej niż przed wojną. W 2023 ceny ropy na giełdach niższe niż przed wojną a cena na stacjach ponad 2 zł więcej niż przed wojną. Zysk Orlenu za 2022 rok - - 30 miliardów zł. Plus tysiące cystern za 1 zł jadących na wschód.

Ja straciłem bezpośrednio 10 tysięcy złotych na paliwie, a pośrednio (w cenie innych zakupów) dużo więcej.

3. Pszenica.

Żniwa 2022 cena na skupach 1400 zł, minister rolnictwa ukraińsko-polskiego Kowalczuk radzi: nie sprzedawajcie. Będzie drożej. Wierzymy mu. Okazało się, że chodziło mu o puste magazyny na ukraińską pszenicę. O nas nie myśli, ważny interes wschodniego sąsiada bardziej niż polskiego rolnika. Zapewnia, że ukraińskie zboże to tylko tranzyt, bez wpływu na Nas. Rzeka ukraińskiego zboża, kukurydzy, rzepaku płynie do Polski. W styczniu 2023 bańka pęka. Magazyny zapełnione, cena załamuje się, skupy wstrzymane. Wschód kraju obecnie 800 zł tona pszenicy.

Część znajomych w styczniu rzutem na taśmę zdołało sprzedać po 1350 zł/t. Ja chorowałem długo na grypę z powikłaniami i nie zdążyłem. Zostałem z 105 tonami pszenicy. Miałem 15 ha zasiane, nic nie sprzedałem.  Minister rolnictwa ukraińsko-polskiego Kowalczuk "pomoże" mi może (... bo UE...) dając 800 zł do ha. Czyli może dostanę 12 tys. zł. 

Znajomi, którzy uciekli z towarem w ostatniej chwili po 1350 zł/t jeszcze im się udało, bo jeszcze załapią się na dopłatę, ja o ile zdołam sprzedać i jeszcze nie wiadomo czy nie poniżej obecnej ceny, to na tę chwilę jestem 63 tys. w plecy.

4. Dopłaty 2023 - ekoschematy.

PIS obiecywał większe dopłaty, zrównanie z niemcami i co? Wprowadzili ekoschematy. To dopiero jazda. Paranoja i głupota. A proponowane stawki to jedynie rekompensata poniesionych kosztów prowadzenia tych ekoschematów a nie żadne dodatkowe pieniądze, poprawiające opłacalność produkcji. Papierologia, sterowanie nami i rozszerzenie kontroli. I już widać, że większość dostanie mniejsze dopłaty, o zagmatwaniu gospodarzenia nie wspominając. I niech nie zganiają na unię, bo ona tylko ramy wytyczyła a poszczególne programy "polski" rząd pisowski tworzył. A "nasz" komisarz rolnictwa to co? Polityk PISu i co nie może pomóc?

Ten to dopiero numer. Wojciechowski, prawnik, nic nie znający się na rolnictwie delegowany przez PIS na komisarza. Zamiast zajmować się problemem zalewu ukraińskiego zboża, w ostatnich miesiącach pisał ustawy o sądownictwie i prowadził rozmowy o tym w unii. A rolnictwo olał. 

 

Tak wygląda troska PISu o polskiego rolnika. Piękne hasła a rzeczywistość! Ja tylko na tych kilku działaniach tego rządu straciłem 100 tys. zł. A oni mi rzucą jakiś ochłap przed wyborami i myślą, że na nich zagłosuję. Nie, głosowałem poprzednio, ale nigdy więcej.

Wybory - NIE dla PIS-u !!!

A na teraz to tylko głośne protesty jak te w Kielcach, Jesionce. Te zauważyły media i coś się zaczęło mówić wogóle o naszych problemach. Protesty takie jak w Zamościu, Piskach nie były zauważane w mediach. A tylko te głośne zmuszają PIS do ruszenia zadu i jakiejś pracy. Blokady w Warszawie, a nie gdzieś na tzw. zadupiu. Chyba, że byłyby masowe to tak!

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jak ja się uśmiałem ach zabawne to jest . Zanim 1 mil ton wyjedzie w czasie 1 miesiąca z Polski . W tym czasie dojedzie następny 1 milion ton i takie to koło bedzie czyli nic nie wyjedzie . 10 milionów ton trzeba wywieść to zajmie 10 miesięcy to co już jest w magazynach .

Jakby co to wyjeżdża z Polski i sprawa rozwiązana .

Wicepremier Kowalczyk: blisko 1 milion ton zboża będzie można miesięcznie wyeksportować

Plan jest taki, żeby do żniw wywieźć zboże z Polski; będzie miało ono pierwszeństwo w polskich portach i na kolei - powiedział w niedzielę wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk w TVP1. Według ekspertów, blisko jeden milion ton zboża będzie można miesięcznie wyeksportować - dodał.

Kowalczyk w niedzielę w programie "Tydzień" TVP1 był pytany o ustalenia "okrągłego stołu" rolniczego ws. sytuacji na rynku w związku z ilością ukraińskiego zboża sprowadzonego do Polski. Według wicepremiera, propozycji działań wprowadzających stabilizację sytuacji na rynku zbóż jest kilka, wśród nich m.in. usprawnienie wysyłki zboża za granicę, a także opróżnienie magazynów przed żniwami poprzez zwiększenie eksportu.

https://www.agrofoto.pl/finanse/podatki-rachunkowosc/wicepremier-kowalczyk-blisko-1-milion-ton-zboza-bedzie-mozna-miesiecznie-wyeksportowac,130105.html

Może do każdego 1 ha dopłacą i nie ważne kto , kiedy sprzedał tego oczekuję , tak jak  było z  Pomocą  suszową .

Edytowane przez galan99
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

PIS to partia, która sama stwarza problemy, by później je rozwiązywać z szkodą dla poszkodowanych. I jeszcze się tym chwalić.

Nawozy - jesień 2022 azotowe drogi jak nigdy, a minister ukraińsko-polskiego rządu Kowalczuk radzi kupować, bo idzie zima, gazu zabraknie. I na wiosnę nie będzie lub będą jeszcze droższe. Kupuję jak radzi. Wiosna 2023 azotowe tanieją o połowę. Jestem w plecy 40 tys zł. Minister mówi wojna idt itp trudno. Nie dostaniesz żadnej pomocy, za to jednocześnie Azoty S.A. i Anwil dostają 350 milionów rekompensaty za drogi gaz. Podczas gdy Azoty za 2022 rok zysk rekordowy w historii, 6 razy większy niż w 2021. Orlen, właściciel Anwilu zysk za 2022 rok 30 miliardów zł. Co ty na to. Gdzie ta troska PISu o polskiego rolnika?!

WYBORY - NIE dla PIS !!!

lubelskie - pszenica 800 zł/t

  • Like 4
  • Thanks 3
  • 0
Opublikowano

PIS to partia, która sama stwarza problemy, by później je rozwiązywać z szkodą dla poszkodowanych. I jeszcze się tym chwalić.

Paliwo - Orlen (właściciel Anwilu) zysk 30 miliardów za 2022 rok. Cena ropy na giełdach na jesieni 2022 roku taka jak przed wojną. Cena ON na stacji 3 zł więcej niż przed wojną. Wiosna 2023 cena ropy na giełdach niższa niż przed wojną a ON na stacji 2 zł droższy niż przed wojną. Na paliwie bezpośrednio jestem w plecy 10 tys. zł, pośrednio więcej (w cenie innych zakupów).

A PIS daje rekompensaty Anwilowi (grupa Orlen) a dla rolnika nie ma.

 

WYBORY - NIE dla PIS !!!

lubelskie - pszenica 800 zł/t

  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
21 minut temu, galan99 napisał:

A dla kogo wybory że tak zapytam jak można ?.

 

Dla byle kogo ale nie dla tych kręcieli i oszustów.  Np na agro unie 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

PIS to partia, która sama stwarza problemy, by później je rozwiązywać z szkodą dla poszkodowanych. I jeszcze się tym chwalić.

Pszenica - żniwa 2022 cena 1400 zł/t. Minister ukraińsko-polskiego rządu Kowalczuk mówi nam - NIE SPRZEDAWAJ ! Będzie drożej. To nie sprzedajemy, magazynujemy. A to chodziło o interes ukraiński, by były puste magazyny na wschodnie ziarno. Jednocześnie Kowalczuk zapewnia, że to tylko tranzyt, bez wpływu na polskiego rolnika. Rzeka ukraińskiej pszenicy, rzepaku, kukurydzy płynie. 

Styczeń 2023 bańka pęka. Magazyny zapchane ukraińską pszenicą, cena spada w przepaść. Rząd PIS kluczy, manipuluje, udaje że nie ma problemu. Przeciąga problem pozorowaniem niby działań. Marzec 2023 cena 800 zł/t i pozamykane skupy. 

Zaczynają się poważne protesty to rzucili propozycję 800 zł do ha pszenicy. 

Znajomi rzutem na taśmę w styczniu zdołali sprzedać po 1350 zł/t. Ja chorowałem i zostałem z towarem. Oni z tą dopłatą jak dojdzie do skutku wyjdą jako tako na plus. Ja mam 105 t pszenicy z 15 ha. Może dostanę 12 tys. rekompensaty a stratny jestem 63 tys. Cała pomoc PIS, za współudział w tym załamaniu rynku.

PIS oczywiście ogłasza wielki program pomocy 10 miliardów. Dla rolników jak podają media. Super, tylko dla rolnika ma być 600 milionów, a 95 % pozostałe dla firm skupowych, logistycznych, przetwórni itd. Czyli prawie całą tę kasę dostaną głównie ci, którzy sprowadzają ziarno z ukrainy. Niezły paradoks, PIS nagrodzi szczodrze tych, którzy najwięcej zarabiają na naszym upadku. Cały PIS.

WYBORY - NIE dla PIS !!!

lubelskie - pszenica 800 zł/t

 

  • Like 2
  • Thanks 5
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, marcin19071980 napisał:

Tego nikt nie zatrzyma, wszelkie porozumienia są warte tyle i papier na którym je napisano.To wszystko nie leży w mocy naszego rządu.Bruksele trzeba było by spalić to może by pomogło.Nasi robią to co im każą .

I lewą kasę biorą ,niesprzedawać bo muszę z ukrainy kupić

  • 0
Opublikowano
11 minut temu, szumi napisał:

PIS to partia, która sama stwarza problemy, by później je rozwiązywać z szkodą dla poszkodowanych. I jeszcze się tym chwalić.

Pszenica - żniwa 2022 cena 1400 zł/t. Minister ukraińsko-polskiego rządu Kowalczuk mówi nam - NIE SPRZEDAWAJ ! Będzie drożej. To nie sprzedajemy, magazynujemy. A to chodziło o interes ukraiński, by były puste magazyny na wschodnie ziarno. Jednocześnie Kowalczuk zapewnia, że to tylko tranzyt, bez wpływu na polskiego rolnika. Rzeka ukraińskiej pszenicy, rzepaku, kukurydzy płynie. 

Styczeń 2023 bańka pęka. Magazyny zapchane ukraińską pszenicą, cena spada w przepaść. Rząd PIS kluczy, manipuluje, udaje że nie ma problemu. Przeciąga problem pozorowaniem niby działań. Marzec 2023 cena 800 zł/t i pozamykane skupy. 

Zaczynają się poważne protesty to rzucili propozycję 800 zł do ha pszenicy. 

Znajomi rzutem na taśmę w styczniu zdołali sprzedać po 1350 zł/t. Ja chorowałem i zostałem z towarem. Oni z tą dopłatą jak dojdzie do skutku wyjdą jako tako na plus. Ja mam 105 t pszenicy z 15 ha. Może dostanę 12 tys. rekompensaty a stratny jestem 63 tys. Cała pomoc PIS, za współudział w tym załamaniu rynku.

PIS oczywiście ogłasza wielki program pomocy 10 miliardów. Dla rolników jak podają media. Super, tylko dla rolnika ma być 600 milionów, a 95 % pozostałe dla firm skupowych, logistycznych, przetwórni itd. Czyli prawie całą tę kasę dostaną głównie ci, którzy sprowadzają ziarno z ukrainy. Niezły paradoks, PIS nagrodzi szczodrze tych, którzy najwięcej zarabiają na naszym upadku. Cały PIS.

WYBORY - NIE dla PIS !!!

lubelskie - pszenica 800 zł/t

 

Jak w styczniu woziłem po 1350 netto to miałem mieszane uczucia, 30 procent zostawiłem i niestety poszło w tamtym tygodniu po 1050. Z perspektywy czasu to każdy jest mądry, u mnie zliczyłem wszystkie straty (rzepak, zboże, nawóz) to na dzień dzisiejszy około 100 tysięcy w du...ę. Dla mnie to bardzo duże pieniądze. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v