Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

flagi flagami, trzeba pokazać jedność itp ale k**wa ro***bać własną gospodarkę dla wizji chorego starca który powinnień bawić wnuki a nie polityką się zajmować... 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
14 minut temu, hubertuss napisał:

Ja myślę ty nie, możesz se stać do kolejki do której chcesz ale jeśli instytucje państwa działony by sprawdzi pszenicy technicznej nie sprzedał byś na mąkę ani na paszę bo młyn i paszarnia nie mogły by jej od ciebie kupić bo by dostały po d*pie, że bym im się ode chciało. Na to, ze techniczna trafiała na mąkę i na paszę pozwolił pis. I przestań już bredzić w koło to samo bo już któryś raz ci to piszę a ty dalej nie rozumiesz

Napisze Tobie jak to wygląda od strony konsumenta paszy, mieszalni pasz gdyby faktycznie to zboże było ,,techniczne'' w pełni tego słowa znaczeniu w dużym uproszczeniu , takie zboże ma bardzo niskie białko[kluczowy parametr w przypadku pasz] co za tym idzie białko trzeba podciągnąć przy pomocy śr sojowej ,rzepakowej itp, do tego trzeba doliczyć cholernie drogie obecnie syntetyczne aminokwasy, w przypadku skażenia mykotoksynami dochodzi kolejny środek je neutralizujący czyli mamy na dzień dobry koszt porównywalny z dobrym polski zbożem paszowym. Jeżeli producent jakiegokolwiek żywca kupiłby taką paszę[ bez tych wspomagaczy] to z miejsca zaczynają się problemy z upadkami, zdrowiem, przyrostami [szczególnie podatne na to  młody drób, trzoda chlewna] czyli pierwsze co robi producent to daje pasze do badania + padłe sztuki i w tym momencie  już by wypłynęła trefna pasza[a to juz jest z automatu  wjazd Inspekcji Weterynaryjnej na gospodarstwo i mieszalnie pasz] , jeszcze jedno 70 % produkcji zwierzęcej w Polsce[drób ,trzoda chlewna] jest pod kontrola dużych koncernów a one raczej nie dadzą sobie wdusić chłamu[bo tam opłacalność jest liczona z dokładnością do drugiego miejsca po przecinku].Jest jeszcze jeden aspekt stanie 2 dni w kolejce a techniczne szło na bieżąco[ czyli kierowca zarobił więcej, firma bo więcej przewiozła w tym samym czasie], tutaj prawdopodobnie mamy do czynienia z tym jak szybko Polak potrafi dostosować się do sytuacji na rynku

  • 0
Opublikowano

To nie jest żadna wizja. Ta wojna trafiła się pisuarom jak ślepej kurze ziarko. Wojna miała przykryć wszystkie przekręty i nieudolności w gospodarce. Niestety wszystko puścili na żywioł i wymknęło się spod kontroli. A ponieważ to debile postanowili przeczekać. Wyszło jeszcze gorzej. Ponieważ to chamy bez jakiejkolwiek godności brną w to dalej.

  • Like 5
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
12 minut temu, jacek1296 napisał:

To nie jest żadna wizja. Ta wojna trafiła się pisuarom jak ślepej kurze ziarko. Wojna miała przykryć wszystkie przekręty i nieudolności w gospodarce. Niestety wszystko puścili na żywioł i wymknęło się spod kontroli. A ponieważ to debile postanowili przeczekać. Wyszło jeszcze gorzej. Ponieważ to chamy bez jakiejkolwiek godności brną w to dalej.

No i te chamy nie mają o niczym pojecia tam niema fachowców historycy zajmują się ekonomia rolnictwem  zdrowiem itd

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
35 minut temu, KlimekPL napisał:

Ilu jest Polaków debili to tyle samo jest Ukraińców idiotów. Tego się nie rozdziela na narodowość. Widziałeś gdzieś incydent że jakiś kretyn śpiewał podobne hasła i już bierzesz to za normę?

Dziwna wojna? Odezwał się specjalista od wojen, które widział tylko w czterech pancernych albo w call of duty. Ukraińska armia aktualnie jest nasycona siłą ludzką, spora część żołnierzy jeszcze nie była ani razu w walce bo odbywają szkolenie. Im brakuje sprzętu, który ciągle tracą w wyniku walk a nie żołnierza. A co do tych młodych Ukraińców rozbijających się po Polsce to tak samo by było, gdyby nas zaatakowano, też "pełno" młodych Polaków rozbijałoby się po Anglii i wykupywało tamtejsze używane samochody.

Straszne to jest jak ludzie łatwo ulegają takim wyssanym z palca bzdurom jak powyżej. Ktoś napisał kretyński komentarz i już jest cytowany na innych forach.

Najwyraźniej było to około setki debili.

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Napisze Tobie jak to wygląda od strony konsumenta paszy, mieszalni pasz gdyby faktycznie to zboże było ,,techniczne'' w pełni tego słowa znaczeniu w dużym uproszczeniu ,

Napisze Tobie pojedz na podlasie i popytaj jaka paszę robią z tego zboża( jakie przyrosty są kurczaków i nie tylko kurczaków) to nie będziesz tych bzdur pisał albo na granicę co jedzie

WS 71

ws71

Edytowane przez karolek12
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Aż mnie oczy bolą od czytania tych wypocin! Trzy rozbiory Polski, dwie wojny światowe, okupacja ruskich przez wiele lat, później rządy postkomuchów. Wreszcie namiastka wolnej Polski i znowu wirus i wojna. Czego wy od życia oczekujecie? Jak jestem zdrowy i głodny nie chodzę to jeszcze dużo wytrzymam. A i żeby nie było 50 % rzepaku na magazynie i cała pszenica. A połowę saletry kupiłem po 3,5 k.

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Dastan napisał:

Niby tak, tylko który kraj ma większy interes, żeby ruska swołocz nie stanęła na Bugu i nie poszła dalej? Hiszpania, Portugalia? No raczej nie, w 1921 zdradziliśmy Petlure ruscy przejęli Ukraine i parenaście lat później na nas napadli... Wtedy też nikt nie chciał, żadnych wyrzeczeń.

Ale masz wyprany mózg.Po jaki czort Putinowi Polsza,skoro ma problem z zajęciem miasta Bahmut... 

  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, Zapracowany napisał:

Aż mnie oczy bolą od czytania tych wypocin! Trzy rozbiory Polski, dwie wojny światowe, okupacja ruskich przez wiele lat, później rządy postkomuchów. Wreszcie namiastka wolnej Polski i znowu wirus i wojna. Czego wy od życia oczekujecie? Jak jestem zdrowy i głodny nie chodzę to jeszcze dużo wytrzymam. A i żeby nie było 50 % rzepaku na magazynie i cała pszenica. A połowę saletry kupiłem po 3,5 k.

Ale na pis już chyba więcej nie będziesz głosował , mam nadzieję   ?

  • Thanks 1
  • Confused 1
  • 0
Opublikowano

Jak będzie 5 gospodarzy na danej wsi , posiadają po 5 ha .

Będą gospodarze co posiadają 50 ha .

Będą co mają 100 ha i 150 ha .

Wszyscy uprawiają zboża .

Rolnicy co posiadają najwięcej ha będą , chcieli dojechać tych co mają , najmniej i tych co mają po 50 ha .

Tak walczą chłopi , chłop jebie chłopa . Taka to jest jedność społeczna .

@Wicherek ile jest rolników aktywnych co tylko z roli żyją na 100 % ?.

Jest bardzo dużo rolników co uprawiają i pracują zawodowo ?.

 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Sami rolnicy się wyniszczą , bo ci mniejsi zagłosują za taką partią co będą mieli korzyść .

jest jeden taki co nie kryje się , wypowiedziach wiadomo o kogo chodzi , że ten mały gospodarz , nie ma racji bytu .

To jest bardzo złe , nigdy jedności nie będzie , jeden drugiego by podkupił i tak dalej i dalej .

Nich ma i 2 ha , coś posieje sprzeda , sam tego nie zje , skoro lubi jego pasja , małe ranczo .

Sprzeda pszeniczkę ile  na skupie zapłacą, niech i te 800 zł .

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano

u nas jest taki co zaoruje miedze,jak mu sie uwage zwraca to mówi ze za rok sam do niego przyjde zeby kupował.Jest na wsi taka mentalnośc ze to duzy gospodarz,i kto co sprzedaje czy wydzierżawia to idzie do niego,a on daje ile chce,z małym sie nikt nie liczy

  • 0
Opublikowano
19 minut temu, pinochet napisał:

Ale masz wyprany mózg.Po jaki czort Putinowi Polsza,skoro ma problem z zajęciem miasta Bahmut... 

Yyy no chyba właśnie dlatego, że my i pół europy im w tym pomaga? Jakby nikt nie ruszył tak jak chcesz to juz byś miał ruskich na granicy naszej, nie teraz to za parę lat. No trochę zwiększ horyzont swój, przesledz historie, no nie mozna być tak ograniczonym intelektualnie .

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, hubertuss napisał:

Czy za po i psl rolnicy tle stracili na zbożu tanim drogich nawozach i paliwie?

Przede wszystkim rolnictwo było w miarę przewidywalne i stabilne. Przechowywales zboże to mogłeś liczyć w porywach na 100zl zysku na tonie, kupiłeś nawóz latem to też trochę taniej było niż wiosna. W każdej gałęzi gospodarki chodzi przede wszystkim o stabilność, anie takie coś jak jest teraz. Każdy rynek rozwalony, rynek rolny przez kowalczyka, 100% jego odpowiedzialności bo jest także premierem. 

 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
17 minut temu, pinochet napisał:

Ale masz wyprany mózg.Po jaki czort Putinowi Polsza,skoro ma problem z zajęciem miasta Bahmut... 

Ty jesteś ciemny i nieogarnięty, poczytaj sobie doktryny rosyjskie, książki, posłuchaj wypowiedzi polityków a nawet zwykłych ludzi, poszukaj planów i strategii, zobaczysz jak nastawiony jest kacapski lud. Bahmut padnie, Ukraina za rok dwa też, jak nie interweniuje jakieś państwo, nie słuchajcie takich durnych wypowiedzi ruski słaby, że nie ma czego się bać. 500 Ukraińców dziennie ginie, tracą ogromne tereny, powoli ruski idzie, tam się nie kończy i szybko nie skończy. Oni powoli zrobią swoje, zanim się obejrzymy będą na Bugu, a Ty uspokajaj i strasz nas aborcją, papierzem, albo unią byle od kacapa uwagę odwrócić. 

Polski wolnej ma nie być i koniec! Tak jak Białorusi i  Ukrainy,  przejąć kontrolę, aneksować i eksploatować. Tylko szmata tego nie rozumie, ciemniak i półgłówek. 

Przez takich jak Ty i Tobie podobnych Polski nie było 120 lat na mapie a potem po 1939 sprzedali się szmaty ruskim i rządzili tu znowu 60 lat, jeszcze te szmaty tu są i widać to w Twojej wypowiedzi. 

 

  • Like 3
  • Thanks 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
40 minut temu, KlimekPL napisał:

Ok, niech będzie i setka.

Co to zmienia?

Nie no oczywiście że nic skoro taka manifestację jeszcze policja ochrania to wszystko jest w porządku.Jak bendą ci głowę obrzynac to też mam nadzieję że nie będziesz miał nic przeciwko.

  • 0
Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, KlimekPL napisał:

A w jaki sposób ci więksi dojeżdżają małych?

Może nie dojeżdżają, ale na pewno nie pozwolą się małym rozwinąć, bo po prostu mały jak ja  nie ma szansy kupić nawet hektara, są konkurencyjni bo kupują hurtowo, duże ilości, przy sprzedaży również ilością mogą nadrabiać i negocjować ceny,  niewielki zysk z hektara generuje im ogromny zysk z całości, bo 500 zł na czysto z hektara przy 300 hektarach to 150 tysi a u mnie przy 8 to zaledwie 4 tys.

Ot taka różnica. 

Dlatego ja nadrabiam jakością i planowaniem, żeby ten mały areał był maksymalnie wydajny. 

Edytowane przez ravoj
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Wyobraz sobie, że jednak bardziej obawiam się, że kiedyś iskandery i kalibry będą nam spadać na głowy niż tego ukraińca obżynającego głowy.

Przed chwilą, ravoj napisał:

Nie pozwolą  mi się rozwinąć, bo po prostu nie mam szansy kupić nawet hektara, są konkurencyjni bo kupują hurtowo, duże ilości, przy sprzedaży również ilością mogą nadrabiać i negocjować ceny,  niewielki zysk z hektara generuje im ogromny zysk z całości, bo 500 zł na czysto z hektara przy 300 hektarach to 150 tysi a u mnie przy 8 to zaledwie 4 tys.

Ot taka różnica. 

Znam ten ból, bo też nie mam pieniędzy na zakup ziemi.

  • 0
Opublikowano

Trzeba mieć odpowiedni potencjał militarny, dobrych wojowników i nikt nikomu głowy nie obetnie. A jak lud ciemny i bezbronny to aż się prosi... Od tysięcy lat tak było, jest i będzie 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v