Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem , nie widziałem  na skupach .

,niech leży do następnego sezonu, my sobie poradzimy

9 minut temu, ws71 napisał:

Więcej to raczej nie można dostać, dziś rozmawiałem z szefowa pobliskiego gospodarstwa przy 1250 netto[kuku,pszenica] wstrzymali sprzedaz , ,,niech leży do następnego sezonu, my sobie poradzimy" , nie wiem u nas za 80 zł/t liczą transport[ponoć duża część firm skupowych znalazła się w nie ciekawej sytuacji finansowej, także i temacie płatności za chwilę mogą pojawić się problemy]

Ciekawa teoria , a jak na jesieni po zbiorach tego rocznych cena będzie jak jest obecnie .

Nie którzy podają że będą mieli 2 letnie .

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano

ktoś by powiedział na wiosnę rok temu że za owies będą płacić więcej niż najlepsza pszenica konsumpcyjna to bym mu w głowę postukał, a tutaj okazało się to prawdą xD 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

jeśli owies za 1500 może ktoś sprzedać , to nie widzę problemu workować , sam oczywiście takich upraw jak owies nie prowadzę , bo według pszenicy to była uprawa raczej mało opłacalna , no ale widzę że świat stanął na głowie skoro owies kosztuje 1500 , a pszenica 1100zł

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

koniarze i na opał rynek owsu poprawili... no i mniej zasiewów.

10 minut temu, stach12 napisał:

pomału trzeba kupować  warchlaki  i kryć maciory  i paserattti pójdzie w trasę 🤠

u nas po 7 i zakłady nie bardzo potrzebują... może wszystkich trzech nie doganiaj...

  • 0
Opublikowano
28 minut temu, Tigon napisał:

ktoś by powiedział na wiosnę rok temu że za owies będą płacić więcej niż najlepsza pszenica konsumpcyjna to bym mu w głowę postukał, a tutaj okazało się to prawdą xD 

już Wam jesienią pisałem że owsa jest za mało. Przyjdzie kwiecień to na spokojnie najgorszy owies będzie chodził po 1500 netto. gęś jest w cenie a mało kto ma zabezpieczoną bazę paszową. 

  • 0
Opublikowano
26 minut temu, kibix napisał:

już Wam jesienią pisałem że owsa jest za mało. Przyjdzie kwiecień to na spokojnie najgorszy owies będzie chodził po 1500 netto. gęś jest w cenie a mało kto ma zabezpieczoną bazę paszową. 

a  jak dostępność gąsek  , ja dzwoniłem o małe to 40 zł kiku dniowe .  owsa jest sporo na rynku w północnym mazowszu  i raczej po 1100 spokojnie mozna kupić , co nie którzy mogą oczekiwać że sprzedadzą do siewu to po 1300-1400 cenią 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, stach12 napisał:

pomału trzeba kupować  warchlaki  i kryć maciory  i paserattti pójdzie w trasę 🤠

Nareszcie polska świnina będzie w większości

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, ws71 napisał:

Więcej to raczej nie można dostać, dziś rozmawiałem z szefowa pobliskiego gospodarstwa przy 1250 netto[kuku,pszenica] wstrzymali sprzedaz , ,,niech leży do następnego sezonu, my sobie poradzimy" , nie wiem u nas za 80 zł/t liczą transport[ponoć duża część firm skupowych znalazła się w nie ciekawej sytuacji finansowej, także i temacie płatności za chwilę mogą pojawić się problemy]

Szczególnie mniejsi skupujący mają problemy, towar po dach, a z odbiorami nikt się nie spieszy, u mnie tydzień po terminie i cisza, czekam za przelewem.

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, galan99 napisał:

Rolnicy oczywiście mają problemy, ale taka to jest specyfika zawodu rolnika

I dlatego uważam ze ten cały Jach miernota  jest jakiś nie taki bo sam pogrąża swoja partię dając takie rady skoro poucza polskich rolników o ryzyku to może zróbmy tak - zanieśmy te przesłanie ukraińcom ,powiedzmy że taka jest specyfikacja rolnictwa ,taki zawód  i ZMKNIJMY GRANICĘ  chyba z rozumieja ze taka jest specyfika rolnictwa raz na wozie raz pod wozem . Dlaczego tylko polski rolnik ma poczuć specyfikacje rolnictwa ? skoro mamy się zgodzić że rolnictwo ma taka specyfikacje to ukraińcy nie biorą tego pod uwagę ale już polscy rolnicy muszą uważać na specyfikację ? rolnictwa .? Skąd oni takich debili biorą , zastawia się ukraina ze rolnicy a sam jako major nie łapie za karabin i nie wspiera ukrainców , naprwdę w tym PiS mają problemy z postrzeganiem logicznej rzeczywistości ,następny w kolejce Kowalczyk który twierdzi jako minister rolnictwa że mamy moralny obowiązek pomagać ukrainie ale pierwsze jako minister polskiego rządu masz moralny obowiazek pomagać polskiemu rolnikowi a potem dopiero ukrainie a nie próbuje przestawiać kolejność . Dlatego od poczotku jest zwany Kowalczukiem . Nikt za nimi nie będzie płakać jak zechcą pomóc ukraińcom na linii frontu , rolnicy będą go żegnać brawami , a ja od siebie dodam kamizelkę kuloodporna ,chyba rozumieją moralne prawo do pomaganie ukrainie ?

  • Like 4
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, kibix napisał:

już Wam jesienią pisałem że owsa jest za mało. Przyjdzie kwiecień to na spokojnie najgorszy owies będzie chodził po 1500 netto. gęś jest w cenie a mało kto ma zabezpieczoną bazę paszową. 

Wiem że tu nie miejsce na to ,ale możesz rozwinąć wątek że ,, gęś jest w cenie'' bo akurat zajmuje się pobocznie chowem gęsi i ten interes już w poprzednim sezonie był na granicy opłacalności a teraz jak czytam o pisklęciu za 40 zł,  to już na dzień dobry trzeba władować stówę na szt a co dalej?

  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, ws71 napisał:

Wiem że tu nie miejsce na to ,ale możesz rozwinąć wątek że ,, gęś jest w cenie'' bo akurat zajmuje się pobocznie chowem gęsi i ten interes już w poprzednim sezonie był na granicy opłacalności a teraz jak czytam o pisklęciu za 40 zł,  to już na dzień dobry trzeba władować stówę na szt a co dalej?

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma . Nie wiesz że sąsiad , kolega czy wujek to mają super opłacalne biznesy ?

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
30 minut temu, miwigos napisał:

30 % pszenicy sprzedane , średnia 1310 netto

Czemu za darmo oddajesz , skoro twierdzisz że w żniwa u ciebie będzie minimum 1400-1500zł , to nie lepiej sprzedać dopiero w żniwa , nie mówiąc już o tym że po 1700 miałeś nie dawno , i pisałeś że to mało 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Gdzie napisałem że w żniwa będzie po 1500 , 4 miesiące temu wszystko wskazywało że będzie cena , kto przewidział że azot będzie tańszy jak w lipcu, mam kikaset ton nie zaryzykuje czekać ze wszystkim do żniw, narazie sprzedam połowe

Mówisz że darmo , dam  ci po 500 i odbiore, nie będzie darmo

Edytowane przez miwigos
  • 0
Opublikowano

Po co się nakręcacie, dla mnie 1500 jesienią też było mało, ale saletra w pobliskim punkcie była po równe 6 tysięcy. Sprzedałem po 1300 plus VAT. Też mnie to boli, po chole...ę się kłócicie.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
21 godzin temu, Navara1988 napisał:

1380 netto opolskie 12.5 białko pociag Francja

ty to kupujesz? daj pw może sie dogadamy

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, miwigos napisał:

30 % pszenicy sprzedane , średnia 1310 netto

Uuu, to mi zostało 25%, ale średnią będę mial chyba lepszą bo sprzrdawalem po trochu od września.

25 minut temu, miwigos napisał:

Gdzie napisałem że w żniwa będzie po 1500 , 4 miesiące temu wszystko wskazywało że będzie cena , kto przewidział że azot będzie tańszy jak w lipcu, mam kikaset ton nie zaryzykuje czekać ze wszystkim do żniw, narazie sprzedam połowe

Nie zawsze bedziesz wygrywał, jakby mi ktoś dawał tak jak Tobie 1600netto za pszenice to bym wszystko sprzedał, moim marzeniem było 1500netto za ten sezon, zabraklo 30zl, i przez to sprzedalem wiekszosc po 1400.. 

Moim zdaniem cena wróci, tak jak z rzepakiem. Może nie na rekordy. Zasypali to nas propagandą, już w zniwa.mialo byc po 800 i co

  • 0
Opublikowano
24 minuty temu, miwigos napisał:

Gdzie napisałem że w żniwa będzie po 1500 , 4 miesiące temu wszystko wskazywało że będzie cena , kto przewidział że azot będzie tańszy jak w lipcu, mam kikaset ton nie zaryzykuje czekać ze wszystkim do żniw, narazie sprzedam połowe

a co ma azot wspólnego z ceną pszenicy .Poniżej 1300  [skoro 1300 to średnia ]  wozić pszenice z takimi parametrami i taki niby analityk rynkowy  = PORAŻKA

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v