Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Racja. W Europie problemem jest że NIKT tak naprawdę do tej pory historycznie nie rozliczył Rosji z jej zbrodni, nie było "ruskiej Norymbergi", Stalin umarł ze starości. To właśnie takie filmy jak ten, gdzie zwyrole zarzynają niewinnego człowieka a bóg się spokojnie temu przygląda ze swoich chmurek zrobiły ze mnie 100% ateistę.

27 minut temu, witejus napisał:

Teoretycznie na papierze, a ile będzie rzeczywiście to się okaże na jesieni gdy podzielą ilość pieniędzy na to przeznaczonych przez ilość ha, bo może być tak jak wtedy gdy po raz pierwszy, kilka lat temu ogłoszono dopłaty do motylkowych, że z obiecanych ok 1200 zł wypłacili po ok 400zł.

100% racji, od lat robią z nami co chcą bez względu na opcję polityczną a głupi jeszcze im brawo biją. W moich okolicach jest teraz gorący temat powrotu 10 tys. ha gruntów rolnych po spółce Top Farms. Co tu dużo gadać, Płaskowyż Głubczycki to grunty dobre i bardzo dobre. Spora część ludzi po cichu liczy na to żeby coś wydzierżawić, tym bardziej że byłoby to w bardzo dobrych pieniądzach. I co?? Jajco, były już minister rolnictwa był na spotkaniu z rolnikami końcem marca i stwierdził że... owszem całe 10 tys. ha wróci do dyspozycji KOWR, ale tylko połowa pójdzie na przetargi dla indywidualnych, z drugiej połowy stworzy się wielkoobszarowe gospodarstwo pod nadzorem państwowym żeby ludzie "roboty nie stracili". Teraz jest taka retoryka że powinniśmy się cieszyć że "dostaniemy" 5 tys. ha a nie np. 3 tys. Państewko z kartonu.

Edytowane przez Kaszlak79
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Telus: myślimy o uruchomieniu tarczy antyryzysowej dla rolników

Jednocześnie zaznaczył, że rząd myśli o uruchomieniu tarczy antyryzysowej, z której będą wypłacane odszkodowania dla polskich rolników w związku z wojną w Ukrainie. Kółka rolnicze zaapelowały, by było to 1000 zł/ha.

 Jutro będzie podpisane porozumienie z Ukrainą, które wstrzyma wwóz zboża do Polski do lipca. Ukraińskie zboże nie będzie od jutra rozładowywane w Polsce. Co do tranzytu – mam pewne pomysły, jak skutecznie go uszczelnić, ale na razie nie będę ich zdradzał – powiedział minister Telus.

Dają na silosy .

dadzą po 1000 zł do 1 ha .

Od sierpnia , Ukraińska pszenica wiedzie do Polski w milionach ton .

Ale będą mieli rolnicy silosy i dostaną po 1000 zł do 1 ha i problemu nie będzie .

https://www.tygodnik-rolniczy.pl/wiadomosci-rolnicze/telus-myslimy-o-odszkodowaniach-dla-rolnikow-w-zwiazku-z-wojna-w-ukrainie-2434770

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
15 minut temu, galan99 napisał:

Telus: myślimy o uruchomieniu tarczy antyryzysowej dla rolników

Jednocześnie zaznaczył, że rząd myśli o uruchomieniu tarczy antyryzysowej, z której będą wypłacane odszkodowania dla polskich rolników w związku z wojną w Ukrainie. Kółka rolnicze zaapelowały, by było to 1000 zł/ha.

 Jutro będzie podpisane porozumienie z Ukrainą, które wstrzyma wwóz zboża do Polski do lipca. Ukraińskie zboże nie będzie od jutra rozładowywane w Polsce. Co do tranzytu – mam pewne pomysły, jak skutecznie go uszczelnić, ale na razie nie będę ich zdradzał – powiedział minister Telus.

Dają na silosy .

dadzą po 1000 zł do 1 ha .

Od sierpnia , Ukraińska pszenica wiedzie do Polski w milionach ton .

Ale będą mieli rolnicy silosy i dostaną po 1000 zł do 1 ha i problemu nie będzie .

https://www.tygodnik-rolniczy.pl/wiadomosci-rolnicze/telus-myslimy-o-odszkodowaniach-dla-rolnikow-w-zwiazku-z-wojna-w-ukrainie-2434770

PiS to ekonomiczni analfabeci, myślą że każdy problem finansowy da się załatwić jakiegoś rodzaju socjalem. Wiem jedno, u rolników wybory mają już przerżnięte.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Kaszlak79 napisał:

PiS to ekonomiczni analfabeci, myślą że każdy problem finansowy da się załatwić jakiegoś rodzaju socjalem. Wiem jedno, u rolników wybory mają już przerżnięte.

Mam inny pogląd na tą sytuacje, że jak dadzą po 1 tyś zł do 1 ha , to 700 tyś rolników  zagłosuje na PiS .

Mogą nie zagłosować tylko ci co staja na granicy , jest ich garstka .

1000 ZŁ dotacji + dopłata 750 zł = 1750 zł z dotacji do 1 ha wraz z dopłatą .

Niech nakosi 4 tony - sprzeda po 500 zł może i będzie wielu zadowolonych .

Zaś będą nie zadowoleni , co tylko z roli żyją .

Edytowane przez galan99
  • Haha 2
  • 0
Opublikowano
6 godzin temu, galan99 napisał:

Jak  będzie cena pszenicy w Polsce jak głoszą że w Polsce jest syf techniczny zmagazynowany w ilości kilkunastu milionów ton pszenicy .

kto będzie chciał to kupić nawet Afryka nie kupi syfu .

Czyli nic z Polski nie zostanie sprzedane i dlatego dają zapomogę na silosy . Żeby rolnicy mieli gdzie na nowe zbiory zmagazynować pszenicę .

Od sierpnia Ukraińska pszenica pojedzie na port przez Polskę i polska pszenica będzie w silosach czekać .

To gdzie są ci co twierdzili że nikt nie powacha tej pszenicy ? 

Gdzie są ci co wierzyli że dobro Afryki leży na sercu małemu kłamliwemu żydkowi  i polskojezycznym kolaborant om? 

Pojechali protestować to psy stanęły na drodze i po temacie a zboże ma iść dalej. Pluka ludziom w twarz i już nawet się z tym nie kryją tylko jawnie . Ale nic się nie zmieni bo po to psy spisały ludzi ze jak fikniesz to kontrola z agencji i innych instytucji. I niech tylko nikt nie muwi że u nas taka demokracja bo d*pa nie demokracja. To bydło powinno wyprowadzić się do rzeźni nic poza dopiero może był by ład i porządek bo by kolejny się bał 

20 minut temu, galan99 napisał:

Mam inny pogląd na tą sytuacje, że jak dadzą po 1 tyś zł do 1 ha , to 700 tyś rolników  zagłosuje na PiS .

Mogą nie zagłosować tylko ci co staja na granicy , jest ich garstka .

1000 ZŁ dotacji + dopłata 750 zł = 1750 zł z dotacji do 1 ha wraz z dopłatą .

Niech nakosi 4 tony - sprzeda po 500 zł może i będzie wielu zadowolonych .

Zaś będą nie zadowoleni , co tylko z roli żyją .

Chyba żeś oczadział do reszty , myślisz że na 4 tony nie trzeba nic nawozu ani śor ? A gdzie uprawa a gdzie zbiór ? 

Różnica tylko będzie taka że ten co nie żyje z roli to będzie musiał przeboleć jak zarobi parę groszy albo straci a ten co żyje tylko z tego i straci to po nim. 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
6 godzin temu, miwigos napisał:

Jeszcze się zdziwicie jak za rok będą szukać pszenicy dobrej

Zapomniałeś jak w październiku czy listopadzie naśmiewałes  się z importu zbóż z Ukrainy?  I te twoje retoryczne pytania gdzie to ukraińskie zboże jak za mokrą kukurydzę płacili u Ciebie ponad 1000 zł za tonę? W tym roku podobnie miała według ciebie być pszenica po 1800 i odrzuciłeś oferty po 1600? Za saletrę też podobnie nie mieliśmy szans na zobaczenia 2 z przodu za saletrę 

Będzie jak będzie najwyżej część zaprzestanie uprawy roli , część dorobi na etacie a część się wzbogaci

  • Like 3
  • 0
Opublikowano
27 minut temu, galan99 napisał:

Mam inny pogląd na tą sytuacje, że jak dadzą po 1 tyś zł do 1 ha , to 700 tyś rolników  zagłosuje na PiS .

Mogą nie zagłosować tylko ci co staja na granicy , jest ich garstka .

1000 ZŁ dotacji + dopłata 750 zł = 1750 zł z dotacji do 1 ha wraz z dopłatą .

Niech nakosi 4 tony - sprzeda po 500 zł może i będzie wielu zadowolonych .

Zaś będą nie zadowoleni , co tylko z roli żyją .

ciekawe czy za rok też zapłacą kolejne 1000 zł, i za następne i jeszcze następny bo zboża z ua już na stałe zawitają. 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Dlatego związki w zachodniopomorskim sprzedały się za obietnice załatwienia swoich spraw z KOWRami i handlu ziemią , nic nowego o tym juz pisałem dwa miesiące temu że bedą takie ustawki ze sprzedajnymi związkami za poparcie zgody otwarcia granicy ukrainy na kolejny rok . Te podchody Telusa ze podpisze umowę do lipca ??? jak do lipca skoro umowa o bezcłowym handlu jest do końca maja ???? to po co zapewnienia do lipca ??? skoro nie ma umowy na kolejny rok ?? Co chce podpisać Telepalus z ukraińcem ? Nastepna ustawka jak Kowalczyk podpisał jakiś gniot a potem zboże szło bez badań . Teraz też ukraińce obiecają że do lipca nie będą wozić a w zamian Telus da zgode na kolejny rok zdjęcia ceł na wszystkie produkty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie ma zgody na takie lipne ustawki . Rzaden rozsądny niezależny związek nie godza sie na te rozwiązania . Rolnicy nie chcą żadnych śmiesznych odszkodowań a zamknięcia granicy z ukrainą .!!!!!!!  Robią takie żabie podchody że skoro przyjmujemy zatrzymanie zbóż do lipca to przyjmujemy z automatu zgode na kolejny rok . Tej zgody nie ma minister i nie ma prawa podpisywać lipnych umów z ukraińcami .

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Plotki chodzą u nas w okolicy (lch) że jeden co puścił ukraińskie zboże w eter skup ma to wszystko zabrać w piz.. zutylizować i kara 200 tysięcy ale czy złotych czy euro to już nie dosłyszałem ale jest to wiarygodna informacja więc coś się dzieje

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch_permalink&v=612484907419358

Co to za pajac z 4,40 minuty -bo go nie znam ale widać że słoma mu z butów wyszła :) skad takie pajace się biorą :) , merytoryczna dyskusja polegała na tym że Telus im powiedział to co chcieli usłyszeć a będzie jak było :) Jak widać wykształcenie nie idzie z inteligencja :) . Ktos go kojazy z forum :)

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, galan99 napisał:

Mam inny pogląd na tą sytuacje, że jak dadzą po 1 tyś zł do 1 ha , to 700 tyś rolników  zagłosuje na PiS .

Mogą nie zagłosować tylko ci co staja na granicy , jest ich garstka .

1000 ZŁ dotacji + dopłata 750 zł = 1750 zł z dotacji do 1 ha wraz z dopłatą .

Niech nakosi 4 tony - sprzeda po 500 zł może i będzie wielu zadowolonych .

Zaś będą nie zadowoleni , co tylko z roli żyją .

Ty chyba jesteś dobry pisior 🤣🤣🤣

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
18 godzin temu, ravoj napisał:

Żeby Cię (chciałbym powiedzieć głupcze) NATO nie obroniło, jak 1939. Krótki jesteś i za dużo telewizji oglądasz a za mało czytasz. NATO dziś jest, a jutro? Czekaj bo nie zrozumiesz, a za 20 lat? 

NATO jest gwarancją bezpieczeństwa Polski.  Także nie siej paniki bo to nie jest nikomu potrzebne.  Nie groziła i nadal nie grozi nam wojna z Rosją.

9 godzin temu, robi57362 napisał:

ty wogole wiesz co piszesz?

Tak.

 

Dzisiaj mamy ładne spadki cen 

Lasocice

JĘCZMIEŃ 750.00  ZŁ 

RZEPAK ZRÓWNOWAŻONY - CENA WOLNORYNKOWA 1 860.00  ZŁ 

PSZENŻYTO 830.00  ZŁ 

PSZENICA KONSUMPCYJNA 980.00  ZŁ 

ŻYTO 680.00  ZŁ 

KUKURYDZA 880.00  ZŁ 

PSZENICA 890.00  ZŁ

  • 0
Opublikowano (edytowane)

 Ten nieudolny rząd Dwoi  się i troi  co zrobić  ze zbożem w Polsce, a to dopiero początek ,a co będzie z hodowlą , zaraz dojdą owoce miękkie, maliny itd., a co będzie z pszczołami i z miodem, Związki Pszczelarskie  na Roztoczu nie skupują miodu [ jak już to tylko spadziowy]  od polskich pszczelarzy bo sprowadzają miód Tirami w beczkach z ukrainy za dużo mniejsze pieniądze  i sprzedają jako Polski, mają pszczelarzy daleko w d*pie , tak że wały na wszystkim robią cwaniacy naszym kosztem.

Edytowane przez Zbyszek3939
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
53 minuty temu, lukejro napisał:

NATO jest gwarancją bezpieczeństwa Polski.  Także nie siej paniki bo to nie jest nikomu potrzebne.  Nie groziła i nadal nie grozi nam wojna z Rosją.

Dokładnie, gdyby Rosja była tak silna i rozzuchwalona w 1999 jak obecnie, to sami mielibyśmy ruskie rakiety atakujące szpitale, strzelanie do bezbronnych jeńców czy ucinanie głów. Mamy wielkie szczęście historyczne że jesteśmy w NATO.

4 godziny temu, Leszy napisał:

Tak być powinno, ale jakoś się obawiam, że nie wszyscy zmądrzeli. 

Mądry Polak po szkodzie. A czasem przed szkodą i po szkodzie głupi...

4 godziny temu, galan99 napisał:

Mam inny pogląd na tą sytuacje, że jak dadzą po 1 tyś zł do 1 ha , to 700 tyś rolników  zagłosuje na PiS .

Mogą nie zagłosować tylko ci co staja na granicy , jest ich garstka .

1000 ZŁ dotacji + dopłata 750 zł = 1750 zł z dotacji do 1 ha wraz z dopłatą .

Niech nakosi 4 tony - sprzeda po 500 zł może i będzie wielu zadowolonych .

Zaś będą nie zadowoleni , co tylko z roli żyją .

Nie sądzę, takiego dziadostwa jak obecnie że rolnik jedzie w zasadzie tylko dzięki daninom państwa dawno w Polsce nie było. Myślisz że 4 tony nakosi jak będzie chodził tylko sr&ć na pole?? Ludzie byliby zadowoleni jak by zboże nadal było po 1400-1500 zł/t bez żadnego żebrania.

3 godziny temu, lukasz493 napisał:

Plotki chodzą u nas w okolicy (lch) że jeden co puścił ukraińskie zboże w eter skup ma to wszystko zabrać w piz.. zutylizować i kara 200 tysięcy ale czy złotych czy euro to już nie dosłyszałem ale jest to wiarygodna informacja więc coś się dzieje

Bzdury wg. mnie. To rząd dał wyraźne przyzwolenie na ten proceder, miałby teraz za to karać?? Gdyby było inaczej, PiS szybko znalazłby tych cwaniaków i nie obiecywał dopłat kolejnych.

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
9 minut temu, Kaszlak79 napisał:

 

Bzdury wg. mnie. To rząd dał wyraźne przyzwolenie na ten proceder, miałby teraz za to karać?? Gdyby było inaczej, PiS szybko znalazłby tych cwaniaków i nie obiecywał dopłat kolejnych.

Rząd dał przyzwolenie na import zboża technicznego, żeby wyjść na przeciw Ukraińcom i nie drażnić ich kontrolami na granicy. Nigdzie jednak nie powiedział/napisał(rząd) że ze zboża technicznego można robić mąkę dla ludzi, czy paszę dla zwierząt. Teraz inspekcje ukarzą kilku pomniejszych handlowców za wprowadzanie zboża technicznego na użytek konsumpcyjny i sprawa będzie załatwiona, i kolejny sukces władzy odtrąbiony. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v