Ceny pszenicy 2022

[danielhaker]

Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 

Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?

To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 

Cena pszenicy 2022 - prognozy

Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.

Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!

Kontynuacja dyskusji:

 

[Mario81]

 

pszenica 40:58min

[XTRO]

u nas w okolicy ceny poszły ostro w dół na zboża. 

Sobianek za pszenicę 1180 m in

[ksys]

północne  LBL  paszówka 1230-1250 brutto

[Michalmeer]

magnum123 napisał:

CZ Czy trend "zwyszkowy" to to samo co trend zwyżkowy , bo nie wiem jak to interpretować🧐

niestety słownik podyktował źle, szczerze to gila mnie twoja interpretacja

[Gromi]

Zachodniopomorskie, cena bez zmian 1250 zł netto za konsumpcję, paszówka 1230 zł

[PABLO555]

Dolnośląskie dziś propozycja 1260 netto 

[forterra11441]

@Pablo, kto tyle proponuje?

[PABLO555]

Procam

[Minkes]

4 godziny temu, PABLO555 napisał:

Dolnośląskie dziś propozycja 1260 netto 

Wosebka w środę zjazd z 1300 na 1250 a w czwartek wzrost na 1280 netto za konsumpcję. Agroefekty pasza 1200.

[kacperro]

Wiec jak widać póki na port nie zacznie iść to będzie spadać… 

[PABLO555]

Port niewiele pomoże jak na giełdach ceny będą niskie ,dziś u nas pszenica jest droższa niż na giełdzie Matif

[jahooo]

Zadaj sobie pytanie i poszukaj odpowiedzi - dlaczego, pomimo zniżek na giełdach, ceny w kraju są wyższe ? Przeciez w takim przypadku powinny do nas już płynąć statki ze zbożem - a tak nie jest, nie zastanawia cię to ?

Edytowane 21 Stycznia 2022 przez jahooo

[Mecha]

Myślę że ty dasz odpowiedź bo każdy może myśleć i czym innym 

[Krzysiukov]

1 minutę temu, jahooo napisał:

Zadaj sobie pytanie i poszukaj odpowiedzi - dlaczego, pomimo zniżek na giełdach, ceny w kraju są wyższe ? Przeciez w takim przypadku powinny do nas już płynąć statki ze zbożem - a tak nie jest, nie zastanawia cię to ?

A co dyktuje ceny na giełdzie ? Oczywiście że popyt i podaż. Reasumując na przykładzie młynarza który kupuje żyto i pszenicę na mąkę musi je najpierw kupić wystawia swoją cenę wzorując się na tej pseudo giełdzie załóżmy po 1250 zł ale za tą cenę ludzie nie przywożą mu aż tyle towaru żeby utrzymać na bieżąco produkcję i zarabiać więc pozostają mu dwa wyjścia albo podnieść cenę i pracować dalej (co przełoży się na wzrost ceny mąki i dalej pieczywa) czy wstrzymać produkcję i czekać. Wiadomo że w tym przypadku podniesie cenę do poziomu aby zboża do produkcji miał wystarczająco. Do tego dochodzi jeszcze lokalna konkurencja innych młynów która podbija cenę. Jakby patrzył na giełdę to dobrze by na tym nie wyszedł, po prostu musi dostosować się do wymagań rynkowych a nie do głupich wykresów którzy tworzą spekulanci całkowicie oderwani od realnej rzeczywistości.

[jahooo]

Ja mam takie wrażenie, że cena na giełdzie nie odzwierciedla cen transakcyjnych oraz kosztów transportu. Dlatego lepiej dać wyższą cenę (teoretycznie) od giełdowej i przewieźć towar na terenie kraju, niż szukać za granicą. Niby netto wyjdzie taniej, ale doliczając koszt transportu, problem z jego znalezieniem oraz czas na realizację zlecenia, wychodzi prawdopodobnie dużo drożej i nie ma pewności, że towar dotrze np w ciągu 2-3 tygodni. Jeśli przypłyną do nas statki po zboże, a to się w końcu prawdopodobnie stanie, cena stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna. Stanie się tak na pewno, jeśli złoty się osłabi względem euro, na razie odrobił część strat względem listopada.

Jeśli ruszy się ssanie na zboże, cena 1500 netto może być marzeniem kupujących w kraju. Jesli nie - raczej nie widze szans na spadki większe niż w tej chwili, raczej stabilizacja. Poza tym nadal nie ma raportów, ile zboża jest jeszcze na rynku, jak wygląda eksport i bieżące zużycie. Może się okazać, że niewiele jest już do sprzedaży u rolników.

 

[ws71]

5 minut temu, jahooo napisał:

Zadaj sobie pytanie i poszukaj odpowiedzi - dlaczego, pomimo zniżek na giełdach, ceny w kraju są wyższe ? Przeciez w takim przypadku powinny do nas już płynąć statki ze zbożem - a tak nie jest, nie zastanawia cię to ?

Co widzę w okolicy to ceny są niższe jak na giełdzie[Pomorze], więc żeby te statki przypłynęły do nas to to w moim rejonie musiało być  minimum 1400 netto a jest 1220 netto

[jahooo]

może pomorze jest największym producentem zboża i jest go lokalnie nadmiar, stąd te ceny ? dużo wielkich gospodarstw z dużym plonem jadących na kredytach

firmy skupowe to szybko wykorzystują, ciekawe, czy to zboże nie ląduje np w niemczech, dokąd macie najbliżej

jeszcze ze dwa tygodnie i nakreśli się jakaś sytuacja

 

[ws71]

Zboża jest od groma szczególnie w dużych gospodarstwach[przy cenie 1450 netto nie sprzedawały bo za mało] u mojej sąsiadki leży ponad 2tys ton[pszenica,kuku] a znam kilka takich gospodarstw

[mysza103]

2 godziny temu, kacperro napisał:

Wiec jak widać póki na port nie zacznie iść to będzie spadać… 

Spadać może nie będzie , ale do góry powyżej 1300 - 1330 netto też raczej nie wzrośnie .

23 minuty temu, jahooo napisał:

Zadaj sobie pytanie i poszukaj odpowiedzi - dlaczego, pomimo zniżek na giełdach, ceny w kraju są wyższe ? Przeciez w takim przypadku powinny do nas już płynąć statki ze zbożem - a tak nie jest, nie zastanawia cię to ?

Gdy by u nas było 1700zł , to na nic by się zdały twoje poszukiwania i odpowiedzi , tylko zboże by płynęło do nas , bo choćby na świecie zboża nie było to cena by zrobiła swoje , i zboże by się znalazło . 

[jahooo]

weź pod uwagę, że część z tych gospodarstw jedzie na kredytach i raczej prędzej niż później będą musiały popchnąć towar, żeby pospłacac raty kredytów i inne należności.

na to czekają skupujący

poza tym to tylko kilka gospodarstw, a nie ogół, w mojej okolicy masę ludzi wywiozło po 1400-1450 brutto, bo takie były u mnie ceny na przełomie październik/listopad i w zasadzie mało kto jeszcze coś trzyma

Przed chwilą, mysza103 napisał:

Spadać może nie będzie , ale do góry powyżej 1300 - 1330 netto też raczej nie wzrośnie .

Gdy by u nas było 1700zł , to na nic by się zdały twoje poszukiwania i odpowiedzi , tylko zboże by płynęło do nas , bo choćby na świecie zboża nie było to cena by zrobiła swoje , i zboże by się znalazło . 

skąd wiesz, że do takiej sytuacji nie dojdzie ? tak naprawdę nikt nie wie, ile mamy zboża jeszcze i czy wystarczy na nasze potrzeby

nie wiadomo także, ile naszego zboża jedzie za granicę

[mysza103]

Według tamtego roku , to ten rok z exportem to jest bida z nędzą . W tamtym roku prawie cały czas jakiś statek stał w porcie i się ładował , bo u nas pszenica była sporo tańsza niż na matif , a w tym roku pustki , a co do ilości ile jeszcze rolnicy mają zboża to wystarczy sobie  przeczytać tem temat z 2-3 tygodnie do tyłu .Grono ludzi jest co jeszcze nie sprzedało ziarnka 

[yacenty]

I grono takich co wszystko już sprzedali. Są też tacy co w listopadzie / grudniu podpisali kontrakty a ziarno leży u nich w magazynie, ale już sprzedane, tylko czeka na odbiór.

[Dastan]

Cedrob 1190zł netto

[ws71]

52 minuty temu, yacenty napisał:

I grono takich co wszystko już sprzedali. Są też tacy co w listopadzie / grudniu podpisali kontrakty a ziarno leży u nich w magazynie, ale już sprzedane, tylko czeka na odbiór.

Jak nie byli zbytnio pazerni to tak, jednak u nas te 1450 to wydawało się za mało i teraz mają dużą zagwozdkę co robić

[1993michal]

do połowy lutego bedzie rosło