Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
40 minut temu, RU68 napisał:

A jesteś koneserem czy znawcą kupić żaden problem wiedzieć co kupić to już inna para kaloszy

Właśnie w tym biznesie to trzeba wiedzieć w co pakujesz kasę , niestety znawcą nie jestem , ale jak by człowiek kupił coś bardzo drogiego , to zaraz by mierziło żeby spróbować czy warte tej ceny, 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Znam dwóch braci co uprawiają ponad 100 ha w tym 80ha kukurydzy. Mają już ponad 40 lat i bliżej im do 50. Wszystko inwestują w pole. Stodoła się zawaliła, maszyny stoją na polu, a dom kilkadzisiąt lat nie widział remontu. Schody mają powycierane progi, jak na stacji pkp, W oknie wybiła się szyba to zatkali workiem z nawozu. A na domiar tego nie mają łazienki. Ale za to co roku kupują jakieś działki. Jaki sens tak żyć? Dodam jeszcze, że wogóle nie korzystają z modernizacji.

Edytowane przez sylwek23111
  • Sad 1
Opublikowano

U nas też narzekają, a bliski sąsiad w tamtym roku kupił ziemi za jakieś 800 000 zł (podjechał dołożył do ceny wyjściowej i po temacie) i maszyn wartości 1 500 000 tu pewnie PROW. Teraz miał stawić szopę i jakieś dodatki. Pamiętam jak majstra wziął w 2005-2008 to wypuścił go w 2020, w tym synowi dom postawił też pewnie z 800 000 zł. 

Ale są lepsi, duże gospodarstwo, dwa lata temu skup zboża, kukurydzy otworzyło, w zeszłym roku maszyny za ponad 8 000 000 zł kupił, teraz już nowa hala stoi. Coś nie tak skoro ciągle się nie opłaca, widać to też po głodzie, cenie ziemi, jak i nowych maszyn które schodzą na pniu a niby takie drogie.

Wszyscy tak pracą na etacie się zachwycają, nie powiem są dobre etaty ale i są takie gdzieś trzeba z...ć, a dziś w rolnictwie to tylko operator ręcznie się nie zasuwa i pracujesz u siebie a to duży plus, oczywiście ja tak uważam.

Trzecia sprawa sami widzicie że mając dużo otrzymasz wyższą cenę, tak samo jak i kupując dużo otrzymasz upust. 

Najlepsze jest jak taki robi usługę albo jakiś interes do niego masz to wygląda jak by krzywda się dział, a jak ustalić kwotę za swoją pracę u niego to i tak na koniec tyle nie otrzymasz.

Ciągłe narzekanie to taka chyba przypadłość, a przecież nikt nikogo nie zmusza. 

Ale są i inni, z tego co słyszałam, rolnik posiadający 8 ha i warsztat, kupił kombajn wartości z 700 000 zł z myślą o usługach.

Zmęczyłem się pisaniem.

Co do nawozów saletra bez zmian 3700 zł/t

 

  • Like 3
Opublikowano
3 minuty temu, sylwek23111 napisał:

Znam dwóch braci co uprawiają ponad 100 ha w tym 80ha kukurydzy. Mają już ponad 40 lat i bliżej im do 50. Wszystko inwestują w pole. Stodoła się zawaliła, maszyny stoją na polu, a dom kilkadzisiąt lat nie widział remontu. Schody mają powycierane progi, jak na stacji pkp, W oknie wybiła się szyba to zatkali workiem z nawozu. A na domiar tego nie mają łazienki. Ale za to co roku kupują jakieś działki. Jaki sens tak żyć?

Inwestują, rozwijają się, kto nie inwestuje ten się cofa🤣😆

  • Haha 4
Opublikowano

Inny gościu z kolei uprawiał 85ha i latem wziął w dzierżawę 150ha w ponad 100 kwałkach. Czyli ma 235 ha narazie. Do tego zamówił nowego JD 360KM, a rok wcześniej kupił nowy kombajn do zboża. Dzisiaj ledwo przędzie. A najdziwniejsze, że pole obrabia po godzinach, bo w dzień pracuje przy produkcji drzwi, a po pracy razem z kolegom z pracy uprawia pole. W tamtym roku wylicytował dzierżawę w agencji -czynsz 5t pszenicy za 1 ha, aż mu niektózy pogratulowali wygranej:) Coś słyszałem że już ma problem z uregulowaniem dzierzawy. Tak się zastanawiam ile samej biurokracji jest przy 100 kawałkach dodatkowej dzierżawy, nie mówiąc o koszcie zakupu nawozu... 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Niektórzy tak mają i nic nie poradzisz. U mnie w wiosce obok jest rodzina gdzie mają z 300 krów i niewiadomo ile pola swojego i w dzierżawie. Nowy kombajn, ciągnik, obora. Jeden z braci zmarł w wieku 38 lat na zawał z tego zapierdolu to w dniu pogrzebu drugi brat z ojcem słome z pola zwozili🤦‍♂️ Rok temu ojciec zmarł na Covid i nic z tego bogactwa  ze sobą nie zabrał 🤷

Edytowane przez Krzysztof81
  • Like 4
Opublikowano

No super jacy wszyscy wspaniałomyślni. Każdemu metr na metr. Dobry czas na przemyślenia. To po cholerę zabijacie się o te dzierżawy? Powiecie pewno no gdzie my? Agrofitowicze? My nie. Prawda jest taka że we krwi ludzie to mają. Nigdy nie próbowałem podebrać komuś już trwającej dzierżawy. Nigdy. A od ludzi od których ja dzierżawie co jakiś czas słyszę jak podchodzą i to 300 to 500 więcej proponują. Najlepsze są takie papraki co nabiorą 100 hektarów a owies mój ekologiczny wygląda lepiej od ich konwencjonalnego... 

Opublikowano

Tutaj niektórzy piszą że płacą po 2 tyś za dzierżawe i podatek bo im się opłaca bo koszą min 8 ton. Tyle że jakieś 80 % tutaj to dzieciarnia, pomagająca rodzicom w gospodarstwie albo jeżdżący na błotniku i tyle mający do powiedzenia. Na dzień dziecka jeden dostał od ojca przejechać się autem to ten od razu zdjęcie zrobił i na AF wrzucił, to czego tu się spodziewać. Inaczej jakby jeden z drugim zapracował na to własnymi rękami to by bajek nie pisał. Jak ma się wiek z 4 z przodu to jednak rozum inny.

Opublikowano
9 godzin temu, mysza103 napisał:

Inwestycja w alkohol może być zdecydowanie bardziej opłacalna niż inwestycje w złoto , oczywiście nie mówimy o takim alkoholu że kupić i wypić , tylko a kolekcjonerskich okazach

Znajomy kupuje małe beczki dębowe po markowym alkoholu z Anglii i wlewa w nie to co napędzi, leżą u niego co najmniej rok i to sprzedaje, mówił że by z chęcią ziemię zostawił i tylko to robił bo taki zysk, ale musi mieć podkładkę skąd kasę bierze. 

Opublikowano
8 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Niektórzy tak mają i nic nie poradzisz. U mnie w wiosce obok jest rodzina gdzie mają z 300 krów i niewiadomo ile pola swojego i w dzierżawie. Nowy kombajn, ciągnik, obora. Jeden z braci zmarł w wieku 38 lat na zawał z tego zapierdolu to w dniu pogrzebu drugi brat z ojcem słome z pola zwozili🤦‍♂️ Rok temu ojciec zmarł na Covid i nic z tego bogactwa  ze sobą nie zabrał 🤷

Kilka wiosek dalej jest rodzinne gospodarstwo. Jakieś 10lat temu wykupili dzierżawy - coś ~200ha mają. Część nowego sprzętu, część używanego, nowa obora. Matka wszystko żelazna ręką trzymała. Córka z mężem czasem pomagali, a syn z żoną ryli na tym. W tym/tamtym roku tak się pożarli, że syn z żoną zabrali się z gospodarki i nagle wszystko stanęło - rozwalona maszyna na polu, nie porobione w polu itd. W końcu się zgodził, że wróci, ale na pierwszego ma mieć 4tys na koncie. Jeden dzień spóźnienia i się zawija. Narazie ponoć wypłacają. Ale tam to wszystko ta matka pier**li, syna z synowa nic nie szanuje. 

A jak ktoś nie chce dzierżawy to wrzucalem link z okolicy - zadbane gospodarstwo 1100ha, z budynkami i maszynami 50baniek. Ponoć 3chetnych narazie

Opublikowano

Ja bym nie oddał, 2 tysie to nie takie duże pieniądze. Wapno w granuli nordkalk cena na dziś 530zł /t . 

Ja tam mam kredytów w hu..j , nie wstydzę się tego, gdyby nie te kredyty to bym już do kręgosłupa musiał styl od łopaty przykręcić. Nie mam tyle kasy w kieszeni żeby kupić sprzęt który potrzebuje a że park maszynowy miałem stary, zużyty i dużo czasu poświęcałem na naprawy to sytuacja mnie zmusiła do zakupu w ciągu 3-4 lat  kilku maszyn. Stać mnie spłacać więc nie płacze. Ktoś kiedyś powiedział że biednego nie stać oszczędzać i muszę przyznać że to prawda, jak remontowałem stare sprzęty to ciężko było jakoś z tą kasą a teraz jakoś tak lepiej.

Opublikowano
9 minut temu, daron64 napisał:

 

A jak ktoś nie chce dzierżawy to wrzucalem link z okolicy - zadbane gospodarstwo 1100ha, z budynkami i maszynami 50baniek. Ponoć 3chetnych narazie

Szwagier już oglądał, zanim zrobiło się głośno.

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, daron64 napisał:

Kilka wiosek dalej jest rodzinne gospodarstwo. Jakieś 10lat temu wykupili dzierżawy - coś ~200ha mają. Część nowego sprzętu, część używanego, nowa obora. Matka wszystko żelazna ręką trzymała. Córka z mężem czasem pomagali, a syn z żoną ryli na tym. W tym/tamtym roku tak się pożarli, że syn z żoną zabrali się z gospodarki i nagle wszystko stanęło - rozwalona maszyna na polu, nie porobione w polu itd. W końcu się zgodził, że wróci, ale na pierwszego ma mieć 4tys na koncie. Jeden dzień spóźnienia i się zawija. Narazie ponoć wypłacają. Ale tam to wszystko ta matka pier**li, syna z synowa nic nie szanuje. 

A jak ktoś nie chce dzierżawy to wrzucalem link z okolicy - zadbane gospodarstwo 1100ha, z budynkami i maszynami 50baniek. Ponoć 3chetnych narazie

Ryć na 200ha za 4k miesięcznie, chłop niespełna rozumu, czy to takie kieszonkowe tylko? 

Edytowane przez jajonasz
Opublikowano
15 godzin temu, toooomaszewski napisał:

 

Pewnie chodzi o to skąd w wieku 18 lat w 1997 roku miałeś 12600 zł na zakup 7 hektarów. Są zazwyczaj 3 sposoby: zarobić, dostać lub ukraść.

niestety był jeszcze inny sposób . Jest jeszcze coś takiego jak KREDYT , na spłatę  którego i tak trzeba zarobić.

  • Like 1
Opublikowano
33 minuty temu, jacek1296 napisał:

Szwagier już oglądał, zanim zrobiło się głośno.

I jak wrażenia? Zboża mają praktycznie zawsze najładniejsze. Nawet w tym roku była z wiosny bieda, ale wyrobiło się praktycznie wszystko. Sprzęt częściowo nowy, duży. Nie wiem tylko w jakim tam dokładnie stanie budynki są. 

27 minut temu, jajonasz napisał:

Ryć na 200ha za 4k miesięcznie, chłop niespełna rozumu, czy to takie kieszonkowe tylko? 

Nie wiem czy wtedy jeszcze partycypuje w zyskach. Zresztą tam największym problemem jest raczej podejście do młodych, a nie kasa. Można zarabiać i dychę miesięcznie, ale jak się psychicznie wykanczasz to co z tych pieniędzy

  • Like 1
Opublikowano
52 minuty temu, gustaww napisał:

Ja bym nie oddał, 2 tysie to nie takie duże pieniądze. Wapno w granuli nordkalk cena na dziś 530zł /t . 

Ja tam mam kredytów w hu..j , nie wstydzę się tego, gdyby nie te kredyty to bym już do kręgosłupa musiał styl od łopaty przykręcić. Nie mam tyle kasy w kieszeni żeby kupić sprzęt który potrzebuje a że park maszynowy miałem stary, zużyty i dużo czasu poświęcałem na naprawy to sytuacja mnie zmusiła do zakupu w ciągu 3-4 lat  kilku maszyn. Stać mnie spłacać więc nie płacze. Ktoś kiedyś powiedział że biednego nie stać oszczędzać i muszę przyznać że to prawda, jak remontowałem stare sprzęty to ciężko było jakoś z tą kasą a teraz jakoś tak lepiej.

Ja też doszedłem do wniosku że starym sprzętem nie da się robić. Więcej się narawia jak robi. Głupi pług miał 8 awarii na wiosnę, z tego 5 razy urywały się elementy kołka takiej jak zatrzaski, amortyzatory i  wspornik kółka. I 8 popołudni poszło naprawę!

Kupiłem tydzień temu 400 kg mocznika to zapłaciłem ponad 2000 zł, ledwo dno przyczepki zakryło!

Opublikowano (edytowane)

Mój  ojciec  powtarzał  że kto  się  boi  kredytu  ten bogaty  nigdy  nie będzie . Dziś  z  perspektywy  kilkudziesięciu  lat  gospodarzenia na swoim mogę  to  potwierdzić  bo  każde  "podparcie "  się  kredytem  niosło  rozwój   gospodarstwa  - ale   niestety  trzeba  zapierdzielać  żeby  się  rozwijać  a  kredyty  brać  z  głową   a nie  tak jak  niektórzy  , dawali  to  wziąłem .  Promocji  na  nawozy na razie  nie  widać  ale  w  ubiegłym  roku  też jej nie  było  a  później  się  okazało  że  1400 za  tonę  saletry   to  była  super  cena

 

Edytowane przez yaroslaw
  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Witajcie, poniżej zamieszczam listę 10 najpopularniejszych pytań dotyczących cen nawozów z jakimi sie spotykamy:
      Jakie będą ceny nawozów w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrzak w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować mocznik w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletra amonowa w 2025 roku?
      Jakie będą ceny nawozów wieloskładnikowych w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 4 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować polifoska 8 w 2025 roku?
      Ile będzie kosztować saletrosan w 2025 roku?
      Czy ceny nawozów pójdą w górę w 2025 roku?
      Co się będzie działo z cenami nawozów w 2025 roku?
      Zapraszam do wymiany opinii na temat cen nawozów, podawajcie proszę konkretne ceny nawozów u swoich dostawców, w poszczególnych powiatach. Informujcie czy cena dotyczy sprzedaży detalicznej czy są to ceny za dostawy całosamochodowe.
      Przykładowo niech to będą wpisy tego typu: powiat świdnicki, saletra Zaksan 33.5 - cena 1300zł netto - zakup całosamochodowy.
      Przy dyskusjach unikajmy poróżnień, wyzwisk, czy wycieczek politycznych. Rozmawiajmy merytorycznie, szanując rozmówcę i jego punkt widzenia.
    • Przez AgroMinerał
      Zainteresowanych proszę o kontakt pod numerem telefonu 577177974. Możliwy dowóz na terenie całej Polski. Produkt, suchy idealnie nadający się jako nawóz naturalny pod wszystkie rodzaje upraw.
       Chętnych zapraszam do kontaktu.
       Pozdrawiam 
      AB
    • Przez chabo
      Witam czy RSM 32 trzeba rozcieńczać wodą przed aplikacją w zbożach ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez Bartek933
      Szereg czynników w ostatnim roku wywindował ceny nawozów do niespotykanego poziomu. Każdy z nas jest dotknięty wysoką ceną nawozów jako jednego z podstawowych składników produkcji rolniczej. Końcówka ubiegłego roku przyniosła mały spadek w cennikach sprzedawców nawozów. 
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v