Ochrona i nawożenie pszenicy 2021

[matek89121 2282]

25 minut temu, yacenty napisał:

Coś tam urosło. Ciekawe jak będzie sypać

szykuj wóź

[mysza103 2464]

Co ma szykować , i po co ?

[matek89121 2282]

wóź  aby zboże z pola w żniwa zwozić ?

[yacenty 3891]

4 "paciepy" są, jak to mawiał mój chrześniak

[damii1 62]

Mój sasiad mowil "Cipita" 😄

[Marcin_1992_2008 10]

Witam . Trafiają mi się białe klosy w pszenicy . Nie robiłem t3 czy warto jeszcze zrobić?czy to już nic nie da?

[metrax12 142]

5 godzin temu, Piffpaff napisał:

Od gospodarza i trochę szczęścia, ja walcze z miotla jesienia i wiosna poprawka i i tak potrafi pokazać się na polu, w tym roku nawet w owsie

To słabo walczysz, jesienny zabieg w odpowiedniej dawce, odpowiednim środkiem wystarczy. A z wiosennymi to dużo zależy od pogody (szczególnie temperatur) i tego, czy nie ma miotły odpornej (np. na sulfonylomoczniki).

[tomek73 579]

Ja dopierow tym roku mam jakiś problem z  miotłą. Tylko opryski jesienne i żadnych problemów i poprawek, ale  w tym roku nie opryskałem 5 ha bo nie mogłem wjechać , bałem się że sie utopię, w tym roku późny oprysk i na 2 ha mam miotłę. 

[Agra 15]

5 godzin temu, tomek73 napisał:

Ja dopierow tym roku mam jakiś problem z  miotłą. Tylko opryski jesienne i żadnych problemów i poprawek, ale  w tym roku nie opryskałem 5 ha bo nie mogłem wjechać , bałem się że sie utopię, w tym roku późny oprysk i na 2 ha mam miotłę. 

Zdradź trochę info czym tak dobrze na jesieni opryskać.

[Zigi94 286]

no u mnie podobna sytuacja z miotłą. to co opryskałem na jesieni (prosulfokarb + diflufenikan) to czysto, zrobiłem tylko poprawkę na dwuliścienne galaperem. tam gdzie mokro i odpuściłem to wiosną się bujałem 3 razy, dopiero axial przed kłoszeniem wyczyścił

[Frontier 55]

U mnie na jesieni od miotły najlepiej Expert Met się sprawdza.

[yacenty 3891]

Ja nie wiem co to miotła, ale u nas 100% zabieg jesienne

[Piffpaff 334]

yacenty w jakiej fazie robisz zabieg na chwasty jesienią?

[yacenty 3891]

2-3 liść

[jahooo 9266]

Expert wziął u mnie miotłę, ale reszta Herbapolu została, konieczne były poprawki na wiosnę. To już wolę wiosenny oprysk.

[tommy66692 2262]

Albo rybki albo pipki, ja wychodzę z założenia że jesienią zwalczam miotle expertem ew. dokładam tribenuron na samosiewy po rzepaku a wiosną szykuje się na poprawkę od dwuliściennych, nie mam problemu ani z miotła ani z chabrami, ale jak ktoś chce zrobić zabieg za 30zl od wszystkiego to później i tak dwie stówki odchwaszczanie mu przebije 

[yacenty 3891]

jesienią dobra mieszanka i leci wszystko. ale ja daję 3-4 substancje aktywne

[Gość]

@yacenty zdradzisz te substancje ?

Po expert i chlorotoluronie nie mam miotły , ale od fiołka i przytuli poprawiam wiosną

[yacenty 3891]

9 minut temu, Ursus932 napisał:

@yacenty zdradzisz te substancje ?

Po expert i chlorotoluronie nie mam miotły , ale od fiołka i przytuli poprawiam wiosną

co roku inne, nie lece non stop tym samym, 

w tym roku miałem dwie kombinacje:

1. metrybuzyna, flufenacet i diflufenikan
2. pikolinafen, flufenacet, diflufenikan, tribenuron metylowy.

W ostatnich 5 latach miałem wiosną 2 poprawki: raz na polu gdzie była mega presja chabra i poprawiłem go wiosną, drugi raz w tym roku poprawiałem oset na polu gdzie zawsze wyłaził jak już pszenica się wykłosiła. poszedł wiosną zabieg za 13zł i poki co ostu nie widać

[Gość]

@yacenty dzięki, i obie kombinacje się w tym sezonie sprawdziły?

[yacenty 3891]

tak

widzisz moje fotki pszenicy czy jęczmienia

[miwigos 3537]

Ja wole jesienią expert , a wiosną mustang lub granstar , pewnie i nie za drogo, 

[Piffpaff 334]

miwigos napisał:

Ja wole jesienią expert , a wiosną mustang lub granstar , pewnie i nie za drogo, 

ile tego experta dajesz na jesien i ile mustanga na wiosnę w pszenicy? no i jaki mustang?

[yacenty 3891]

i ile to kosztuje przy założeniu ze jedziesz jeden raz extra

[tommy66692 2262]

Jacek nie porównuj swoich kawałków, bo jakbyś miał mnóstwo dzierżaw różnych to byś nie mówił że jesienny oprysk wsytarcza, na zachwaszczone pola czytaj dzierżawy trzeba lecieć dwa razy i nikt mnie nie przekona do innego podejścia