Ceny mleka 2021

[nikolas29 450]

2 godziny temu, Kierownik napisał:

no dokladnie. Chociaz mi sie pokrywaja z tym co w radomsku. Jeszcze troche czasu mam wiec pomysle. Niby wloszczowa nic nie mowi o spadku ceny ani o podwyzszeniu. Mlekowita mowi otwarcie ze cene raczej w gore

W naszych stronach ci co mają sporo mleka i oddają do Radomska uciekają do innych mleczarni.juz sporo osób..osm Radomsko zagrożone

[komizmo 2696]

Słuchaj, gdyby się to czasem zdarzało to można byłoby tym to tłumaczyć. Ale jeżeli na dwa lata raz się zdarzyło że się parametry zgadzają to chyba nie bardzo. Krowy są żywione z wozu, u mnie nic się nie zmienia całymi miesiącami.

Zresztą nieważne. Jak mi się nie podoba to mogę zmienić 😁

[Gość]

Mozliwe że kradną w takim razie skoro nic nie zmieniasz. Nic już nie mówię bo zaraz wyjdę na obrońcę mlekowity. Ja na twoim miejscu napewno sprawdzilbym próbkę w jakimś labolatorium i jeśli by się nie zgadzało to robił dym 

[Dream1990 171]

33 minuty temu, komizmo napisał:

Nie o 0.5% ale o 0.7% jak najbardziej. Wiec nie opowiadaj kocopałów.

Różnica między próba federacji z rannych udojów a wieczornych możesz mieć jak u mnie nawet 0.5 % na tłuszczu. 

na 20.02 próbka ze zbiornika tł. 4,10% b. 3.44

[komizmo 2696]

Ja nie mam falujących wyników. Są stałe

[Kierownik 441]

to Jkie parametrt masz a jakie powinienes miec?

[komizmo 2696]

Nie będę powtarzać w kółko tego samego

[grzesiu 534]

2 godziny temu, nikolas29 napisał:

W naszych stronach ci co mają sporo mleka i oddają do Radomska uciekają do innych mleczarni.juz sporo osób..osm Radomsko zagrożone

Odchodzą i będą odchodzić bo doić za grosze mija się z celem. Lepiej nie będzie.  Surowca będzie co raz mniej w takiej spółdzielni aż w końcu zabraknie na wypłaty za oddane mleko i podzieli los tych znanych już nam z tej przykrej historii ale coż  sami właściciele na to pozwalają.  Nikt mi nie powie że rada też doi za 1.2zl bo już dawno by nie trzymała takiego nieefektywnego zarządu a były prezes chyba jako jedyny w kraju (bo nie znam takiego przypadku w kraju aby któryś z prezesów miał odwagę powiedzieć chłopom że trzeba się łączyć bo innego wyjścia nie ma) i dziś już nie jest prezesem a chciał dobrze chciał ratować. 

Szanuje tych Podlaskich Chłopów że potrafią czasami zaznaczyć zarządom swoją obecność i czujność nad biznesem a reszta kraju jak se pościele tak się wyśpi a takie Podlasie może być w cały kraju tylko Panowie  trzeba zmienić myślenie i jakieś chore wyobrażenia o mega wymaganiach i reżimach podlaskich spółdzielni. Od dobrego surowca wszystko się zaczyna bo z G cudu nie wyczaruje. 

Edytowano Luty 24, 2021 przez grzesiu

[komizmo 2696]

A może wyjaśnieniem drobnych oznak paniki w mleczarniach jest taka oto informacja z jaką się zetknąłem kilka dni temu i nie wiem gdzie można szukać jej potwierdzenia. A mianowicie, że w Polsce 90% gospodarstw mlecznych utrzymuje poniżej 20 krów.  Nie wiem czy to można gdzieś np. w GUS potwierdzić ale jeżeli to są prawdziwe i aktualne dane to nie dziwię się że zakłady zaczynają robić w majty. Nie mówię o danych federacji. Tu wiadomo że wygląda to inaczej

Edytowano Luty 24, 2021 przez komizmo

[grzesiu 534]

Szczerze wydaje mi się że żaden z tych zakładów który dziś ciągnie ceny skupu w górę a za tym wielka część polskiej gospodarki nie robi w majty tylko zgodnie ze strategią rozwoju ambicjami a co najważniejsze stabilizacją i maksymalizacja ceny starają się to robić i jak widzimy fajnie im to wychodzi.  Jeśli będzie mniej dostawców i mniej mleka (co mi się nie wydaje) to spółdzielnię ogranicza działalność przekierują strumień produktów na kanały bardziej opłacalne. Nie spodziewałbym się jakiegoś załamania rynku mleka czy rewolucji.  Tak naprawdę trzeba się przyzwyczaić do wielu zmian ale bez paniki. Patrząc na rozstrzał cenowy skupu mleka i ssanie na nie po stronie tych największych to odpływ dużej ilości surowca z pozostałych spółdzielni może skutkować zachwianiem ich płynności i skurczeniem skali biznesu.

Edytowano Luty 24, 2021 przez grzesiu

[komizmo 2696]

Ja bym jednak zaryzykował stwierdzenie, że macie obawy przed nową WPR. Oczywiście ty jako zwykły konsument, ale jednak.

[damianzetor9540 2705]

39 minut temu, komizmo napisał:

A może wyjaśnieniem drobnych oznak paniki w mleczarniach jest taka oto informacja z jaką się zetknąłem kilka dni temu i nie wiem gdzie można szukać jej potwierdzenia. A mianowicie, że w Polsce 90% gospodarstw mlecznych utrzymuje poniżej 20 krów.  Nie wiem czy to można gdzieś np. w GUS potwierdzić ale jeżeli to są prawdziwe i aktualne dane to nie dziwię się że zakłady zaczynają robić w majty. Nie mówię o danych federacji. Tu wiadomo że wygląda to inaczej

I co w związku z tym że 90% ma mniej niż 20 krów?

[kr9292 950]

Srają i to równo, już mleka brakuje a będzie duży zjazd u każdego w okolicy to widać. Tam gdzie produkcja jest skoncentrowana brakuje ziemi a w dużych molochach brakuje ludzi wszystkiego zautomatyzować się nie da zwłaszcza przy krowach

[Marcin133 944]

Grzechu jakie teksty wali...normalnie szok sielny konsument urwał go mać...lejesz wodę uważaj bo powódz może być z tego

[komizmo 2696]

50 minut temu, damianzetor9540 napisał:

I co w związku z tym że 90% ma mniej niż 20 krów?

Jak myślisz, prowadzą to młodzi rolnicy?  Ja myślę, że nie, i to oznacza powolne wypadanie ich z produkcji. Nawet jeśli pozostałe 10% będzie w stanie utrzymać dotychczasową produkcję mleka w Polsce to jaka te gospodarstwa będą dysponować siłą przetargową?

50 minut temu, damianzetor9540 napisał:

 

 

Dwóch, trzech odejdzie z mleczarni i masz kłopoty

Edytowano Luty 24, 2021 przez komizmo

[Gość]

Komizmo dobrze pisze. W mojej okolicy na kilka wiosek jak zostanie z 10 gospodarzy przez następne 10-15 lat to będzie max. A obecnie jest tylko w mojej wiosce około 35 gospodarzy. I nikt w tym ja nie myślę stawiać obozu pracy dla siebie na  200 dojnych ani kupować wszystkich ha jak leci.  Bierze się jakieś strategiczne działki ktore przylegają do moich lub leżą w dobrym polozeniu. I to praktycznie w każdej  wiosce temat wygląda podobnie. 

[Mateusz1q 1844]

Powiedzcie mi jak to jest że indeks gdt na giełdzie wszystko rośnie do wysokich historycznych poziomów a ja w 2013 chyba miałem cenę 1,8 w przeciętnej mleczarni. A teraz 1,45 przecież to jest skandal. Średnia krajowa w tym czasie to się podwoiła. Koszty rosną jak szalone a my będziemy doić za niższe stawki bo mleczarnie mają też większe koszty(rozumiem) ale skoro przeciętny Kowalski zarabia 2 razy tyle niż 10 lat temu i może zakupić najwięcej żywności za swoją pensje w nowożytnej historii to znaczy że my mu to sponsorujemy. 

[Xawier 223]

7 godzin temu, ramzes10 napisał:

@komizmo badales gdzieś w laboratorium próbkę ze zbiornika ? Nie mówię o federacji. Naprawdę duża różnica ci wychodzi. Niektórzy mówili że parametry w mlekpolu też im się nie zgadzaja. Nie jestem pod ocena więc zawiozłem próbkę do laboratorium i wyszła mi różnica 0,05 więc to żadna różnica. 

 

 

U mnie wg mleczarni a federacji brakuje nawet 1% ale to norma u Lydera. Badałem w innym lab i to samo i co najlepsze dałem gościowi od mikrobiologii próbkę żeby 'prywatnie' zbadał w mojej mleczarni to 4.8 wyszedł tłuszcz...

[Gość]

No to jebi.a was rowno w takim razie. Kilkanaście groszy mniej na litrze 

[Troker1979 578]

kurde to chyba tylko mlekpol nie kradnie. Ja teraz tłuszcz powyżej 4,5 i białko 3,6. Jest z czego dziabnąć.

[greg1985 497]

9 godzin temu, grzesiu napisał:

Szczerze wydaje mi się że żaden z tych zakładów który dziś ciągnie ceny skupu w górę a za tym wielka część polskiej gospodarki nie robi w majty tylko zgodnie ze strategią rozwoju ambicjami a co najważniejsze stabilizacją i maksymalizacja ceny starają się to robić i jak widzimy fajnie im to wychodzi.  Jeśli będzie mniej dostawców i mniej mleka (co mi się nie wydaje) to spółdzielnię ogranicza działalność przekierują strumień produktów na kanały bardziej opłacalne. Nie spodziewałbym się jakiegoś załamania rynku mleka czy rewolucji.  Tak naprawdę trzeba się przyzwyczaić do wielu zmian ale bez paniki. Patrząc na rozstrzał cenowy skupu mleka i ssanie na nie po stronie tych największych to odpływ dużej ilości surowca z pozostałych spółdzielni może skutkować zachwianiem ich płynności i skurczeniem skali biznesu.

W agrobiznesie mówili o cenie mleka że dobra i stabilna  no jest to prawda bo prawie 1.8 zł brutto w mlekpolu czyli produkty powinny byc drogie a tu ani maslo ani mleko w proszku ani sery nie są drogie . Sam się wczoraj zdziwiłem bo kiedyś to by już stekali  że tanio że tyle mleka trzeba przerobić i sprzedać produkty. A tu nie słychać o limitach tak jak kiedyś że za nadprodukcje dostanie się 20 gr mniej  .

[Luki86 12]

11 godzin temu, komizmo napisał:

A może wyjaśnieniem drobnych oznak paniki w mleczarniach jest taka oto informacja z jaką się zetknąłem kilka dni temu i nie wiem gdzie można szukać jej potwierdzenia. A mianowicie, że w Polsce 90% gospodarstw mlecznych utrzymuje poniżej 20 krów.  Nie wiem czy to można gdzieś np. w GUS potwierdzić ale jeżeli to są prawdziwe i aktualne dane to nie dziwię się że zakłady zaczynają robić w majty. Nie mówię o danych federacji. Tu wiadomo że wygląda to inaczej

W TAP byl artykuł o strukturze gospodarstwo utrzymujących krowy i to co mi utkwiło w pamięci to ze w Polsce gospodarstw utrzymujących powyżej 30 krów  jest tylko 5%

[komizmo 2696]

W takim razie gdyby nie zielony ład w nowej WPR, bandę ekooszolomów, lewacką nagonkę na hodowców i ochronę środowiska zaryzykował bym stwierdzenie, że złote czasy przed producentami mleka w Polsce 😁

Ale tego nie powiem

[Morela15 7]

Witam wiem że trochę odbiegłem od tematu ale chciałbym zapytać czy w związku ze stal drożeje wozy asenizacyjne będą droższe ?

+1 pkt ostrzeżeń za post nie na temat

Edytowano Luty 26, 2021 przez danielhaker

[lusjan 249]

No może i jest 95% gospodarstw poniżej 30 krów, ale taki jeden biznesmen może mieć więcej krów, niż 100 małych gospodarstw. A pretekst do podniesienia cen maszyn zawsze się znajdzie, ten akurat jest nawet logiczny.