Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ile ha , jaka klasa ziemi, to teraz nie jesteś anonimowy w okolicy

Opublikowano
Dnia 4.03.2023 o 18:48, Desperado napisał:

Ziemia już nie jest dla biedaków, kto mały nie powiększył, to już może sobie kupić kilka worków ogrodowej i kwestia czasu jak zapomni o rolnictwie, czyli zdecydowana większość.

Ja ja sobie będe po pracy pyrkał na ziemi,bo lubie.A w większosci to już od dawna nie sieją,bo bambry już nie mają gdzie brać ziemi,z tego co słyszalem

56 minut temu, Leszy napisał:

To się pochwalę, że tego krzywusa się stałem właścicielem. Chciałem wydzierżawić obok, ale jakiś duży rolnik podpisał z właścicielem umowę. Ogólnie ludzi nie znam, a pewnie kilku wrogów już sobie narobiłem.... :ph34r:

Ha ha,a ten obok nie chciał kupić

Opublikowano

Nie mam pojęcia dlaczego nie kupił, bo obrabiał i to. Znalazłem to w ogłoszeniu w Internecie. Właściciele powiedzieli, że nie będzie już obrabiał, że dzierżawa wygasła, nowej nie piszą  i że sąsiad by chcenie też wydzierżawił. Formalności jednak tak przeciągali, że ten obok już podpisał nową umowę. Trudno. Wszystkiego mieć nie można. 

Opublikowano
lukasz1995 napisał:

Pare wiosek odemnie wisi ogłoszenie 1,5 ha za 100 tysiecy już z trzy tygodnie.Ogólnie myślałem,że pójdzie w pare dni

ja 2 tygodnie temu kupiłem 1.5ha za 60tys


za całość

Opublikowano

Panowie potrzebuje porady 55tys za 1.9 ha łąki. Klasa IV 75a, V 75a i VI 40a. Na tej najslapszej klasowo części jest nieużytek i trochę drzew sosnowych. Ogólnie ziemia zaniedbana raczej. Lokalizacja pln Mazowsze. Co o tym sądzicie? Wstępnie już powiedziałem że biorę. 

Opublikowano (edytowane)

@daroo9876 Jak jest kasa to brać, cena 29 tyś. zł/ha to nie jest drogo, zależy też czy dużo nieużytku jak i czy z łąki można pole zrobić. Sam kilka lat temu za V i VI klasę płaciłem po 30 tyś. w trójkącie 3,5 ha też Mazowieckie tylko zachód. Że 2 lata temu podobne kawałki z nieużytkami, zaniedbane, jakimś oczkiem wodnym to znajomy kupił po 48 tyś. coś około 9 ha. Teraz już zrobił porządek - hodowca bydła mlecznego. II-IV to po 60 tyś dał też ze 2-3 lata temu 8 ha w jednym kawałku - trójkąt i pas krzewów.

Edytowane przez Norman
Opublikowano
40 minut temu, daroo9876 napisał:

Panowie potrzebuje porady 55tys za 1.9 ha łąki. Klasa IV 75a, V 75a i VI 40a. Na tej najslapszej klasowo części jest nieużytek i trochę drzew sosnowych. Ogólnie ziemia zaniedbana raczej. Lokalizacja pln Mazowsze. Co o tym sądzicie? Wstępnie już powiedziałem że biorę. 

Bierz i się nie zastanawiaj. Ziemia Ci majątku nie uszczupli. 

Opublikowano

Tego nieużytku jest ok tyle co 6 klasy. Raczej tej łąki nie przerobi na orne ziemia torfowa i w ewidencji jest łąka.  Działka w prostokącie ok 40m szerokości. Ogólnie działka ma pewne wady ale cana jest w miarę. 

Opublikowano

Pytanie jak mocno ta łąka potrzebna, jaki dojazd , czy zalewowa, dla jednego będzie wartościowa dla mnie bezwartaściowa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v