Ochrona i nawożenie pszenicy 2020

[popo73 78]

10 godzin temu, rocco0987 napisał:

podbijam pytanie, pisałem o tym już jakieś 2 tygodnie temu ale nie wstawiałem zdjęcia i nikt nie potrafił z opisu odpowiedzieć. Podpowiem że praxior + tebukonazol nie zatrzymały tego, a na polach gdzie przy oprysku było czysto dzisiaj jest cała masa takich liści flagowych. Niektóre rośliny całkiem ususzyły już liść flagowy zostało jakieś pół podflagowego o dziwo na trzecim lisciu tego nie ma oprócz "normalnych" chorób grzybowych.

To są objawy po oprysku na grzyba przy niskiej temp.powietrza w dzień i w nocy a maj był najzimniejszy od 1991 roku.

[Mich9 671]

lukasz222 napisał:

1 godzinę temu, Mich9 napisał:

tak wszystko od razu karłowatość tak jak w tamtym roku kazali mi przesiewać popryskałem na t1 epoksykonazolem potem jak sie na fladze właśnie takie liście pojawiały to elatusem i plon był koło 8 ton.

To pokaż nam inną chorobę która daje takie objawy. Podpowiem - nie jest to rdza którą sugerowałeś, a jeśli nadal tak uważasz to znaczy że nie masz pojęcia jak wygląda rdza. Podpowiedź nr 2  - nie są to niedobory, bo te objawiałyby się najpierw na starszych liściach.

Gratuluję plonu, niemniej to że poraziło Ci rośliny karłowatością nie oznacza drastycznych spadków w plonie. Najgorsze jest zainfekowanie jesienią, te wiosenne już nie są tak opłakane w skutkach

7 minut temu, staszek131415 napisał:

Czy na kłos Tebukonazol to dobry pomysł czy leszy Priaxor?

Priaxor zawiera strobilurynę, dając go na kłos będziesz miał zieloną słomę kiedy inni będą już po zbiorach

dużo zależy od odmiany i odporności reakcji na choroby, dlaczego na pszenicy obok wszystkie liście były ok? Dlaczego po zastosowaniu fungicydu flagowy i podflagowy były czyste chociaż widać było że już na końcówkach je bierze?

ja mówię że to nie jest karłowatość i mogę się założyć że w laboratorium by nie wyszła

kolega 20 km dalej na tej samej odmianie w górach miał to samo, podatna na rdzy no i mamy efekt

[jahooo 9243]

Ja daję w trakcie kłoszenia czyli już teraz u mnie.

[lukasz222 2883]

8 godzin temu, Mich9 napisał:

dużo zależy od odmiany i odporności reakcji na choroby, dlaczego na pszenicy obok wszystkie liście były ok? Dlaczego po zastosowaniu fungicydu flagowy i podflagowy były czyste chociaż widać było że już na końcówkach je bierze?

 

ja mówię że to nie jest karłowatość i mogę się założyć że w laboratorium by nie wyszła

 

kolega 20 km dalej na tej samej odmianie w górach miał to samo, podatna na rdzy no i mamy efekt

A ty dalej z tą rdzą? Weź chociaż poszukaj sobie w necie jak rdza wygląda, bo nie chce mi sie tłumaczyć po raz wtóry że pleciesz głupoty

[damin1 152]

Ciężko powiedzieć. U mnie są takie jak na tym zdjęciu. To mogą być wiosene porażenia. 

Edytowano Czerwiec 3, 2020 przez damin1

[rocco0987 112]

Rdza to nie jest napewno, jedyne z objawów co pasuje do tego patogenu to gniazdowe występowanie ale wygląd rdzy jest zupełnie inny. Miałem doradce jakieś 15 dni temu jak się to zaczynało i nie wiedział co to jest, nie wyglądało mu to na grzyba. Karłowatości nigdy u nas nie było, z resztą myślałem że jest to choroba wieku "dziecięcego" czyli wystepuje na małych roślinach jesienią a nie na liściu flagowym.

 

Nie jest to też efekt pryskania na grzyba w niskiej temperaturze bo na pierwszych wcześnie sianych pszenicach pojawiło się to przed opryskami.

Edytowano Czerwiec 3, 2020 przez rocco0987

[damin1 152]

no tutaj to ewidetnie karłowatość ale wyżej to zdjęcie to właśnie trochę dziwne. 

[lukasz222 2883]

Mógłby to być efekt mocnego przymrozku na odmianie o niskiej mrozoodporności, z tym że wybarwienia na czerwono średnio tu pasują. Po przymrozkach po prostu żółknie od końcówki i obumiera. Niedobory fosforu też zaczynają sie od starszych liści.

[damin1 152]

No właśnie ciężko jednoznacznie stwierdzić na 100 % co to jest. Po liściach jakby karłowatość ale rośliny duże nawet. Karłowatość powinna występować placami a tu na poszczególnych roślinach na całym polu rozrzucona. Kłos w środku jest normalny tylko czy później naleje w niego czy tylko uschnue jak flagowy będzie zajęty. A miało byc z tego pola na zasiew a teraz d*pa. Dalej trzeba będzie kwalifikant się zaopatrzyć tylko że chyba już nie będzie dopłat do materiału siewnego na zboża. 

[cieplym3 72]

A czemu? Cokolwiek to jest to raczej nie dziedziczne

[MarcinC360 33]

Karłowatość i mi się trafiła w pszenicy w tamtym roku, właśnie placami i nie na całym polu. Wydaje mi się, że to mszyce z jeczmienia mogły przenieść, chyba, że jakieś przetrwalniki w glebie ale jęczmienia ozimego nigdy akurat na tym polu nie było.

[lukasz222 2883]

Ten wirus na zdrowe rośliny przenosi tylko mszyca, nasiona ne są wektorem chorób, resztki pożniwne (podobno) też nie

[damin1 152]

No ale po zniwach, pszenica która była porażona i później byłaby do siewu to też może wydać już niezdrowe rośliny. 

[cieplym3 72]

Gorszej bzdury nie slyszalem.

 

[damin1 152]

Mogłem dodać znak zapytania. To miało być pytanie 

[MarcinC360 33]

Przez nasiona na pewno się nie przenosi bo ja znów zasiałem i jest ok.

[WiesiekTraktorzysta 177]

karłowatość to to nie jest... U mnie wystąpiły fioletowe przebarwienia na flagówce w Spirelli więc wykluczam też choroby od niezaprawiania ziarna (Ostroga niezaprawiana i czegoś takiego nie ma, Wilejka też). Od oprysku możliwe ale jak na grzyba pryskałem było ciepło i brak przymrozków w t2/t3. Co najwyżej substancja czynna w postaci tebukonazolu i prochlorazu. T1 nie pryskałem bo poszło T0 na jesieni (jak wszędzie). Może od herbicydu (tribenuron i fluroksypyr na wiosnę bo wykluczam diflefunikan na jesieni), może skracanie ale to poszło wcześnie (0,2l) i raczej nie miało znaczenia, co najwyżej druga dawka ale ona była mikroskopijna w granicach 0,1l Cuadro (Moddusa). Wykluczam też odżywki jakiekolwiek (magnez, mocznik, dr Green). Zostaje mi tylko podatność odmiany na tegoroczne warunki (susza, ale i ona nie powinna mieć znaczenia w maju a teraz takie fioletowe końcówki można spotkać- ik to nie jest tak że wielkimi połaciami a gdzieniegdzie tylko). Może też być reakcja na mieszanie nawozów, herbicydów, grzybówek. Może robal to roznosi jakiś.

Edytowano Czerwiec 3, 2020 przez WiesiekTraktorzysta

[arek68 0]

Być może są to rośliny, które wschodziły późno na powierzchni gleby. W kwietniu było bardzo sucho i one obumierały z powodu słabego systemu korzeniowego. Teraz mamy opady  deszczu i one odżyły. Mam podobny  przypadek . 

 

[sajmon8526 0]

Mam pytanie trochę z innej beczki.Czy miał ktoś doświadczenie z Kwalifikatem pszenicy ozimej  ze strony Big Agro ? pytam ponieważ w mojej pszenicy C1 jest sporo żyta  które powychodziło i wygląda na to że za dobry ten materiał siewny nie jest  niestety... Macie jakieś spostrzeżenia  odnośnie takich sytuacji ?Dodam że pole nie widziało nigdy żyta z mojej strony a i też kombajn jest mój i tez nigdy takowego zboża nie kosił .pozdrawiam

[sylwek23111 330]

Fioletowe liście mogą być oznaką słabego przysfajania fosforu, co by mogło zajść gdyż jest zimno, a pszenica buduje plon.

[dzikiWschód 230]

w tym roku bardzo dużo osób ma zanieczyszczony kwalifikat, ja mam jęczmień ozimy inni żyto albo pszenzyto, kupiłem na 1ha żeby mieć na siew w kolejnym roku a wyjdzie że zawieje wszystko swoim zbożem

[_Mechanic 3]

39 minut temu, sajmon8526 napisał:

Mam pytanie trochę z innej beczki.Czy miał ktoś doświadczenie z Kwalifikatem pszenicy ozimej  ze strony Big Agro ? pytam ponieważ w mojej pszenicy C1 jest sporo żyta  które powychodziło i wygląda na to że za dobry ten materiał siewny nie jest  niestety... Macie jakieś spostrzeżenia  odnośnie takich sytuacji ?Dodam że pole nie widziało nigdy żyta z mojej strony a i też kombajn jest mój i tez nigdy takowego zboża nie kosił .pozdrawiam

Mam podobnie, materiał z AgroNas. Napisałem reklamację, zero odzewu z ich strony.

[Agrest 25628]

Czy Agencja Nasienna napastuje Was w kolejnych latach po złożeniu wniosku o dopłatę do materiału siewnego?

[sajmon8526 0]

Kwalifikat materiał siewny pownien być w 100 procentach tym co kupujemy bo  jak 100 kg kosztuje prawie 200 zł lub ponad  to musimy być pewni że wszystko jest wporzadku. Ale niestey jest lipa .Napisałem do nich i zobaczę co odpiszą, o ile odpisza...

[marian7k 110]

Gdzie piszemy wniosek o zwrot za kwalifikat do siewu? Było ARR a teraz Podobno ARiMR?

.