Rozmowy producentów wołowiny

[marcinski 18]

Zetorki wkurzasz mnie , bo dobrze wiesz że nie byłem ... , ale wykorzystujesz swoje oslizłe macki żeby  się zemścić za to że nakryłem cię w piaskownicy .

Edytowano Luty 11, 2019 przez marcinski

[Taurus83 889]

8 minut temu, marcinski napisał:

Żadnego multikonta nie było . Problem w tym że jedynym dowodem w sprawie są zeznania Soltysa .

Przecież napisałeś do Jarka że kiedyś w temacie o pogodzie powiedział  cos tam coś tam 

[Gość]

A gdzie ja tak napisałem ? Panie , ja pana nie znam .

[marcinski 18]

2 minuty temu, Taurus83 napisał:

Przecież napisałeś do Jarka że kiedyś w temacie o pogodzie powiedział  cos tam coś tam 

No to co . Wtedy też było jedno konto .

Edytowano Luty 10, 2019 przez marcinski

[soltys48 19721]

No i po co to wszystko?

[Gość ozzborn]

14 minut temu, marcinski napisał:

Żadnego multikonta nie było . Problem w tym że jedynym dowodem w sprawie są zeznania Soltysa .

skoro kojarzysz markokolo a zarejestrowany jestes od 07.02.19r to o co chodzi ?

[marcinski 18]

A ty soltys , co tu szukasz , co ty masz wspólnego ze zwierzętami  , poza tym że podkowę wozisz na aucie ? .

1 minutę temu, ozzborn napisał:

skoro kojarzysz markokolo a zarejestrowany jestes od 07.02.19r to o co chodzi ?

Yacenty już wam wytłumaczył  " to pewnie jakaś osoba niezrównoważona emocjonalnie ... dziś chce konto , jutro nie , a pojutrze znowu chce " . Co w tym dziwnego ?.

[soltys48 19721]

ano lubie czytać małpie wpisy

[marcinski 18]

Skończmy już to pierdolamento . Porobiło się po tej aferze . Co bedziecie teraz robić z leżakami ? 

[Gość ozzborn]

11 minut temu, marcinski napisał:

No to co . Wtedy też było jedno konto .

yhy a jaka nazwa użytkownika ? bo nie chce nam sie bawic w detektywów

[gadzet 59]

1 minutę temu, marcinski napisał:

Skończmy już to pierdolamento . Porobiło się po tej aferze . Co bedziecie teraz robić z leżakami ? 

To samo co i wcześniej ubój z konieczności i już, gdyby wszyscy tak robili wcześniej to nie było by teraz tego syfu.

[marcinski 18]

To wina mleczarzy . Dlatego koleżanka Paulina taka wściekła , bo skończy sie to eldorado , a innej pracy nie ma dla osoby z jej wykształceniem .

Edytowano Luty 10, 2019 przez marcinski

[soltys48 19721]

zaczynasz??

[marcinski 18]

Co zaczynam ? . Myślisz że nie wiem skąd sie biorą te czarno- białe hf-y . 

Edytowano Luty 10, 2019 przez marcinski

[Gość]

A to nie od krów ?

[gadzet 59]

1 minutę temu, marcinski napisał:

Co zaczynam ? . Myślisz że nie wiem skąd sie biorą te czarno- białe hf-y . 

To że przy hodowli bydła mlecznego najczęściej zdarzają się takie przypadki to nie znaczy że przy opasów bydła tez się takie rzeczy nie dzieją więc nie zrzucają winy na jedną grupę hodowców tylko na tych którzy świadomie sprzedawali leżące krowy leczone antybiotykami lub będącymi już w agonii.

[marcinski 18]

Zetorki . Musisz wiedzieć że mamki nie są tak eksploatowane , i bardzo rzadko się zdarza żeby coś tam ... . Najgorsze te fabryki mleka . Zresztą sam widzisz na zdjęciach co wyciągają .

[Gość]

Nie chodzi o to "co" . tylko "kto i dlaczego i kto na to pozwolił " ?

Edytowano Luty 10, 2019 przez zetorki12

[Gość]

1 minutę temu, marcinski napisał:

Zetorki . Musisz wiedzieć że mamki nie są tak eksploatowane , i bardzo rzadko się zdarza żeby coś tam ... . Najgorsze te fabryki mleka . Zresztą sam widzisz na zdjęciach co wyciągają .

Na zdjęciu nie widać żeby wyciągali😉

[gadzet 59]

2 minuty temu, marcinski napisał:

Najgorsze te fabryki mleka .

To nie uogulniaj do wszystkich mleczarzy bo ja też hoduje bydło mleczne i nigdy tak nie traktowaniem moich krów i leżaków na lewo też nie sprzedawalem.

[marcinski 18]

21 minut temu, zetorki12 napisał:

Nie chodzi o to "co" . tylko "kto i dlaczego i kto na to pozwolił " ?

 Czytam te wasze wypowiedzi i widzę jak się męczycie od tygodnia zaklinając rzeczywistość . Kolega Ru miał tu z wami prawdziwe utrapienie .  Jako że stać mnie na szczerość , chciałbym powiedzieć to co Ru chciał usłyszeć , a wy nie mieliście odwagi mu powiedzieć . Więc wygląda to według schematu . Krowa choruje , rolnik walczy do końca bo wie że albo ją uratuje albo sprzeda za 500 zł  . Kiedy nie ma już szans dzwoni do ubojni i wszyscy zadowoleni . Rolnik najmniej bo gdyby wstała to dostałby 4000 zł , ale też się cieszy ze choć tyle uratował . Sam jestem czysty , tylko dlatego że gospodarzę zbyt krótko i mam tylko cztery sztuki , więc nie zdążyło mnie nic spotkać , ale nie słyszałem aby ktoś we wsi kiedykolwiek oddawał leżaka do utylizacji , a na ubój to i owszem , i między bajki włóżcie opowiadania że handlarz brał na karmę dla psów , bo nawet nigdy nie pytaliście , a i on sam nie mówił . A tych ubojni które  tak nie robią jest tyle , co lekarzy którzy nie biorą .

 

Edytowano Luty 10, 2019 przez marcinski

[Gość]

Większość wie jak jest naprawdę i nie wiem po co ten wywód i to akurat do mnie .

[marcinski 18]

Dla ogółu . Co do ciebie , to ja nawet nie wiem  co hodujesz . Kiedyś pisałeś coś o świni , ale nie wiem czy to nie było w kontekście któregoś z forumowiczów . 

Zetorki naprawdę wiedziałeś ? .  A kto latem napisał kiedy poruszyłem ten temat ;  "pieprzenie że zakłady padlinę skupują" , i o mnie  "jesteś gówniarzem" ?. Nawet prokuratorem straszyłeś że pomawiam , a teraz okazuje się że o wszystkim  wiedział .

Edytowano Luty 12, 2019 przez marcinski

[gadzet 59]

7 minut temu, marcinski napisał:

 Czytam te wasze wypowiedzi i widzę jak się męczycie od tygodnia zaklinając rzeczywistość . Kolega Ru miał tu z wami prawdziwe utrapienie .  Jako że stać mnie na szczerość , chciałbym powiedzieć to co Ru chciał usłyszeć , a wy nie mieliście odwagi mu powiedzieć . Więc wygląda to według schematu . Krowa choruje , rolnik walczy do końca bo wie że albo ją uratuje albo sprzeda za 500 zł  . Kiedy nie ma już szans dzwoni do ubojni i wszyscy zadowoleni . Rolnik najmniej bo gdyby wstała to dostałby 4000 zł , ale też się cieszy ze choć tyle uratował . Sam jestem czysty , tylko dlatego że gospodarzę zbyt krótko i mam tylko cztery sztuki , więc nie zdążyło mnie nic spotkać , ale nie słyszałem aby ktoś we wsi kiedykolwiek oddawał leżaka do utylizacji , a na ubój to i owszem , i między bajki włóżcie opowiadania że handlarz brał na karmę dla psów , bo nawet nigdy nie pytaliście , a i on sam nie mówił . A tych ubojni które  tak nie robią jest tyle , co lekarzy którzy nie biorą .

 

Jak sprzedaż leżaka na lewizne to i może weźmiesz te 500 ja sprzedałem na ubój z konieczności i wybrali z krowy mięso co się nadawało do spożycia i dostałem 1800 około bo już dokładnie nie pamiętam. 

1 minutę temu, marcinski napisał:

Dla ogółu . A  o ciebie , to ja nawet nie wiem  co hodujesz . Kiedyś pisałeś coś o świni , ale nie wiem czy to nie było w kontekście któregoś z forumowiczów .

Jak dla mnie to tak dla ogółu napisałeś tu żeby wnerwić parę osób. Takie wywody jak ten wyżej to pisz konkretnie do tych co sprzedawali leżaki za 500

[Piteriiv 82]

panowie z tymi leżakami to skończcie ( bo jak czytam te wasze zwierzenia to mnie szlak jasny trafia - idźcie z sąsiadem do knajpy lub pod płot na samogon lepiej i tam zwierzajcie sie na wzajem o takich rzeczach) bo tvn zacznie znowu z igły zrobi widły, a w pójdziecie do pierdla na przymusowe wakacje za leżaka który i tak nadawał sie do konsumpcji, radze ostrożność bo przy reportażu o leżakach, jakiś kilku kretynów też coś kłapało dziobem a pismaki połączyły fakty, ubrali w piórka i polecało w świat a my mamy bigos z którego ciężko będzie żyć.

 a jednym słowem prosicie się o czapę.!!!!!