Polecane posty

KAROLEK7211    41
10 godzin temu, damianzbr napisał:

To dlaczego tego chcę? Wiem na czym stoję i co będzie dla mnie dobre. A dobre będzie jak wszystkie pseudo rolniki zaprzestaną uprawiać po pracy te swoje 4 hektary, utrzymywać po pracy te swoje 4 byki, zbierać po pracy te swoje 0,4 ha truskawki. Bo teraz dokładają z pensji do swojej skarbonki i jakoś się kręci, ale jak by paliwo oraz nawozy było i zboże i byki i truskawki w cenie jak napisałem to by im pensji zbrakło aby dokładać do interesu i szybko proceder dziadostwa by się ukrócił.

Koszt pracy jest zyskiem tylko do momentu w który będziesz urobiony po łokcie. Ale już nie masz możliwości rozwoju bo zakładając zysk 300 zł/ha wynikający z nieliczenia swojej pracy to zatrudniając pracownika i płacąc mu 300 zł/ha nie zostanie dla ciebie nic. Trzeba nauczyć się tak prowadzić biznes aby po opłaceniu pracownika zostało także dla właściciela biznesu. A jeśli nie zatrudniasz w chwili obecnej to tylko się ciesz.

Ceny po 50 czy 80 tyś/ha wynikają właśnie z tego że harpagany całe noce na polu robią po 24h nie śpią itd. Jak by im przyszło zatrudnić pracowników to szybko zakumali by że nie ma co przepłacać za hektar pola.

JozB przytoczył taki przykład, bamber niemieckiego pochodzenia nie kupi już więcej hektarów w zawyżonej cenie bo po opłaceniu pracowników nie zostanie mu ani złotówka. Bamber potrafi liczyć mądry chłop widać.

Złapał kilkadziesiąt ha i  wielki obszarnik któremu śmierdzą małe gospodarstwa, najlepiej jak by tobie w dzierżawę za darmo po oddawali albo lepiej po 1000zł za ha sprzedali, wtedy to był by rozwój i postęp. Uszanuj drugiego rolnika że ma chęć pracować na roli. Jak ma być dobrze na wsi jak jeden pod drugim dołki kopie i większy najchętniej  utopił by mniejszego w łyżce wody.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Prędzej duży sprzeda jak mu się przestanie opłacać niż mały. Mały traktuje to jako hobby, ojcowiznę, gwarancję emerytury  itp.... To tak jak matka z synem alkoholikiem - klnie go że pije za skradzioną jej rentę a potem 2 zł na piwo na kaca mu da bo go kocha i nie może patrzeć jak się męczy xD 

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROLEK7211    41

wiadomo że gospodarstw będzie ubywało, brak następców, mała skala produkcji, brak opłacalności, wydarzenia losowe. Szanujmy ludzi którzy kochają tą nie lekką robotę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

 

16 godzin temu, Pajej napisał:

dzis podpisałem kontrakt na ok 1/2 tego co w magazyny nie zmieszczę. tj pszenicy 12,5% za 615 netto może i zfrajerzyłem, ale trzeba dywersyfikować ryzyko

Po tyle to wydaje mi się mało, w ubiegłym sezonie sprzedawałem wraz z kolegą po 660netto na kontrakt prosto ze żniw 12, 5...w tym sezonie też bym nie podpisał za mniej niż 650 z tym że wydaje mi się że uda się w tym roku na wolnym rynku korzystniej sprzedać 

Co do cen ziem to też jestem w trakcie transakcji IV kl za 60tys kilka ha i poważnie się zastanawiam czy nie, rezygnować z zakupu, bo słyszę że można już kupić u mnie za połowę tej ceny i to lepsze grunty. 

3,5 tys za ha dzierżawy oczywiście że ludzie tyle dają sam jestem ofiarą takiej praktyki, miałem do wzięcia dwa gospodarstwa tej wiosny po 10ha i prawie już podpisałem umowę gdy zjawił się taki Janusz biznesu i zaproponował dokładnie 3,5 tys/ha dzierżawy -  mamy wolny rynek niech sobie pracuje na tej ziemi i dokłada to nie mój problem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOME11    174

Tyle, że jeśli robota nie przynosi zysku*, to już jest tylko i wyłącznie głupotą.

*A gwarantuję, że wielu nie przynosi, zabrać tylko dopłaty nawet na rok lub dwa i 90% paprajów 1/2t/ha przychodzi z ofertą sprzedaży ich DOPRAWIONEJ ziemii.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, TOME11 napisał:

Tyle, że jeśli robota nie przynosi zysku*, to już jest tylko i wyłącznie głupotą.

*A gwarantuję, że wielu nie przynosi, zabrać tylko dopłaty nawet na rok lub dwa i 90% paprajów 1/2t/ha przychodzi z ofertą sprzedaży ich DOPRAWIONEJ ziemii.

 

o kurcze nie widziała pupa słońca :tw_angry:

każdy inwestuje w pole tyle ile go stać a czasem tyle ile sobie może pozwolić

rok, dwa i każdą ziemię da sie podnieść do najwyższego poziomu, kwestia tylko nakładu środków

1 godzinę temu, 20CBR12 napisał:

 

Po tyle to wydaje mi się mało, w ubiegłym sezonie sprzedawałem wraz z kolegą po 660netto na kontrakt prosto ze żniw 12, 5...w tym sezonie też bym nie podpisał za mniej niż 650 z tym że wydaje mi się że uda się w tym roku na wolnym rynku korzystniej sprzedać 

Co do cen ziem to też jestem w trakcie transakcji IV kl za 60tys kilka ha i poważnie się zastanawiam czy nie, rezygnować z zakupu, bo słyszę że można już kupić u mnie za połowę tej ceny i to lepsze grunty. 

3,5 tys za ha dzierżawy oczywiście że ludzie tyle dają sam jestem ofiarą takiej praktyki, miałem do wzięcia dwa gospodarstwa tej wiosny po 10ha i prawie już podpisałem umowę gdy zjawił się taki Janusz biznesu i zaproponował dokładnie 3,5 tys/ha dzierżawy -  mamy wolny rynek niech sobie pracuje na tej ziemi i dokłada to nie mój problem 

 

wszystko zależy co będzie rosło na tej ziemi i czy będzie wypłacalny xD

 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19719
2 godziny temu, racyl napisał:

 

rok, dwa i każdą ziemię da sie podnieść do najwyższego poziomu, kwestia tylko nakładu środków

 

 

 

Rok dwa powiadasz? Mi po 5 jeszcze nie udało się co niektórych kawałków doprowadzić do użyteczności

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

Ni uja w 2 lata doprowadzic. Ja swoja doprowadzam ktorys rok o dzierzawach nie wspominajac i po 2 3 latach widac roznice ale zeby dala z siebie chocby 90% to uplynie jeszcze sporo czasu chocbys nie wiem co robil.

okres ten moze trwac spokojnie 10 lat w zaleznosci od tego jak wyjalowiona jest ziemia

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOME11    174
2 godziny temu, racyl napisał:

o kurcze nie widziała pupa słońca :tw_angry:

każdy inwestuje w pole tyle ile go stać a czasem tyle ile sobie może pozwolić

rok, dwa i każdą ziemię da sie podnieść do najwyższego poziomu, kwestia tylko nakładu środków

 

wszystko zależy co będzie rosło na tej ziemi i czy będzie wypłacalny xD

 

Pominę głupotę na początku posta.

Czyli nic. Zasieję, skoszę, wezmę dopłatę. Taka panuje agronomia u większości okolicznych gospodarstw.

Srały muchy, będzie wiosna. pH 4.00, zasobności bardzo niskie, brak nawozów organicznych przez ostatnie 20 lat, słoma sprzedawana, IV, V klasa. Ciekawi mnie czy przez 5 lat to doprowadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarlej    72

Uwaga na złodzieja, to Bogdan Majos, kolejna firma, wcześniej BBGRiT, teraz szuka pod nową firmą. Złodziej, oszust, unikać.

https://www.igrit.pl/index.php?act=ogloszenie&ogloszenie=11101006808931&dzialo=103&strona=1

Kupimy do 1000 ton pszenicy paszowej w cenie 680 zł/t netto z dostawą do 62-800 Kalisz. Płatność po przyjęciu ziarna do mieszalni pasz i sprawdzeniu jakości i ilości. Cena dotyczy bieżącego i kolejnego tygodnia. Dostawy mogą być realizowane po podpisaniu kontraktu także w soboty i niedziele 24 godziny na dobę.
ogłoszeniodawca:  P.W.VERKA Sp. z o.o.
osoba kontaktowa:  Bogdan
telefon:  696920774
adres:  Kalisz
województwo:  wielkopolskie
powiat:  Kalisz
e-mail:  p.w.verka@gmail.com

NIP:  7831768457

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarlej    72

Nie płaci, albo płaci nie wszystko. Tak czy siak zwykły złodziej, jest na giełdzie długów, kilka lat temu była z nim sprawa w mediach. Co rusz zakłada nową firmę i nowy telefon. Jakby co, to wiem gdzie mieszka, tylko nie mam kiedy zebrać się, żeby go odwiedzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
king12    233

JakbyCi wisial kasę to czas byś znalazł także dlaczego oszust?

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8522
8 godzin temu, damianzbr napisał:

Ja na razie nie muszę się zatrudniać bo prowadzę tak gospodarstwo że po rzetelnym policzeniu kosztów utrzymania 1 ha czyli licząc także pracę ludzi, amortyzację a nawet paliwo do osobówki gdy tylko jadę w jakieś sprawie rolniczej do miasta, księgowego itd. to wraz zostaje mi na +. Więc robię sam nie zatrudniam nikogo, ale w każdej chwili mogę zatrudnić ludzi bo wiem że wraz wyjdę na + i nie dołożę do interesu, mam to rzetelnie wyliczone i wiem że po zatrudnieniu ludzi zostało by bardzo mało dlatego mówię że rolnictwo to cienka branża.

 

,,wcale ten mały rolnik nie musi dokładać do interesu,,

Pewnie że nie wszyscy są tacy dałem tylko przykład ale jestem święcie przekonany że znajdziemy jakiegoś który na 30 ha dokłada do interesu i do puki zaiwania jak osioł po 24h to jako tako spina wszystko do kupy, oraz takiego co z 2 ha stać byłoby go aby leżał pod gruszą a robotę robili opłaceni pracownicy.

 

Przede wszystkim nie rozważamy w jaki sposób i na jaką umowę mieli byśmy kogoś zatrudniać. Tylko po prostu aby liczyć koszt jakim jest pracownik od:

Wywalania gnoju, pisania wniosku o dopłaty, księgowy, operator maszyn, cieśla który poprawił dach na szopie, murarz który wymurował za stodołą kawałek kurnika dla swojskiego drobiu, sekretarka załatwiająca sprawy papierkowe, kierowca wożący papiery do urzędów, księgowa robiąca przelewy, zaopatrzeniowiec organizujący materiały do produkcji, handlowiec negocjujący stawki za sprzedawane płody rolne, mechanik od zmieniania filtrów itd. Oczywiście te wszystkie czynności może wykonywać jedna osoba np za 5000 zł/mc

Albo 20 różnych osób na umowę zlecenie, wywalanie gnoju 50 zł/miesiąc, sekretarka 30 zł/miesiąc itd. itd.

Załóż sobie że ty jesteś prezesem i siedzisz w fotelu prezesa nic nie robisz i nawet od parzenia kawy masz ludzi. A wszystkie czynności w gospodarstwie wykonywane są przez opłacanych ludzi. I odpowiedz sobie na pytanie czy po opłaceniu tych wszystkich czynności zostaje coś dla prezesa? Jeśli nie to twój biznes nie ma prawa bytu na dłuższą metę i prostu przeżyjesz życie jako parobek we własnej zagrodzie i nie dorobisz się niczego innego jak tylko garba.

a nie policzyłeś jeszcze gościa do ucierania d*py ,drapania po plecach i wachlowania wachlarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarlej    72

Jak nie wierzysz, to dzwoń do niego, podałem numer, daje niezłą kasę za pszenicę. Sprzedawaj, nie zastanawiaj się. Ja tylko ostrzegam, że nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS2    199
Dnia 4.06.2018 o 12:39, ENDRIUROL napisał:

a wracajac do tematu cen pszenicy: mlyn Dobre 680-720 brutto, gdzies w kujawsko pomorkim  dostane wiecej za paszowke i za konsumplcje? cedrob rypin ile teraz placi za paszowke ktos wie?

19 godzin temu, AS2 napisał:

Cedrob Rypin w zeszłym tygodniu 685 netto zł/t za paszówkę. Jutro będę do nich dzwonił to poznam aktualną cenę. Cena oczywiście na bramie, bez dowozu.

Obecnie skupują po 690 zł/t netto.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
6 godzin temu, TOME11 napisał:

Pominę głupotę na początku posta.

Czyli nic. Zasieję, skoszę, wezmę dopłatę. Taka panuje agronomia u większości okolicznych gospodarstw.

Srały muchy, będzie wiosna. pH 4.00, zasobności bardzo niskie, brak nawozów organicznych przez ostatnie 20 lat, słoma sprzedawana, IV, V klasa. Ciekawi mnie czy przez 5 lat to doprowadzisz?

a to ciekawostka to jest nawóz organiczny co pozostaje w ziemi 20lat ? xD

 

jak rozsiejesz dolonit to i za 10lat nie podniesiesz ph

wystarczy że jeden rok odpuścisz zasiew i skupisz się na doprowadzeniu pola i spokojnie da sie to zrobić.

nie po to się przejmuje pole żeby 5 lat marnować

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacolino    46

@damianzbr ma rację, czy to się wam podoba czy nie. Żadne przedsiebiorstwo nie było by w stanie funkcjonować w taki sposób,  w jaki funkcjonuje większość  gospodarstw rolnych. I On chociaż jest świadomy co powinien policzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
3 godziny temu, witejus napisał:

a nie policzyłeś jeszcze gościa do ucierania d*py ,drapania po plecach i wachlowania wachlarzem

 nie liczył bo jeszcze gospodynią by się zajął  xD

 

koleś ze szkoły balcerowicza B|

3 minuty temu, Jacolino napisał:

@damianzbr ma rację, czy to się wam podoba czy nie. Żadne przedsiebiorstwo nie było by w stanie funkcjonować w taki sposób,  w jaki funkcjonuje większość  gospodarstw rolnych. I On chociaż jest świadomy co powinien policzyć.

 

pewnie jeszcze pralkę domownikom pozwala włączać tylko w godzinach tańszej taryfy B|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacolino    46

Przesadzasz, wydaje mi się, że brakuje Ci merytorycznych argumentów i próbujesz Go ośmieszyć. Tak, wiem zaraz pojawią sie argumenty o braku dystansu i nie znajomości żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
6 minut temu, Jacolino napisał:

Przesadzasz, wydaje mi się, że brakuje Ci merytorycznych argumentów i próbujesz Go ośmieszyć. Tak, wiem zaraz pojawią sie argumenty o braku dystansu i nie znajomości żartów.

 

Jak ktoś wlicza w koszty wydatki typu koszt użycia samochodu osobowego po zakup np środków ochrony roślin to już jest chore i wcale na pilnowaniu tej pralki się może nie kończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

PajEj wyczyść skrzynkę bo masz pełną i powiedz mi kto w naszej okolicy podpisuje kontrakty na pszenicę bo jestem ciekaw który taki odważny 

Edytowano przez maniek20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOME11    174
27 minut temu, racyl napisał:

a to ciekawostka to jest nawóz organiczny co pozostaje w ziemi 20lat ? xD

 

jak rozsiejesz dolonit to i za 10lat nie podniesiesz ph

wystarczy że jeden rok odpuścisz zasiew i skupisz się na doprowadzeniu pola i spokojnie da sie to zrobić.

nie po to się przejmuje pole żeby 5 lat marnować

 

Jesteś po prostu głupi, a w dodatku nie śmieszny. Podejrzewam też, że brak ci elementarnej wiedzy. 

Doczytaj sobie, co to jest próchnica i jak ciężko się ją buduje. Ile dzięki niej można zatrzymać wody i o ile zmniejszyć wymywanie składników.

Czego byś nie nasiał i w jakiej ilości to pola w rok z pH 4.0 na 6.5-7.0 nie zrobisz. Tak samo w rok nie zbudujesz odpowiedniej warstwy próchnicy.

Z twoimi teoriami, to podejrzewam, że w 5 lat byś zarżnął każde pole.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19719
50 minut temu, racyl napisał:

a to ciekawostka to jest nawóz organiczny co pozostaje w ziemi 20lat ? xD

 

jak rozsiejesz dolonit to i za 10lat nie podniesiesz ph

wystarczy że jeden rok odpuścisz zasiew i skupisz się na doprowadzeniu pola i spokojnie da sie to zrobić.

nie po to się przejmuje pole żeby 5 lat marnować

 

ile Ty chłopie masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj