Ciągnik na 15 ha

[CzarnyR1]

daj se już spokój z tymi opowieściami o 1014, bo my to już dawno sprzedali i swoje zdanie mamy

 

Być może masz rację.

[Gość Luke16]

Lukbold prawda pewnie bym Cię z dwa razy renowka 84KM przeskoczył. A druga sprawa czyli wychodzi na to że fleja jesteś jak nawet na olej w silniku nie spojrzysz

[CzarnyR1]

Lukbold prawda pewnie bym Cię z dwa razy renowka 84KM przeskoczył. A druga sprawa czyli wychodzi na to że fleja jesteś jak nawet na olej w silniku nie spojrzysz

Ja w 330 do silnika nigdy nie zaglądałem. Uczę się i ta nauka mnie dużo kosztuje.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez CzarnyR1

[Gość Luke16]

Czyli co nie wymieniasz oleju, filtrów itp??? Nie sprawdzasz stanów?? W samochodzie tak samo robisz?? Jeżeli tak to sorry ale...  :blink:

[blondynek2004]

Kolego 8ha w ciagu dnia i to jeszcze talerzówką 3.2m?? Spoko. Ja Renią z agregatem talerzowym 2.5m od 10.00 do 21.00 15ha. Może to nie dużo ale biorąc pod uwagę w ilu kawałkach to mam to dla mnie bardzo dobry wynik. Samych przejazdów mam ok godziny.
Faktem jest że do samej uprawy pożniwnej to przydałoby się coś tak ze 3.5-4 metry no ale póżniej jak spinam agregat z głęboszem to mam idealny zestaw do uprawy uproszczonej.

[soltys48]

oby moje new hollandy wytrzymały chociaż 1/4  co Twój IHC 

 

Oj Panie żeby mój farmtrok wytrzymałe te 1/4 ach..........

Ruski dobre ale trzeba mieć nerwy do nich, wiecznie coś regulować, ustawiać, tu wywali jakiś o-ring, tam coś się zatnie i tak w kółko. Nie są to kosztowne awarie \ ale wiecznie usmolony chodzisz. 

U mnie IHC w ciężkiej robocie zastąpił mtz 50 tzw beret i po uszczelnieniu solidnym a nie po łebkach i chodzi bezproblemowo przez 3 lata na ok 25 ha ornych jako główny

w tym roku coś go pojebało i głowica z niewiadomych powodów pękła nowa cena kosmos,więc zapadła decyzja na wymianę serc,nowe/stare znalazłem z pokosówki za 1100,-z osprzętem pół dnia roboty i śmiga dalej ,na 60 mth(w ruskim wolno biją)zero pobranego oleju

 

Wszystko zależy jak się trafi. Mój ursus bez wyciągania akumulatorów w zimie pali bez problemu, mechanik aż się dziwił.

Padła skrzynia na własne życzenie, moja wina. Wyciekł olej pod ciśnieniem i zamiast wyłączyć traktor i z holować to ja jeszcze nim zrobiłem 20 Km. Nie musiałem robić kapitalki ale zrobiłem. 

Potem nie sprawdziłem oleju w silniku, przy spuszczaniu było tylko 4,5 litra więc zaczął jakiś dym lecieć spod silnika ale chcąc dojechać do domu nie zatrzymałem się, po rozebraniu okazało się , że panewki itp. do roboty, od razu szlif wału .

Reasumując ciągniki ciężkiej serii to nie to samo co 330M czy też c 360P. Ciężka seri wymaga większej obserwacji i serwisu (oleje, płyny, dobra ropa).

Nie mniej jednak bardzo lubię nim pracować. Kupiłem polską talerzówkę ciąganą 3.2 i 8 ha zrobiłem w jeden dzień. Tak zajefajnie mi się pracowało, że szukałem po sąsiadach aby im zrobić usługę. Traktor ciężki, bardzo ciężki, na prawdę ma siłę. Agregat mam 3.6 rozkładany hydraulicznie. Jak pracuję biegiem 2 to ziemia aż na dach leci. I ten głos Ursusa jest piękny.

Czekam jeszcze tydzień i zaczepiam 4 skiby ażur Rabe zagonowy, ziemia IIIa . W ubiegłym roku przy wielkiej suszy traktor szedł bez dymku. Smiałem się jak sąsiad MF 3075 też z turbo podskakiwał jak na trampolinie i ciągnął obrotową trójkę. Ja poorałem szybciej.

Pomimo, że wydałem na remont to bardzo lubię nim pracować, nawet jak się coś posra to jadę do Agromy i w jednej sekundzie naprawiam. . Wszystko zależy od dostępności serwisu. Pytałem kiedyś o Deutza, bardzo mocne maszyny ale na cześci trzeba czekać i kosztują krocie.

Uważam, że na 15 ha to spokojnie wystarczy ciągnik do 80 KM ja wybrałem 100 Km ponieważ na gospodarstwie pracuję tylko w soboty.

 

DSC_0702.JPG

Talerzówka 3,2 i 8 ha w dzień??Nieźle :lol: A wiesz ile taką talerzówką robi się w godzinkę???Podpowiem ......

Jak sprzęgłem ją z 75km to min 2ha/h!!!

Zaczepiasz 4 rabe-fajnie.....A wiesz co ciągało u mnie 4 rabe rozstawioną na 140cm???Mtz 50-czyli 60pare kucy i dawał radę, ziemie różne od piachów po gliny,teren równy bez większych wzniesień

[daron64]

Kolega zapewne mial tylko te 8ha do zrobienia i uporal sie z tym w dzień. Nie sadze żeby pisal to, w takim sensie, ze jest to max wydajność jaka osiagnal i jaka jest do zrobienia w dzień. A co do pluga to zależy jakie gleby wszystko.
Poza tym czepiacie sie-ma, lubi nim robic-jego sprawa. Na sile teraz staracie sie mu udowodnić, ze ma zloma. Zaniedbal pare spraw-slono za to zaplacil. Ale jak mu pasuje ten ciągnik, to chyba najważniejsze?

[soltys48]

oczywiście,ale po ki grzyb twierdzić,że to najlepsze co może być

[szymon09875]

Najbardziej mi sie chce smiać z tego ile to czesci kosztuja do zachodnich Fakt w Zetorze teraz nic takiego sie nie dzieje ale już mikropompka daje znac o sobie trzeba bedzie rozebrac go w zime i koszt nie duzy no ale zawsze cos i te biegi grrrrrrrrrrrrrr za kazdym razem i az sie uszy trzesa Dobre ciagniki nie powiem że nie ale nie az tak żeby sie spuszczac nad tym jakie one sa cudowne, każdy kto pracuje na zetorze/ursusie i chodz przez chwile popracował czymś zachodnim na pewno zrozumie o co mi chodzi  

[bochniak]

po treści Twoich wypocin wynika twierdzisz że "Bo ziemia bez ludzi dziczeje" to Ty zdziczałeś w tym 'zetorze' bo ceny części do  nowych zetorów  nie odbiegają od tych zachodnich a są nawet wyższe tyczy to się np proximy .

Edytowane 10 Listopada 2016 przez Matey
cytowanie poprzedniego posta

[izydor6280]

może do starszych są tanie ?

pokrywa boczna bloku do 360 kosztuje około 10zł a do zetora 62/7211 120zł  :blink:

[CzarnyR1]

Kolego 8ha w ciagu dnia i to jeszcze talerzówką 3.2m?? Spoko. Ja Renią z agregatem talerzowym 2.5m od 10.00 do 21.00 15ha. Może to nie dużo ale biorąc pod uwagę w ilu kawałkach to mam to dla mnie bardzo dobry wynik. Samych przejazdów mam ok godziny.

Faktem jest że do samej uprawy pożniwnej to przydałoby się coś tak ze 3.5-4 metry no ale póżniej jak spinam agregat z głęboszem to mam idealny zestaw do uprawy uproszczonej.

 

Jak sam napisałeś "w ciągu dnia" a nie "cały dzień".

oczywiście,ale po ki grzyb twierdzić,że to najlepsze co może być

 

Nikt nie twierdzi, ze U1014 jest najlepszy. Na pewno zachodni ciągnik ma lepszy komfort ale nic poza tym. Koszty utrzymania większe jak się coś zepsuje. Trudniejsza dostępność części, nie każdy naprawi Renault czy MF przynajmniej w mojej okolicy. A tak poza tym to 10 ha obrabiam może 20 godzin w całym sezonie. Orka, talerzówka, agregat i transport. Reszta to c330M.

[jahooo]

Zadbany U1014 nie jest zły.

Ceny części do zachodnich ciągników odzwierciedlają także ich wytrzymałość. Nawet zamienniki. Wolę robić skrzynię raz na 10 lat niż co 2 lata, nawet, jeśli koszt będzie 5x większy, bo i tak wyjdę na swoje, o straconym czasie i kasie na mechaników nie wspomnę.

Ergonomia i wygoda zachodniego sprzętu jednak stoi na wyższym poziomie, nawet w ciągnikach z lat 70-tych. Już wówczas nasze Ursusy konkurowały na rynku głównie ceną, bo parametrami i komfortem nie dorastały do konkurencji.

Żeby się przekonać, że mam rację, musiałbyś pożyczyć od kogoś ciągnik z półbiegami, synchronizowaną skrzynią, wspomaganiem na orbitrolu i  rewersem, i porobić nim 2-3 dni, porównać spalanie, stan kręgosłupa i uszu oraz ilość wykonanej roboty. Bo tak to trochę dyskusja bez sensu.

[wojtal24]

Już przestańcie pisać o tych remontach skrzyni w ciezkich ursusach ja miałem 912 przejołem po rodzicach przez 20lata u nas w gospodarstwie był robiony 2 razy silnik (raz tylko piersicenie i głowica a raz kapitalny ze szlifem wału) i raz skrzynia biegów ale to przez własną głupotę bo go chcaiłem zgasić i zadusiłem go na 4 biegu i cos tam chrupneło albo nie umiecie jeżdzić albo trafiacie na jakies trupy z PGRów że co 2 lata robicie remont albo macie słabych mechaników

[Piotrek1975]

Ja do tej pory robiłem ursusami, zetorami rok temu kupiłem renie 75.34 jak dla mnie kosmos w porównaniu z ursusem czy nawet zetorem. Nawet łąki kosiłem Renatą co mógł pokosić np. 3P Myślę opieprzyć 3P dołożyć parę dolarów i kupić case 84 km z przodkiem, niema jak to ciągnik 4×4 a tak propo trafił mi sir case 895 xl jak dobrze pamiętam za 17 tyś . 3500 £ tylko blachy do roboty. Jak myślicie fonts zamiana oczywiście plus transport ok 2.5 tys

[szymon09875]

Mowa jest o zetorach starszych ciężkiej serii a nie o nowych i widzę @bochniak ze czytać ze zrozumieniem nie umiesz bo ja wlasnie napisalem o tym ze praca tymi ciągnikami jest znosna ale nie jakoś przyjemna jak co niektórzy twierdza to jak koszenie bizonem

[bochniak]

Wiem o czy jest mowa doskonale ja podałem tylko przykład proximy mogłem dodać słowo o starej serii ale nie wiedziałem że to ma aż takie znaczenie a zdenerwował mnie tylko styl Twojej wypowiedzi hu...  dostałem przynajmniej swój pierwszy punkt ostrzeżenia   zadowolony jesteś nie ? 

Edytowane 10 Listopada 2016 przez bochniak

[szymon09875]

Dlaczego mam być zadowolony? Robisz jakas burze o to ze napisałem ze czas tych ciągników minął...

[Mikruss]

Dzisiaj oglafalem mf 390 91 rok w fajnym stanie tyle co przywieziony 4x4 za 9500 euro. Jako glowny na 15ha idealny

[pit81]

Dla mnie pocieszające jest to że każdy jest zadowolony z tego co posiada.

[jahooo]

Jeden jest zadowolony, bo jest zadowolony, a drugi zadowolony, bo musi.

[lukbold]

A i tak każdy chwali swoje

[jahooo]

Mam MTZ-ta i potrafię wymienić jego mocne, jak i słabe strony. Dużo zależy od nastawienia użytkownika do sprzętu, bo znam takich, co mają niezłe ciągniki i ciagle narzekają oraz niepotrafią o nie zadbać. Są też i tacy jak ja, co potrafią docenić to, co mają z wadami i zaletami. 

Edytowane 17 Listopada 2016 przez jahooo

[lukbold]

Hehe mając Ursusa 5314 będę narzekał do końca świata i dzień dłużej na te marne 8 biegów ale jak zajrzysz do baku po całym dniu roboty to od razu człowiek lepiej się czuje... strach pomyśleć jakie byłoby spalanie jakby tych biegów było więcej

[SawekBraczyk]

A więc też stoje przed wyborem ciągnika i już wszstkie przejrzałem i już sam nie wiem co wybrać . Narazie interesowały by mnie zetor 9540 - 10540 albo zts 10245 lub duży 12245 - 16245 . Trakor głównie transport , orka , siew . Cena do 50tyś . Chyba że zachodni mi jednak polecicie .