agrof

Members
  • Ilość treści

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

3 Neutral

O agrof

  • Ranga
    Nowicjusz

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Lubelskie

Ostatnio na profilu byli

993 wyświetleń profilu
  1. proste porównanie centry do jakiegoś podrzędnego producenta (mam tu na myśli mało znaną markę, której nazwy wspominać nie będe) pierwsze co się rzuca w oczy to klemy, te od mało znanego producenta w trakcie przykręcania przewodów wyginają się razem z obudową, a te od centry są zdecydowanie stabilniejsze. co do wytrzymałości centry się nie wypowiem, bo są w trakcie eksploatacji, a ten drugi ostatnio padł ot tak z nienacka, ładowanie nie pomogło. problemem w centrze jest brak korków, a co za tym idzie ewentualnej możliwości uzupełnienia wody. szukałem w kilku miejscach i były tylko tzw bezobsługowe...
  2. Witam. W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto: - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce) - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła). - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty Podstawowe pytanie: - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna, - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje) - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?) Bardzo proszę o pomoc. - (zdjęcie poglądowe z internetu)
  3. stary pryk myśli, że wszystkie rozumy pozjadał. A widać, że ma utraty zatwardziały schemat myślenia i wszystkie argumenty ma w głębokim poważaniu. Siemanr1 link nie działa !
  4. uuu panie marian_machler to już masz półmetek życia, a więc i głowa już nie ta.
  5. przedstawiam sucha dane - porównanie ceny, bo ktoś zarzuca mi wróżbiarstwo ... nie masz racji dikwat będzie w sprzedaży do 30 listopada 2019. i jest dodatkowo czas na zużycie zakupionego środka. Nim zaczniesz tworzyć bajki sprawdź. a co do glifosatu, pozwolę sobie coś zacytować: " Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym Komisji (UE) 2016/1313 z dnia 1 sierpnia 2016 r. zmieniającym rozporządzenie wykonawcze (UE) nr 540/2011 w odniesieniu do warunków zatwierdzenia substancji czynnej glifosat (Dz. UE L 208 str. 1 z 2.8.2016) stosowanie środków ochrony roślin zawierających glifosat w celu kontroli czasu zbioru lub optymalizacji młócki nie może być uznane za zgodne z dobrą praktyką rolniczą. Według tego rozporządzenia takie zastosowania glifosatu mogą być niezgodne z przepisami art. 55 rozporządzenia (WE) nr 1107/2009. Stąd też przy udzielaniu zezwoleń na stosowanie środków ochrony roślin państwa członkowskie powinny zwracać szczególną uwagę na zgodność zastosowań przed zbiorami z dobrą praktyką rolniczą. Należy przy tym przypomnieć, że Komitet do Spraw Oceny Ryzyka (RAC) Europejskiej Agencji Chemicznej (ECHA) w marcu tego roku utrzymał klasyfikację glifosatu jako substancji wywołującej poważne uszkodzenia oczu, która działa toksycznie na organizmy wodne, powodując długotrwałe skutki. Jednocześnie RAC stwierdził, że dostępne dowody naukowe nie pozwalają sklasyfikować glifosatu jako substancji kancerogennej, mutagennej albo szkodliwej dla rozrodczości, z czym nie zgadzają się międzynarodowe organizacje ochrony zdrowia. " Żródło: https://nawozy.eu/wiedza/porady-ekspertow/rosliny/desykacja-rzepaku-glifosatem-niezgodna-z-dobra-praktyka-rolnicza.html
  6. myślę, że z kontekstu zdania można wyczytać znaczenie słowa amator, ale skoro jest z tym problem... za słownikiem synonimów "amator" : entuzjasta, zapaleniec, miłośnik, zwolennik, stronnik, maniak, pasjonat, fanatyk, obsesjonista, sympatyk, wielbiciel... a co chcesz mi wcisnąć kit że ktoś pryska reglone które jest do 5 razy droższe ? Daj namiary ustawimy scenę i będziemy oglądać, będzie show policzmy razem (ceny z internetu dla beczki 20l) reglone : 2-3 l/ha 120-180zł (1200zł) glifosat : 2-4 l/ha 24-48zł (240zł) tak sieje rzepak, w zeszłym niedosuszany sypał 4,6t/ha. wilgotność - za suchy (czytaj strata na wadze:) ------------------------------------------------------ wspomniani amatorzy pryskania cały sezon chuchają, dmuchają (bo to robaczek, bo grzybek, bo za długi), a na koniec zabiją rzepak kiedy tworzy się jeszcze MTZ - do samego końca w zasadzie. zaścianek się nauczył i pryska nie jako konieczność, ale jako standard. Z tego co widziałem to już część bardziej światłych gospodarzy w mojej okolicy tego nie robi, pryskają ci bardziej "bogaci" co strata po oprysku glifosatem im nie straszna Ja pryskałem 2 razy klika lat temu. pierwszy raz uważam, że to była głupota, ot tak, bo inni jechali to i ja pojechałem za ich namową, strata była widoczna gołym okiem, część rzepaku była brązowa i chudziutka nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem (tak - zabieg w terminie), a drugi raz konieczność, bo na jednym kawałku z mojej winy był mega chwast. być może nie każdy zdaje sobie sprawę, ale glifosat trafia do plonu, a potem do oleju i na nasze stoły. To może od razu przed robotą walnijcie sobie kielicha glifosatu, a co wam szkodzi ? tak na marginesie znam debila co i ziemniaki glifosatem suszy... smacznego... NO DOBRA A CO NA TO ETYKIETA roundup? "UWAGA: Dopuszcza się zastosowanie na plantacji rzepaku lub jej części gdy stan uprawy lub warunki pogodowe uniemożliwiają osiągnięcie w sposób naturalny jednoczesnej fazy dojrzałości rzepaku do zbioru. " Środka nie stosować: − w zbożach przeznaczonej na materiał siewny zwróćcie uwagę na słowo "dopuszcza się".
  7. eh kolejny amator dosuszania rzepaku glifosatem...
  8. Ja zawsze na koniec wlewam do beczki 20 litrów wody - wypryskuje i wlewam kolejne 20 litrów - wypryskuje. Jak do tej pory nie było problemów. Dobrze jest wiedzieć czy aby substancja na chwasty np w pszenicy nie jest mega skuteczna na np rzepak, bo wtedy warto rozważyć dodatkowe spłukanie ścian w beczce.
  9. to że środek ma niskie pH nie znaczy, że takie pH ma mieć ciecz robocza. Powodów dla których środek ma takie a nie inne pH może być kilka np substancja jest najbardziej stabilna w takim pH, sama substancja ma ma takie pH... bardzo ciekawy test - czysta proaqua: mi metodą chałupniczą- płyn helliga pokazał około 7 - Plonwit OPTY za to jest kwaśny około 5 Czy możesz sprawdzić jaki wpływ na wodę ma ocet 10% ?
  10. Witam. planuje dać 0,65 azoksystrobiny + 0,7 tebukonazolu. Niestety puki co pogoda uniemożliwia wjechanie, a rzepak już powinien być kilka dobrych dni temu zrobiony więc rozważam 0,8 tebukonazolu, aby wzmocnić działanie interwencyjne. Jak się na to zapatrujecie ? W zeszłym dałem na bogato bo oba po 0,8 bo akurat tak mi z opakowań pasowało (koszt około 100zł), sypnęło ponad 4,5t
  11. niby w celu ochrony liścia flagowego. ponadto etykieta podaje że azoksystrobina jest na fuzariozę kłosów. Radźcie żebym nie opryskał sobie niewłaściwym środkiem. po zapoznaniu się ze spektrum działania ja bym obstawał za tebukonazol + metkonazol. po 0,7 wyszło by w okolicach 125zł
  12. cześć. konsultowałem się wczoraj ze sprzedawcą. polecono coś takiego na pszenicę ozimą (kwitnie) azoksystrobina -0,58 difenokonazol -0,28 (cenowo około 80zł, ilości wynikają z areału i dostępnych opakowań) czy nadaje się to do ochrony flagowego i kłosa przed fuzariozą ? Dobrze by było żeby i mączniaka zdusiło (jest na dole). pszenica miała wcześniej tylko T1. czy może lepszym wyjściem będzie (jakie dawki?) tebukonazol + metkonazol ? tebukonazol + difenokonazol ? lub może wspomniana wyżej mieszanina azoksy + tebu ?
  13. Pytanie wałkowane non stop... ale i ja zapytam, bo idzie zgłupieć, gdy ciągle napotyka się sprzeczne informacje. Czy fungicyd -> tebukonazol może uszkodzić pylniki w pszenicy? Jeśli NIE to czy może się to stać gdy jest upalnie i sucho. Rozmawiałem ze sprzedawcą to sugeruje albo przed albo po, głównie ze względu na pogodę. 1. ostrzeń polny 2. komosa biała 3. wilczomlecz obrotny 4. przewoźnik (polny)
  14. Cześć. Czy da się rozsiać wapno przy użyciu rozrzutnika do obornika ? Rozrzutnik typu jak na poniższym zdjęciu.
  15. o ile mi wiadomo, to jęczmień, ale nie bierz tego za pewnik. chcąc nie chcąc 200 sztuk już zobowiązuje żeby zagłębić się w temat chowu
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj