Skocz do zawartości

nunu85

Members
  • Postów

    3638
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nunu85

  1. mercator to jest taka niemiecka Vistula, wo co pisze, miałem to przez długie lata. jedyne co to silnik mercedesa pancerny i niezniszczalny, ale reszta.... nie bierz tego. jak już co to jakiegoś dominatora.
  2. mam panele od pół roku i to przechodziłem. nie da się wziąć i ulgi w podatku rolnym i mojego prądu. albo to albo to. biorąc 25 procent ulgi deklarujesz, że już o nic innego się nie będziesz starał. normalna cena. w czerwcu założyli mi 10ke za 36kzl teraz ci sami robią to za 40, bo materiały podrożały. więc akurat 4kzl za kW
  3. nunu85

    Opryskiwacz BBG S320

    nie wiem czy udostępnianie linków jest tu mile widziane, ale proszę, tu macie koncentrat do chłodnic, 5l za 26zl, więc po rozrobieniu jest litr płynu za 2,60zl, więc niemal jak za darmo. https://allegro.pl/oferta/jasol-antifreeze-koncentrat-g11-op-5l-9504517977 sam dokladnie to stosuję od 3 lat i jest ok.
  4. o to mi właśnie chodzi. jak belki są już tak powyrabiane, że sworzonki od spinek siedzą w nich luźno i się trzymają tylko na zawleczkach (a uwierz są takie maszyny bo sam taka miałem ale na liczniku było ponad 100k bel), to wolałbym taka maszynę oddać na złom po złotówce za kilogram niż nią kolejny sezon pracować. a kiedy tak się dzieje? jak się za długo jeździ na wyeksploatowanym łańcuchu i z powodu zacierania się rolek zaczynają obracac się sworznie w belkach. także jak już komuś zaczyna zrywac zawleczki, to polecam czym prędzej wymieniać łańcuch lub chociaż jego fragmenty, bo potem to już maszynę można spisać na straty co do wybijania zużytych złączek, które jeszcze siedzą, tak jak powinny- czyli ciasno. najprostsza strategia to obciąć szlifierka tuż przy belce, a te końcówki które zostaną wbic do środka. stamtąd sobie bez problemu wypadną.
  5. najważniejsze żeby nie była zamęczona. bo jak już jest mocno zużyta, to czeka cię więcej wkur** niż pracy z przyjemnością. bo będziesz jechał i tylko czekał co teraz strzeli następne. jak tylko zobaczysz że łańcuch w belkach ma luzy i się rusza/ ma pościnane zabezpieczenia- uciekaj od tego jak najdalej bo nawet wymiana łańcucha nic nie pomoże jak gniazda w belkach będą powyrabiane.
  6. mam armasza talerzowke 3,5m i już jest hardkor jeździć, bo niby 3,5 bierze, ale wał dali nieco szerszy -3,7, żeby muldy ugladzal. Mijanie się z czymkolwiek to porażka. maszyna fajnie robi, ale trzeba jechać dość wolno. max 10-11km/h bo potem zaczyna podskakiwać, albo się przekrzywiac prawo lewo i na polu robią się koszmarne muldy. to jest jej największy mankament.
  7. jak to dymienie jest tylko max kilkadziesiąt sekund/ kilka minut po odpaleniu zimnego silnika a potem już spokoj- olej temat. taki urok tego silnika. od kiedy mam swojego dominatora 98, a to już będzie 7 lat bodaj tak się dzieje. i ani się nie pogorszyło ani nie polepszyło. a absolutnie żadnych innych problemów z silnikiem poza tym niebieskim dymkiem na zimnym nie ma.
  8. nunu85

    Exmet plus 56WG

    toż to jest to samo, tylko pod inną nazwą. jak zamówisz jako dystrybutor odpowiednio dużą partie produktu, to ci producent stworzy nazwę tylko dla ciebie. i wówczas możesz grać na naiwności kupujących że dany produkt to tylko u ciebie i u nikogo innego. w ten sam sposób masz np taliusa dostępnego także jako tarot oraz jako halny.
  9. teraz i tak malują lepiej niż przed kilkoma laty. mam ich głębosza z 2017, stoi pod chmurką, nigdy nie był myty myjka i jest już bardziej czerwony od rdzy niż niebieski. u mnie była najzwyklejsza niebieska farba na słabo oczyszczona stal, bez żadnego podkładu.
  10. nunu85

    Agro Masz POR 4+

    nie żebym psioczyl na tego agro masza, bo nim na żywo nie pracowałem ani nawet z bliska na oczy nie widziałem ale to czy nie jest z plasteliny i się nie będzie rozrywał nijak nie możesz stwierdzić orząc taka glebę jak na obrazku. Nawet i po 200 zaoranych hektarach, ale na zwięzłym gliniastym pagórkowatym polu z kamieniami możnaby takie wnioski wysuwać. ale nie po pracy na takiej lekkiej piaszczystej glebie bo tu by się nawet pług z ołowiu nie rozerwal
  11. nunu85

    Ceny nawozów 2021

    na przełomie czerwca/ lipca nie wziąłem saletry za 1150 netto, bo mi się wydawało za drogo, a dziś zamówilemm auto za 1385. Jakoś po tym co się słyszy o cenie gazu, o zagraniach ruskich z pustymi magazynami gazowymi przestałem wierzyć w to, że uda się kupić względnie tania saletrę na przyszly rok.
  12. nunu85

    KWS VINETTO żyto

    ale ty wiesz, że zyto to się dzieje wyraźnie prędzej niż w październiku? najlepiej tak 15-20 września. przez to opoźnienie straciles przynajmniej tone w plonowaniu. A nie zdziwilbym się gdyby więcej. Żyto, w przeciwieństwie do pszenicy musi zdążyć rozkrzewić się jesienią, bo wiosna już mu to nie bardzo wychodzi. więc jak posiejess za późno to masz rzadkie i nie ma z czego zrobić plonu
  13. nunu85

    Odmiany rzepaku

    Alexandra siałem przez kilka ostatnich sezonów i byłem zadowolony
  14. Szczepanki juz od dzis 1050 pszenica i 850 żyto. netto
  15. jak Claas w mocnym albo jeszcze gorzej leżącym zbożu, a Ty w takim stojącym i mocno przeciętnym to nic dziwnego. albo bardzie prozaiczne- Claas jeździł na zarobku licząc od godziny i delikatnie mówiąc mu się nie spieszyło.
  16. nunu85

    Bizon super

    cały sezon przepracowała? wszystko działało? jedna z ważniejszych kwestii to dobranie odpowiednich wielkości kół pasowych, żeby sprężarka miała odpowiednie a szczególnie nie za wysokie obroty. kolega tak sobie załatwił kompresor przy próbie dołożenia do Claasa. się dziwil że godzinę ładnie działało a potem się zatarło, a jak mu policzyłem przełożenia to wyszło, że sprężarka obracała się 2 razy za szybko.
  17. nunu85

    Bizon super

    to jeszcze takie niezupełnie leżące legi. a to już pół sukcesu, bo jakby na serio leżało plackiem, to dosłownie połowa by została na polu.
  18. co to się dzieje z cenami. zajeżdzam dzis do mlyna Szczepanki a tam pszenica po 1000, żyto 800...netto i kolejek praktycznie zero
  19. CNH to wg mnie coraz gorszą padlina a nie dobre sprzęty. Nigdy w życiu już nic od nich nie kupię. Też jestem bez traktora na same żniwa. Steyr, nieco ponad 2000godzin, a więc teoretycznie powinien chodzić jak zegarek, od nowości u mnie dbany i serwisowany na czas puścił w zeszłym roku jesienią olej do płynu chłodniczego i odrobinę płynu do oleju. Wzięli go na serwis, wymienili chłodnice oleju i uszczelkę pod głowicą, skasowali 6 czy 7 tysięcy i oddali. pojeździł z wiosny może 50 godzin, w żniwa kilka dni przy odwozeniu zboża, nawet nie zdążył zacząć uprawek i się zatarł. Nagle zaczęło coś napieprzac w silniku, natychmiast wyłączyłem, potem już rozrusznik nie miał siły obrócić wałem. Stoi w serwisie i czeka na części aż przyjadą z Austrii. to już kurcze stare zajezdzone ursusy są u mnie mniej awaryjne niż ta padlina.
  20. 9ton pszenicy sie mieści przy burtach 2x50. Tutaj ta dokładana wydaje się nawet wyższa niż 50, więc stawiam że na przyczepie mogło być nieco więcej niż 9
  21. nunu85

    Kuhn MM 113

    nadal malują w fabryce nie tylko felgi ale i opony? Tak mnie to zniesmaczyło jak oglądałem maszyny przed zakupem, że zrezygnowałem z kuhna i wziąłem pottingera swego czasu.
  22. konkretny młyn sobie sam ustala parametry na konkretne klasy zboża. I to zupełnie normalne, że jedni za najdroższa klasę chcą 77, inni 76, a jeszcze inni, żeby mieć fajnie w cenniku, a prawie nikomu tyle nie płacić zawołają sobie minimum 78.
  23. kupiłem je, bo bodaj 10 czy 11 lat temu, jak kupowałem przyczepkę do auta, to ona fabrycznie przyszła na ling longach. Po tylu latach i tyłu przeładowaniach, które ona zaliczyła opony nadal wyglądają niemal jak nowe, zero pęknięć etc Z tego powodu kupiłem komplet letnich do auta jakieś 2 lata temu i też jestem z nich zadowolony.
  24. mam w aucie ling longi i są zaskakująco dobre. wyraxnie lepsze jak kormorany czy Dębice, więc o ile traktorowe są równie ok, to polecam bardzo.
  25. mam do nich bardzo blisko, więc sam wożę. mam czas do końca lutego, kiedy zawiozę moja brożka. Oni chyba więcej nie dawali w tym roku, a na porty owszem, przez kilka dni dalo się wyciagnac i tysiaka, ale ja jestem na nie uczulony, bo raz mi znaleźli robaka, choć go nie było. Wolę jednak sprzedawać lokalnie, tym bardziej, ze taki duży młyn pod nosem, no i ceny zwykle sensowne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v