nunu85
Members-
Postów
3638 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez nunu85
-
podpisałem dziś kontrakt w szczepankach za 950. więcej nie ma co czekać i ryzykować. i tak jest bardzo dobrze.
-
-
rok temu kupiłem używany 2 tonowy mieszalnik do naprawy ( trzeba było wewnątrz wstawić nowa rurę, bo oryginalna była już wyżarta od zużycia) za 600zl. Reszta była sprawna. Uważam tę cenę za bardzo promocyjna, bo jak przeglądałem olx, to ludzie za używki niejednokrotnie wołali sobie niewiele mniej niż za nowego osucha ( chyba najtańsza marka, a mimo to dość dobra)
-
ale sprzedadzą ci pojedynczo? mi tylko chcieli w jakimś pakiecie za gruba kasę.
-
można dać więcej jak odbiorca jest stały i wiesz, że ma dobry towar, no mięsność zawsze powyżej 57% czy nawet jeszcze lepsza. to wówczas nic dziwnego że taki dostsje te kilkadziesiąt groszy więcej od kogoś, kto przywozi towar nieznanej jakości, w niedużych ilościach i nie jest stałym dostawca.
-
3,7, kuj-pom przy kilkunastu sztukach, ale jak ostatnie dostawy w połowie i końcówce grudnia płacili tyle bez problemu, tak teraz z łaską i po dłuższej negocjacji. Czyli że raczej ceny w dół a nie w górę.
-
- 26 komentarzy
-
- ciagnik rolniczy
- maxxum
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
-
-
-
-
-
kiedyś było w on więcej siarki, s ona ma bardzo dobre właściwości smarujące. a teraz ekologia panie i paliwo się odsiarcza, żeby spaliny pachniały kwiatkami. to jest ta różnica co do bio. ono ma bardzo dobre właściwości smarujące. i to jest fakt niezaprzeczalny. a że jak dłużej przechowujesz,vtocsie utlenia i rozwarstwia... no cóż. najwyżej pozatykasz filtry. Na to tez trzeba brać poprawke. B0 może sobie leżec w beczkach pół roku i będzie ok. B7 max to 3 miesiące, a w ciepłym i nasłonecznionym miejscu to jeszcze mniej.
-
Bo to się od razu nic nie zaciera. Polska norma zaklada, że maksymalna dopuszczalna wartość parametru smarnosc skorygowana wynosi 460. Wszyscy światowi producenci pomp i aparatury wtryskowej napisali memorandum, że oni sugeruja, żeby nie używać paliwa ze smsrnoscia powyzej 400. są badania naukowe ( zachodnich mi się je cjialocszukac i tłumaczyć, znalazłem polskiej z jakiejś politechniki) z których wynika, że jak paliwo ma smarnosc do 350, to nic się w pompie ani wtryskach nie zużywa w ciągu 2000 godzin testu ( po tym czasie skończyli) przy smarnosci 380 krzywa obrazująca zużycie rośnie, ale bardzo powoli. Przy 420 rośnie już wyraźnie szybciej Następna o ile się nie mylę była 500 czy 50ł z groszem i tam już silnik testowy nawet nie wytrzymał tych 2000 godzin. więc podsumowując. To czy dolejesz do b0 dodatkowego specyfiku do natłuszczenia będzie miało wpływ na to, czy ci aparatura wtryskowa wytrzyma powiedzmy 7000 godzin czy 10000 albo 12000. a nie że się zatrze w rok czy półtora.
-
no i mam nówke. Swoje przyszło zapłacic, ale przynajmniej wygląda masywnie i nie ma strachu tego montować. Nawet masywniej niż poprzednie. I nauczka dla wszystkich Pytajcie o cene w wielu miejscach. JAk napisałem wczesniej w jednym ASO chieli 1800 netto W normalnym sklepie z czesciami- 1400 netto Tak od neichcenia zadzwoniłem do inneg dealera- niecale 900 i to brutto. Wyszło 1020 brutto ze sworzniem.
-
uziu ma rację. paliwo z dodatkiem bio ma bardzo dobre parametry smarownościowe. problemy są z b0 i jak napisałem wcześniej- przy każdej dostawie żądać świadectwa jakości, sprawdzać tam parametr smarność skorygowana i jak jest więcej niż 400 ( a przy b0 praktycznie zawsze jest) to wówczas należałoby dolewać takich specyfików. od 350 do 400 można dolewać ale bez przymusu. poniżej 350 dolewki takich specyfików nie mają sensu.
-
-
no pokaz mi proszę kilka tych dodatkow. Tylko, żeby na nich jasno pisało, ze podnoszą smarność o XX punktów, bo sobie napisac na opakowaniu, to mozna wszystko. A jak juz sa jakies liczby, to chociaz jest podstawa, zeby ktoś mógł to rzeczywiscie sprawdzic i potwierdzic, czy to tylko marketing, czy na prawdę działa. no pokaz mi proszę kilka tych dodatkow. Tylko, żeby na nich jasno pisało, ze podnoszą smarność o XX punktów, bo sobie napisac na opakowaniu, to mozna wszystko. A jak juz sa jakies liczby, to chociaz jest podstawa, zeby ktoś mógł to rzeczywiscie sprawdzic i potwierdzic, czy to tylko marketing, czy na prawdę działa.
-
Tak jeszcze dopisze, ze ten parametr smarnoscc skorgowanej jest na świadectwie jakosci. JAk kupujecie paliwo, to żądajcie go od kierowcy- mozna tam wyczytac sporo ciekawych informacji -czy ma bio dodatki -ile ma siarki (tez bardzo istotne, kiedys sie moze rozpisze dlaczego) - jaka jest temperatura metnienia i zablokowania filtra i sporo innych
-
Arktyczne wcale nie jest taki dobre. Nie bez powodu wszelkie instrukcje obsługi podaja, zeby nie jeżdzic na nim latem. Dlaczego? Ale dlatego, ze zeby nie zapychało filtrów, to ono jest pozbawione parafin i innych ciężkich frakcji. Niby fajnie, ale nie do konca, bo sie okazuje, ze te parafiny odpowiadaja za smarność paliwa. I bez nich jest ono bardzo suche. Dodatkami chemicznymi jest tylko wspomagane na tyle, zeby zmieścić sie w prawnych widełkach i osiągnąć smarność skorygowana na poziomie 460. Tymczasem, żeby paliwo nie powodowało przyspieszonego zużycia pomp i aparatury wtryskowej to powinno mieć smarność poniżej 400, a najlepiej poniżej 350 (to juz jest bardzo dobrze)
-
-
-
z ciekawości zadzwoniłem do eko tanku i 3,84 za b0 na dziś
-
-
