Risto

Fendt 614 co ma 135 czy 165km chcesz podpinać do łańcuchowej prasy, bez rotora i noży, gdzie często byś tych dodatków używał?. To tak jak byś kupił sobie pług dwu skibowy do tego traktora i był szczęśliwy. Znajomy też nie do końca taki szczery. Nie powiedział ci, że Warfama nie ma blokady komory na haki mechanicznie tylko siłowniki trzymają poprzez rozdzielacz a z tym więcej nieszczęścia niż szczęścia. Bo często klapa ci się uchyli i będziesz materiał gubił, albo jak będzie więcej w komorze materiału będzie rozdzielacz puszczał i też klapa się uchyli, co nie pozwoli ci zrobić prawidłowo zagęszczonej beli. Gdyby nie ten mankament braku haków w komorze prasa nie głupia ale pod traktor 85km, niech i te 100km bo każdy ma inne tereny. Ale jak ta Welger RP200/220 walcowa jest zadbana niewypracowana, nie połamana i spawana, niema walców pokrzywionych, jest w super oryginalnym stanie technicznym i ma siatkę to bierz ją. Tu przynajmniej twój traktor jak nie masz mniejszego np. 85km 4x4 będzie zgrany jak noże włączysz i masz szersze bele 1,40m jak dobrze mówię. Do suchego lepsza łańcuchowa na siatkę, bez siatki marudniejsza robota. Welger cena części dużo droższa, ale i komfort pracy oraz jakość balotów i zagęszczenia ich to już inna półka.

Możesz w nie walić drewno, gruz, folie z balotów by porozwalana nie była, zboże itd. lub jak koledzy piszą odsprzedać czy oddać dla tych co odbierają od ciebie folie z bel.

Prościej będzie spytać się w twojej Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej, do której oddasz próbki, lub twój przedstawiciel z regionu co da ci narzędzia i papier do wpisu oraz woreczki i odbierze od ciebie.

Czy kupisz 85A czy 115A masz ten sam silnik okrojony pojemnością i ten sam traktor tylko inny napis na masce wg. mocy i komputerowo zmieniona moc, gdzie po gwarancji zrobisz sobie to też ale nie sam. Już nie kupisz na tej dużej pojemności traktora nowego no chyba, że JD 5100M ale to cena inna zupełnie i praca silnika milsza.

Mały budżet a wymogi konkretne. Kolego Vailus porzuć marzenia o RP12 dla świętego spokoju a zacznij marzyć o Welger Lely RP 200/220 jak koledzy polecają tylko na szerokim podbieraku. Prasa RP200 robi ładne baloty i duże, bo bodaj ze 140-150cm. średnicy jak wypadnie z komory. Ma blokadę komory na haki.

Fakt jakiś magik sam zrobił zamki w tej Warfamie. Widać Polak potrafi fabrykę poprawić ale pewnie nieudolnie. W Claas Rollant walcowych też niema zamków mechanicznych i ta sama zabawa. Póki drogi rozdzielacz działa i ma się traktor z wydajną hydrauliką to jakoś działa a potem płacz bo klapa się uchyla i nie idzie robić.

Warfama i Sipma Classic oraz Sipma czerwona odpadają, bo nie mają mechanicznych zamków na komorze a siłowniki hydrauliczne i to one trzymają klapę podczas formowania balotu i często klapa się uchyla a materiał wypada. Nie wepchaj go też na cudowne prasy z wąskim podbierakiem 140cm. Jak Krone to KR130B czy czerwona czy zielona byle nie wytłuczona. Metal Fach jest walcowa i ponoć do słomy suchej w południe odpada bo balot staje. Więc tu musi pomyśleć.

Kolego będzie prościej jak napiszesz jakiego efektu oczekujesz od śrutownika bijakowego?. Ja zwykłym bijakowym robię na sitach 4 mm i mam mąkę ale i ziarno połamane na kilka części lub na pół, taka mieszanina wychodzi i zmielona łuska czy słoma jak wpadnie. Testowałem na sitach 5 mm i też miałem mąkę ale już dużo było całego ziarna lub prawie całego bo przelatywało przez oczka. Śrutownik bijakowy to nie gniotownik, że masz całe ziarno zgniecione. Może twoje oczekiwania są nie na ten rodzaj maszyny?.

Może już ktoś zakupił jakiś model na przednim moście firmy Farmtrac i się wypowie jak to się sprawuje w ładowaczu i jak z częściami oraz awaryjnością, jakie są słabe strony tego wynalazku i gdzie można dostać części oraz czy pasują?. W jakich modelach i na jakiej normie macie?.

Podstawa co przynajmniej dwa razy do roku wiosną i jesienią rób dezynfekcje np. Rapicyd i biel wapnem. Kolego napisz dokładniej czym karmisz czy to pasza sklepowa czy swoja i jaka by nie przebiałkować, czy są w zamknięciu zawsze czy po podwórku chodzą, w jakim wieku to się objawia, czy nie podjadają jedzenia dla innych zwierząt z koncentratami i witaminami. Czy to są od jajka twoje kuraki czy kupujesz z ferm odrośnięte i zaszczepione już.

Każdy będzie służył tyle na ile został wyeksploatowany przez poprzednich właścicieli i traktowany co dnia, no i potem jak będzie intensywnie eksploatowany przez nowego właściciela. Bo jeden robi na sezon 200 mtg. a inny 2 tyś. mtg. Niema też ani traktorów ani silników nie do zajeżdżenia bo to mit i bajka dla naiwnych. Zazwyczaj jak ktoś sprzedaje to znak, że nie może już nim robić bo jest dobity mtg. i wiekiem, albo ma wadę fabryczną nienaprawialną po zakupie nowego. Dlatego najlepiej nie napalać się na daną markę, model a patrzeć na stan techniczny realny, wiek, moc w jakimś przedziale i najlepiej od 1wł. jak by był.

Ja uważam, że to nie kwestia czy tańsze a jaki handlarz jest najrzetelniejszy czyli nie szykuje na sprzedaż. Więc może są koledzy z Lubelskiego i podadzą nazwy firm, adresy i tel. oraz, gdzie się ogładzają tych wartych odwiedzenia?. Bo na zdjęciu i cenie wygląda ślicznie tak samo jak w rozmowie przez tel. a panie piękny stan. Jedziesz a tu wrak a cena zamawiana 60 tyś. np.

Kolego powiem ci prawdę byś na tym wyszedł to musisz mieć wszystko własne inaczej idziesz na dno prędzej czy później. Same opłaty za grunty rolne i użytki zielone będą duże bo za darmo nie da ci nikt. Dopłat nie dostaniesz za nie a musisz kupić nawozy za 12-15tys. tak skromnie + 1200-1500l. ON, środki ochrony roślin, usługi za koszenie i ugniatanie na pryzmie kukurydzy a z 1ha musisz posiać min. Do tego by robota szła musi być z dwóch chłopa co i pojedzie maszyną i fizycznie zdrowy inaczej żebrasz o pomoc co rusz. Opasy chować ale rasowe mięsne byki, lecz drogie w kupnie cielaki lub ostatecznie mięsno-mleczne od chłopa ale to już nie ta kasa. A chować musisz 23-24m-ce max. zanim sprzedasz. Wyciąg obornika musisz mieć i poidła. Traktor 4x4 85km kupić i ładowacz czołowy z osprzętem, prasę rolującą też. Super, że masz inną pracę i na tym się skup na 99,9% nawet innej podobnej dodatkowej czy handlem, byle nie rola a pole traktuj z dystansem, póki nie są to twoje grunty własnościowe, te 15-20ha. Inaczej wyjdziesz na tym jak Zabłodzki na mydle.

Najtaniej i najprościej taką jaką masz w domu co pola obsiewasz przynajmniej masz materiał sprawdzony na twoje gleby, bo poco przepłacać za ziarno z centrali a od kogoś brać to też loteria i koszta a poco jak ma się swoje.

Jak już chcesz nowy to patrz na parametry takie jak wysokość do ramy, im wyżej tym lepiej, rozstaw korpusów im szerzej tym lepiej, szerokie odkładnie na dole nisko ziemi żeby były ( a nie płetwa rekina jak w w.w. propozycjach), resor = w praktyce masz spokojną orkę jak koledzy wyżej piszą. Jeśli masz na oku w oryginale, zdrowy stary nawet 20-sto letni pług UG w przystępnej cenie to go bierz i będziesz tak samo zadowolony jak i tymi nowymi pseudo pługami a nawet bardziej jak chodzi o jakość stali. A jak mu wymienisz odkładnie na szersze i przerobisz je, to nieco bardziej szczęśliwy będziesz. Jak nowy to pomyśl prędzej o czymś na resorze co wygląda jak Akpil KMJ-R 3+ A te kolegi propozycje w.w. to jeden wujek, szkoda zdrowia i kasy. Bądź mądry przed szkodą i nie pchaj się bo zdrowie masz jedno. A najlepiej szukaj zadbanych zachodnich Kverneland na kwadratowej ramie. Uważam, że lepszy prawdziwy pług dwu skibowy do w.w. traktora niż 3 skibowe dziadostwo do katorgi.

Ja obstawiam, że kolega po prostu za mocno ustawił naciąg folii i za bardzo się skurczyła podczas owijania balotu a tym samym nie nachodziły na siebie warstwy folii, no i balot pracował i pękała, a i też trzeba z wyczuciem chwytakiem łapać. No i też wina może być folii i żeby za szybko nie owijać jak rolka się kończy bo będą dziury robić się albo rwać. Polecam sprawdzone TRIOPLAST teno spin, POWER stretch. Nie kupować na bazarkach itp. z nieznanego źródła nawet firmowych po zaniżonej cenie tym bardziej, bo nie wiadomo ile leżały czasu na magazynie. Baloty układa się na rdzeniu i robi rzetelnie zbijając nie mniej niż te 90% zapełnienia komory i w tedy nie ma różnicy czy to krajowa czy zachodnia prasa. Ale by tak było to i trzeba zdrowego konika 85km do łańcuchowej a nie osła 65km. Tylko Polak taki, że jak sam się męczy z musu to i zrobi wszystko by i sąsiad się męczył, bo poco ma mieć lepiej, lżej. Lepiej rób kiszonkę z mieszanki. No i może za długo czekałeś ze skoszeniem żyta i za słomiasta była czy za suche zebrałeś?. Zepsutej lepiej nie dawaj a tym bardziej spleśniałej.

Panowie nie patrzcie co producent napisał w broszurze o zapotrzebowaniu mocy bo to jest zapotrzebowanie ale nie mocy km traktora a km na WOM-ie traktora i to na płaskim terenie i niewiadoma o jakim zagęszczeniu balota. To delikatny temat jak zacznie się pytać producentów o zapotrzebowanie jak oni to obliczyli i czego dotyczy czy wom czy traktora. Czeski film można rzec. Ale jak się ma te 80km i z głową roluje (nie przytrzymujemy balotu w komorze jak jest pełna) tylko najlepiej na 90% napełnienia komory max. to będzie git przy prasie łańcuchowej i na płaskim terenie bez podmokłych łąk. A po zatem wpierw trzeba wyczuć zestaw jak się zachowuje zanim zacznie pracować płynnie i bezpiecznie. Największy opór też stawia siano zagrabiane zgrabiarką gwiazdową jak się warkocz zrobi to i 90km stęka w łańcuchowej. Zgrabiarki karuzelowe są lepsze. No i nie robimy wałka do pasa bo traktor będzie stękać też.

To już duży łomot to też trzeba się zastanowić czy warto taką mieć jak nie chcemy zmieniać wielkości balotów. Balotów i tak nie będziesz robić mniejszych jak 120x120 bo nieopłacalne ekonomicznie a tym bardziej większych bo na standardową podczepianą na tuz owijarkę nie wejdą i przyczepę 4,5t.

Kolego na traktor 80km to tylko i wyłącznie prasa łańcuchowa i będzie zgrany zestaw o ile nie masz terenu mokrego czy górzystego, bo w tedy może mocy brakować. Prasa łańcuchowa ma najmniejsze zapotrzebowanie na WOM traktora. Jak chcesz prasę walcową to musisz mieć chociaż te 95km i bez noży prasa. Ja na twoim miejscu jak ma być tanio i ekonomicznie szukał prasy łańcuchowej z rotorem i obwiązywaniem siatką. Pamiętaj mniejsze zapotrzebowanie ma WOM to mniejsze zużycie ON. I jak jest możliwość to unikaj pras co mają dwa walce na dole prasy w komorze obracające balot. Dlatego bo często i gęsto może aczkolwiek nie musi wpaść pomiędzy nie kamień podczas zbioru słomy i robi się przestój poważny lub mniej poważny. I prasy krajowe to prasy na małe gospodarstwa rodzinne, gdzie nie śpieszysz się aż tak bo nie polecisz szybciej jak prasą zachodniej marki. Więc jak sezonowo robisz 500-1000 balotów to ok. Ale jak dużo więcej to odpuść sobie krajowe wyroby. Patrz też by blokada komory była mechaniczna na haki/zamki a nie hydrauliczna jak miała Warfama kiedyś.

Oprawa hermetyczna do wyboru firmowa lub chińska na świetlówki 2x36W o barwie dziennej ciepłej czy neutralnej 4000K bielszej jak wolisz + bielona obora i będzie jasno (są droższe jeszcze w eksploatacji i kupnie oprawy 2x58W, ale czy warto?) W bardzo wilgotne miejsca polecane oprawy starego typu z zapłonem na startery a mniej wilgotne z elektronicznym. Ja myślę, że trzeba by było puścić dwa rzędy po szerokości (2m od ściany z dwóch stron z zamocowaniem pod sufitem) lub na ścianie i w odstępach po dł. co 4-5m max. Ale sam musisz zdecydować czy chcesz mieć ekonomicznie w eksploatacji, czy też jasno jak w południe słoneczne ale dużo drożej w eksploatacji. Świetlówki LED są droższe i oprawy też są inne do tego typu światła jak dobrze mówię. W zwykłej oprawie jak już się ma trzeba chyba zapłon wywalić by LED działał, ale to podpytaj sprzedawcy. A naświetlacze LED z ciepłą barwą światła, to też muszą być min.30W ze wskazaniem na 50W ale bym się tu zastanowił 10 razy czy warto do obory czy miejsca, gdzie eksploatujemy to często.

Jak chodzi o markę Krone i model KR130B to polecam ładny ma zgniot i lekka wagowo w porównaniu do krajowych wyrobów oraz ma baloty średnicy 1,35m. Ale ten model to bym rzetelnie obejrzał powoli i dokładnie z każdej strony bo w tragicznym stanie jest wizualnym, technicznym zapewne nie lepszym. I ma aparat z podwójnym wiązaniem zielony z nowszego modelu i zapewne włączanie obwiązywania sznurkiem elektryczne też z nowszego modelu. I jak mówisz do wymiany łańcuchy i łożyska a to koszt. Niema stołu wyładowczego balot z tyłu, to taki minus.Ja osobiście bym nie chciał tego szrotu widzieć na swym podwórku.

Ja tylko dodam bo nikt nie wspomniał o ważnej rzeczy, że czy to mały rolnik czy duży to traktor 4x4 od 65km trzeba brać z parzystą liczbą cylindrów zawsze. Bo traktor jest do pracy w trudnych warunkach a nie na pokaz. Kolega strasznie strzelił też szerokim przedziałem mocy jak na 4ha, więc chyba nie bardzo wie co ma z tą mocą potem robić i z jakimi maszynami agregować. Jak kolega ma konkretną pracę to można brać zachodni traktor na taki areał, ale jak skromnie żyje to prościej chyba wyjdzie eksploatować Ursusa 4514, 5314, Zetora 7245, 7745.

Bierz nawet cep byle nie Bizona, a tym bardziej na areał poniżej 50ha. To paliwożerny toporny kolos, (no chyba, że to będzie naprawdę ideał sztuka co więcej stała w garażu niż robiła i nie było w nim nic grzebane). Lepiej popularne marki szukaj MF187, JD 530 heder 3m wręcz idealny na małe gospodarstwo 10-50ha, sprytny jak cholera i ładnie młóci, Class, Fahr M900. Bardziej szukaj z hederem +-3m niż 2,5m uważam bo szybciej robota poleci.

Jak koledzy wyżej piszą szukaj w ogłoszeniach siekacza do buraków zwanego też potocznie buraczarko o nazwie handlowej Bartosz 10, Jemioł H108/2, te modele bywały też z silnikiem prócz ręcznego kręcenia kolbą (tylko sprawdź czy dostaniesz tarcze przed zakupem bo stare mogą być padnięte a to też koszt i negocjacja ceny) tudzież popularny śrutownik bijakowy bąk do mielenia zboża, do którego dokupujesz talerz roboczy do siekacza, ale jak szatkuje to nie powiem.

To ja może precyzyjniej podpytam do tematu w cenie 135-150tyś. brutto max. na 20ha. Czy brać krajowe: Ursus C-382, C-392, Farmtrac 685, 690 czy zachodnie Case Farmall 85A, 95A, New Holland TD5.85, 95, Zetor Proxima 90, 100?. Jakie są koszta każdego serwisowania podczas gwarancji w danej marce, modelu?. Ceny części w jakiej marce, modelu najtańsze jak coś zepsuje się, uszkodzi?. Jaki jest koszt wymiany oleju silnikowego, filtra oleju, paliwa, powietrza itd. na oryginałach i na zamiennikach dobrych firm podczas własnej wymiany pogwarancyjnej?. Jaki model w danej marce jest najbardziej udany, dopracowany?. Jak są osoby mające nowe traktory i marki w.w. to proszę piszcie bo to ważne tak samo albo i bardziej niż tylko wybrać markę i model. A potem jak stanie na podwórku okazuje się, że nasze gospodarstwo nie generuje jednak takich zysków by stać nas było na części czy serwis a raty trzeba jeszcze płacić dodatkowo.