Skocz do zawartości

Alchemik

Members
  • Postów

    2714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alchemik

  1. Alchemik

    Kabel telefoniczny

    Kabel telefoniczny jak ojciec oral do co drugi rok przyjeżdżali naprawiać. Pytali się najwyżej którędy idze, żeby mieli łatwiej znaleźć. Zazwyczaj przerwany na kawałku gdzie była kiedyś droga i maszyną nie dali rady ułożyć go głęboko. Po latach jak jeszcze sąsiad gleboszem przeciął go chyba w 4 miejscach, to w końcu zakopali go po granicy działki. W sąsiedniej wiosce kiedyś pracownik spółdzielni kończył orkę skraju pola nocą i nie zauważył, że zaczepił pługiem o kabel w ziemi. Zorientował się dopiero na drodze, że coś ciągnie jak wyciągnął ok 100m kabla telefonicznego z ziemi. Nigdy nikogo z tych powodów nie próbowano obciazyc kosztami.
  2. Alchemik

    profil glebowy

    U rodziny na wierzchu mozaika, a pod spodem w górkach dobry piasek do zaprawy do klasycznego tynkowania.
  3. Dość krótki ten profil do którego przykręcony jest zaczep i wyglada, że jest mała powierzchnia która łączy profil z resztą dyszla. Kiedyś były jakieś wytyczenie jak powinien taki dyszel wyglądać i ale nie wiem czy ,,oficjalne" czy zalecenia. A nie mam chęci i czasu szukać. W swojej robiłbym dłuższy ten górny profil i solidniej połączony z resztą dyszla. Ale mniejsza z tym, niech służy
  4. Zależy na jakie dmc ma papiery
  5. Nie wiem jak to w zależności roku produkcji w papierach, ale do połączenia dyszel-zaczep mogą się czepiać na przeglądzie
  6. Tuleja pękła na tym samym cylindrze, co stopiło tłok? W jakiej płaszczyźnie jest to odchylenie? Tak że korbowód odchylało w bok? Po śladach nie widać może przypadkiem, że pierścienie chwyciły i od tego tuleja pękła?
  7. Zdjąć dźwigienki zaworowe, zaspawać otwór w wale, przewód od wtryskiwacza wpiąć w powrót i będzie prawie jak 3p.
  8. Taka świeżyna? Źle spasowany przy remoncie?
  9. Alchemik

    byczek

    A ważone na wadze takiego co kupuje, czy co sprzedaje? Bo może mieć to znaczenie
  10. Tylko w sumie te silniki w Jumz i MTZ też się wywodzą z kd35 i były wielokrotnie modyfikowane. Pierwotnie wtrysk w komorę w głowicy. Przebudowane głowice. Pompy wtryskowe po różnych stronach. Pozmieniane skoki cylindra i średnice. Różne bloki. Pytanie ile z tego amerykańskiego pomysłu zostało?
  11. Był sobie Caterpillar D-4. Nie wiem w jakich okolicznościach powstał z niego gąsienicowy kd35 na jego bazie później powstał MTZ1, później MTZ5, dalej MTZ50 i równolegle JUMZ6. Na bazie KD35 są też poprzedniki T40/LTZ Dlatego wszystkie są podobne i niektóre miały kierownicę z boku, bo w kd35 nie przewidziano na nią miejsca, bo był gąsienicowy.
  12. Alchemik

    c-360 Turbo?

    Jakby kolega, się zainteresował, to filmik odnosi się do dyskusji o przełamaniu granicy 100koni dla tego silnika jako celu. Bez założeń, że ma to pracować przez wiele godzin generując pełna moc. Według większości przy tej mocy silnik padłby odrazu. Część obstawiała, że przy 80% tej mocy. A jak widać na filmiku mamy potwierdzoną większą moc i w czasie pomiaru silnik nie padł.
  13. Tylko w większości pojazdów raczej konstruktorzy dążą do ułożenia biegów w jakiejś kolejności od najniższego do najwyższego, żeby bez zerkania na schemat wiedzieć praktycznie od razu gdzie wyższy i niższy bieg. Ale nie tylko na wschodzie mieli takie pomysły. W załączniku schemat od amerykańskiej ciężarówki. Może nie działała mu pozycja pływająca?
  14. Trochę trzeba patrzeć na ciągniki z tamtych czasów przez pryzmat, tego gdzie i jak powstawały. Takie biegi miały dziwny układ, bo poprostu upraszczalo to bardzo budowę skrzyni. Mniej wtedy liczono się z użytkownikiem czy będzie to mu pasowac, czy nie wszystko było standardowe. W tamtych latach różne konstrukcje z tej części świata mają różne przypadłości. W takim jumzie np. często jeździ nadal fabryczny sworzeń przedniej osi, gdzie w małych ursusach pewnie był z 4x wymieniany. Takie małe t25 doczekało się w połowie lat osiemdziesiątych wersji z przednim napędem, gdzie c360, czy 330 nie dostały go nigdy. Tak samo miały go jakiś T40 czy większe LTZ. Taki t25 miał z boku wyjście WOM, czy można było wersję bez kabiny przełożyć do jazdy w tył, gdzie fotel zakładało się na masce i zakładano przekładnie przy kierownicy. A jakieś wojenki co jest lepsze obecnie to trochę bez sensu, bo tak naprawdę, to już historia. Ewentualnie można sobie pogadać do jakiego konkretnego zastosowania co jest lepszym wyborem.
  15. Alchemik

    Problem

    Jak ciągnik ma WOM 1000, a prasa ma mniejsze zapotrzebowanie na moc, niż ciągnik ma dostępne na WOM, to będzie działać.
  16. Alchemik

    Mtz 82 & Brony

    U mnie jeden przedsiębiorca to latami jak obrobił ziemię w moich stronach, to pakował na lawetę i przewoził kombajny, ciągniki i maszyny ponad 200km w jedną stronę, albo odwrotnie. Tam obrabiał drugą połowę swojej ziemi
  17. O opłacalności ciężko się wypowiedzieć, bo każdy przypadek jest inny. Inaczej to wygląda przy kilku sztukach, inaczej przy setkach, czy tysiącach. Możliwe są jakieś tucze kontraktowe, zakup prosiąt, warchlaków, czy hodowla od rozrodu do tuczu. Inaczej jak mamy gotowe budynki inaczej jak stawiamy chlewnię od zera. Inaczej w zależności co mamy dostępne do żywienia. Trzeba uwzględnić jakaś opiekę weterynaryjną itp. Inaczej wygląda załatwianie papierów jak zaczynamy od zera, a inaczej jak mamy ją dalej, ale nie mamy żadnej sztuki na stanie. Na koniec i tak wszystkie wyliczenia są nic niewarte, bo cena może się zmienić, albo zamkną hodowlę, bo wykryją w okolicy jakiś ASF... Ile trwa cykl do sprzedaży zależy od sposobu żywienia, od jakiego rozmiaru świni zaczynamy itp. Powiedzmy, że trwa pół roku od urodzenia. Waga na ubój to najczęściej ok 120kg Dużo można znaleźć na tym forum i na innych stronach wystarczy poszukać.
  18. Ja trochę kręciłem się przy hodowli, trochę paszy, ,, złota", czy samych świń przez moje ręce lata temu przeszło, ale mocno bym się zastanowił, czy ekonomicznie udałoby mi się podołać i wyciągnąć z tego zysk nawet mając miejsce i itp na start. Jako zielonemu w hodowli, to może króliki na własny użytek i dla znajomych warto spróbować. Zobaczyć czym pachnie taka własna produkcja. Na jaką skalę miałaby to być hodowla świń? Jest jakieś miejsce, czy spore fundusze na start? Jakiaś własna tania pasza do wykorzystania?
  19. MTZ miał w wyposażeniu termos. Chyba żeby nie pić ciepłej wódki w czasie pracy
  20. Alchemik

    c-360 Turbo?

    Ale Maniek ma silnik zetora. Chodzi o zasadę. Jakiś czas temu była to abstrakcja.
  21. Alchemik

    c-360 Turbo?

    Woda w Wiśle upłynęła i jednak jak się okazuje coś te silniki znoszą. Tak jak kiedyś pisałem możliwości jakieś są, tylko trzeba wszystko zgrać. 123konie i nie rozpadł się od razu.
  22. Albo coś z wtryskiem paliwa ( najprawdopodobniej sam wtryskiwacz), albo stracił ciśnienie sprężania na tym cylindrze ( pęknięty pierścień, wypalony/uszkodzony/ źle wyregulowany zawór), itp
  23. Alchemik

    Rzepak ozimy

    Z hybrydą nie dziwne, bo w kolejnym pokoleniu traci właściwości. Ujawniają się niepożądane geny odmian na bazie których powstał mieszaniec.
  24. Raczej nie, ale po teście wiadomo czy dołożyć do szerszego, czy lepiej poprostu trochę szybciej jeździć. Tyle, że z małymi maszynami na testy raczej problem coś dostać.
  25. Alchemik

    Rozgraniczenie

    Jak pewne gdzie jest swoje, to głęboką bruzda. Ewentualnie nawet kawałek ogrodzenia z siatki leśnej, czy listewek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v