Alchemik

Dużo wody naszło w odkop? Da się uprawiać?

Może czas płozy wymienić jak regulacji brakuje i dalej ściąga? Albo z płaszczyzną do której się je przykręca jest odkształcona?

To pług dedykowany do konkretnego ciągnika i fabrycznego rozstawu kół. W takim przypadku szerokość pierwszej skiby mamy z automatu taką samą. A jak ma być do innego ciągnika, to trzeba dopasować rozstaw kół. A żeby nie ściągało/ punkt ciągu, standardowo na wykorbieniu

Bo pewnie jeszcze Ventzki go po części skonstruował zanim przeniósł się do Niemiec

Może się nie zmienia, ale przy innej szerokości wywiera inny nacisk na płozę. @mysza103 pytałem o ściąganie w tą stronę, bo widać, że na dolenej śrubie regulacja jest na końcu. To trochę przestawić w drugą stronę, aż nie będzie efektu ściągana w którąś ze stron.

Jak brakuje trochę, to nie trzeba ciąć ramy. Chyba nawet dla tura, była dłuższa oś na życzenie do większych ciągników.

Ucieka pług w nie zaorane? @mysza103 górna śruba - szerokość pierwszej skiby Dolna śruba - punkt ciągu/ regulacja podłużna -tu reguluje się ,,uciekanie" pługa

W 3 skibowym starym UG nie było problemu ustawić, tylko odciągi nie są całkiem luźne , bo trzymają trochę w jedną i drugą stronę ze względu na mozaikę i pochyłości terenu. Nie ma sytuacji, że ucieka w jedną stronę. UG TUR też dał się ustawić i nawet jest mniej podatny na mozaikę. Tylko w nim problem było ruszyć regulacje, bo była kompletnie zastana.

@mysza103 jaki model pługa, albo zdjęcie regulacji, to podpowiemy czym kręcić ( o ile nie są wyrobione elementy robocze)

To jak są inne to i powinno być więcej miejsca w bruździe. Chociaż nie wiemy co tam autor ma konkretnie. W katalogu nie szukałem, modeli starych wszystkich nie znam, a było ich trochę + wynalazki złożone z tego co było.

Mech torfowiec widać na fotce, to pewnie jest i torf, tylko nie wiadomo jaka warstwa

O problemie z regulacją punktu ciągu i uciekaniem pługa właściciel nic nie wspomina. Jak nie ma jakiś wybitnych mozajek na polu czy przechyłów, to jak pług jest w ziemi to odciągów mogłoby nie być. Jak ucieka to poprostu trzeba wyregulować punkt ciągu.

@bergman31 Tylko właśnie się zastanawiam jak to w tej UG będzie, bo wydaje mi się, że niektóre pługi ( tylko chyba był to 30 i 35, a 40 ma chyba inaczej) miały cały korpus z wszystkimi elemetami identyczny, a różniły się tylko ramą, że pług zabierał 5 więcej. To w takim przypadku, w praktyce chyba nie koniecznie jest różnica 5cm w bruździe?

Tylko niby tu pług zabiera 5cm szerzej na niż 35. ( Choć nie wiem jaka jest faktyczna różnica między 35, a 40 w szerokości bruzdy)

Jak w ciągniku rozstaw kół jest spory, to może i brakować regulacji. Ale to autor ma sprzęt na miejscu i widzi co się dzieje. Jak dokładnie przekaże obserwacje, taką pomoc dostanie.

W sumie szerokość pierwszej skiby i jak daleko pług rzuca, to powiązane ze sobą, ale różne sprawy. Znajomy w starym pługu UG 5x35 mieści się w bruździe bez problemu oponą 18.4-38. Ciekawe jaki faktycznie rozstaw ma wspomniany pług, czy 40, czy 35?

Ile brakuje, żeby ustawić szerokość 1 skiby jak trzeba? Może jakieś zdjęcie regulacji, to będzie widać czy da się łatwo przerobić.

Jak było oficjalnie zrobione, to to co za działką można właściciela przymusić do naprawy urządzeń melioracyjnych. Generalnie jak jest odpływ to jest nadzieja na osuszenie. Chyba, że na mapach jest np. bagno i w najgorszej opcji to jakaś strefa ochrona i nie da się ruszyć.

Jak stary pług, to jak nie zmiana rozstawu kół w ciągniku, to przerobić regulacje, aby szło ruszyć dalej, czy belkę pługa przerobić.

Jak zabrakło regulacji, to może ruszyć rozstaw kół w ciągniku.

Na zamieszczonej fotce przez autora jest zabawka dla dziecka zdalnie sterowana. To na taki ciągnik pewnie jakieś oszczędności ma

Holendrzy dają radę z takim poziomem wody. Poważniej, warto popatrzeć na jakieś starsze mapki, czy popytać jak ten teren wygląda normalnie, bo teraz mamy suche lata. Np. w moich rodzinnych stronach na bagnach obecnie jest poziom o 1.5m niższy niż przeciętny poziom lata wstecz. Dużo zależy od ukształtowania terenu, jak wygląda melioracja terenów w około itp.

Jak temperatury rzeczywiste, to coś w instalacji. Wadliwy wskaźnik, instalacja, zepsuty/niewłaściwy czujnik

Im bardziej podobne do siebie, producent, specyfikację itp tym większa szansa, że nie będzie problemów. Jakie konkretnie to oleje?- Może prędzej ktoś mieszający takie się wypowie.