dysydent

może rzuć parę ziaren w ziemię gdzie za wiatrem czy powschodzą bo nic nie wiadomo, nawet u mnie w okolicy pono ilość posianych co najmniej tydzień temu idzie w ponad setkę ha U nas zapas jedynki dwukrotnie na przesiewkę by wystarczył tak że może ... innym razem

ja zaczynałem rendez vouz z fasolą od drobnicy i pierwsza jaką miałem to była odm Bomba a kolejna jakaś igołomskopodobna ale plenniejsza nieporównanie i bardziej nerkowate ziarno miała, zatraciła mi się w pierwszym roku bo co na siew zostawiłem zatęchło i ani jeden krzaczek nie wylazł na pół hektarze. M in dlatego taki uczulony jestem na punkcie prób kiełkowania, drobnych fasoli raczej się w kupki nie składało. Wcześniej wychodziły od jaśków i najczęściej jeszcze na pniu strąk zasychał a często i badyl, no ale za to ile się ręcznie tego narwałem zanim się wymyśliło ścinacz z kosy to moje, jeszcze parę hektarów jak bym wyrwał to obawiam się że wiązał bym sobie buty bez schylania . Przez to rwanie ręczne ze dwa lata miałem przerwę z fasolą i tylko jakieś kilkuarowe na utrzymanie nasion. no przerobione rotacyjne to już nie mój pomysł i ta "technologia" w sumie niedawno została wynaleziona, na pewno później niż podcinarki pasywne. No dobra, :każdą robotę zaczynaj we środę lub sobotę" zatem jutro pierwsze siewy a reszta po niedzieli. Trochę ryzyko bo najpewniej przed ogrodnikami powschodzi bo mają być i upały i ciepłe noce ale w tym roku nasion dostatek i na ew przesiewki to co się będziem szczypać kurczę; ja tę Bombę po dwadzieścia jeden tysięcy kilo sprzedawałem co i tak trafiłem ze sprzedażą po obniżce czyli na nowe po dwa dziesięć a kiedy to było, piwo takie lepsze było - pamiętam - po pięć tysięcy czyli nowych pięćdziesiąt groszy paliwo też jakieś drobne... Kiedyś to był interes na fasoli to się i ręcznie chciało rwać

Ukraińcy musieli wycofać z frontu czołgi Abrams bo z ruskimi dronami plus artyleria nie mają szans ile to nasze tumany nazamawiali i za ile tego bezużytecznego złomu? a pisałem że czołg to nazbyt drogi jak na przydatność przeżytek; ani ofensywa się przy ich pomocy ukraińska nie powiodła, ani ruscy Ukraińców nie rozbili swoimi tankami jakoś miażdżąco jedynie tracąc tysiącami to złomstwo a będzie tylko gorzej dla tego szajsu i czołgi oraz helikoptery to co najwyżej na rozganianie i pacyfikowanie własnych cywili bezbronnych przydatne a nie wygrywanie wojen z przeciwnikiem choć trochę ztechnologizowanym nawet już dziś i w niekoniecznie najnowocześniejsze technologie Najdroższa forma pogrzebu załogi i nic więcej te same tumany niby mają mi mówić jaka forma mobilności najlepsza? powodzenia posłusznym słuchaczom

nic tylko komisję lekarską z KRUS nasłać do ustalenia czy się do renty inwalidzkiej nie kwalifikuje jeśli by sam się na takie coś porywał Choroby psychiczne mają spory udział w "uprawnieniach" do takich rent i relatywnie trudno udowodnić symulanctwo w tym przypadku nikt by nawet nie śmiał podejrzewać że symulant

w kozły się stawiało bo nie było technologicznych możliwości wymłócenia w krótkim czasie całej plantacji, bo nawet ścinanie wtedy ręczne nie dawało takiej możliwości bo było rozłożone w czasie a optymalny czas na zbiór jest tylko jeden i niewydajność technologiczna podnosiła pracochłonność ta z kolei podbijała cenę a skoro towar był drogi to tym bardziej starano się każde ziarnko bodaj ręcznie wyzbierać co dalej tylko podbijało pracochłonność. Ja nigdy w żadne kupki nie stawiałem nawet kontry i Bogu dzięki ani razu nie przyorałem bez wymłócenia bo zegniło nawet w mokre lata choć bywało że z pokosów nie dość dosuszonych na prymitywizm kombajnów zbożowych uciekało się do stodoły pod stacjonarki, teraz mastery i podobne są w stanie i mokre ziarno wymłócić bez strat np zgnieceniem i to nie zmiana klimatu a technologi wyeliminowała kozły z fasolowych pól jednocześnie obniżając cenę ziarna i nikt już nie ma choćby i ekonomicznego sensu z tym tak się ... certolić

przy obecnej - nadal prymitywnej - technologii akumulatorów elektryczne pojazdy dobre co najwyżej na lato lub w krajach o ciepłym klimacie. Nadal to jest zbyt prymitywna technologia aby poważnie ją traktować niewiele tylko lepsza od napędów z baterii nakręcanych sprężyn jak w starych zegarkach mechanicznych Na polskie warunki nawet na miejskie użytkowanie koniecznym jest w zimie garażowanie tego w ciepłych pomieszczeniach może jakaś komunikacja zbiorowa jakimś cudem się ekonomicznie zepnie a i to tylko jeśli by była prywatna bo państwowe wszystko i zawsze będzie deficytowe ale to już z innych powodów czysto nietechnicznych a rasowych; urzędas jest niższą rasą człowieka i tylko dlatego nie dziaduje że do wszystkiego co spartaczy lub ukradnie cała reszta dopłaci oczywiście do czasu zanim system nie zbankrutuje a wtedy naprawdę się okazuje jakie formy mobilności są najefektywniejsze nie wolno dopuścić aby obłęd elektryfikacyjny wyeliminował z prób na innych rodzajach nośników energii przecież o możliwym lepszym stopniu odtwarzalności energii co konieczność odejścia od kopalin nie podlega dyskusji bo ich zasoby wieczne nie są no ale bezalternatywne wciskanie tylko jednej technologii z góry skazuje na krach całą cywilizację gdy tych kopalin naprawdę zacznie brakować a elektryczność okaże się ślepą uliczką w wielu kluczowych zastosowaniach i nawet nie musi w większości i nie będzie niczego zamiast bo sztucznie zafałszowano rynek. to są zbyt poważne kwestie aby pozostawić je w gestii gorszej części populacji jaką są urzędasy państwowe i pora przestać tolerować rozpasanie tego obłędu bo rzeczywiście proroctwa Orwella się spełnią i to na całej planecie. Oczywiście nie negować i samej elektryczności by nie popaść w kontrskrajność i niech się tam sobie rozwija ale nie faworyzować sztucznie bo cała ta technologizacja może przegrać z prymitywizmem zacofania tylko dlatego że sterowanie jej rozwojem przejęły osobniki niższej kategorii bo wyłączone z reguł selekcji. Już teraz widać rosnącą przewagę państw BRICS z których jedynie Chiny można zaliczyć do jako tako innowacyjno technologicznych ale właśnie ów Orwell bardziej tam już jest widoczny a mogą pokonać grupę G7 bo już to G7 jest klientem BRICSa i stan tylko się pogłębia. Tak - przez głupie decyzje technologiczne przegrywa się politycznie i oby nie znaleźć się po tej głupszej stronie. na 17tys zwolnień pracowników ledwie 300 - słownie - trzysta "sztuk" tylko z sektora publicznego Pół roku po wyborach i to niby wygrali liberałowie? tacy to liberałowie jak PiS jest prawicą

w rosji konkurencyjność rynkową mierzy się ilością pięter z ilu konkurencja wypadnie i jeden jakiś Nawalny nic by w tej kwestii nie zmienił, stamtąd się nie da inaczej niż jak wyżej oduczyli by i Nawalnego "dobrego rozumienia" rynku, tam każdego oduczą tam łapówki płacisz nie po to że by coś załatwić a za to aby ciebie nie załatwili

to ze słowem jeszcze piękniejsze a u polityków tak piękne że aż do niespotykalności w sumie to może nawet nic śmiesznego być rzadzonym przez ... no to co jest wynikiem powyższej zależności nieprzypadkiem szambem nazywamy te parlamenta w tym i nasze noż ja wstawiłem linka w poscie jeszcze na tej stronie powyżej o tam https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301697-polityka-okiem-rolnika-2024/?do=findComment&comment=4366241 a każde inne "czasy" to lepsze bywały? wskażesz choć jedne? oczywiście bajania biblijne i jakaś fikcja filmowa, bajki dla dzieci tudzież nieweryfikowalna Historia przez najemnych historyków pisana nie spełniają "parametrów" a tylko definiują - fikcja

no wreszcie jakieś wsparcie dzięki @mirro bo już sam se tu z Nimi nie daję rady w sprowadzaniu z obłoków na twardy realny grunt.

a gdzie tam droższa jak by w kopalniach odkrywkowych węgla brunatnego robole szpadlami to kopali i we wiadrach nosili do elektrowni to nikt nigdy by elektrowni takiej nie zbudował bo te setki tysięcy potrzebnych do ręcznej roboty zastępującej wydajnością jedną koparę i parę taśmociągów by się fizycznie nie pomieściło w wyrobisku i logistycznie by to nie miało sensu już ekonomiczniej było by dynama ręczne każdemu... che, tylko tego tym Murzynom nie podpowiadać bo se jeszcze takie elektrownie pobudują czy raczej te ręczne dynama poklecą i te dzieci do pedałowania zagonią 😛

a po co to propagandowe .. ten szajs tu linkujesz? że co? mamy nie kupować niczego z produktami z kobaltem? czy może podbić te kraje co tam te dzieci .... i zakazać albo lepiej - przepisy unijne BHP w kopalniach wymuszać i jeszcze dofinansować jakie koparki czy co tam potrzebne aby ręcznie nie musieli się babrać? Jak debile i nie potrafią koparki se sklecić a choćby i za ten kobalt na krechę kupić to co? mamy debilom ich własnego debilstwa zabraniać? no bo po co ta pisanina wysmarowana? żeby znów kolonizować Afrykę? no chyba że tak

jak se qwa sam wyszuka? no w sumie chociaż dobrze żeś wspomniał to choć wiedziałem czego szukać zauważ jednak co do Chińczyków, jak "oko puścił" - Sikorski: NATO zyskało dwóch nowych członków, Kreml nie zdołał zdławić poczucia niezależności Ukraińców. Zamiast wzmocnić pozycję Rosji, doprowadził do derusyfikacji Zachodu, a Rosję wpędza w coraz większe uzależnienie od Chin. a zaraz później - Sikorski: Polska i Chiny były ofiarami kolonializmu i narzucanych traktatów. Liczymy na zrozumienie Chin dla naszego sprzeciwu przeciwko współczesnemu kolonializmowi w wydaniu Putina. znaczy kolonializm w wydaniu chińskim bardziej - o właśnie - "moralnie" (patrz wcześniejszy wątek) usprawiedliwiony? a już tej skolonizowanie Chińczykami putinowskiej rosji to nawet nic nie mamy przeciw? no to gdzie ma być ta polsko chińska granica? cytaty zerżnąłem z https://tvn24.pl/polska/radoslaw-sikorski-w-sejmie-informacja-o-zadaniach-polskiej-polityki-zagranicznej-na-2024-rok-relacja-na-zywo-st7886272 można dać linka? można a nie... no! phe - robienie z Nawalnego męczennika demokracji to jakaś kpina? (doczytałem jeszcze w tym linku) nie chce mi się szukać już w necie co tenże .. jakie tezy głosił i gdyby to Nawalny dopchał się na kremlowskie stołki to jeszcze prędzej by ukatrupił putina niż putin jego.

a kto cokolwiek jeszcze wart w tym kraju marnuje czas na słuchanie przemów w tym sejmowym burdelu? tylko po to aby jakąś ciekawszą upolować co się raz na czort wie ile i czort wie kiedy trafi? strata czasu nerwów i ryzyko zatracenia resztek wiary w jakąkolwiek kulturę może jaki link by? co? sameś pewnie z jakiego linka dopadł ciekawostkę (bo nie uwierzę że godzinami znosisz tego syfu słuchanie) a z nami podzielić się nie chcesz? skompiszonie jeden

Sienkiewicz (Ten "prawdziwy") niejakiemu Kalemu by "mądrości" zen przypisał? eee tam, w tamtych czasach? Murzynowi?> nieee nawet jeśli to Murzyn fikcyjno literacki nie znam się na jakchś "zenach" ale jeśli to takie cóś to koło madrości toto nawet nie stało chociaż filozownia a mądrość to tylko czasami jakieś wspólne punkty mają ale bardzo nieliczne, no ta akurat - żadnych

zło też jest relatywne; jak wszystko a jeszcze jeśli w rozpatrywaniach rozszerzone o wymiar czasu to już całkiem. co jest złem dla ginących jest dobrem dla tych którym opróżniona nisza umożliwiła zaistnienie bo gdyby nie poprzednie zło nie mieli by szansy zaistnieć a to tylko taki "najdelikatniejszy" najmniej drastyczny przykład