maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
melon10641    1218

Panowie mam problem ze swoim rzepakiem. (sieje pierwszy raz, siany 16 sierpnia)

Biednie wygląda, tzn nie ma przebarwień ale do zakrycia międzyrzędzi jeszcze mu daleko. Miejscami jest większy ładnie rozrośnięty a miejscami raptem 4 liście.Chce go podratować, tylko nie wiem za bardzo czym mu pomóc.

Siany po pszenicy z pociętą słomą, poszło na nią ok 30N i pod korzeń dostał 100kg mocznika i 300kg NPK. Skracany raz tebukonazolem. 

Mam na stanie RSM 32 i planuję ok 100l dać. I mam na razie bor i siarczan magnezu. Planuje dać 150g boru i 10kg siarczanu magnezu i tak zrobić dwa opryski jeden teraz, drugi jak może podrośnie max za tydzień. Dorzucić do tego mocznik w opryskiwacz? Jakie odżywki polecacie jeszcze do tego dodać? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
major_89    36

Azotu to akurat jak na jesień to w zupełności mu wystarczy , nie ma co bardziej do już nim straszyć. Nie łudz się że słabo rozwinięte rośliny o tej porze roku  ruszą  z wegetacją jak szalone i dogonią lepsze egzemplarze. 

Siarczan z borem owszem dobra sprawa do tego dorzuć Mangan oraz Miedz. 

 

Ja na twoim miejscu dokitował bym mu odżywkę fosporową bądź potasowo- fosforową w pełnej zalecanej dawce w połaczniu z Borem, manganem i miedzio. Tylko tego już nie połączysz z siarczanem magnezu. Ale jeśli po tym rośliny się nie poznają to ja innego pomysłu nie mam. Z pewnością pomorze w przygotowaniu roślin do zimy a  czy podgoni rośliny ? ( tego już ci nikt nie obieca) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    836

A ja po przemysleniu i zaczerpnieciu informacji w internecie na temat podawania późniejszą jesienią saletry na rzepak chyba dam na ten gorszy na górkach 50-70kg saltery i dodam później mocznika z 15-20kg i już jak będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

warchest    253

niewiadomo co robic z rzepakami slabe sa czy inwestowac w nie niewiadomo ile a moze sie okazac ze przez zime wyleca bo skrocic teraz chyba nie ma sensu bo slabo to wyglada najlepszy kawalku 5 liscia zaczyna dostawac .a do was doradcy przyjezdzaja czy na telefon zalatwiacie sprawy ze przez tel wam doradzaja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brutus44    5

ja posiałem saletre tydzień temu na słaby rzepak z fioletowymi liściami. 50 kg n/ha + 24 kg n z polifoski. Efekt-rzepak zrobił się "czarny".Teraz mam strach ze się wybuja.

Stan na dziś 7-8 liść większość,20% rzepaku 4 liść. Na razie nisko się trzyma( dostał tebu 250 -0,75 + ccc 0,5 na 4 liść).Dziś dostał bor+ molibden. Boję się tego ocieplenia.Co radzicie,co mogę jeszcze zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon10641    1218

Trochę latam teraz po polach w okolicy (zamojszczyzna) bo kontroluję rolników i wniosek nasuwa mi się taki: kto zostawił samosiewy rzepaku to ma piękny rzepak, może za gęsty ale duże liście i zielono na polu. A siane niestety w kratkę albo średnie albo słabe. Nawet kilka pól widziałem w strip tilu (chyba Gryna bo w Grabowcu się kręciłem) to owszem ładniejszy niż u innych ale też nie jakiś super rewelacyjny ale przynajmniej równy i ładne duże liście (ile to nie wiem, nie liczyłem). 

Jutro dokupię jeszcze P i K do mikstury a z RSMem to jeszcze pomyślę co zrobić. 

 

A jeszcze mam pytanie: na samosiewy pryskane było Agilem w połowie września, przyhamowało je ale nadal są, czy robić korektę czy czekać ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robercikj100    1010

A kto zostawia samosiewy na nastepny rok? Moze to jeszcze nie zaorane pod zasiewy ?


AndrzejRo vel Anetka1 vel AleksanderX vel AndrzejLewoc to forumowy transwestyta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej78    588

Najprawdopodobniej to poplony , które dopiero od października można ruszyć. Dużo się mówi o tym,że saletra rozhartowuje rośliny , czy więc podawanie saletrzanej formy azotu nie jest zbyt ryzykowne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    836

ja uważam, że to wystąpiłoby na pewno jeśli podałoby się za dużo tej saletry np 100-200kg/ha, przy ilościach 50-80kg myślę, że większej krzywdy to nie zrobi, zwłaszcza że za kilka dni polecę odpowiednim miksem który powinien wpłynąć na zagęszczenie tych soków w roślinach.. Powiem na wiosnę czy przezimował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolpol17    1

Będę dziś pryskał navigatr 03 l/h+ metazax 500 i pytanie jaką dawkę zastosowac metazanexu? Niebylo pryskane posiewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    836

gorszy na górkach zasilony, zobaczymy co z tego będzie, ale miejscami faktycznie kichowato to wygląda.. a ten lepszy koło lasu to chyba ma za dobrze, albo toprex słabo na niego zadziałał, bo  w tej chwili na wysokość miejscami jest po kolano... dam mu na pewno tebukonazol+bor+ ccc, tylko jaka dawka zwłaszcza ccc, i czy jest szansa żeby go jeszcze jakoś przyhamowało?

Edytowano przez skywalker89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBociek1996    598

Ja jutro lub w poniedziałek lecę ze 100 kg saletry na rzepak aby go trochę podgonić. Wujek w tamtym roku miał słabe rzepaki prze opóźnione siewu i po podaniu 100kg saletry w połowie października dogonił resztę. Teraz ma być ciepło i pogodnie przez najbliższe 2 tyg więc będzie ok. Ktoś wyżej pomylił chyba saletrę z mocznikiem


Wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

1,25 metazanexu + 0,3 navigatora

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheBociek1996    598

oczywiście trzeba tutaj tez sprecyzować region, bo np dla małopolski/śląska/opolskiego/dolnośląskiego termin jeszcze odpowiedni na taki zabieg, bo np warm maz, podlaskie czy lubelskie może być juz za późno .


Wiem, że nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anto    14

Ma ktoś doświadczenie z dodaniem teraz do oprysku RSM?  jesli stosuje 200 L cieczy roboczej to ile w tym może być RSM-u 32 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy2005    582

Tak dawałem tydzien temu i jest oki 20l RMSS 26 + 180l wody.

 

A teraz pytanko czy po tygodniu od zapodania 0,5l caryxa moze byc juz widoczny efekt ? Bo wydaje mi sie ze rzepak mocno klapnał, a podczas oprysku stały liscie ku górze, teraz łanie leża na ziemi i zmienił kolor na ciemny zielony. 

Pytam bo  zaliczyłęm wpadke z mieszaniem ( mieszałęm Labradora, caryxa, Brasifun EC, i cypermetryne) zrobiłem  opryskiwacz na 15ha  i na sam koniec gdy zostało 100l w zbiorniku zaczeło mi pluc biała substancja jak budyn pływała nad ciecza. Jak zajrzałem do zbiornika to sie przestraszyłem. Z doradca doszlismy do wniosku ze wytracił sie labrador i tebukonazol bo EC jest trudne do mieszania i tak było bo tam gdzie poleciał ten budyn to nawet rzepak upaliło, i wszytkie chwasty nie tylko jednoliscienne :) .  Napewno musze poprawic teraz na samosiewy i obserwuje rosliny czy aby nie dorzócic tebukonazolu na poprawke.  Robiłem takie mieszaniny juz nie raz ale stosowałem tebukonazol  EW  i nie było takich cyrków. 

 

 

Edytowano przez bialy2005

Dostarczam weglanowe wapno nawozowe  z kopalni kieleckich Morawica bez magnezu   i z magnezem Radkowice Standard i Premium oraz kredę z OMYA Stara Kornica. Kontakt PW lub tel 602888262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loquito    240

Wczoraj mieszaliśmy Dr Green Rzepak 2kg + Dr Green Start 2kg + Inazumę 0,3kg + Caryx 0,5L + Mystic 0,75L + Molibdenit 0,5L i mimo że Mystic ma EC ale nic się nie wytrąciło. 
A tu filmik z mieszania cypermentyny z nawozami borowymi:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy2005    582

Ja robiłem najpierw rsm, pózniej caryx,, brasifun , labrador ,cypermetryna. Do momentu wlania tebu jest oki pózniej testowałem na małej ilosci bez labradora po cypermetrynie tez wytraca sie osad ale ta reakcja potrzebuje kilku minut nie robi sie to od razu, a jak wlewam labradora to praktycznie odrazu na wierzchu mam gluty :) Nie chciało mi sie juz bawic i robic w innej kolejnosci, moze pierwszy powinien pójsc labrador, cypermetryna i wtedy dopiero cayx tebu ? Jak pisałem od conajmnij 5 lat pryskam rzepak jesienia  mieszaninami nawet bardziej złozonymy zawsze dokłądałem jeszcze mikrokomplex, bormax i dursban i było oki. Tylko nie dawałęm RSM a mocznik


Dostarczam weglanowe wapno nawozowe  z kopalni kieleckich Morawica bez magnezu   i z magnezem Radkowice Standard i Premium oraz kredę z OMYA Stara Kornica. Kontakt PW lub tel 602888262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr4255    38

Mam również pytanie czy można poprawić oprysk herbicydem przepuscilo mi bodziszka jak koledze wyżej szedł powschodowo butisan star max 1,5l ha i navigator 0,3 l ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laver    5

a na 250l wody/ha  też mogę dać 20l RSM i dodać do tego jeszcze siarczan i mikro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon10641    1218

Ja planuję jutro zrobić taką miksturę:

15L RSM 32

6kg siarczanu magnezu

2,5 kg Rosasol 8,50,12 + mikro

190 g boru

woreczek manganu, ale nie pamiętam ile tam tego jest 

w czwartek powtórka z tym, że bez rsmu. Do piątku ma być u mnie po 20 stopni. 

I niech się dzieje wola nieba. Z kolegą rozmawiałem dzisiaj odnośnie rzepaku to mówił, że jego sąsiad też miał rok temu biedny jak mój ale przezimował i plon był ładny.

 

Co do tych samosiewów co pisałem wcześniej, to nie powiem kto dokładnie zostawia samosiewy na plon ale spotkałem już 2 rolników, którzy mi mówili że zostawili samosiewy. Nie wiem jak to w rzeczywistości wychodzi ale byli zadowoleni. Nie słyszałem wcześniej o takiej technice. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj