Skocz do zawartości

TheBociek1996

Members
  • Postów

    2724
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O TheBociek1996

  • Urodziny 03/11/1996

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Małopolska - powiat oświęcimski
  • Zainteresowania
    Rolnictwo

Ostatnie wizyty

38292 wyświetleń profilu

Osiągnięcia TheBociek1996

  1. No to dawka fosforu praktycznie te sama Co w polifosce. Przecież polidap a polifoska to ten sam fosfor😁. Rozumiem że masz wysoka zawartość potasu w glebie i nie ma potrzeby stosowania
  2. W okolicy śmiga też sporo zestawów wirnik + siewnik z podsiadaczem i na przednim tuzie jeszcze Siewnik nawozów typu unia alfa. Wtedy można kombinować z paroma nawozami za jednym przejazdem, np w dozownik NPK w alfę mocznik, lub polidap a na przód sól. Tylko czy warto - trzeba sobie samemu odpowiedzieć. I to rozwiązanie też raczej na małe, rozdrobnione działki. @maniekc360 ile tego polidapu dajesz i ile szło npk. Jak przeliczysz na czysty składnik to dawki wyjda podobne. Oczywiście npk też musi być odpowiednio dobrane. Zależy co jest w glebie
  3. Nie powinny tylko muszą być lepsze. No chyba że siew w bagno, ale wiadomo w mokrym się nie sieje chociaż i bywają takie lata. I mnie akurat siew odbywa się solo. Nie mam swojego siewnika. Po co się bawić w siarczany, w sól w kukurydzy. Dla mnie to bez sensu. Już nie wspominając o "nawożeniu dolistnym" Mieszam w regionie gdzie kukurydzy na ziarno uprawia się bardzo dużo od dawna. Można powiedzieć że to takie Zagłębie kukurydziane. Taka "technologia uprawy" jest u mnie i u wielu rolników w okolicy od lat. Czyli kompletny klasyk i ten klasyk sprawdza się najlepiej. Jak czytam fora jak ludzie kombinują z tą uprawa to głowa boli 😁
  4. Od parunastu lat leci u mnie w podsiewacz 450-500kg/ha NPK. Przed uprawa RSM, dawniej mocznik. Po co kombinować. Jedyne uzasadnienie dzielenia dawek lub zabawy z polidapem to duże działki, a nie rozdrobnione po parę ha w kawałku. Zależy kto w jakiej Polsce mieszka, ale mi mimo wszystko by się nie chciało bawić rozsiewacz przy kukurydzy. Jest to tylko pozorna oszczędność. Po zbiorze kukurydzy zazwyczaj leci pszenica bez nawozu pod korzeń. W mojej okolicy jest bardzo dużo zestawów brona aktywna 3m + siewnik 4rz. Sieją prosto w orkę zimowa/wiosenna bez jakiejkolwiek wcześniejszej uprawy. Wschody kukurydzy zawsze lepsze niż siew solo. I są to gospodarstwa siejące nierzadko od 30lat w tej technologii.
  5. Co ciekawe zakłady produkcyjne a w nich utrzymanie ruchu najczęściej korzysta z narzędzi, wyposażenia marek typu YATO, Richmann (corona). Praca codziennie na 2-3 zmiany i wszystko chodzi. Cena normalna, jakość wystarczająca. W przeciętnym gospodarstwie rolnym marki tyłu Milwaukee, Hilti DeWalt nie mają sensu, bo zwyczajnie nie zostaną wykorzystane. Stosunek ceny do wykorzystania bardzo niekorzystny. Jakość jakością, ale to tak jakby zakupić wspomnianego Fendta 300km za 2 miliony na gospodarstwo 20ha. Tak jak Parkside jest kierowany do określonej grupy użytkowników, głównie domowników, blokersów gdy trzeba karnisz przykrecić tak samo marki YATO dla bardziej intensywnych prac i prestiżowych Hilti dla np budowlańców, firm
  6. Do dzisiaj w rejonach typowo popegeerowskich są przetargi na grunty rolne, jeśli się chce można bardzo łatwo powiększyć areał o czym mieszkańcy innych rejonów Polski mogą pomarzyć - mowa o terenach gdzie dominowało rolnictwo prywatne i bardzo rozdrobnione. Mówiąc krótko, kto miał jaja w latach przemian gospodarczych ten jest panem dzisiejszych czasów i nie można mieć do nikogo pretensji. Każdy miał szansę tylko nie każdy odwagę i chęci - lepiej było narzekać że już nie ma jak w PGR kraść i pić zamiast wziąć się do roboty na własną rękę. Możliwości były ogromne Nie bez powodu mamy w Polsce tyle przedsiębiorstw rolnych z zagranicznym kapitałem - im się opłacało gospodarzyć w Polsce i przejmować PGRy w tamtych latach.
  7. Kto chciał to miał. To że ludzie z tych rejonów w większości nieudacznicy zza Buga to już ich problem. Nie każdy miał predyspozycje do prowadzenia biznesu nawet tak prostego jakim jest rolnictwo. Po drugie, majątki i ziemię jak i całe gospodarstwa nie zostały przejęte od razu po upadku a leżały parę - paręnaście lat. Długo było w czym wybierać. Trzeba było brać a nie narzekać. Taka smutna prawda ludzi z popegeerowskich regionów. Nie każdy jest zaradny i pracowity
  8. Ultra 8 2800 netto. Nie wiadomo co robić
  9. Do mnie za chwilę dojedzie RSM 26 zamówiony po 2840/t. Na ten moment wydaje się że to była dobrą decyzja
  10. Nie da się tego czytać. Nawał krzykaczy się zebrał. To temat o nawozach, gdzie jest moderator?
  11. Jak wyglądała sprawa z demontażem i montażem silosów?
  12. Jakie oferty na rsm 32 i 26? Mam ofertę na 26 2890zl/t
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v