Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[Alamo 1514]

Tak PiS "zadłuża państwo":
Dochody budżetu: 
2015: 289 mld zł
2019: 387 mld zł (prognoza)

Deficyt budżetowy:
2015: 42 mld zł
2019: 28 mld zł

Dług publ. względem PKB:
2015: 51%
2017: 46,8
2019: 45

PO zadłużyła nas w 8 lat z 509 mld do biliona, PiS w 4 lata o ok. 50 mld, przy wzroście dochodów o 100 mld

[Ulman 5584]

6 minut temu, DTaras napisał:

Piąta kolumna Unii?

Pragmatyczne zachowanie?

[DTaras 1951]

Tyż.. W końcu gdzie dwóch się bije... Wujas mówił, że szacunek do wypłaty (susza) będzie konfrontowany z przychodem z hodowli. Jeżeli uzyska przychód z jajek na poziomie podobnym do lat poprzednich to gó... figę dostanie.

[dysydent 3145]

14 minut temu, Alamo napisał:

Tak PiS "zadłuża państwo":
Dochody budżetu: 
2015: 289 mld zł
2019: 387 mld zł (prognoza)

Deficyt budżetowy:
2015: 42 mld zł
2019: 28 mld zł

Dług publ. względem PKB:
2015: 51%
2017: 46,8
2019: 45

PO zadłużyła nas w 8 lat z 509 mld do biliona, PiS w 4 lata o ok. 50 mld, przy wzroście dochodów o 100 mld

z tego by wynikało że udział długu publ. w PKB spada tylko i wyłącznie z powodu wzrostu gospodarczego a nie nadwyżki budżetowej i czy dożyjemy kiedyś i tego? Ja odkąd pamiętam to dochody państwa były zawsze niższe niż wydatki no jeśli powyższe zestawienie jest bliskie prawdy to w tej kwestii jest jakaś nadzieja na bodaj jeden rok kiedy przychody budżetu przekroczą wydatki czyli będzie normalnie bo za zadłużanie państwa powinna być kara dla rządzących nie ważne czy o 500 czy o 50 czegokolwiek.
Jeżeli ktoś uważa że to normalne, to w/g mnie nie jest normalne wydawanie więcej niż się zarabia  nawet jeśli to światowy standard w polityce finansowej państw bo ktoś później musi stracić czy to przez inflację czy w wojennych wręcz podbojach czy utracie nakładów przez wierzycieli w przypadku jakiejś formy bankructwa. Na nie wypłacalności PRL-u stracił zachód stosunkowo niewiele a była to raczej inwestycja w upadek komunizmu a teraz w co ta "inwestycja" i czyja?

[Ulman 5584]

 Co roku maja deficyt 30-40 mld  a przez 4 lata zadłuzyli się tylko o 50 mld. PISowska arytmetyka😲

DTaras, jakoś bardzo sie tym nie interesuje bo susza nic mi nie zrobiła. Natomiast z tego co słyszałem to do 1 tys z ha będą uprawnieni  rolnicy którzy maja co najmniej 70% strat w całej produkcji. Jeśli zbierał 3,5 tony rzepaku to nie mógł zebrać powyzej 1 tony. Produkując średnio  7 ton pszenicy  nie mógł zebrać powyżej 2 ton. Ilu się na ten tysiąc załapie w skali kraju?

[DTaras 1951]

Wujas uprawia sobie paszę dla gęsi zarówno na łąkach jak i polach. Z tego co mówił gówno kogo interesuje ile musiał paszy dokupić tylko ile mu nie urosło. Mówił coś o tych ubezpieczeniach, ale jak się wyraził: z niczego już mu nie obetną.

[Alamo 1514]

13 minut temu, Ulman napisał:

 Co roku maja deficyt 30-40 mld  a przez 4 lata zadłuzyli się tylko o 50 mld. PISowska arytmetyka😲

 

 

I który rząd miał choćby porównywalne osiągnięcia w tym zakresie? Żaden.

Sprawozdania z wykonania budżetu za 2015 i 2017, założenia budżetu na 2019, dane GUS i Eurostatu.

Nie od dziś wiadomo że jesteś zaślepiony na rzeczywistość, i by dać upust swym antypisowskim fobiom gotów jesteś kwestionować nawet prawidła rachunkowości oraz bezsporne dane ekonomiczne, autoryzowane przez Komisję Europejską. Takie są, żałosne dla ciebie, fakty.

 

31 minut temu, dysydent napisał:

  za zadłużanie państwa powinna być kara dla rządzących nie ważne czy o 500 czy o 50 czegokolwiek.
 

Mamy progi ostrożnościowe i to w zupełności wystarczy, tym bardziej, że pod rządami PiS systematycznie się od nich oddalamy.

[Ulman 5584]

Nastepny ANALfabeta arytmetyczno - logiczny. Jak jest mozliwe że przez cztery lata maja deficyt budzetowy po ok 35 mld rocznie co daje sume ok 140mld przez 4 lata. Pożyczyli 140 mld by pokryć wydatki a zadłuzyli się na 50 mld. Jak elektorat nie potrafi takiej prostej informacji zweryfikowć to uwierzy  we wszystko z elektromobilnoscią włącznie.  Wytłumacz mi jak to mozliwe bo to jakiś PISowski fenomen. 

[dysydent 3145]

Niezależnie od arytmetycznych "nieścisłości" raczej deficyt rośnie wolniej ostatnio i to jest fakt bo rzeczywiście poprawili nieco fiskalizm a gospodarka idzie jeszcze rozpędem ogólnej koniunktury.
Część elektoratu - w tym ja - oczekuje kontynuacji tego trendu aż do "wyjścia na plus" czego bym życzył nam wszystkim z rządzącymi włącznie kim by nie byli.
Tutaj jedynie nikła nadzieja i większość stawia na "nikła".
Te tzw "progi ostrożnościowe" ustalone bardziej dla leczenia sumienia niż budowania zdrowej - w pełnym tego słowa znaczeniu - gospodarki i ich rodowód w unijnych pomysłach tłumaczenia niewydolności degeneracyjnej całego kontynentu że MUSI BYĆ NA KREDYT.
Pamiętam czasy gdy humorem absurdu było pytanie - jak się witają Papieże? 
Poprzekraczano obecnie wiele takich granic w tym rozsądku w podejściu do racjonalnego gospodarowania i to w większej części świata.

[Ulman 5584]

Poprawiono fiskalizm i podniesiono podatki wiec przy ogólnie lepszej koniunkturze gospodarczej na świecie więcej im skapnie do budzetu. Niestety to wszystko sprowadza się do faktu że gdy państwo ma więcej to obywatel ma mniej. PIS robi to sprytnie bo wmówił ludowi że zabierają "im" , "tym innym" a dają "nam".  Jak ktoś się cieszy ze państwo ma więcej bo wiecej zabrało obywatelom to jest idiotą albo masochistą  a z całą pewnoscią socjalistą lub komunistą.

Edytowano Wrzesień 17, 2018 przez Ulman

[dysydent 3145]

Było by to może do jakiegoś poziomu do zaakceptowania gdyby kosztem tego fiskalnego zdzierstwa spadało zadłużenie a ono nadal rośnie czyli niewiele nowego.

na marginesie "ANAL- alfa- beta" - dobre 

[Roman176 4616]

15 godzin temu, Ulman napisał:

No pewnie jeszcze całkiem nowy silnik skonstruowali dla nas😀 jeśli jest tak jak piszesz to wystarczy ze będziemy zlecać podwykonawcom z zagranicy komponenty i pstryk - mamy Polski produkt. Faktycznie wtedy wskażniki nam się poprawią wedle twoich kryteriów rodzimej myśli technicznej. Silnik df dla Ursusa produkują niemcy tak samo jak do Fendta  czy JCB. Co byś nie pisał niemiecki silnik nie stanie się polskim bo robią go na nasze zlecenie.  Zreszta na zlecenie robią silnik dla każdego odbiorcy bo nie wiem. czy wiesz  ale nie produkują tego  jak  seryjnie jak młotki. Silniki posiadają nastawy zaakceptowane przez odbiorcę i  wymagane do jego zastosowań spodziewanych warunków pracy itd. W Ursusie nie ma praktycznie nic polskiego mimo ze bardzo. byś. chciał i po raz kolejny przywróciłeś się o własne. nogi. Znamienne jest to PISowskie podejście - jak. nie wychodzi na nasze to trzeba tak zmienić kryteria by nam wyszło jak chcemy

ale ty jesteś pajac lepiej nie mieć nic udawać że się jeździ polską astrą ?? 

[Ulman 5584]

Lepiej udawać że się produkuje polskie traktory 🤣😂😷

[Roman176 4616]

7 godzin temu, Ulman napisał:

Nijak nie wpływa ale musiał coś wkleić bo według jego logiki Ursus jest jednocześnie polski i nie polski zarazem.  Jak montuja z zagranicznych  komponentów Ople to jest źle a jak Ursusy to dobrze.

bo taki baran nie może zrozumieć że miliony z etiopii pójdą polski a nie niemca   

[Ulman 5584]

...... a dziesiątki milionów pójdą w tym czasie  z Polski do Niemiec.  Zresztą i tak niemcy zarobią bo wiekszość części  w Ursusach jest przez nich produkowana😋

[dysydent 3145]

edit/ nie zauważyłem wpisu Ulmana i trochę "powieliłem" to samo - oświadczam - PRZYPADKOWO  /end edit
Zarówno dochodem z Opli jak i Ursusów Polska i Niemcy się podzielą jeśli w kooperacji kwestia w proporcjach a tych szczegółów trudniej uświadczyć kto ile?
Znam pobocznie przypadek mebli produkowanych przez polską firmę która nie może swojego logo nigdzie umieszczać bo idą do Niemiec hurtem oraz innych potentatów na tym rynku i pod ich logiem sprzedawane (naklejane naklejki kto tam akurat detaluje)
Czy taka współpraca dobra gdy klient kupując błędnie lokalizuje rzeczywistego wytwórcę?, że o marży handlowej nie wspomnę bo iskry z zębów polecą.
Babka mi opowiadała jak Niemcy za okupacji Żydom przebierającym rzekę w mróz kazali śpiewać - Śmigły Rydz nie uczył roboty nic a Hitler złoty nauczył roboty. 
Pamiętam niemieckie - polnishen gesheft - jeszcze sprzed akcesji czy ten gaszeft taki polski w tym przypadku i czy o takie roboty uczenie chodzi?
Brakuje nam biznesu przez duże "B" bo pracować nikt nam już nie zarzuci że nie potrafimy. 
Niemcom nie mam za złe że bronią swoich interesów tylko kto i dlaczego tak słabo broni naszych?
Dobrze zrobić to mało, trzeba to jeszcze dobrze sprzedać.

Edytowano Wrzesień 17, 2018 przez dysydent

[Ulman 5584]

Interesów nie trzeba bronić tylko biznesowi nie przeszkadzać, nie wyniszczać podatkami daninami, przepisami czy głupimi ograniczeniamio. W socjalistycznej mentalności PISowskich mas , przedsiębiorca to szemrany typ który wyzyskuje ludzi pracy a zyski gdzieś transferuje by podatków nie płacić. W takiej atmosferze maja się dynamicznie rozwijać nasze przedsiębiorstwa?

[dysydent 3145]

No ale nie PiS jeden w naszej Historii taki "pomocnik" biznesowy bo i poprzednicy też sobie nie odmawiali przez co rozwijało się to dużo wolniej niż powinno jeśli miałby być taki wolny rynek. 
Nie tylko PiS.

[Roman176 4616]

33 minuty temu, Ulman napisał:

Lepiej udawać że się produkuje polskie traktory 🤣😂😷

czyli fendt też udaje  bo jeździ AGCO a claas perkinsem  

8 minut temu, Ulman napisał:

Interesów nie trzeba bronić tylko biznesowi nie przeszkadzać, nie wyniszczać podatkami daninami, przepisami czy głupimi ograniczeniamio. W socjalistycznej mentalności PISowskich mas , przedsiębiorca to szemrany typ który wyzyskuje ludzi pracy a zyski gdzieś transferuje by podatków nie płacić. W takiej atmosferze maja się dynamicznie rozwijać nasze przedsiębiorstwa?

powiec to GmbH deutschland 

[Ulman 5584]

Przecież Fendt to jest AGCO i nie może jeździć AGCO

5 minut temu, dysydent napisał:

No ale nie PiS jeden w naszej Historii taki "pomocnik" biznesowy bo i poprzednicy też sobie nie odmawiali przez co rozwijało się to dużo wolniej niż powinno jeśli miałby być taki wolny rynek. 
Nie tylko PiS.

Oczywiście że nie jeden bo to wszystko jest jedno draństwo i w tych kwestiach PIS PO PSL czy inne SLD równo wyciskaja podatnika pod różnymi pretekstami. Obecnie jednak proletariat ukształtowano mentalnie bardzo podejzliwie , nieufnie by nie powiedzieć wrogo. Jak za komuny

[Roman176 4616]

6. KWB Adamów, czyli jak Tusk sprzedał właścicielowi Polsatu kopalnię węgla: W 2012 roku ekipa Tuska sprzedała spółce ZE PAK (należącej do Zygmunta Solorza-Żaka) pakiet kontrolny akcji Kopalni Węgla Brunatnego Adamów S.A. za 67,3 mln zł, mimo że wartości księgowa tej spółki wynosiła 144,6 mln zł, nie była ona zadłużona, co roku przynosiła zyski i posiadała wolne środki obrotowe w wysokości 65,2 mln zł! Co ciekawe - Aleksander Grad, który jako minister Skarbu Państwa w rządzie Tuska rozpoczął proces prywatyzacji tej kopalni w 2016 r. został prezesem zarządu ZE PAK

5. SPEC. Czy ludzie z PO naprawdę musieli wyprzedawać wszystko co cenne i przynosiło zyski? Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (SPEC) było największą miejską firmą zajmującą się energetyką cieplną w całej UE. Zmodernizowana infrastruktura oraz duże nakłady inwestycyjne spowodowały, że jakość usług ciepłowniczych w Warszawie stała na bardzo wysokim poziomie, a ceny należały najniższych w Polsce. Co istotne - SPEC generował spore zyski. W 2009 r. było to 36 mln zł. Niestety, Hanna Gronkiewicz-Waltz podjęła wówczas decyzję (wbrew woli mieszkańców), aby to świetnie działające przedsiębiorstwo-monopolistę wyprzedać firmie z zagranicy.

4. PKP Energetyka, czyli jak sprzedać "kurę znoszącą złote jaja": PKP Energetyka to spółka kluczowa dla bezpieczeństwa kraju. Jest monopolistą w zakresie dystrybucji energii elektrycznej do kolejowej sieci trakcyjnej i jedynym właścicielem sieci zasilającej trakcję elektryczną linii kolejowych w Polsce. Będąc pod kontrolą Skarbu Państwa co roku notowała spore zyski (2012 - 65 mln zł; 2013 - 90 mln zł; 2014 - 49 mln zł). Niestety, rząd Ewy Kopacz wpadł na pomysł, aby PKP Energetykę sprywatyzować i tuż przed oddaniem władzy sprzedał ją prywatnemu funduszowi z Luksemburga

Polskie Huty Stali, czyli jak modelowo zaniżyć ceny sprzedawanych akcji: W 2003 r. podjęto decyzję o prywatyzacji Polskich Hut Stali SA (huty w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Świętochłowicach i Sosnowcu). Rząd oraz ministerstwa skarbu i gospodarki (opanowane przez polityków SLD) zgodziły się wówczas na sprzedaż pakietu 22,1 proc. akcji tej spółki za kwotę 6 milionów zł (przy kilku warunkach). Późniejszy raport NIK stwierdził jednak, że na potrzeby prywatyzacji wycenę spółki zaniżono o blisko 2 miliardy zł, a najlepszym tego dowodem był fakt, że już w 2004 r. spółka miała 1,7 miliarda zł zysku na czysto! 

2. PZU, czyli prywatyzacja za którą trzeba by zapłacić wielomiliardową karę: W 1999 roku została podpisana między Skarbem Państwa a portugalsko-holenderskim konsorcjum Eureko umowa, zgodnie z którą ówczesny rząd Jerzego Buzka sprzedał 20 proc. akcji PZU za kwotę 2 miliardów złotych. Równocześnie 10 proc. akcji odsprzedano bankowi Millenium (wówczas BIG Bank Gdański). W aneksie do umowy prywatyzacyjnej podpisanym w 2001 roku zawarta została klauzula sprzedaży Eureko dodatkowych 21 proc. akcji przez Skarb Państwa. Klauzula pozostawała jednak niezrealizowana, co stało się przyczyną konfliktu pomiędzy Eureko (posiadającym łącznie 33 proc. akcji), a Skarbem Państwa (dysponującym 55% akcji). Eureko złożyło pozew do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego w Londynie. Ten wydał werdykt, zgodnie z którym Polska miała być odpowiedzialna jest za "opóźnienie prywatyzacji PZU na szkodę konsorcjum Eureko". Finalnie rząd Tuska w 2009 roku zgodził się zapłacić 4,75 mld zł kary na rzecz Eureko, co finalnie zakończyło spór o posiadanie 21 proc. akcji PZU

Radomska Fabryka Łączników, czyli jak szukać okazji na wyprzedażach: W 2010 roku Ministerstwo Skarbu Państwa w rządzie Tuska postanowiło sprywatyzować radomską Fabrykę Łączników za 1,43 mln zł. Nowy właściciel zaciągnął mnóstwo kredytów i szybko zadłużył Fabrykę, a po roku ogłosił upadłość. Pracę w straciło około 400 osób. Syndyk masy upadłości, który przejął kontrolę nad fabryką po ogłoszeniu upadłości, oszacował jej całkowity majątek na... 40 mln zł (mimo, iż rząd sprzedał ją za 1,43 mln zł)!

Zarząd Groclin SA (spółki produkującej fotele i akcesoria samochodowe dla VW, Volvo, Renault, BMW, Forda czy Opla) podjął uchwałę o rozpoczęciu procedury zwolnień grupowych. Celem zarządu jest zwolnienie 321 pracowników spółki zatrudnionych w dwóch zakładach na terytorium Polski, co stanowi 45 proc. wszystkich zatrudnionych w Groclinie.

produkcja w Polsce przestała się opłacać i trzeba przerzucić się na Ukrainę.😎

W sprawie Fakro (Polska) vs Velux (Dania) niekorzystną dla polskiej firmy opinię dla KE sporządził Duńczyk (!)

6 minut temu, Ulman napisał:

Przecież Fendt to jest AGCO i nie może jeździć AGCO

Fendt – niemiecki producent ciągników, kombajnów i maszyn rolniczych. Jest częścią AGCO Corporation

dlatego wszystko oprócz silnika jest niemieckie 

24 minuty temu, Ulman napisał:

Interesów nie trzeba bronić tylko biznesowi nie przeszkadzać, nie wyniszczać podatkami daninami, przepisami czy głupimi ograniczeniamio. W socjalistycznej mentalności PISowskich mas , przedsiębiorca to szemrany typ który wyzyskuje ludzi pracy a zyski gdzieś transferuje by podatków nie płacić. W takiej atmosferze maja się dynamicznie rozwijać nasze przedsiębiorstwa?

tak właśnie bronią w polsce i eu nas czytaj wyżej ... znowu cię przerzucam do wolność  skandaliczne zachowanie hipokryzja uni 

[dysydent 3145]

Detaliki przy globalnych procesach gdzie wszyscy tutaj (w Europie jedziemy na równi pochyłej)
Przewrotność losu gdy z głębokiej komuny wyrosło coś co wykończy "nowoczesny kapitalizm" (bo idę spać i pamiętam jakie wrażenie zrobił na mnie film poniższy zanim linkowania nie zabronili to i ja...)
nie polecam od razu oglądania bo prawie godzina ale daje to pojęcię że niedługo ten Fendt, Claas i wiele innych europejskich marek podzieli los opisywanych w tym dokumencie bo m. in. "ustalono bezpieczne progi zadłużenia"

..kiedy... przy czasie.

[Roman176 4616]

Ryszard Florek: wielkie koncerny zrobiły z Polski kraj półkolonialny

 Polacy muszą nauczyć się ze sobą współpracować. Inaczej nigdy nie dogonimy Zachodu, nie będziemy więcej zarabiać. Każdy kraj, który opiera swój rozwój o inwestorów zagranicznych, jest krajem półkolonialnym – mówi nam Ryszard Florek

[Elektryk 140]

4 godziny temu, Alamo napisał:

Dochody budżetu: 
2015: 289 mld zł
2019: 387 mld zł (prognoza)

Deficyt budżetowy:
2015: 42 mld zł
2019: 28 mld zł

No za***iście, zgarną 100 mld więcej a i tak im zabraknie. No ale przecież pieniądze są. Skoro w 2015r. wystarczyło 331mld może by tak w 2019r. zamknąć budżet na plusie?

Edytowano Wrzesień 18, 2018 przez Elektryk

[Gość marekfarmer]

8 godzin temu, Ulman napisał:

 Co roku maja deficyt 30-40 mld  a przez 4 lata zadłuzyli się tylko o 50 mld. PISowska arytmetyka😲

DTaras, jakoś bardzo sie tym nie interesuje bo susza nic mi nie zrobiła. Natomiast z tego co słyszałem to do 1 tys z ha będą uprawnieni  rolnicy którzy maja co najmniej 70% strat w całej produkcji. Jeśli zbierał 3,5 tony rzepaku to nie mógł zebrać powyzej 1 tony. Produkując średnio  7 ton pszenicy  nie mógł zebrać powyżej 2 ton. Ilu się na ten tysiąc załapie w skali kraju?

A PO-PSL    prywatyzował  i  do tego z  OFE  150MLD   wzięli   tak dobrze  rządzili   że dziura  w budżecie  zrobili na 150 MLD  i nawet  UE uruchomiła wobec nich jakiś tam sankcje czy coś  związane z deficytem