Yoda

Nieopłacalny remont silnika?

Polecane posty

Piotr778    33

szlif osiowanie i reg.głowic około 1tys

zestawy naprawcze plus wałek rozrządu 1tys

układ paliwowy raczej rzadko aż tyle 1tys

jeszcze kilka drobiazgów 0.5 tys

Razem.....................................3.5tys

6500-3500=3000

I oczywiście szlifów w stodole nie polecam trzeba doliczyć parę dyszek za paliwo na wożenie tego w tą i z powrotem.Wiadomo na wymianę sporo wygodniej ale 6.5 to dużo.Chociaż mojemu ojcu swego czasu po takiej wymianie silnika z ursusa c360 wpakowali S4002 i wał na ostatnich szlifach choć dostali S4003 z nominałem.

Edytowano przez Piotr778

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Wał w tych silnikach wytrzymuje 5 szlifów i raczej jak jest blok w porządku i stopy panewek głównych to nie ma prawa pęknąć.Robiłem właśnie z 15 lat temu taki szlif i i ten wał zamęczył krotoszyński zestaw naprawczy i hula na następnym zestawie (piszę o górze). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

Ja liczę to, co wymieniają i regenerują we firmie którą podałem, a co wchodzi w cenę silnika za te 6500zł:
- szlif wału 270zł + komplet panewek 180zł                                                                               = 450 zł
- osiowanie wału                                                                                                                         = 300 zł
- regeneracja głowic 4x160 zł                                                                                                    = 640 zł
- regeneracja korbowodu, nowa tuleja 4x42zł, panewki korbowodowe                                     = 260 zł
- regeneracja pompy paliwowej +/- 400zł, nowe końcówki 4x52zł, nowa pompka zasilająca =  785zł
- wałek rozrządu, koła, popychacze i klawiatura x4                                                                  =  570 zł

- zestaw naprawczy na dziurę 4x220zł                                                                                     = 880 zł

- pompa wody                                                                                                                            = 120 zł

- pompa olejowa                                                                                                                        = 185 zł

- regeneracja sprężarki                                                                                                              = 300 zł

Razem GRUNTOWNY remont takiego silnika bez robocizny wyjdzie około 4400zł.

W sumie jak dodamy jeszcze uszczelki, termostat i inne drobiazgi to lekko wychodzi 4500zł. Do tego robota mechanika-pijaczka 1000zł to daje nam 5500zł.

Te 1000zł różnicy firma bierze za gwarancję, podatek też musi odprowadzić od zarobku. Ceny są brane za części z najwyższej półki, bo takich PMR Przywory używa.

A że komuś wpakowali stary silnik, no cóż, widziały gały co brały, mógł powiedzieć że życzy sobie również S-4003, skoro taki zdał.

Edytowano przez Kaszlak79

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr778    33

Skoro wszystko wymaga naprawy to rozumiem,ale często jest tak że do pełni szczęścia wystarczą nowe zestawy plus szlify ewentualnie plus regeneracja głowic to wtedy szkoda pakować kasę w wymiany pozostałych części na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

Racja, ale dobre firmy robią wszystko za jednym razem i na zapas, tu chodzi o gwarancję, kogo potem będzie obchodziło jak się rozleci np. pompa wodna, zapłacił i żąda. Fakt, nie jest to tanie. Ja przy sprzętach grzebię sam i wolałbym środek zrobić kompleksowo a osprzęt zostawić, zawsze można potem w razie potrzeby po "kawałku" kleić to co na zewnątrz. Ale wielu się na tym najzwyczajniej nie zna i woli dać te 6.5 tys. za silnik po kompleksowym remoncie wszystkiego, z gwarancją choć na najkrótszy okres. Uwierzylibyście w to że np. mój sąsiad oddał ostatnio swoją totalnie zajechaną C-360 do kapitalnego remontu w sumie wszystkiego do tego PMR-u i wyliczyli mu 15 tys. zł za remont ?? Pukałem się w głowę, ale z drugiej strony co by kupił za te 15 tys. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

15tys plus 8 tys za ciągnik i już jest 23 tys. Za tą kasę znajdziesz coś zachodniego bez przodu czy nawet od biedy zetora 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

Nie wiem kto dziś da 8 tys. zł za C 360 w stanie agonalnym bez papierów. Ja za 8.5 tys. przyjechałem sześćdziesiątką z aktualnym przeglądem do domu na kołach 50 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tadeusz1212
      Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.
    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj