Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No wlasnie stuka tak jakby na skrzyni. Masz racje. Czyli remont spodu? Od razu pewnie wymienilbym pierścienie bo pobiera olej a przedmuchy są minimalne. Trzeba do wymiany walu rozpolawiac silnik?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Oczywiście, że trzeba. Akurat ten silnik jest taki, że nie powinno się wyjmować wału bez odmontowania silnika od ciągnika. Zresztą i tak jest to trudno wykonalne, bo do zdjęcia miski trzeba zdemontować cały wspornik osi przedniej.

Opublikowano

Ja procowałem 2 dni wujasa 3p obok chodził mój i powiedzieliśmy z ojcem ze coś ten ciągnik gdzieś w skrzyni/silniku stuka 2 miechy pózniej wał jebną najbardziej jest to słyszalne na zmianach obrotów ostry gaz w góre lub dół.

Przykro mi ale zbieraj kase na remont bo wał jest drogi.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

I blok od razu szlifuj bo ci się to samo zaraz zrobi.

Opublikowano (edytowane)

Zgadza sie CaseIH744. Sam bez wspolosiowania nie odwazylbym sie włożyć nowego wału po peknieciu poprzedniego

Ciekawe te silniki,w c360 nigdy nie słyszałem zeby chodziła ma peknietym

Edytowane przez karol210
Opublikowano

No tak mi się wydaje, nie dmucha jakos strasznie spalinami z wlewu ale ubywa oleju.

 

Teraz pytanie czy oplaca się kupić używany wal do szlifu? Chodzi o to ze ciągnika uzywam raz na pol roku, albo cos z tych tańszych?

 

Biorę jeszcze pod uwagę wymianę silnika u jakiegoś handlarza. Co o tym sadzicie koledzy?

Opublikowano

gdybyś znalazł stary do szlifu w dobrej cenie to warto moim zdaniem,u mnie c360 chodzi po 4 szlifie od 2000r

a jak znajdziesz drugi i sie dobrze znasz to w dobrej cenie takze warto.ale ja bym wolał zrobic cacko kapitalke:)

Opublikowano

Chodzi mi bardziej o to ze traktora nie uzywam w rolnictwie a jedynie raz na jakiś czas, ile się znam to raz a dwa ze koledzy z forum by pomogli w razie czego :-) kapitalke bym zrobil bez problemu ale szkoda mi kasy i czasu. Zależy ile by handlarz chcial na wymianę a ile bym mogl zarobić na częściach.

Opublikowano

Mi kedyś powiedział mechanik że wału w Perkinsach wogóle nie powinno się szlifować bo i tak póżniej pęknie.

Ja bym załozył nowy wał i utwardzany 2x taka cena ale lepszy. Jeśli ty go mało kiedy używasz możesz spróbować ze szlifem ale raczej cięzko będzie dobry dostać.

Jeśli bierze olej to masz pierścienie też już wywalone.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

To nie był mechanik. Ktoś kto tak twierdzi nigdy w życiu nie widział silnika z bliska, a o perkinsie słyszał z opowieści. Znam kilkanaście przypadków, gdzie silniki przepracowały kilka tysięcy motogodzin po szlifie wału, w tym jeden przypadek gdzie szlif robiony był 3 razy.

Opublikowano

zdecydowanie nie mógł by to być mechanik, problemy swego czasu były (podobno) w tych perkinsach, jednak później to wyeliminowano, w moim 3p z 1990r (od nowości u mnie) nie miałem osobiście żadnego problemu z wałem a szlif był robiony 2 razy także ja jedynie mogę zaprzeczyć :)

Opublikowano

Mojego kolegi szwagier wymieniał 4X wał bo co założył to pękał.

W końcu ktoś mu podpowiedział ze trzeba wykątować silnik.

Wykątował , założył nowy wał i do dziś jeżdzi.

Wymiana pierścienie to ratowanie "umarłego" na 1 sezon.

Potem zaś będzie brał.

jak sie już wymienia wał to warto górę zrobić, będzie spokój na lata.

ja zaś słyszałem że wały w 3P sie nie szlifuje bo się je osłabia .

Opublikowano

Skoro producent przewidział taką naprawę jak szlif to co tu tłumaczyć.... Nieraz po zatarciu wały krzywią się, z nominału nieraz 3-4 szlif wydaje i chodzi jak oryginał, chiński i nominalny potrafi pęknąć bardzo szybko

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że jeżeli ktoś twierdzi, że wał się osłabi po szlifie, to znaczy że nie widział silnika z bliska, a tym bardziej wymontowanego wału korbowego. Nawet jak ktoś nie ma pojęcia, to na logikę biorąc ile może osłabić się wał po zebraniu 0,1 mm materiału? U nas chodzą SW 400 po 9 szlifie i nikomu wał nie pękł. W 330 producent przewidział 3 szlify, później azotowanie wału i następne 3. Więc skończcie pisać te bzdury na temat pękania wałów. W perkinsach czasami wały pękały, ale wynikało to tylko z głupoty użytkownika, który maksymalnie obciążał silnik przy niskich obrotach.

 

Mojego kolegi szwagier wymieniał 4X wał bo co założył to pękał.

A mojego kolegi szwagra kuzyn zamontował SW 400 do malucha i nie wie dlaczego pęka mu rama.

 

 

 

ja zaś słyszałem że wały w 3P sie nie szlifuje bo się je osłabia .

A to tylko potwierdza to co napisałem na początku postu.
Opublikowano

Po pęknieciu wału korbowego, przed zamontowaniem nowego, należy obowiązkowo osiować blok silnika. Jeśli tego nie zrobisz, to jest duże prawdopodobieństwo, że następny w krótkim czasie też pęknie. Ja bym zamontował nowy wał.

Opublikowano

bajki o nie szlifowaniu. Moj 3 p jest po 3 szlifie nastukał juz 3000mth i nic złego sie z nim nie dzieje. Perkins to normalny silnik. Tylko jak przy składaniu klucz dynamometryczny konieczny. Ciapka sie kluczem z rurka poskreca i jest ok ale tutaj niestety nie. A jezeli ciągnika uzywasz sporadycznie to pierscienie mu pomogą nie ma sensu ładowac kasy w kpl remont. 

Opublikowano

Jak się porządnie zrobi silnk perkinsa, nic ne ma prawa pękać. Nowe chińskie nie azotowane wały też pękają. Dobry zakład po szlifie oddaje wał do azotowania.

Należy jednak przed szlifem zbadać wał na mkropęknięcia, bo to jednak 3 cylindry i silnik nie pracuje tak równomiernie jak 4 czy 6-cio cylindrowa jednostka. No i oczywiśce osiowanie bloku, dokręcanie w/g książki itp.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Tylko jak przy składaniu klucz dynamometryczny konieczny.

Niekoniecznie. Ja swojego składałem bez klucza, może to był błąd może nie, to się okaże, ale na razie zrobił 2500 mth i nic się nie dzieje. Ale tak jak piszesz, lepiej jest używać klucza, żeby nie podokręcać zbyt mocno.

 

bo to jednak 3 cylindry i silnik nie pracuje tak równomiernie jak 4 czy 6-cio cylindrowa jednostka.

Nie do końca jest tak jak piszesz. Silniki które mają korby przestawione o 120 stopni, czyli 3 cylindry i ich wielokrotność, mają spokojniejszą pracę od silników o korbach przestawionych o 180 stopni.

Opublikowano

Czy ja wiem..... rozumując logicznie czterocylindrowy ma korzystniej rozłożone suwy tłoków niż trójka. Równomierność pracy silnika na wolnych obrotach to raczej zasługa osprzętu silnika. 

Ciągniki w których wahają się obroty silnika na wolnych to zazwyczaj stare maszyny takie jak mtz-ty, 60-ki czy zetory. Proste pompy z niezbyt precyzyjnie działającym mechanicznym regulatorem obrotów często zdezelowane, przepracowane a nawet jeśli remontowane to zazwyczaj na częściach wątpliwej jakości.

Czemu nawet najstarszy diesel z jakiegokolwiek samochody nie ma problemu z wahaniem się wolnych obrotów nawet w silnikach już dogorywających? 

Nawiasem mówiąc 3P na wolnych obrotach sprawia wrażenie jak by walczył próbując rozkręcić koło zamachowe. Sama bezwładność ciężkiego koła jak na taki silnik też pomaga mu równiej pracować.

 

Jahooo miał raczej na myśli obciążenia jakie wywierają na wał suwy pracy, odstępy po między nimi.  Jednak większa ilość cylindrów inaczej rozkłada parcie na wał.

Opublikowano

Dla mnie używanie podstawowych narzędzi, jakim jest mikrometr, średnicówka czy właśnie klucz dynamometryczny jest bardzo wskazane do poprawnego wykonania remontu silnika i jego złożenia. Owszem, MOŻE SIĘ czasami komus uda złożyć prawidłowo bez tego, powinien zagrać w lotto z takim szczęściem.

 

Rozkład sił 2-giego i 3-ciego rzędu jest jednak korzystniejszy w silnikach 4-ro cylindrowych niż 3, a równomerność pracy slnika 6-cio czy 8-mio cylindrowego to juz poezja.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez biszu
      Kupię tura do c360 stary typ na sankach. Rejony Podkarpacia, swietokrzyskiego, lubelskiego. 
      Wszelakie informacje proszę na priv.
      Pozdrawiam.
    • Przez goorall_88
      Dzień dobry, 
      Mam problem z ciagnikiem mccormick mc 135 power6. Cały czas świeci się pomarańczowa kontrolka tuż obok głównego wykrzyknika ostrzegawczego. Z francuskiej instrukcji przetłumaczyłem że to coś w rodzaju "uruchomienie na zimno". Ciągnik pracował kilka godzin i silnik raczej się zagrzał. Mrozu też brak. 
      Dodatkowo też z rurki odchodzacej od silnika z lewej strony z dołu cały czas wydastaje się dość gęsta para. Brak w niej oleju. Nie jest też to dym. Czy to może być jakoś powiązane? 
      Ciągnik posiada też zmianę biegów w przyciskach ("sekwencja" ?). Liczba na dźwigni cały czas miga. Czy to normalne? 
      Dodam że ciągnik pracuje normalnie. Nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków. Nie brakuje mu mocy. 

    • Przez pulek227
      Witam
      Mamy taki problem z odpaleniem ciągnika mianowicie po przekreceniu kluczyka kontrolki się zapalają po chwili gasną i jak chce zakręcić rozrusznikiem to nic się nie dzieje. Dopiero jak przypadkowo bujnalem kabina to trochę zakręcil.
      I wygląda to tak że jak przechyle troche kabinę to kręci i pali normalnie a jak kabina jest normalnie to po przeleceniu kluczyka nic się nie dzieje 
    • Przez mchojecky
      Witam. Składałem wniosek w sprawie dofinansowania małych gospodarstw. Zostało rozpatrzone pozytywnie i teraz szukam sprzętu do mojego Ursusa C-360. Chodzi o belownicę. Budżet wynosi do 60 tysięcy złotych. Jaką belownicę polecacie do tego ciągnika? Proszę o pomoc i określenie cech, które są ważne u belownic. 
      Pozdrawiam 
    • Przez Mikua
      Czesc Problem taki że nie mogę stawić początku wtrysku, na kole zamachowym posiadam 3 kreski, raz paliwo drgnie na pierwszej, raz na ostatniej A nie kiedy z 2-3 cm nad ostatnią kreską, silnik jest po kapitalnym remoncie, kola od rozrządu są nowe-ursusa, ustawienie-dwie kropki kola wału w jedna kola pośredniego, dwie kropki kola rozrządu w dwie kropkę kola pośredniego, i 0 kola pośredniego z 0 kola pompy wtryskowej, silnik zapala lecz nie równo pracuje, takie "szczekanie" ma ktoś pomyśl co może być nie tak? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v