Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mysle ze tak jak pisał poprzednik koniunktura na mleko troszke dała co niektórym wiatru pod skrzydła. Aby tylko nie spadli jak tego wiatru zabraknie bo po 2zł to mleko wiecznie nie bedzie :) Cho tez produkuje mleko to wiem ze ta banka musi peknąc tylko nie wiadomo kiedy. Wystarczy aby Chińczykom odechciało sie polskiego mleka w prosku i bedzie po 1,3zł. To samo co było z wołowina do turcji jak to było super ale jak krótko wystrczy brak jedego wiekszego odbiorcy i wszystko klęka. Płacić po 100tys za ha pod zwykła uprawe to juz choroba umysłowa.

Tydzień temu byłem na konferencji i prof. Kowalski z Krakowa powiedział fajne zdanie że cena mleka na Podlasiu sięgająca 2zł/l wyłączyła rolnikom myślenie we wszystkich aspektach. Ale czasem jak patrze na forum to takich jest więcej i nie koniecznie są to producenci mleka.

Fantazja Cię kolego ponosi dajac 2000zl + dopłaty + podatek siejac rzepak to nie wiem czy zostanie mu 1000zł z hektara przy cenie rzepaku 1500 i plonie 4t :) A gdzie zuzycie maszyn- amortyzacja i włąsna praca. Sieje rzepak plony mam 4-4,5t i rachunek robiłęm nie raz to wiem jak to wyglada :)

Jestem podobnego zdania. Jeżeli na polskiej wsi mamy takich rolników to ja tylko się dziwie jakim cudem Ci rolnicy w sierpniu płakali jak rzepak był po 1200 a pszenica po 600. Przecież jeżeli ktoś bierze dzierżawy na tak anormalnych warunkach to koszt produkcji 1t rzepaku u niego musi kosztować 500zł a pszenicy 200 zł...

Opublikowano (edytowane)

bialy2005 spora cześć rolników nie liczy zużycia sprzętu i nakładów wykonanych przez własną rodzinę poprzez to cały wynik wychodzi im dodatni :)

Nie pisz całych postów pogrubioną czcionką

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano

jeżeli po następnych wyborach wprowadzą podatek dochodowy to ziemia stanieje. do tego dochodzi fakt pojawienia się chińczyków na ukrainie i słabszy prow. podobno w opoliskim holendrzy i niemcy powoli wyprzedają swoje wielkie gospodarstwa ale nie wiem ile w tym prawdy???dużo zależy też od rejonu. we wschodnich landach niemiec gdzie stoją opuszczone wioski, gminy chcą sprzedać/wydzierżawić ziemię za małe pieniądze byleby zadeklarować się że coś tam będzie rosło.

 

w mojej gminie ziemia po 12-25 tysi w zależności od klasy i kąta pochylenia :) 15 kilometrów dalej do 40 dochodzi

Opublikowano

Pieniądze jak pieniądze rzecz względna. Czemu nikt nie sprowadza ceny 1ha ziemi do procentu dochodu swojego gospodarstwa? I tak dla jednego gospodarstwa wydanie 5% rocznego dochodu na 1 ha bliskiej ziemi to śmiech na sali, dla innego te same pieniądze mogą stanowić 80% rocznego dochodu i to jest skandalicznie dużo/nie do zaakceptowania/idiotyczne. Znajomy zaczynał od 14ha, zawsze bardzo przepłacał za ziemię i ma dziś jej 120ha, sugerujecie że nie powinien przepłacać i zostać przy 14ha?

Opublikowano

Ta oferta z Dubienki to już jest może ze dwa lata i wcale ona taka atrakcyjna nie jest. Sam dobrze wiem jakie z resztą są ceny ponieważ oglądałem jakiś czasu temu całe gospodarstwa na sprzedaż w tamtych okolicach i niestety oczekiwania kupujących i sprzedających mocno się mijają. Zauważ ile % w skład areału wchodzi też łąk, nieużytków i zakrzaczeń. Pewnie łąki niemeliorowane, takie na które ciężko wjechać przy mokrym roku. Ogólnie to jest tam do sprzedania w Dubience i Skryhiczynie kilka ładnych kawałków - ale jakoś nikt się nie pali na to...

Opublikowano

jakby ktos dalby mi 50tys za 1ha to z checia bym sprzedał 10ha, spłacił wszystkie kredyty z nawiązka i liczył same zyski. Kiedy taka cena się zwróci? Ludzie.

 

Maks z ha III klasy zostanie 2 tys zł przy cenie 750. To daje 25 lat spłacania! a gdzie procent od kapitału który przewala się przez te wszystkie lata.

 

Podobnie jak minreal1 byłem na wykładzie prof. Kowalskiego i to co powiedział idealnie obrazuje sytuację na rynku nieruchomości. Dosłownie owczy pęd. Sąsiad kupuje to i ja. Na prawde myśle że niektorym rozum wyłączyło, nie tylko przez cene mleka.

 

Ktoś robi biznesplan na 2zł/l a jak spadnie cena to znowu prostesty ze im zle i nie dobrze jak w żniwa bo pszenica spadła na 600zł a miała być po 900zł.

  • Like 2
Opublikowano

Podobnie jak minreal1 byłem na wykładzie prof. Kowalskiego i to co powiedział idealnie obrazuje sytuację na rynku nieruchomości. Dosłownie owczy pęd. Sąsiad kupuje to i ja. Na prawde myśle że niektorym rozum wyłączyło, nie tylko przez cene mleka.

Byłeś na tej konferencji w Augustowie? Miło wiedzieć nawet po czasie :D

Opublikowano

Bylem bylem:) niebieska koszula i tylko ja podniosłem reke gdy pytal o ilosc. Trochę naciągnalem bo myślałem ze chodzi o ogólna ilosc:/

 

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Opublikowano

Juz za bardzo nie zapamiętałem. Ja tam się trzymałem z grupą studentów z UWM. Brunet z bródką :D I prędzej musieliśmy lecieć i szkoda że nie mogłem zostać do końca tego wykładu prof. Kowalskiego. Gadał super ale wątpię czy to zmieni trochę sposób myślenia ludzi obecnych na sali.

Opublikowano (edytowane)

W mojej okolicy o 50tyś za ha można już pomarzyć ostatnio mokre kawałki słabej klasy poszły po 60/ha(prywatny własciciel). Sa osoby które potrafią zapłacić nawet 70tyś/ha

Edytowane przez wlkpmder
Opublikowano

A ja śledzę całą sytuację czytam słucham, spłacam kredyty i czekam aż wszystko pęknie jak bańka mydlana i tylko kupa smrodu zostanie. :unsure: Komornik już tak drogo sprzedawał nie będzie. ,

 

Nie życze nikomu źle i nie śmieję sie z czyichś upadków ale jak ktoś ma kaleki umysł to nic nie poradzę. + 70 tys za ha kiepskiej ziemi to przy wiekszej ilosci kupionej na raz to dla wielu pewne bankructwo :(

Opublikowano (edytowane)

nie znacie takiego powiedzenia: kto bogatemu zabroni. Jak ktoś ma kasę to czemu ma nie kupować. A jak ktoś nie ma i na siłę chce płacić po 50tys może być z nim źle.

Edytowane przez damian40000
Opublikowano (edytowane)

nie znacie takiego powiedzenia: kto bogatemu zabron. Jak ktoś ma kasę to czemu ma nie kupować. A jak ktoś nie ma i na siłę chce płacić po 50tys może być z nim źle.

Niektórym się wydaje że są bogaci bo kilka nowych ciągników cały park maszynowy i to jest bamber a w banku sześć zer na minusie i dalej szaleją u mnie we wsi ostatnio jeden odleciał właśnie w taki sposób pan w garniturze zapieczętował johna i beczkę... a drugi jest w kolejce za nim i ten dobił się właśnie ziemią przebił wszystkich i był zadowolony jak widać do czasu ludzie sami sobie rujnują gospodarstwa i życie przez takie myślenie "zes*aj się a nie daj się"

Edytowane przez pedro2
Opublikowano

ludzie stracili sens zycia, zapomnieli po ca sa na tym swiecie i co jest najwazniejsze, liczy sie tylko materializm i wszystko na pokaz, stali sie pusci jak bebny rolling stones'ów, stad ten ped i wiecznie mało i mało, taki jest własnie cały zachód, polaczki zawsze marzyli o zachodzie, jak widac marzenia sie spełniły...

Opublikowano (edytowane)

Źle trochę napisałem,mogłem precyzyjniej bo ta gmina graniczy z tą w której ja mieszkam.Tylko w innym powiecie jest .

Edytowane przez RYZYNH
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez mateuszm023
      Witam, planuję przeznaczyć pole klasy 4-5, ok 1 ha na działkę pod zabudowę, tzn na rozbudowę gospodarstwa. Zaznaczę od razu że pole to leży niecały kilometr od mojego gospodarstwa. Moje pytanie do użytkowników to czy ktoś już to robil? jak to wygląda, jaki koszt? czy zależy to od powierzchni? czy jest z tym dużo papierów i załatwiania spraw, jak długo to może trwać? 
    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v