Mucha

Problem z hydrauliką i wspomaganiem Renault 110-54

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Beti177    26

Z samym orbitrolem też kolega nie ma problemu, tylko również z innymi funkcjami oprócz wspomagania, jak np. hydraulika. A pompa jakby za słobo dawała, to i latem nie byłoby super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

na zimnym oleju csnienie na wolnych obrotach wacha sie w przedziale 160 bar. Na rozgrzanym oleju to zaledwie 100 bar ale przy dodaniu gazu tak na 1500 obrotow jest 200 bar i wspomaganie super chodzi a na wolnych bardzo ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

I tu sam sobie odpowiedziałeś na swoją przyczynę :blink: Zapewne mierzyłeś na hydraulice siłowej a nie na wspomaganiu (tam jest zależne ob obciążenia kierownicy, jednak nie mniej jak 22-25bar aby wyłączał się przedni napęd) Wymień pompę!!!!!!!!!!!!

 

U mnie na wolnym (zimny czy gorący) jest ponad 150 a nawet w porywach pod 200bar dochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

no ok ale jeśli pompa była by słaba to czy przy +30 czy przy -20 jakoś powinna ciągnąć ten olej jak jest ciepło wszystko ok ale jak trzeba zimą wyjechać to masakra...

 

no bo narazie niemam za co wymienić pompy przy nim i chyba będe musiał się wstrzymać z nią. Jak złapie to jest wszystko ok tylko właśnie chodzi o ten jej zimowy start;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Spróbuj zostawić ten ciągnik przodem na dół - może pomoże. Jak olej jest gęsty to musi być większa siła aby przez filtr pociągnąć, lecz jak go zalejesz żadszym to po rozgrzaniu nawet 80 bar nie będzie a po dodaniu gazu pewnie do 180 nie dojdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kolego zaczyna się od najprostrzych rzeczy.

1.stan oleju

2.olej

3.filtry

4.pompy

5.szczelność układu (w między czasie)

Skoro dolewałeś oleju to pewnie patrzyłeś na STAN. A jest on bardzo ważny, gdyż łożysko na wałku pośrednim od WOM jest usytuowane dość wysoko i potrafi zatrzeć.

"Jakiego oleju używasz" - jak pisała Beti177 w I poście!!!

O Agrolu zapomnij - to nie olej, to woda. Wylej, spal lub cokolwiek innego, ale pozbądź się go jak najprędzej - dlaczego? Miałem go przez rok czasu w C-330, bo ktoś napisał na forum, że jest dobry. Ten rok to było o 2 lata za długo - same problemy z podnośnikiem. Zajrzałem do skrzyni a tam zawiesina. W zimie trzeba było czekać od kilku do kilkunastu minut na rozgrzanie się oleju, bo podnośnik nie działał - nie przechodził przez filtr oleju. Wymieniłem na Hipol 15F i po problemie - skończyło się opadanie podnośnika i problemy z działaniem w zimie.

OLEJ musi być odpowiedni, zalecany przez producenta.

Skoro nie wiesz o jakim symbolu wlałeś to zapewne nie wiesz, jaki powinien być. Popytaj właścicieli, sprawdź na forum, itd.

Bardzo istotna jest jakość i w drugiej kolejności lepkość oleju, bo to nie to samo. Co do jakości - nie wiem jaką zaleca producent, ale co do lepkości w naszych warunkach atmosferycznych (zimowych) lepszym olejem 75W90 niż 80W90 i kolejna sprawa, co do jakości oleju hydraulicznego to HVLP.

U siebie w Renault 921.4S mam FUCHS'a Agrifarm STOU 10W-40 MC, w silniku także ten sam, Następny do silnika będzie także FUCHS'a ale już MOT 10W-40 MC

FILTRY skoro wymianiałeś to jest ok, ale przed wymianą na nowy olej wymień filtry.

POMPY bo są 2. Nie jestem pompiarzem i nie będę się rozpisywał w tym temacie, ale mogę napisać tyle, że gdyby to była pompa to problemy miałbyś także w lecie,!!! Po drugie nie padły ci dwie pompy na raz!!! - bądźmy Homo sapiens.

I ostatnia rzecz szczelność układu - jeżeli pod ciągnikiem masz dużą plamę oleju no to rozwiąż to natychmiast. W innym przypadku jeśli tylko widać brud na łączeniach (kurz przyczepia się do oleju) możesz dać spokój, ale to też nie problem z wymianą podkładki za 1zł, czy uszczelki za 5 zł.

Edytowano przez AlaCapone

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

Wycieków żadnych niema a odnośnie oleju dolałem taki jak pisali na forum że do zachodnich ten będzie odpowiedni z symbolem UTTO. Jaki był wlany jak go sprowadziłem niemam pojęcia. A ile tego oleju może wejść do skrzyni bo też nie wiem za bardzo. Pewnie około 60 litrów. Filtry były wymieniane. A pompa jak jest zimny olej pięknie chodzi no ale wiadomo że wydajność pompy zębatej zmniejsza się z rozgrzaniem oleju. Pompa nówka też nie jest bo jak porobię trochę to czuć na wspomaganiu i na hydraulice że już pierwszej młodości nie jest ale da się jeszcze tym robić. Więc wychodzi na to że albo coś blokuje w skrzyni może coś siedzi na smoku albo olej ciula warty. Tylko będę musiał na olej wyrzucić teraz z 1000 zł ;/ Zobaczę jeszcze ten eksperyment z przechylonym ciągnikiem. A jeśli było by dobrze to czy można mu założyć jakiś taki zawór kierunkowy?? Czy jest coś wgl takiego??Bo garażu z metrowym spadem to niestety nie mam a ten ciągnik ma w każdej chwili być w gotowości. Nie będzie koń furmanem rządził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kolego nie obraź się, ale (UTTO) to nic innego jak Universal Tractor Transmission Oil , czyli uniwersalny olej przekładniowy (przekładniowo-hydrauliczny). To tak, jak byś na pytanie: Jaki wlałeś olej do silnika? Odpowiedział - SILNIKOWY!!!

Olei silnikowych jest mnóstwo i jakościowo i lepkościowo. Co do klasyfikacji lepkościowej oleje zimowe: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W, oleje letnie: 20, 30, 40, 50, 60. Dziś juz nie ma tego podziału na oleje letnie i zimowe zostały połączone i nazywają się wielosezonowe a symbol jest podwójny, czyli np. 10W40. Klasyfikacja jakościowa: API dla silników z zapłonem samoczynnym "C" np.: CA, CB, CC, CD, CE, CF, CF-4, CL. Klasyfikacja europejska ACEA: silniki wysokoprężne "E" E1, E2... E7 aż do E9.

Wymień ten "pseudo olej" który masz w ciągniku. Nie stać cię na olej to nie będzie cię stać na wymianę skrzyni, łożysk, orbitrola i kilku innych podzespołów, które mogą polecieć przez nieodpowiedni olej.


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

Niestety przez samo gadanie na tym forum to koń furmanem będzie długo rządził -_-

Zawór zwrotny na dopływte może i by pomógł ALE... gdzie znajdziesz taki duży z takim sporym przepływem???? Chyba że założysz zawór kulowy i zaraz po zgaszeniu będziesz zamykał - to było by jakieś rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek0277    2

Moze sprawdz ten smok w skrzyni, byc moze jest tam jakies sitko czy cos , przy okazji bedziesz wiedzial ile oleju wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janosik32    0

W skrzyni nie ma sitka. Za "smok" robi filtr siatkowy, ten pod ramą. Zajrzyj do niego. Można go wyczyścić, wypłukać i będzie jak nowy. Dodatkowo dowiesz się co się w skrzyni dzieje(zależy co znajdziesz w filtrze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kolego Mucha! Miałeś problem i chciałeś go rozwiązać na tym forum. Wszyscy z dobrej woli chcą ci pomóc, zarówno koledzy, jak i jedna piękna Pani a ty śpisz!!! ;[

Wstawaj i walcz! - tzn zrób coś, żeby ten problem rozwiązać i napisz na forum, co zrobiłeś. Przyda się to innym, którzy mają podobny problem.

Masz piękny ciągnik zadbaj o niego a będzie ci służył długie lata :D powodzenia


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolski    0

W mojej 7514 mam zalany agrol i wszystko jest ok. Filtry mam dwa-na ssaniu i na ciśnieniu i tyle. Jak jest różnica ciśnień duża na zimnym i ciepłym oleju to na bank pompa do wymiany. Jak go kupowałem była zima i kierownica chodziła jak zegarek ale na śniegu natomiast wiosna i kierownicy nie ma. Pomiar ciśnień i wniosek nowa pompa i chodzi do dziś już jakieś 4lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

walcze nie podaje sie tylko niestety mam tez szkolne obowiazki i dlatego naarazie tylko pisze ale dzisiaj od rana dzialam :i tak. Zrobilemmaly test czy pompa dziala czy nie i test pozytywny a sprawdzilem w taki sposob ze z tego pionowego filtra wyciagnalem srodek i zalozylem sama obudowe ijesli bedzie pelna to znaczy ze pompa dziala i pokrywa filtra byla z olejem. I mam teraz nowe pytania. Czy jest mozliwe zeby bylo tutaj cos takiego ze ciagnik miesza sobie olej i jak bedzie mial na jakims zaworze dana lepkosc to olej idzie w uklad? Ina samym poczatku zapomnialem dodac ze ten ciagnik wspolpracowal z kosiarka boczna na autostradach we Francji i czy on moze miec wlasnie taki zawor ? I jeszcze jedno moje pytanie to co to jest za jakis zawor przy rozdzielaczu jak stoje przy prawym tylnym kole i z tego czegos wychodza dwierurki i to jest razem z rozdzielaczem. Czy to cos nie odcina mi doplyw oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

Więc wczoraj troszkę działałem z tym tematem stwierdziłem że najlepszym sposobem będzie isć od początku po sznurku do kłębka. Zaczałem prace od samej skrzyni i dokonałem takich czynności: Wykręciłem obydwa filtry wyczyściłem wymyłem wysuszyłem tak więc były czyściutkie, wymieniłem gumowe przewody na kierunk0owym filtrze bo z zewnątrz były pomarszczone, zlałem cały olej ze skrzyni olej został filtrowany przez bardzo drobne sitko( godzina pracy ale muszę mieć pewność że jest czysty) i przelałem jeszcze skrzynię filtrowanym olejem czy w skrzyni niema osadu( korek spustowy był odkręcony i odrazu olej z góry wracał na dół i ten olej jeszcze raz został przefiltrowany) rura od skrzyni do filtra kierunkowego wykręcona wyczyszczona w środku i przy montażu uszczelniona silikonem na łączeniu ze skrzynią i na koniec jeszcze troszkę zboczyłem z toru i wykręciłem zawór w rozdzielaczu i po wyciągnięciu powietrzem przedmuchałem gniazdo zaworu aby wyczyścić z ewentualnych zanieczyszczeń przez co zawór jest blokowany. i rura od kierunkowego do pompy również wyczyszczona i uszczelniona. Po tych operacjach zalałem olejem skrzynie i odpaliłem ciągnik i po pół minuty ciągnik złapał olej. Tylko olej był dośc ciepły bo stał obok pieca więc mógł mieć trochę mniejszą lepkość. Zobaczymy jutro jakie będą efekty. Jeśli nic to nieda to będę dalej od pompy szedł przewodami do rozdzielacza i wszystko czyścił sprawdzał i takimi etapami wszystko sprawdzał :) Jeśli miałby jeszcze ktoś jakieś sugestiew co mogę jeszcze zrobić żeby skrócić mi trudu i pracy to bardzo proszę :) i doszedłem do wniosku że jesśli chodził w lato na tym oleju to w zimę też powiniem a jeśli od strony mechanicznej będzie na 100% to wymienię olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kolego należy ci się pochwała za to, że zacząłeś pracę z dużym polotem i za myślenie przy tej pracy :)

Jest jednak pewne ale... mianowicie zalałeś skrzynię ciepłym olejem. Przypuszczam, że temperatura tego oleju nie odbiegała od temp. jaką ma olej w twoim ciągniku latem a latem nie masz żadnych problemów z hydrauliką!

Jeżeli chodzi o stwierdzenie:

... doszedłem do wniosku że jeśli chodził w lato na tym oleju to w zimę też powinien...

byłoby prawdziwe pod warunkiem, że masz odpowiedni olej zalecany przez producenta i odpowiedniej lepkości jeśli chodzi o warunki atmosferyczne (temp. ujemne panujące w Polsce i we Francji nie są tożsame) oraz olej nie zmienił do tej pory swoich właściwości jakościowych.

Ogółnie rzecz biorąc twoje myślenie w tym względzie jest błędne. Olej musi być lepkości odpowiedniej do panujących temperatur. Idąc twoim tokiem myślenia stwierdzenie, że jeśli chodzi w lato (wspomaganie) to i przy temp. - 700C także powinien - nabiera całkiem innego znaczenia - jest błędne do tego stopnia, że sam się z tym zgodzisz. Temp. płynięcia oleju to w zasadzie - 400C. Oczywiście w Polsce nie ma - 700C i nie o to chodzi, ale o to, że olej pod wpływem temp. zmienia swoją gęstość (w skrajnym przypadku na tyle, że nie jest w stanie przedostać się przez filtry).

Mało kto, albo nikt nie prosi sprzedawcę o kartę charakterystyki producenta oleju. Można w zasadzie ściągnąć to ze strony producenta oleju, ale nie każdy to zamieszcza. Na takiej karcie zawarte jest wiele ważnych informacji m.in. powinna być podana temp. płynięcia - tzn. temp. przy której olej staje się gęsty i zastyga. Dotyczy to nowego oleju po 500 h pracy ciągnika właściwości oleju ulegają drastycznym zmianom. :(


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

Rozumiem Cię @AlaCapone masz całkowitą rację i również biorę pod uwagę ze olej im ma niższą temperaturę to jego lepkość wzrasta. A odnośnie dooleju to olej nie mógł mieć więcej jak 15 stopni bo stał w ciepłym pomieszczeniu, niby koło pieca ale był normalnej temperatury. I dlatego chce żeby jego temperatura była taka jaką uzyska w takich warunkach jakie są za oknem i dopiero wtedy sprawdzić czy moja praca coś pomogła czy muszę szukać dalej. Póki co chce mieć pewność że niema zadnego mechanicznego uszkodzenia luib jakiejś nieszczelności i że cały układ jest sprawny i jeśli tak będzie to oczywiście że wymienię olej na taki jaki jest zalecany. I dziękuję za wszystkie uwagi skierowane w moim kierunku jeśli robię lub piszę nie tak jak powinno być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha    5

no niestety dzisiaj odpaliłem ciągnik i nadal to samo;/ czyli jest coś innego. Więc muszę szukać dalej ;) ale coraz bardziej mi do głowy przychodzi wina oleju ale muszę zobaczyć jak dalej układ się zachowuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Ja używam Agrol 10W40 STOU i nie mam problemów.

 

Jak dla mnie możesz używać i wody to twoja sprawa. Jesteśmy ludźmi wolnymi.

 

Z ciekawości wszedłem na stronę Orlenu a potem Lotosu i nigdzie nie znalazłem oleju, o którym piszesz - być może nie potrafię szukać :(

 

Co zatem znalazłem:

ORLEN ma ale agro nie agrol: AGRO STOU 10W-40

http://www.orlenoil....TOU-10W-40.html

 

LOTOS natomiast ma agrol ale plus: AGROL STOU PLUS 10W40

http://www.lotos.pl/...stou_plus_10w40

 

Żaden z w/w olejów nie spełnia wymagań norm Renault :( Wniosek:

Do silnika żadnego z nich bym nie wlał, choć są to oleje STOU.

Jeśli miałbym wybierać spośród tych dwóch to jeśli chodzi o hydraulikę to wybrałbym: AGRO STOU 10W-40 ze względu na jakość (DIN: HVLP) (choć niestety temp. płynięcia niby -390C a rzeczywista tylko -250C) , natomiast AGROL STOU PLUS 10W40 tylko (DIN: HLP), czyli o klasę niżej. Wskaźnik lepkości tylko 150 a to w zasadzie graniczna wartość minimalna jaką należy stosować w rolnictwie. Można by wiele pisać o przydatności bądź jej braku na podstawie karty charakterystyki tych olejów, ale to nie miejsce i czas. Wybór należy do kupujących. Na koniec napiszę tyle - są to dane dotyczące nowego oleju zaraz po zalaniu ciągnika. Większość z nas nie wymienia oleju latami a co za tym idzie właściwości oleju po kilku latach jakiejkolwiek eksploatacji (niekoniecznie ekstremalnej) ulegają drastycznym zmianom.

 

ORLEN OIL AGRO STOU 10W-40

dane producenta na stronie:

http://www.orlenoil.pl/oleje-dla-motoryzacji/oleje-dla-rolnictwa/idp:199/oleje-wielofunkcyjne-ORLEN-OIL-AGRO-STOU-10W-40.html

 

 

AGROL STOU PLUS 10W40

dane producenta na stronie:

http://www.lotos.pl/321/p,385,c,468/dla_biznesu/oleje/oleje_i_smary_dla_rolnictwa/oleje_dla_rolnictwa/agrol_stou_plus_10w40

Edytowano przez AlaCapone

"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti177    26

A ja mam takie zdanie o rzeczach i olejach uniwersalnych również: Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego :D <_< pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izydor6280    1154

mozesz wlac nawet taki i tez nie bedzie problemow

kruszwica-olej-kujawski-05l-1545.jpg

przynajmniej do pewnego czasu <_< a pozniej placz bo pada pompa, cala hydraulika i synchronizatory,

pol biedy jesli w starszych seriach, gdzie wiekszosc jest mechanicznie sterowane, w Tractronic pewnie nie bedzie tak wesolo


Polska B

Kupię zwrotnicę lewą oś okrągłą c330/360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

Nie neguje stosowania odpowiednich olei, ale czy te zalecenia i te straszenie że po zastosowaniu złego oleju pada pompa i Bóg wie co jeszcze to z własnego doświadczenia ?


Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Nie neguje stosowania odpowiednich olei, ale czy te zalecenia i te straszenie że po zastosowaniu złego oleju pada pompa i Bóg wie co jeszcze to z własnego doświadczenia ?

Sam przekonałem się kiedyś jeszcze na poczciwym starym C-330. Jak to ktoś "douczony inaczej" zachwalał "AGROL U", że jest o wiele lepszy od zalecanego przez producenta ciągnika. Ja też wymieniłem olej na "AGROL U". Było super powiedzmy przez miesiąc może dwa, ale potem były tylko schody. Zaczęło się od opadania podnośnika. W C-330 to "normalne", gdyż tłoczek ma tylko dwa wyżłobienia na pierścienie i ma tendencję do przepuszczania oleju. (Jest na to patent - zastosowanie tłoczka od C-335 z trzema rowkami lub w normalnym tłoczku dotoczyć kolejny lub nawet dwa i po sprawie). To opadanie było aż nazbyt intensywne. Potem problemy z podnoszeniem podnośnika z ciężką maszyną i ciągłe opadanie, masakra ;[

Na tym nie koniec w zimie potrzeba było kilku bądź kilkunastu minut (zależnie od temp. otoczenia) rozgrzać olej w skrzyni biegów, żeby podnośnik ruszył ;[

I to już przelało we mnie szalę goryczy. Zajrzałem do skrzyni a tam nie czysty olej, ale jakaś mętna zawiesina - olej wymieszany z wodą i bardzo drobnym piaskiem. Dodam, że układ mam szczelny i nie ma możliwości dostania się wody skądinąd wcześniej takich problemów nie miałem. Jeździłem na "AGROL U" przez rok czasu i było to o dwa lata za długo.

Pompa wprawdzie nie padła, ale zauważalne są zmiany jej wydajności.

Po rozgrzaniu oleju spuściłem go i wymieniłem na HIPOL 15F, bo taki akurat miałem pod ręką i po problemie. Skończyły się wszystkie moje makabryczne przeżycia z opadającym podnośnikiem i brakiem podnośnika w zimie. Nie jest to najlepszy olej, bo w zimie dość gęsty (są pewne plusy ciszej chodzi skrzynia, choć spalanie zapewne większe), ale nie zauważyłem braku podnośnika przy zimnym oleju a mrozy w tamtym roku były nie małe :)

 

Takiego błędu nie popełnię w sprzęcie wartym 40 000 zł.

Kupiłem swoją Renię z pierwszych rąk od Niemca - rolnika. Była zadbana, jak na rocznik 1983. Jedyną rzeczą, którą on wymienił oprócz płynów eksploatacyjnych i filtrów były tylne dolne światła odblaskowe. :)

Żadnych problemów z podnośnikiem ani ze wspomaganiem. W ubiegłym roku moja renia stała na dworze w największe mrozy i wspomaganie ma od pierwszej sekundy po odpaleniu. Zaś po zaoraniu 16 ha w ciągu dnia nie widzę żadnego spadku wspomagania - dlatego:

Stosuję olej zalecany przez producenta!

Wymieniam co ile zalecił producent!

Za każdą wyminą oleju wymieniam filtry!

Nie będę się powtarzał - jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej - przeczytaj inne moje posty.

Dawno temu usłyszałem rozmowę dwóch osób. Jeden powiedział do drugiego: Jeżeli nie stać cię na samochód to nie będzie cię stać na jego utrzymanie. Ta prawda dotyczy także ciągnika. Jeżeli kupując ciągnik wydajesz ostatnie pieniądze to na utrzymanie go w należytej sprawności także będzie stanowić dla ciebie problem - bo dlaczego nie zalejesz ciągnika odpowiednim olejem - bo cię nie stać!


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez damianzb9613
      Witam, co może być przyczyną mokrego kolektora wydechowego i całego tłumika aż do samej góry (podstawiłem puszkę pod tłumik to nakapało oleju z paliwem czy coś takiego )zostały wymienione pierścienie tłokowe , uszczelki pod głowicą i pompa paliwa i wtryski były sprawdzone.
    • Przez Piotrek106
      Witam, mam pytanie z jakiego samochodu podchodzą klocki hamulcowe do ciągnika renault 106.14?

       
    • Przez mumin0121
      KOLEDZY KTO POMOZE CO TO ZA KONTROLKA POD NUMEREM 10 ZASWIECILA SIE NA GORACYM SILNIKU I PISZCZAL SYGNAŁ
    • Przez BartekCiszek
      witam mam problem a mianowicie pólbiegi nie chca sie przelaczac jak pojezdze troche to wtedy sie przelaczy ale to dopiero po polowie dnia gdy przelacze z polbiegu 2 na 3 to kontrolka przeskakuje jak by sie przelaczyl a zaraz wskakuje spowrotem na 2 to samo z 1 póbiegiem
    • Przez Rattarow
      Witam 
      Jestem posiadaczem ciągnika DEUTZ-FAHR AGROTRON MK3 135. Po naprawie płyty sterującej hydrauliką wystąpił problem (wymienione zostały uszczelki). Podczas podnoszenia tuzów występuje bardzo głośny pisk. Wyświetla się także komunikat na desce rozdzielczej "zbyt niskie zasilanie sprężonym powietrzem". Nie wiem, czego to może być przyczyna. 
      Bardzo proszę o pomoc. 
      Z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj