mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

pioter    46

kiedyś na jakimś zebraniu ODR miał wyliczony koszt utrzymania byka na 1800zł, nie wiem na ile jest to aktualne, czy w ogóle było :D plus cielak 1500zł. reszta do kieszeni ;)


Do zobaczenie na innym forum dla profesjnonalnych rolnikow, portal spolecznosciowy to nie dla mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PREZES91WLKP    11

Cielak 1500zł?? To o jakich oni cielakach mówili chyba w czystej rasie,albo może liczyli całkowity koszt wychowanie cielaka gdy nie masz mleka,czyli mlekopany itp.ale to i tak dużo mlekopan kosztuje w granicach 100zł licząc nawet te 3,4 mlekopany to jest jakieś 300-400zł.Teraz policzmy sprzedać takiego byczka w takiej średniej wadze 700kg i po średniej cenie5,5zł bo wiadomo teraz jest dobra cena ale za jakiś czas może być po 4,5zł także myśle że te 5,5zł to jest taka optymalna cena to wychodzi za takiego bysia 3850zł odjąc jeszcze te koszty co opisałes wyżej czyli 3300zł to zostaje troche ponad 500zł,ale wiadomo każdy liczy wg.swojej produkcji i mi osobiście sie też wydaje że te wyliczenia co kolega wyzej opisał nie mają za dużo wspólnego z prawdziwymi kosztami :)


KPK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pioter    46

1500zł cielak to w moim przypadku.

 

@karol jest odpowiedni temat o cenach żywca wołowego, tam zadaj to pytanie, nie rób bałaganu.


Do zobaczenie na innym forum dla profesjnonalnych rolnikow, portal spolecznosciowy to nie dla mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomcio551    7

witam koledzy mam pytanie.Czy warto przenieść się na krowy mleczne,oborę wybudować,kupić krowy,dojarki,limit.tak na około 30 krów.Czy mi się to będzie opłacać PORADZIE.Bo teraz na niczym nie idzie zarobić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damix    2

Zaczynając od zera może być ciężko ale wszystko jest możliwe. Wiadomo jaka by była cena mleka oczywiście.A tak pozatym hektary jakieś są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

O kolego to nie taka prosta sprawa wczoraj był u mnie koles i mowil o gosci ktory tez tak sie rzucil jak byla prosperita na mleko wybudowal obore na 70 sztuk wyposazyl bez szalenstw ale dobrze dokupil(koszt budowy jakies 900 tysi) 40 jałowek ruszyl pelna para a tu cena spadla na leb i sprzedawal mleko po 80 groszy po wyplacie zaplacil rate kredytu i ile mu zostalo cale 32 zlote nie u wszystkich tak jest ale jak chcesz ruszyc od zera to ja tego w tych czasach nie widze strasznie ciezko jest trafic w stabilny rynek ktory w dluzszej perspektywie czasowej pozwoli na czerpanie zyskow i splate zobowiazan Ale kazdy robi jak chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomcio551    7

odechciało mi się wile trzymać te BLONDYNY(świnie)

 

odechciało mi się wole trzymać te BLONDYNY(świnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Khozak    2

To zależy, koniunktura na mleko w ostatni czasie znacznie się poprawiła, i jest prognozowana stabilizacja a nawet rozwój tej branży. Jeżeli startować od nowa, to można spróbować ale nie pchać się w koszty, po co nowa piękna obora z oknami i jeszcze sufit. Krowy można utrzymywać pod wiatą z trzema ścianami a z jednej strony stół paszowy, bez żadnego wyniosłego dachu. Dach z płyt, boki pustak, oczywiście utrzymanie wolnostanowiskowe, legowiska na piasku (oszczędność na ściółce i w piachu nie rozmnażają się tak drobnoustroje jak w słomie)system żywienia TMR, gumowy zgarniacz obornika jako spych przy ciągniku, i jazda. Jedynie gdzie trudno znaleźć oszczędności to hala udojowa. Do 30 szt. to min. 4x2 i najsprawniejsza to typu rybia oś. I co najgorsze...to zakup materiału hodowlanego. Ale jak byś samemu sprowadzał np. z za granicy to omijasz koszty jakie zbiera dla siebie pośrednik. Najlepiej kupować samemu i z firm które likwidują gospodarstwo, ponieważ tam można się targować i wybierać(teraz spora część została sprywatyzowana i były wyprzedaże, ale to już za późno). Przy zakupie bardzo ważny jest potencjał genetyczny krów które chciałbyś zakupić...trzeba kupować z dobrego źródła. I to zależy czy jeszcze załapiesz się na dotacje? Jak tak, to ja bym zaryzykował...bardzo ważny jest zakup wozu paszowego i aby ci sfinansowali w połowie jałówki, stanowiska i halę udojową. Postawić budynek to najlepiej samemu, bo przy budowie to do wszystkiego mogą sie czepiać...a i jeszcze kwota:))

Trzeba chwycić kartkę i ołówek, zrobić wstępny kosztorys, założyć docelową obsadę, wydajność krów, zakładając koszt wyprodukowania 1kg mleka, wyliczyć ile lat Ci zajmie kredyt i czy to Cię nie przerasta.

Takie wstępne wyliczenie. Koszt inwestycji budowa 200tys. Maszyny 100tys. Jałówki 150tys. Niech Ci zwrócą 100tys. Zostaje Ci do spłaty 350tys.

Koszt wyprodukowania 1kg mleka zazwyczaj oscyluje ok.80gr

Dobra wydajność krów to już 7000kg na rok, a miałbyś 30 szt. 7000*0,8*30=168000/rok

To są koszty produkcji- 168 tys.

A teraz rachunek zależy po ile sprzedaż mleko...czy 1,2 czy 1,4 i do wyliczenia przyjmujesz zysk z 1kg tj. albo 0,4 albo 0,6.

7000*0,4*30= 84tys

7000*0,6*30= 126tys

 

Jak weżniesz kredyt na 7 lat spokojnie go spłacisz...

Kto ryzykuje ten coś ma...

no i potrzebny dobry doradca żywieniowy, bo to jest najważniejsze...on zarabia a ty na nim zarabiasz znacznie więcej.

Powodzenia i życzę podejmowania trafnych decyzji;)

Edytowano przez Khozak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milewskir7    5

Nie chodzi tylko o Moją renomę, ale o wszystkich czterech producentów w Polski odstawiających swoje bydło do naszego odbiorcy. Pracowaliśmy na nią lata nasi Ojcowie potracili kawał zdrowia, żeby dojść do tego co teraz mamy. Jednak starszy mówi, ze warto było, bo znamy takich co po 120 krów mlecznych maja i jeszcze drugie tyle opasów, pola od zawsze mieli więcej i takich maszyn jak my to nie mają. Pytasz o co tam idzie? Otóż odpowiedź jest prosta, mięso musi być jak najwyższej jakości, musimy co roku zdawać raport o jakości zadawanej paszy, ilości oprysków i nawozów sztucznych jakie zostały wykorzystane do jaj produkcji. Dodatkowo, zwierzęta myszą być w 100% czyste rasowo, bo podobno jest różnica w mięsie Limousina i jego mieszańców. Temat do dyskusji, Ja różnicy nie widzę przynajmniej do 75%. Musimy także kontraktować coroczną ilość mięsa jakie zamierzamy oddać, nadwyżka to 0.85% ceny wyjściowej, niedomiar to kara ilość kg x 1,25 ceny kontraktacyjnej. Dodam jeszcze, że jak Euro było poniżej 3,45 to czasami w Polskiej ubojni płacili więcej. Ale jak € po 4,95 było to się odkuliśmy :) :) :)

Pozdrawiam

Jeśli Cię uraziłem Moją ostrą reakcję to PRZEPRASZAM

Witaj Lukasz1987 ile masz hektarów? Czy trzymasz swoje mamki? Iczy ten odbiorca ma tylko 4 producentów z polski? Czy z innych krajów też? Z góry dziękuje za odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panol    1

Malopolskie u mnie za podatek z pocałowaniem reki wydzierżawią.

Dokładnie to Niepolomice pod Krakowem.

U nas są bardziej prosperujące dziedziny w które można wejść niż nie pewne rolnictwo.

 

Kombinator, w jakich okolicach sie znajdujesz (to a propos twojego posta)? Dzięki, Leszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid14    0

Witam powiem wam prawde hodowla byków bardzo sie oplaca ja zaczolem w zeszłym roku a teraz juz stawiam nową obore na 20 sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

Tylko powiedz za czyją kasę?? Bo w 12 miechów choćbyś na uszach stawał byka do 700 kg nie upasiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalipso156    2

no napewno nie da rady minimum 18m-cy no chyba że daje na śniadanie koks na obiad koks no i na kolację koks do tego jakaś siłownia i byki pięknie przybierają masy :lol: (bez urazy oczywiście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stobierski    0

ja wychodowałem byka mieszańca czarno-biała z bbb w 15 miesięcy do 630kg a wcale nic specjanego nie dostawał tylko koncentrat dla tuczników.

 

a bydło opłaca się jak holera,ja nie nażekam.opasy opasy i jeszcze raz opasy!!!!!!!wszyskie mięsne h-fy czarno białe itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raul1985    10

Według moich obliczeń zysk netto z jednego byka oscyluje od 500 do 800 zł wiec rewelacji nie ma wszystko zależy. Do większego stada w zysk należy tez wkalkulować upadki które przy kupowanych cielętach zdarzają się dość często. Kolega hoduje świnie i bydło to uważa się świnie pomimo mniejszego zysku jednostkowego są bardziej opłacalne ponieważ następuje szybszy obrót gotówki nie trzeba czekać 2 lat tylko 6 miesięcy na zwrot zainwestowanego kapitału. To znaczy w praktyce że obaj gospodarujemy na podobnych warunkach i podobnym areale a on jednak szybciej się rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61
Napisano (edytowany)

@milewskir7 mamki Ojciec ma swoje, brat z resztą też, z Polski poza nami jest jeszcze 4( od miesiąca), ile z całej Europy nie mam pojęcia ale dużo ;) flota 12 ciężarówek ma co robić z dowożeniem :)

 

Edytowano przez Lukasz1987

Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodzik25    0

witam

 

 

U mnie w gospodarstwie hoduje się oposy już około 40 lat , mój dziadek zaczynał , teraz ojciec i ja...opłacalności...oczywiście jest tylko to rzecz względna dla każdego bo przy małych ilościach się tego za bardzo nie widzi bo jest mały obrót pieniędzy i długo się czego na odpowiednia wagę byka i wo gole...teraz dysponuje stadem 70 sztuk bydło , żadnych padnięć itp. cena w miarę bo ostatnio dostawałem 6.80 zł/kg przeciętnie to wychodziło 4400zł za byka..... jeśli coś mogę doradzić to tylko chód na WOLNYM WYBIEGU, znacznie szybciej rosną lepszy apetyt i są bardziej odporne potem na wszystko .

 

 

 

 

pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

wow chów ekstensywny od kiedy ma lepsze przyrosty od intensywnego? :blink: i 650kg ile rośnie? bo w ekstensywnym pewnie ze 2 lata


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

@Lukasz na moje oko chodziło o to, żeby nie były wiązane tylko hodowane wolnostanowiskowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

aha chyba że tak :)


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj