Pavel

Pszenżyto ozime i jare

Polecane posty

rafalsport    3

Na 15 metrow to musi juz byc konkretna siewka zeby bylo ladnie zasiane a kosem jak sialem saletre na przenzyto to jezdzilem co 3metry zebylo bylo rowno zasiane I przestan tu kit wciskac ze na 15 dorzuci bo nikt nie uwierzy

Edytowano przez rafalsport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    734

3 to przesada, ale 10 to też bajki. Po Kosie to zawsze dobrze roslo z tyłu za śladem u mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    436

Sasiad ma siewnik konny szeeokosc 1.3m to kosem zawsze wjezdza w 4 przejazd czyli 3 przejazdy siewnika od granicy w 4 wjezdza i potem kolejne 3 omija i w 4 wjezdza i jakos zle nie rozsiewa mu ale to nie jest 15m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemo188    23

W poniedziałek zakończony siew pszenżyta w tym roku posiane swoje Rotondo i Palermo oraz kwalfikat Kasyno i Toledo oraz poszedł herbicydem doglebowy

Muszę powiedzieć że Kasyno z top farm było zdecydowanie ładniejsze czystsze i lepiej zaprawione niż toledo z chemirolu w którym były nawet połówki ziarna a cena obu taka sama 205 zł/q


Do kiedy warto siać jeszcze pszenżyto bo w części jednego kawałka było mokro że nie dało się wejść i to ominąłem a resztę zasialem i zastanawiam się czy jeśli jakimś cudem tam podeschnie to jeszcze dosiewac (i do kiedy to można zrobić) do końca października można czy za późno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

I weź zapytaj tu o poradę to każdy aby ud***ć.

Powiedziałem, że na 10 metrów rozsiewa równo przy prędkości 5,5 km/h. Może jak ciągaliscie kosa tylko końmi to nic dziwnego, że nie dorzucał ale za traktorem nie ma problemu. Przy prędkości 8km/h rzucał na jakieś 15 metrów saletrosanem, wiem bo wjechałem u siebie w 12 metrową ścieżkę z taką prędkością to u sąsiada za miedzą nawóz leżał grubą warstwą na dobre 3 metry.

 

Mimo to nie twierdzę, że to dobry rozsiewacz, cały czas rozglądam się za nowym, lepszym, dwutarczowym i przede wszystkim większym. Nie pisałem tu aby się z wami kłócić czy ten kos rzuci czy nie rzuci, tylko zapytałem o sposób próby kręconej. Dopóki nie nabędę lepszego sprzętu muszę sobie radzić tym co mam najlepiej jak się da. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    637

Współczuję używać kosa w XXI wieku....

Sam mam jeszcze gdzieś w szopie stać i nie wiem czy jechać z nim na złom, czy może ktoś się na niego jeszcze skusi...:)

nie używany od 20-25 lat...

 

za dzieciaka pamiętam  Ś.p. dziadek nim tylko jakieś wapno rozsiewał...

tak a propos - ile tam wchodzi nawozu? wejdą 3 worki 50kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    793

Wsypuję 150kg i jeszcze dwa worki rzucam na górę. Tylko ja używam jeszcze takiej małej skrzyni transportowej własnej produkcji czepianej na TUZ, ta skrzynia ma zaczep i czepiam do niej kosa. W ten sposób na pole zabiorę jakieś 500-600kg nawozu. Nie musisz mi uświadamiać, że używanie kosa to mordęga. Tymczasowo mam tylko taki sprzęt. Kupuję nasiona kwalifikowane, duże ilości nawozów, środki ochrony roślin, coś tam jeszcze zawsze trzeba naprawić, kupić części, na usługe kombajnowania odłożyć i nawet nie wspominam o wydatkach pozarolniczych i jakoś nigdy na zakup nowego rozsiewacza nie udało się przeznaczyć budżetu. Nawożąc kosem zebrałem w tym roku 5 ton pszenżyta i 6 ton żyta z hektara, na lekkich glebach z niskim pH, więc z równomiernością rozsiewu chyba nie jest tak źle.

Nawet dam foto pól nawożonych kosem.

 

https://i.imgur.com/yDSL86O.jpg

https://i.imgur.com/zj6kvH8.jpg

https://i.imgur.com/l9bwO2h.jpg

Edytowano przez KlimekPL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

Dobra juz koniec hejtu w sumie sam zaczalem. Mozna dobrze nawozic kosem a zle nowa amazonka poza tym to temat o pszenzycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukaszProcho    91

U mnie tricanto juz prawie na wierzchu(1 cm pod ziemią juz kiełki) siane tydzień temu. Zaprawianie z nawozem i czeka na ciepły dzień i będzie na wierzchu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4258

Jedno pszenżyto siane jakieś ponad dwa tyg temu-juz na wierzchu. Tylko połowę sialem jak już padało i za śladami ciągnika zrobiła się skala. Zobaczymy jak tam powschodzi. A teraz w sobotę/niedzielę skończyłem drugi kawałek. Pogoda tamten tydzień świetna, po pracy do nocy w polu ale się wyrobiło. Jeszcze elektryka padła w ciągniku jednym, a w drugim skrzynia znowu się zblokowała na amen :/ pomimo pogody u mnie sporo osób jeszcze w czarnej d.. z siewem. A od wtorku pada cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

Ja tak posialem jeczmien 19 pomiedzy jednymi deszczami a drugimi, ladnie powschodzil ale niestety co przejazd mam sciezki na polu, niby grabki za kolami drapaly ale chyba za plytko i zrobil sie beton, teraz cos tam probuje wychodzic ale ogolnie pole wyglada dosc paskudnie, wogole mokro jak po roztopach i siewy przypominaly bardziej wiosne niz jesien.

Jedno pszenżyto siane jakieś ponad dwa tyg temu-juz na wierzchu. Tylko połowę sialem jak już padało i za śladami ciągnika zrobiła się skala. Zobaczymy jak tam powschodzi. A teraz w sobotę/niedzielę skończyłem drugi kawałek. Pogoda tamten tydzień świetna, po pracy do nocy w polu ale się wyrobiło. Jeszcze elektryka padła w ciągniku jednym, a w drugim skrzynia znowu się zblokowała na amen :/ pomimo pogody u mnie sporo osób jeszcze w czarnej d.. z siewem. A od wtorku pada cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19725

W poniedziałek zakończony siew pszenżyta w tym roku posiane swoje Rotondo i Palermo oraz kwalfikat Kasyno i Toledo oraz poszedł herbicydem doglebowy

 

Muszę powiedzieć że Kasyno z top farm było zdecydowanie ładniejsze czystsze i lepiej zaprawione niż toledo z chemirolu w którym były nawet połówki ziarna a cena obu taka sama 205 zł/q

 

 

Do kiedy warto siać jeszcze pszenżyto bo w części jednego kawałka było mokro że nie dało się wejść i to ominąłem a resztę zasialem i zastanawiam się czy jeśli jakimś cudem tam podeschnie to jeszcze dosiewac (i do kiedy to można zrobić) do końca października można czy za późno?

ja będę jeszce siał borowika po kukurydzy gdzieś około 20

północna wlkp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy81    69

U mnie na pisakach klasy 4 też gdzie jakiś klin i koła ciągnika zostawiły ślad po sianym, to słabo wschodziło ale coś powschodziło. Jeszcze w ziemi ma kiełki ale ciężko... brak powietrza.

Ziemia mocno odleżała i namokła orane początkiem września a miejscami nawet sporo wcześniej. Po orce zaraz agregatem z packerem robiłem,

Na wiosnę uprawiłem  mały kawałek w totalne błoto, siane jak obeschło w suche więcej razy tak nie zrobię.

Edytowano przez Nowy81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2362

Na suewie pewnie wyszedl dobrze tylko gorzej z uprawianiem mokrej zwiezlej gleby bo robi sie beton


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy81    69

Pisałem bardzo mokro było, chyba to początek marca, około 103km i sprężynówka agregat 2,2m do osuszenia jak wjeżdżałem (zaczynałem),czym lepsza ziemia tym gorzej było, można powiedzieć że beton się robi, szczególnie po kołach!. A siałem jak już, to wszystko przeschło. Ruszysz dwa dni słońca i już idzie... Na łubinie ziemia mozaika, również bardzo, to widać było.Tym bardziej, że w maju sucho było. Plony ogólnie  oby co roku takie były, ale strata paliwa, plonu i czasu w takim bagnie robić.

Edytowano przez Nowy81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EKO-ENERGIA    9

Jak przestanie lać to jutro mam do dosiania nowe 8 ha pszenżytem Fredro, reszta zasiana do końca września. Zobaczymy czy ten tydzień mocno osłabi rośliny????

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migtig141    1

U mnie na pisakach klasy 4 też gdzie jakiś klin i koła ciągnika zostawiły ślad po sianym, to słabo wschodziło ale coś powschodziło. Jeszcze w ziemi ma kiełki ale ciężko... brak powietrza.

Ziemia mocno odleżała i namokła orane początkiem września a miejscami nawet sporo wcześniej. Po orce zaraz agregatem z packerem robiłem,

Na wiosnę uprawiłem  mały kawałek w totalne błoto, siane jak obeschło w suche więcej razy tak nie zrobię.

 

u mnie podobnie było może coś wyjdzie z tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

takie pytanko mam .czy rotondo ktoś siał np. po kuku bo z pszenżyta to Fredro nadaje się do siewów późnojesiennych czy kazda odmiana podejdzie ? czy może w takim siewie siać taką sama obsade i nie zwiększać normy bo rotondo krzewi się na wiosne bardzo mocno.co o tym myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamson330    48

W tamtym roku siałem ok 15 października. Obsada ok 385 szt./m2. Wiosna poszło CCC i N1 80 kgN/ha. Plony bardzo dobre. Wszystko zależy od zimy i okrywy śnieżnej.

Sam nic  jeszcze  nie siałem. Ciągle pada i od czasu do czasu trochę słońca. Woda na polach. We  wrześniu spadło 120 l, a październiku już z 30. W błoto nie widzi mi się siać. Masakra jakaś.

 

Doradca ze Strzelec mówił mi że nawet bezpieczniej (od siewu październikowego) zasiać w listopadzie pszenżyto ozime jako przewodkowe. Tak żeby weszło w zime w fazie szpilkowania. Podobno lepiej zimuje. To z siewu październikowego rzekomo możne się nie zahartować do zimy.  Słyszeliście o takiej akcji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

Kurcze przeciez byl tydzien pieknej pogody nie dales rady zasiac? Fakt teraz jest bloto a gdzieniegdzie woda stoi ale zboza juz pod wierzchem i chyba lepsze to niz siew listopadowy bo tak na prawde nie wiadomo czy wogole w tym roku da sie wjechac w pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj