Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano

Ja mam w planie jutro przejechać jeszcze raZ basagranem bo pryskalrm 10dni temu w tedy dawka 0.7basagran jutro pójdzie 0.6basagran o 0.5 corum.we wtorek pójdzie 1.25 agil w czwartek pojdsie miedzian a w przyszly poniedziałek 2.5l insol 6 i po 7 dniach insol 6 plus bor mam jeszcze coś takiego zastanawiam się czy nie prysnąć jescze tym tylko czy warto???

https://agrii.pl/produkty/route-absolute

Opublikowano
1 godzinę temu, Renault85-15TX napisał:

A u mnie pójdzie Buster, w buraku sprawdził się rewelacyjnie w walce z jednoliściennymi także pora zobaczyć jak zadziała w fasoli. 

2 lata  stosowałem w rzepaku jesienią i nie mógł załatwić  do końca  samosiewów pszenicy.. nie wiem co jest grane, bo w tym roku poprawiłem na wiosnę labradorem i chyba nadal pszenica  została.. 

Opublikowano

Fusilade stosuje co roku i jest łagodniejsza niż Agil dla fasoli ale gdy mam walczyć z Perzem np to wolę Agil. 

Ja do siarczanu dodaje mikro i mankozeb plus miedzian na początek. W tym roku miedzian sobie daruje bo deszcze a będę leciał asahi żeby ją podgonić bo w tym momencie powinna być większa ale wiadomo zimni i nie rośnie. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Mateusz0110 napisał:

Ja mam w planie jutro przejechać jeszcze raZ basagranem bo pryskalrm 10dni temu w tedy dawka 0.7basagran jutro pójdzie 0.6basagran o 0.5 corum.we wtorek pójdzie 1.25 agil w czwartek pojdsie miedzian a w przyszly poniedziałek 2.5l insol 6 i po 7 dniach insol 6 plus bor mam jeszcze coś takiego zastanawiam się czy nie prysnąć jescze tym tylko czy warto???

https://agrii.pl/produkty/route-absolute

1,25 agila nie przypali fasoli taka duża dawka to na perz?

Opublikowano

No podwójna dawka. 0,6 wystarczająco by było a nawet za dużo na fasolę. Gdy jest Perz to nie bardzo co wykombinuje tylko trzeba lecieć dzielonymi dawkami. Ja w tamtym roku miałem zapezone pole na dzierżawie to najpierw 0,6 agilu a później 1 fusilade. Miał być jeszcze 3 raz ale najpierw deszcze przeszkodziły a później zaczynała już kwitnąć i popij woda. 

Opublikowano (edytowane)

jeszcze mi się nie "udało" obniżyć plonu fasoli żadnym graminicydem nawet perzowymi dawkami a co najwyżej plamki mlecznobiałe na liściach ale i te tylko gdy pryskane było we względnie chłodny okres bo w upały dwuliścienne wydają się być bardziej odporne no oczywiście oprysk rano lub wieczorem bo w ostre słońce to i czysta woda w południe dana może poparzyć.

Jeśli do basagranu dodawany wspomagacz olejowy to lepiej wieczorem no chyba że na noc deszcz spodziewany to przy porannych opryskach lepiej obniżyć dawkę tego wspomagacza ale nie rezygnować z niego całkowicie bo jednak dużo daje i basagran więcej gatunków chwastów zwalcza nawet z połową dawki wspomagacza niż sam.
Ważna jest temperatura w momencie zabiegu.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

A gdybym chciał.pojezdzic pielnikirm.to kiedy najlepiej przed czy po pryskaniu czy najlepiej prysnąć i na drugi dzień wjechać odrazu pielnikiem

A ten agil to co dać dawkę 1l.czy dwie dawki po 0.5l??

Opublikowano

przede wszystkim to byle się nie zatruł operator pielnika a cała reszta mniej istotna i bardziej deszcz będzie decydował kiedy wjechać bo codziennie możliwy i bardziej na to patrzeć a nie opryski. Lepiej opóźnić pielnik niż zrobić przed deszczem bo i chwasty się przyjmą i ppole ubije tak jak by nic nie było robione i tylko to istotne.
Nie zatruć operatora i przed ze dwoma dniami minimum pogody
ja nie po to herbicydy daję bym pielnikami czy motykami babrał pole ale to już moje subiektywne podejście.
Nie pielę pszenicy u mnie regionie nikt w burakach już pola po wschodach nie rusza to i fasoli nie zamierzam.

Opublikowano

jedyny sens pielnika zakładając że chwasty chemicznie uda się zwalczyć to utrafić pielnikiem przed okresem suszy aby zatrzymać wodę w glebie ale wystarczy jeden większy deszcz i później dopiero susza i całe jeżdżenie bez sensu tak że jeśli pielnik to tuż przed skryciem ziemi przez fasolę pod fasolą jak sobie chwasty powschodzą to już mogą jej naskoczyć ale to tylko wtedy gdy w pełni fasola ziemię skryje co nie zawsze się zdarzy jeśli np aurę za rzadko rządki (ponad 45cm) i wtedy ew jeszcze i po pielniku jakiś herbicyd by był wskazany na te nowe chwasty tylko właśnie to jest towar spożywczy i po co stymulować chwasty po to by bardziej plon zatruć?
Jeśli mechaniczne niszczenie chwastów to takie które jest samo w sobie wystarczające. To że teoretyczne można sobie z chwastem poradzić oby  efektem ubocznym nie okazało się "radzeniem sobie" i z klientem bo kwestią czasu gdzie nie tylko skazy po prymitywnych kombajnach będą dyskwalifikowały towar ale i pozostałości pestycydów które coraz doskonalsze metody detekcji będą coraz więcej wykrywać.
To że na razie jeszcze tak nie jest i tak na przyszłość warto doskonalić technologię aby jak najmniej chemii bo parametrem jakości plonu ...
Przy nadprodukcji musi być jakiś parametr który będzie decydował kto sprzeda a kto zutylizuje no i do cholery może to konsumenckie bydło kiedyś się nauczy że pewniejszy towar z certyfikatem badań nawe z plantacji z chemią niż od ignoranta lub co gorsza oszusta który sobie eco dopisał na torbie

Opublikowano

Mam taki jeden kawałek zachwaszczony miejscami miętą i trochę przespałem bo pole daleko. Czwartek poszedł basagran 1l+0,20l butoxone tylko po około 2,5 godz.popadało trochę więc w poniedziałek chyba pójdzie poprawka?

IMG_20200606_112029.jpg

IMG_20200606_111944.jpg

Opublikowano

A jakbym dał 1l na 1ha Agila i tylko raz nim przejechał??

U mnie chwasty jednolisciennr bardzo duże ale jesCe nie wiem.cY pryskać czy się wstrzymać 

Raz ktoś tu pisał że pryskał fasolę benzen i w jakiej dawce bo mi poleciła Pani w sklepie żebym dał jednorazowa dawkę 1.3l na ha

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, Andpol napisał:

Mam taki jeden kawałek zachwaszczony miejscami miętą i trochę przespałem bo pole daleko. Czwartek poszedł basagran 1l+0,20l butoxone tylko po około 2,5 godz.popadało trochę więc w poniedziałek chyba pójdzie poprawka?

IMG_20200606_111944.jpg

to nie żadna mięta a poziewnik szorstki i jest średnio wrażliwy do średnioodpornego na basagran pomimo że w ulotce co innego napisali no i to jest jeden z tych chwastów dla których uzasadnione wspomagacze dodawać do basagranu
tylko na taki duży to ja nie wiem...

 @Mateusz0110 benz czy basagran powyżej litra to dopiero jak fasola ma pierwsze potrójne liście bo jeśli jeszcze nie ma to litr max a na trawy kiedy opryskasz to będzie bo tu fasola odporniejsza na te środki i bardziej patrzy się aby trawy były tak z 5-15cm aby miały czym się napić bo te środki tylko przez liście no i te na trawy aby godzinę przed deszczem bo bardzo szybko trawy je wchłaniają.

no ja dzisiaj dopiero zrobiłem próbę plecakiem na fasoli ... no i zapomniałem jak się wynalazek nazywa ale podróba targi od hinduskiej firmy Sharda.
zobaczymy czy perz weźmie i fasoli nie poparzy w fazie pierwszych liści a była próba i na kontrze i czerwonej na cebuli , marchwi i burakach ćwikłowych i za dwa tyg zobaczymy .

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

prosta matematyka jeśli olejan o 30% wzmacnia działanie basagranu czyli 2 litry z olejanem działa tak jak trzy litry bez  a fasola wytrzymuje trzy litry bez to dwa razy 1,2 daje....
swoją drogą to dlaczego nie produkują bentazonu od razu z olejanem?

Opublikowano
9 godzin temu, ravoj napisał:

Sam basagran raczej delikatnie poparzy  i fasola odbije. Z olejanem spali doszczętnie.

weź nie siej herezji  na etykiecie masz 2,5 l dla jednorazowego zastosowania , którego i tak nikt nie stosuje  jak się lanca nałoży co jest nieuniknione  to co najwyżej  ją lekko przykopci ( zatrzyma na chwile ) ale nie spali

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v