Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Jak będzie już rosa czyt. Młócenie nocą to będzie czarna. Bynajmniej tak miał sąsiad bo później przez tydzień w betoniarce z trocinami froterował plon z hektara.

W dzień po wyschnięciu rosy, brudna nie będzie chyba że jest psianka.

Edytowane przez waldii1
Opublikowano

W dwa sezony temu handlarze brali tylko po masterach, przebierali narzekali i nie brali po Bizonach bo po masterach było ziarno "czyste". W tym co się powoli kończy biorą wszystko bo braki.

Znajomy zostawił fasole z ubiegłego sezonu bo po 1,70 nie chcieli brać bo miała ślady gumy a w tym tą samą z lekkim odcieniem żółtym po 4 zł sprzedał.

Więc sądzę a nawet jestem pewny że jak towaru brakuje to handlarzynki biorą co jest, czysty, pomazany a gdy mają w czym przebierać to szukają aby zbić cenę.

Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, 85Tomekkk napisał:

tak patrze te mastery w ogłoszeniach, to to są drogie rzeczy . 

A Co by było jak by to był Niemiec, tylko lepiej wykonany? Pewnie 500 tys by pękło.

Edytowane przez kamyxxx
Opublikowano

moze i tak,ale te co produkują w Brazylii,to one mają całkiem inne przeznaczenie ,są typowo robione do orzeszków ziemnych ,a tam ,jak widac na filmach ,nie ma tyle ziemi,co w fasoli .wiec służą dłużej 

  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, 85Tomekkk napisał:

moze i tak,ale te co produkują w Brazylii,to one mają całkiem inne przeznaczenie ,są typowo robione do orzeszków ziemnych ,a tam ,jak widac na filmach ,nie ma tyle ziemi,co w fasoli .wiec służą dłużej 

Zgadza się, mimo wszystko jest popyt na maszyne to i cene sobie ustalają.

Opublikowano
1 minutę temu, 85Tomekkk napisał:

własnie widze na olx z 2014  za 175 netto. więcej nie patrzę,bo nie dla psa kiełbasa :) 

Coś mi się wydaje że to chyba kuź... z telatyna sprzedaje. 

Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, waldii1 napisał:

Jak będzie już rosa czyt. Młócenie nocą to będzie czarna. Bynajmniej tak miał sąsiad bo później przez tydzień w betoniarce z trocinami froterował plon z hektara.

W dzień po wyschnięciu rosy, brudna nie będzie chyba że jest psianka.

Młóciliśmy w nocy masterem, dokładnie od ok 20.00 do ponad 23.00 i nie jest czarna czy pobrudzona, jest taka jak młócona w dzień. Wydaje mi się, że to nie rosa zrobiła robotę dla tego sąsiada, o którym piszesz tylko psianka czarna, ta to zrobi bałagan przy młóceniu i faktycznie znam takich, którzy później mieszali w betoniarce np z trocinami jak nie powyrywali tego dziadostwa z pola.

Edytowane przez beata12596
Opublikowano
3 godziny temu, beata12596 napisał:

Młóciliśmy w nocy masterem, dokładnie od ok 20.00 do ponad 23.00 i nie jest czarna czy pobrudzona, jest taka jak młócona w dzień. Wydaje mi się, że to nie rosa zrobiła robotę dla tego sąsiada, o którym piszesz tylko psianka czarna, ta to zrobi bałagan przy młóceniu i faktycznie znam takich, którzy później mieszali w betoniarce np z trocinami jak nie powyrywali tego dziadostwa z pola.

Masz rację psianka potrafi zabrudzić fasolę tak miałem parę lat temu i nawet betoniarka nie pomogła, ile musiałem się nagłowić żeby ją opchnąć i taniej.

Opublikowano

oprócz jakiejś zaprawy przewrotnie napiszę - zbilansowane w proporcjach nawożenie z nie pomijaniem fosforu magnezu i być może celowo siarki. Ograniczenie lub odejście od chloru w nawozach a fungicydy nalistne jeszcze trudno powiedzieć jak ceny i dopuszczalność w tym roku z zaleceń w fasoli bo nie czytałem.
Sam fasoli wiele nie posieję ale kilka plantacji niejako pod moim nadzorem stąd odpowiadam
Rok temu susza zrobiła więcej strat niż robaki i grzyby razem wzięte tak że nawet planowanego drugiego zabiegu fungicydem nie było sensu robić a pierwszy był tylko słabym kaptanem a i to nie na wszystkich polach. Dał niewiele bo sucho było i dla grzybów i te nie pryskane niczym się nie różniły.
Jeszcze podejrzewam potęgujące niekorzystny efekt suszy pendimetalina, chlor i zasolenie które przy większej ilości opadów w lipcu gdyby były te opady to bujniejszy wzrost fasoli by zmusił do intensywniejszej ochrony a tak na górkach ledwie ziemię jasiek skrył. Czerwona okazała się odporniejsza na to wszystko ale tylko gdzie najwilgotniejsze stanowisko można było i czym prysnąć od grzyba gdyby tego wilgotniejszego było więcej na tym nietrafionym jak na ubiegły rok pod fasolę bo stosunkowo suchym polu. Szczęśliwie za gęsto posialiśmy co na ub rok i pola okazało się w sam raz

Opublikowano
Dnia 9.02.2020 o 18:56, androproteam napisał:

Jaka ochronę fungicydowa planujecie stosować w tym roku na fasole?

Po ostatniej kontroli tylko dopuszczone środki : Miedzian z Kaptanem na liście i Scorpion 325 SL dwie dawki na strąk 

 

  • Haha 1
Opublikowano
8 minut temu, ravoj napisał:

Po ostatniej kontroli tylko dopuszczone środki : Miedzian z Kaptanem na liście i Scorpion 325 SL dwie dawki na strąk 

 

Po jakiej kontroli?  tego miedzianu z kaptanem i scorpiona ile dajesz na hektar?

Opublikowano (edytowane)

Tak pszczółki, nie miałem z ich wytruciem nic wspólnego, ale wykryli pozostałości fungicydu bez rejestracji i o mały włos a miałbym jakiś mandat. Nigdy więcej stresu i basta. 

A fungicydy stosuję zgodnie z zaleceniami, chyba że dwie dawki dzielone  i dwa różne środki do daję po połowie jednego i drugiego. Scorpiona nie kupisz, bo nie ma gdzie ale Difenokonazol i Azoksytrobinę  kupisz oddzielnie i masz Scorpiona. Nie powiem co i kiedy, bo będziesz miał lepszą fasolę od mojej a przecież nie o to chodzi. 😎 

W ubiegłym roku zaniechałem stosowania  fungicydów na strąk, bo pole nie widziało nigdy fasoli i rzepaku to 30% fasoli poszło w piz... ale kto wiedział, że cena będzie wyjątkowa. Zakładałem plon rzędu 2,5 tony po 2,5  zł  to nie chciałem zbędnie inwestować. 

Edytowane przez ravoj

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v