Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano
Dnia 28.08.2019 o 18:25, Adam86 napisał:

2,8 Sława na 60 dni

Witam. Pozdrawiam plantatorów i życzę udanych zbiorów. Widzę, że to chyba jeden z konkurentów sobie z nami nie radzi bo pisze głupoty. Nigdy nie mięliśmy terminu 60 dni w naszym systemie płatności. Najdłuższy okres jaki mamy to 45 dni i płacimy z dostawą do nas 3,10 zł. Przyjmujemy fasolę prosto z pola, Mamy jeden z najsprawniejszych systemów obsługi rolnika. Fasolę kiprujemy z przyczepy, od razu na petkus i na sortownik optyczny. Rolników pozdrawiam jeszcze raz serdecznie, konkurentów również  przy czym widzę, że mamy pod tym nickiem konkurenta nieuczciwego, Uważajcie na ten nick bo chyba pod nim nie będzie konstruktywnego postu. radosław    

  • Thanks 1
Opublikowano

 wie ktoś ile kosztuje maszyna do zbioru fasoli Double Master II

 

Opublikowano

https://photos.app.goo.gl/GuRmEaTJnwYAbjLA8 Dodałem kilka zdjęć. W poniedziałek ma padać zatem cięcie pierwsze przesuwam jeszcze. Na końcu widok jak mi żona przycięła pomidory...

Opublikowano (edytowane)

bDybNX-frqQAdbU6nILWBbaPb90dYodaqgYrvo66
te strąki raczej jeszcze nie do cięcia ale 
KO47f3NkyB9dxS79PBmEbP1RrrXwjC5wQVqIDyF3
to robi wrażenie już do cięcia jak też jeszcze jedno zdjęcie z pozwijanymi liśćmi widziałem.
reszta zależy od pogody i wyczucia co kiedy no i możliwości jak.
Jeszcze "skóra na niedźwiedziu" ale plantacja robi wrażenie udanej. :) 

a pomidory? u mnie zaraza (oczywiście ziemniaczana) zaatakowała nie tylko liście ale i owoce tak że jeszcze nie masz tak źle.

Zauważyłem dopiero teraz wpis z otwartą ofertą skupu od "Sławy" tomaszowskiej. Dzięki za życzenia, u nas Bogu dzięki już po żniwach ale zechcemy odkurzyć fasole bo po pierwsze mamy taką techniczną możliwość i nawet przy okazji zostanie poworkowana a po drugie to tyle w jaśku grud i prochu że wstyd z tym między ludźmi się pokazywać ponadto wiele grudek jest wielkości fasoli i ani to rafą ani wialnią i na optycznym będą się rozbijać w kurz czyli muszę jaką kruszarkę wymyślić na poczekaniu i być może jeszcze raz przez czyszczalnię przepuścić lub reanimować starą sparciałą  płótniarkę albo jaki grawitacyjno bezwładnościowy segregator wykombinować. W tym roku spokojnie się można bawić bo ceny nie powinny spadać tak jak rok temu. No i nie tylko fasole były na polu (właściwie to fasole jak zwykle jako płodozmianowa zapchajdziura :ph34r:) i trzeba resztę pozbierać.

Jeszcze raz dzięki za odważną deklarację skupu i "konkretną" cenę. Udanego handlu.

Pytałem jednego ze znajomych o czerwoną to jeszcze nie ma ceny czyli pozostaję nadal w nieświadomości.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

u nas od wycięcia do młocki kontra leżała na polu chyba osiem dni ale w jakie upały. Doschły praktycznie wszystkie strąki i te które były w cięcie zielone czyli teraz obiecują jakieś grubsze ochłodzenie a co za tym idzie i dłużej będą dosychać i strąki i badyle, 
Strąk nawet jeśli już suchy to przez jakiś czas służy jako ochrona ziaren przed infekcją plesni nawet w deszcz byle byl zdrowy i szczelny. Pleśnie podczas dłuzszej deszczowej pogody pierwej muszą pokonac barierę strąka a ta pergaminowa wyściółka wewnątrz jest nie do przerośnięcia dla grzybni zanim porządnie nie rozmoknie. Z kolei mięsiste strąki w deszcz to żywe jeszcze organy ze wszystkimi mechanizmami odpornościowymi i trochę trzeba aby zegniły. Wystarczy że na dwie trzy godziny obeschną raz na dobę to pleśnie muszą od nowa batalię rozpoczynać.
Jak planujesz to wymłócić? o ile masz już jakiś pomysł :) 

noż do diabla, komary tną mnie w moim własnym domu pierwszy raz w tym roku. Szampon zmieniłem i może trzeba wrócić do starego?

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
10 godzin temu, RadosławSŁAWA napisał:

Witam. Pozdrawiam plantatorów i życzę udanych zbiorów. Widzę, że to chyba jeden z konkurentów sobie z nami nie radzi bo pisze głupoty. Nigdy nie mięliśmy terminu 60 dni w naszym systemie płatności. Najdłuższy okres jaki mamy to 45 dni i płacimy z dostawą do nas 3,10 zł. Przyjmujemy fasolę prosto z pola, Mamy jeden z najsprawniejszych systemów obsługi rolnika. Fasolę kiprujemy z przyczepy, od razu na petkus i na sortownik optyczny. Rolników pozdrawiam jeszcze raz serdecznie, konkurentów również  przy czym widzę, że mamy pod tym nickiem konkurenta nieuczciwego, Uważajcie na ten nick bo chyba pod nim nie będzie konstruktywnego postu. radosław    

to dobrze  że w końcu  odniósł się  do  wpisów  podmiot skupujący   myślę że śladem jego ruszą również inni co  w przyszłości   zapobiegnie spekulacjom.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

"podmioty skupujące" tu się już niejednokrotnie jakoś tam odnosiły o klasie tego akurat świadczy że oficjalnie i we własnym imieniu.
Oczywiście konflikt interesów między producentem a kupującym jest rzeczą naturalną ale ile zbędnych nieporozumień daje oszczędza transparentność i wzajemny szacunek. 
Fajne forum się powoli robi bo i poważni ludzie tu pisują. 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
22 godziny temu, RadosławSŁAWA napisał:

Witam. Pozdrawiam plantatorów i życzę udanych zbiorów. Widzę, że to chyba jeden z konkurentów sobie z nami nie radzi bo pisze głupoty. Nigdy nie mięliśmy terminu 60 dni w naszym systemie płatności. Najdłuższy okres jaki mamy to 45 dni i płacimy z dostawą do nas 3,10 zł. Przyjmujemy fasolę prosto z pola, Mamy jeden z najsprawniejszych systemów obsługi rolnika. Fasolę kiprujemy z przyczepy, od razu na petkus i na sortownik optyczny. Rolników pozdrawiam jeszcze raz serdecznie, konkurentów również  przy czym widzę, że mamy pod tym nickiem konkurenta nieuczciwego, Uważajcie na ten nick bo chyba pod nim nie będzie konstruktywnego postu. radosław    

Nie jestem konkurencją tylko napisałem to co powiedział gość któremu młciłem fasolę, a fasoli nie kiprujesz na petkusa bo musiałby być pod ziemią więc trzeba wiedzieć o czym się pisze.

Opublikowano
12 minut temu, Adam86 napisał:

Nie jestem konkurencją tylko napisałem to co powiedział gość któremu młciłem fasolę, a fasoli nie kiprujesz na petkusa bo musiałby być pod ziemią więc trzeba wiedzieć o czym się pisze.

jak się pisze cenę i termin to trzeba wiedzieć  a nie słyszeć .  ps,   ja jak podaję cenę to wcześniej dzwonię do  skupów . 

Opublikowano (edytowane)
44 minuty temu, Zbyszek3939 napisał:

jak się pisze cenę i termin to trzeba wiedzieć  a nie słyszeć .  ps,   ja jak podaję cenę to wcześniej dzwonię do  skupów . 

A w rzeczywistości wychodzi co innego bo zrobi próbę i mówi że cena niższa. W czwartek woził kumpel po 2,75 brutto kasa za dwa dni. A jak dzwonisz to cenę raczej słyszysz a nie masz gotową na kwicie.

Edytowane przez Adam86
  • Like 1
Opublikowano
31 minut temu, Adam86 napisał:

A w rzeczywistości wychodzi co innego bo zrobi próbę i mówi że cena niższa. W czwartek woził kumpel po 2,75 brutto kasa za dwa dni. A jak dzwonisz to cenę raczej słyszysz a nie masz gotową na kwicie.

to się wszystko zgadza  cenę  3.10   jaką podał  to jest ceną najwyższą  i za termin  45  dniowy  a  w   rzeczywistości  to wygląda nieco inaczej  wszystko zależy od kalibrażu  mimo to  i tak daje wyższą cenę niż inni  skupujący .  no i z przelewem  nie ma najmniejszego problemu  wiem bo sam tam sprzedawałem na wiosnę.

Opublikowano
12 minut temu, Zbyszek3939 napisał:

to się wszystko zgadza  cenę  3.10   jaką podał  to jest ceną najwyższą  i za termin  45  dniowy  a  w   rzeczywistości  to wygląda nieco inaczej  wszystko zależy od kalibrażu  mimo to  i tak daje wyższą cenę niż inni  skupujący .  no i z przelewem  nie ma najmniejszego problemu  wiem bo sam tam sprzedawałem na wiosnę.

I bardzo dobrze niech kupuje niech płaci i życzę jak najwyższej ceny a żniwa fasolowe dobiegają końca.

Opublikowano
Dnia 31.08.2019 o 10:38, RadosławSŁAWA napisał:

Witam. Pozdrawiam plantatorów i życzę udanych zbiorów. Widzę, że to chyba jeden z konkurentów sobie z nami nie radzi bo pisze głupoty. Nigdy nie mięliśmy terminu 60 dni w naszym systemie płatności. Najdłuższy okres jaki mamy to 45 dni i płacimy z dostawą do nas 3,10 zł. Przyjmujemy fasolę prosto z pola, Mamy jeden z najsprawniejszych systemów obsługi rolnika. Fasolę kiprujemy z przyczepy, od razu na petkus i na sortownik optyczny. Rolników pozdrawiam jeszcze raz serdecznie, konkurentów również  przy czym widzę, że mamy pod tym nickiem konkurenta nieuczciwego, Uważajcie na ten nick bo chyba pod nim nie będzie konstruktywnego postu. radosław    

Witam .

Skoro zawitał pan już na forum to proszę o przedstawienie oferty , zaoszczędzi to wszystkim czasu , nam na dzwonieniu -państwu na tłumaczeniu co i jak ? Proszę podać konkretną cenę za fasolę jaś /drobna/czerwona /etc. Jaki kaliber państwo kupujecie (ilość ziaren na 100 gram) , stara/nowa ,terminy płatności, młócone tartką czy bez różnicy , czy odbieracie własnym transportem ? itd. Wszyscy na tym skorzystamy .

Zapraszam także inne firmy skupowe o przedstawianie ofert , każdy na tym skorzysta .

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano

Cholera dawno mnie nie było. Nie przeczytam wszystkiego, nie ma szans,  w czasie siewu i zbioru posty co 15 minut. Ciekawe komu z Was młóciliśmy fasolę masterem, bo od zeszłego poniedziałku  parę ha zrobiliśmy i jeszcze nie koniec.  Pogoda wytrzymała do dziś w gm. Hrubieszów i Horodło, więc myślę, że skończymy. Ktoś jeszcze chciał wycinać, dzwonił, gdzieś jeszcze stoi na pniu czerwona, bo zielona 😏, to współczuję bo prognozy słabe i zmiana fazy księżyca, więc może być pozamiatane, ale kto wie, nieraz do połowy września kropla nie spadła.

Nikt w okolicy nie młóci już żadnymi przeróbkami, nawet tacy co mają  swoje bizony czy classy specjalnie przerobione pod fasole. Jeszcze Case widziałem coś tam dłubał a reszta tylko Master. Ale jak będzie mokry sierpień to bizon wróci do łask, jak trzeba będzie łapać co się da w pogodę. 

Jakby ktoś z Was jeszcze na Mastera czekał, to prośba  o odsunięcie pokosów od poprzeczek do zawracania, im dalej tym lepiej i wszyscy na tym skorzystamy, bo mam wrażenie, że część rolników pozbawiona została mózgu, jak pokos zaczyna się albo kończy na drzewie albo rowie a potem zdziwienie.

Z pola do młócenia raz zjechałem, a z pola do wycięcia już dwa razy.

A zauważyłem, że  pan Hojda tylko patrzy na towar, widzi po Masterze i zabiera po 2,8 a kasa na drugi dzień (bynajmniej u mnie), więc tak trochę średnio ale z zyskiem. Na wszelki wypadek kilka ton zostaje na grudzień, może styczeń.

I jeszcze jedno odnośnie uprawy - grzybówka to podstawa. Moja fasola, która rosła przy krajówce, gdzie nigdy fasoli nie było wyglądała jak po ataku grzybowym, bo ja myślałem, że jak pole świeże to nie trzeba pryskać. 12 % odpadu. Widziałem fasole białe jak mąka po dwóch opryskach Pictorem 400SC.

A jeszcze coś - dostanę mandat za używanie środków niedopuszczonych w fasoli, coś Puławy znalazły, nie wiem jeszcze co, ale pszczół nie wytrułem. Skoro Puławy znalazły pozostałości, to znaczy że to zjadamy 🤔

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

rykoszet, bo w okolicy się komuś pszczoły przekręciły i wszczął dochodzenie. to przewąchali wszystko co im się nawinęło
ta, bo uwierzę... wykryli, te łajzy soli w wodzie morskiej nie wiem czy potrafią wykryć, poczytali to forum ;) 

 

Edytowane przez dysydent
  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v