Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, dysydent napisał:

w tym roku jeszcze w okolicy nie widziałem siewu bezorkowego gdy te dwa czy trzy lata temu większość

jak to mówią - "wróć!"  bo właśnie sobie z przejażdżki rowerowej wróciłem w sumie to lustracji jak glifosat z MCPA na jednym polu działa i pojawiły się i zasiewy rzepaku w charakterystyczne rowki tylko że w uprawione pole a nie bezpośrednio w ścierniska

to tak tylko gwoli precyzji i rzetelności informacyjnej bo tak po prawdzie nie spodziewam się by to kogokolwiek jakoś szczególnie interesowało

Pomieszania zaś odczucia pór roku można dostać jak stoisz obok kilkuhektarowej działki rosnącego nieściętego jaśka a kilka pól dalej widzisz kombajn kopiący buraki cukrowe
ot taka ciekawostka
z wiadomych przyczyn zdjęcia poskąpię bo nie moje pola

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Siedzacybyk napisał:

zawsze sialem orkowo rzepak, ale w zeszlym roku zglosilem jako bezorkowy. zaplanowalem talerzowka-trzybelkwiec -talerzowka i siew. slome zawsze zostawiam. pojechalem tfzybelkowcem i juz wiedzialem ,ze w ta slome i super susze jaka mielismy w zeszlym roku nie zasoeje tego. zadzwonilem do goscia ze strip tillem by mi to zasial. niestety, traba powietrzna z gradem mocno mi wytlukla, ale 3 t zostaly. mysle,ze plon byl podobny do orkowego. natomiast wschody idealne. jesli mialbym orac, nawozy, siew, z doplata 2 pkt to wole strip till. praktycznie w orce koszt zeowna sie z 2 pkt doplaty, a w strip tillu musze doplacic 200 zl. ale tydzień pracy mi odpadl, a to dla mnie wazne, bo pracuje. natomiast mozna byloby trzybelkowcem, ale w takiej suszy sloma mocno ograniczy wschody, balem sie, odpuscilem. w tym wypadku kosztowo byloby fajnie, 4.pk, a kosztow ok 200 zl. no coz, brak odwagi 😪

Hmmm a jakie gleby? W ilosci slomy na wierzchu najwieksza role odgrywa kombajn i jego sieczkarnia potem rodzaj gleby bo im lżejsza tym lepiej wymieszane. U mnie po kombajnie talerzowka potem przed samym siewem trzybelkowy i siew agregatem z brona aktywna. A brona lubi wyciagnac troche slomy a mimo to tak to wygladalo. Gdyby zamiast brony aktywnej byla talerzowka to jeszcze mniej by bylo.


IMG_20240827_222954.jpg

Tak powschodzil. Wczoraj tydzien minal od siewu. Tu niestety rzepak był 2 lata temu i juz jakies samosiewy powychodziły i nawet za gesto pewnie bedzie. Tydzien po siewie a juz sie trafiaja rosliny z 1 para lisci wlasciwych 🙈

IMG_20240901_180937.jpg

 

Sialem na usludze po "orce" to bylo wiecej slomy na wierzchu niz u mnie w bezorce i bez problemu moglby to chlop zglosic na bezorkową uprawe 😂

 

 

 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

w tym roku nawe niesprobowalem, bo nie moglem byc na miejscu. w zeszlym roku wygladalo u mnie masakrycznie. slomy w ciul,ale ja nie dam rady zaglebic trzybelkowca ponizej 25 cm.tak na 23 moge jechac i to 3 biegiem ( zetor 12045). tu masz racje,w zeszlym roku sieczkarnia byla tepa,w tym ostre noze. teraz nizej kosilem, to tez by duzo dalo. ziemie mam brunatno plowe, lekkie, glina spiaszczona,latwa w uprawie, 3b-4a. jesli w nast roku jeszcze go zasieje, sprobuje na kawalku. u ciebie wyglada to b ladnie.

Opublikowano (edytowane)

Ja tez gleboko nie ryje. U mnie idzie na +-20cm. A to tez jest warunek, ze musi byc wykoszone przy samej ziemi. Nie na darmo sie mowi, ze uprawa bezorkowa zaczyna sie juz od kombajnu i to jest prawda. Tez to juz sprawdzalem i nawet mialem kawalek gdzie byla zebrana sloma ale bylo koszone w przysłowiowe "kolano" to mimo zebranej slomy bylo jej duzo na wierzchu. Byl tez kawalek ze zebrana i skoszona przy ziemi to tam bylo juz jak zaorane. A teraz juz nie ma po co zbierac slomy i wszystko zostaje od kilku lat to sieczkarnia zawsze jest zadbana i nisko koszone i wlasnie wychodzi to bardzo ladnie.

Na tym zdjeciu jest dzialka na ktorej pszenica dala 10,2t/ha wiec słomy to tam bylo az sie tez troche obawialem przy pierwszej uprawce ale finalnie wyszlo bardzo ladnie

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
5 godzin temu, dysydent napisał:

jak to mówią - "wróć!"  bo właśnie sobie z przejażdżki rowerowej wróciłem w sumie to lustracji jak glifosat z MCPA na jednym polu działa i pojawiły się i zasiewy rzepaku w charakterystyczne rowki tylko że w uprawione pole a nie bezpośrednio w ścierniska

to tak tylko gwoli precyzji i rzetelności informacyjnej bo tak po prawdzie nie spodziewam się by to kogokolwiek jakoś szczególnie interesowało

Pomieszania zaś odczucia pór roku można dostać jak stoisz obok kilkuhektarowej działki rosnącego nieściętego jaśka a kilka pól dalej widzisz kombajn kopiący buraki cukrowe
ot taka ciekawostka
z wiadomych przyczyn zdjęcia poskąpię bo nie moje pola

No tak długiego okienka pogodowego na młócenie fasoli jeszcze nie było w mojej pamięcią prognozy na 2 tyg po 30 stopni bez deszczu ,gorzej że wschodami rzepaku,i do jeczmienia zimowego nie wiadomo kiedy się przymierzać czy siać w tą suchote czy czekać na deszczowe dni tylko kiedy one bedą

Opublikowano (edytowane)

A ja z jeczmienia rezygnuje w pierwszym roku fajnie wyszedl około 9 ton w tym max 6 było A i cena słaba już chyba wolę te pszenice zasiac i w tym roku mialem po fasoli jęczmień w tamtym po pszenicy 

Edytowane przez rolnik039
Opublikowano
33 minuty temu, Michciubar napisał:

No tak długiego okienka pogodowego na młócenie fasoli jeszcze nie było w mojej pamięcią prognozy na 2 tyg po 30 stopni bez deszczu ,gorzej że wschodami rzepaku,i do jeczmienia zimowego nie wiadomo kiedy się przymierzać czy siać w tą suchote czy czekać na deszczowe dni tylko kiedy one bedą

Z jęczmieniem czekać spokojnie do końca wrzesnia/do 10.10 to tak na luzie.. później troche pewnie też by wyszedł bo zapowiadają cieplą jesień i jakieś większe opady dopiero w listopadzie. We wrześniu ma być lipa z deszczem. 

Opublikowano (edytowane)

Czyli to samo co rok temu. Tez jak zasialem rzepak to ani kropli do konca wrzesnia i tez wtedy pol wrzesnia bylo po 30 stopni. Pamietam, ze zasialem po kukurydzy pszenice 15 pazdziernika to bylo tak cieplo, ze samosiewy kukurydzy wschodzily. Bardzo podobna jesien sie zapowiada. Czyli pszenice w tym roku tez wczesniej niz pazdziernik nie ma co siac. W tamtym roku zasialem na poczatku pazdziernika i bylo idealnie

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

No ta ja jedną zasiałem 25 września i trochę była żółta nie dużo ale była ci co wczesno sieli to praktycznie całe pole mieli a później po dyniach zasialem około 15 października to ładnie zielona była 

Opublikowano

Przedewszystkim czas bo powój ma długie korzenie i zamiast 3 tygodni trzeba czekać 5 tygodni i raczej nie dodawać  siarczanu amonu bo ten tylko opala po wierzchu zielsko a szybkie działanie siarczanu amonu nie pozwala dotrzeć temu agrosarowi do głębszych korzeni , to samo z perzem .Tutaj chodzi raczej o jak najdłuższy okres działania .

Opublikowano
23 minuty temu, rolnik039 napisał:

Czym zwlaczyc powój polny w sciernisku ? Dałem 5l agrosaru no ale powoju nie wzięło chwastoxem poprawic albo czymś? Szarłat wzięło itp 

Za rok tego nie zniszczysz bo to długie korzenie ma i na jednej dzierżawie 2 lata z nim walczyłem a pole po porzeczce czarnej było. Z glifo to duże dawki i kilka razy.

Opublikowano (edytowane)
51 minut temu, rolnik039 napisał:

Czym zwlaczyc powój polny w sciernisku ? Dałem 5l agrosaru no ale powoju nie wzięło chwastoxem poprawic albo czymś? Szarłat wzięło itp 

wyczekaj aż podrośnie tak gdzieś do końca września może trochę wcześniej i mieszanina glifosatu z MCPA lub z MCPA i dikambą (chwastox turbo) w dawkach jak na ozime pszenice jeśli był ten glifosat to ew uzupełnić do dawki tych (jak wyżej piszą) 8l/ha 360-tki
raz mi się udało skasować powój podobnym miksem w jeden rok na ściernisku tylko warunek - chwastoxy w temperaturach poniżej 15 stopni praktycznie nie działają i trzeba w ciepłych kilka dni trafić po zabiegu żeby były z 5 chociaż z temperaturami maksymalnymi chociaż powyżej tych 18 stopni no i ten powój powinien być stosownie odrośnięty co w tym roku ... on bardzo lubi sucho i gorąco to może Ci się udać w jeden rok to wytępić choć mało to prawdopodobne aby całkowicie

Oczywiście zakładam że nic ozimego nie planujesz na tym polu i pod ew fasolę czy inne w czym nie ma chemii na to pieruństwo

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
3 minuty temu, ziutek92 napisał:

Panowie i panie mam fasolę taką trochę wymazana jakby kurz się do niej przykleił co z tym fantem zrobić 

IMG_3913.jpeg

Szukaj skupu z polerka albo trociny betoniarka i jazda

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, ziutek92 napisał:

Panowie i panie mam fasolę taką trochę wymazana jakby kurz się do niej przykleił co z tym fantem zrobić 

 

Beanpol Hostynne oraz w Łaszczowie (zapomniałem nazwy firmy) mają maszyny polerki to fasoli i usługowo czerwoną "polerowali" z kurzu ale czy umazanego błotem na mokro jaśka te ustrojstwa poradzą to pewnie sam personel tych firm na pewno nie wie i nie spróbujesz to się nikt nie dowie
Może od ub r ktoś jeszcze sobie polerkę fundnął i nie wiem o tym nie mniej zwrot kluczowy - "polerowanie fasoli"

to było zmieszane z mokrym błotem w omłot czy niedoschły liść i badyl i z soku rozpuszczalnik dla ziemi zrobiły że tak umorusało?

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Psianka nie zaschnie tylko owoce zrobią się czarne i przy omlocie puszcza sok i robi się właśnie taki bigos.Temat przerabiałem 3 lata temu na jednym polu.Laszczow lub Hostynnne sprawę załatwi. 3lata temu doliczyli 30gr do przebierania .Od tamtej pory jadę dualem i temat psianki zamknięty 

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v