Podnośnik podnosi ale wywrot nie działa Zetor 7045
Przez
xxYoungDudekxx, w Układ hydrauliczny
-
Podobna zawartość
-
Przez ziooober88
Witam, posiadam Zetora 7211 wczoraj zakleszczyła mi się w nim skrzynia. Po odkleszczeniu stwierdziłem, że wymienię olej i filtry. Wymieniłem filtr olejowy i do tego wyczyściłem filtr magnesowy przy pompie. Zalałem nowy olej, podpiąłem glebogryzarkę i pojechałem na pole. Chcąc podnieść maszynę podnośnik nie reagował. Stwierdziłem, że jest mało oleju. Dolałem oleju i podniósł później po przejechaniu kawałka znowu nie chciał podnosić ale oleju jest odpowiedni stan. W pewnym momencie podniósł i zjechałem do domu. W trakcie powrotu podnośnik zaczął opadać. I raz na 20 razy podniesie podnośnik. Jak włączę kiprowanie przyczepy to na wyjściach nie pojawia się ciśnienie. Co może być nie tak? Gdzie leży problem? Czy przy odkleszczaniu coś przestawiłem? Dodam, że musiałem ściągać całą pokrywę skrzyni żeby go odkleszczyć.
-
Przez mateuszpac42
Mam problem w Ares 610RX na początku padło wspomaganie i z podnośnikiem problem później kręciłem paszowoz i ciągnik zgasł i nie wgl ciśnienia . Co to może być z góry dzięki za odp
-
Przez Tomek1772
Witam
posiadam zetora 5211 i mam problem z wywrotem przyczepy. jak podłączam przewód hydrauliczny pod gniazdo przyczepa podnosi die i opuszcza a po chwili zatrzymuje się i nie działa w żadna stronę, słychać ze pompa nie da rady popchnąć oleju.
tak samo dzieje die jak podłączam na krótko dwoma przewodami siłownik dwustronnego działania chodzi luźno inpo chwili stop. Dopiero jak odkręcę krocce i spuszczę ciśnienie działa
wymienilem gniazdami wtyczki na nowe i nie pomaga
podnosnik działa bez zastrzeżeń
-
Przez SebastianP
W zetorze 7011 mam podpięty tur pod przerobiony dekiel od pompy. W wakacje została wymieniona pompa hydrauliki na nową i od tego momentu co miesiąc pęka mi napęd od pompy (na tym sprzegielku kołowym.) Już nie wiem co mam robić....
-
Przez tombien
Podnośnik w moim Zetorze od jakiegoś czasu zachowuje się dziwnie. Gdy zaczepię coś cięższego to po rozgrzaniu na podniesionych ramionach opuszcza trochę i podnosi z powrotem do góry. Po prostu "faluje" maszyną na podnośniku. Po opuszczeniu ramion słychać w środku obudowy podnośnika specyficzne brzęczenie-syczenie. Po wyłączeniu pompy dźwięk ustaje. Gdy zostawię podniesione ramiona w górze i zgaszę silnik to powoli się opuszczają. Szukałem informacji na ten temat ale zdania się różne: rodzielacz lub oringi w nim, zespół tłoka z cylindrem lub zawór przeciążeniowowy lub filtr oleju. Czy ktoś zna 100% procentową przyczynę tego zachowania?
Drugie pytanie: Żeby dotrzeć do rozdzielacza trzeba kabinę ściągać?
-