escha

Coś tu nie gra. Ten syf to musiałby być betonem lub zaschniętym klejem jak 120 bar go nie wypchnęło. A po drugie to byłoby słychać wycie pompy hydraulicznej a nawet zmianę pracy silnika. Nie przedstawiłeś wszystkich objawów i dlatego są takie rozbieżności.

Zacznij od wyczyszczenia filtra oleju. To jest takie ,,okrągłe" z boku z prawej strony przy skrzyni biegów.

Sprawdź zawory przelewowe rozdzielaczy. W tych zaworach jest taki mały otwór i jak będzie zatkany małym ,,paprochem" to cały olej pójdzie na przelew. W cyklopie są dwie wersje z rozdzielaczem strumienia oraz bez rozdzielacza strumienia. Spróbuj pociągnąć jednocześnie rozdzielacz trzy sekcyjny oraz od łap i obrotu. Jak coś zadziała to będzie wina rozdzielacza strumienia.

Lepszym rozwiązaniem byłaby kamerka. Nawet nie trzeba odwracać głowy.

Być może za mały skok pompy hamulcowej. Rozłącz pedały i sprawdź luz na tej ,,śrubie" co popycha tłoczek.

Zobacz na florimex. pl

Kiedyś miałem problemy z sześdziesiątką to porozcinałem kolektor wodny i do góry wspawałem rurki. Po nalaniu wody oraz ściągnięciu paska okazało się która głowica była wadliwa. Spotkałem się również z takim przypadkiem że dmuchało pomiędzy głowicą a tulejką wtryskiwacza. Powodzenia w szukaniu.

Przeczytaj mój post ze zrozumieniem. Zadałeś pytanie to odpowiadam. Nie musisz tego robić, ale problemu nie rozwiązałeś.

Przyciął się dzielnik strumienia w rozdzielaczu, albo rozsypało się sterowanie rozdzielaczem. Spróbuj belka podnosnika coś ciężkiego podnosić i rownoczesnie dżwignię na kiprowanie.