SebastianP

Zetor 7011 problem z napędem pompy.

Polecane posty

SebastianP    2
W zetorze 7011 mam podpięty tur pod przerobiony dekiel od pompy. W wakacje została wymieniona pompa hydrauliki na nową i od tego momentu co miesiąc pęka mi napęd od pompy (na tym sprzegielku kołowym.) Już nie wiem co mam robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco512    1003

Rozdzielacz jest dobrze podłączony? Olej i przewody nie grzeją się? Pompa nie wydaje dziwnych dźwięków przy pracy ładowaczem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2
robert1226 napisał:

A ten dekiel to masz swój ten co był czy inny dorabiany.

Tak już było, jak kupiłem traktor. Pracowałalem nim tak 2 lata bez problemu. Ładowacz działał dobrze, ale pompę hydrauliki trzeba było dać nowa. Na manometrze podpiętym pod kiper pokazał na starej pompie 40 barów. No i od tego mometu zaczęła się męczarnia. Nawet węże dałem grubsze, bo myślałem, że przeplyw jest mały.


jaco512 napisał:

Rozdzielacz jest dobrze podłączony? Olej i przewody nie grzeją się? Pompa nie wydaje dziwnych dźwięków przy pracy ładowaczem?

Olej normalnie. Przewody się nie grzeja, rozdzielacz działa wzorowo. Pracujesz sobie normalnie i nagle cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceres2    44

Musisz założyć normalnie bo pod dekiel nie działa zawór bezpieczeństwa i każdy podskok ciągnika z turem pod ciężarem normqlne ...musi coś pęknąć.

A jak dałeś grube węże to jeszcze gorzej bo  cienkie węże kryzują uderzenie.

A w rozdzielaczu masz zawór bezpieczeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2
Ceres2 napisał:

Musisz założyć normalnie bo pod dekiel nie działa zawór bezpieczeństwa i każdy podskok ciągnika z turem pod ciężarem normqlne ...musi coś pęknąć.

A jak dałeś grube węże to jeszcze gorzej bo  cienkie węże kryzują uderzenie.

A w rozdzielaczu masz zawór bezpieczeństwa?

Rozdzielacz od tura jakiś indyjski. Zawór mam tylko ten na pokrywie. Tylko dlaczego prędzej pracowało pięknie, a teraz takie dziwne rzeczy się dzieją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceres2    44

Teraz masz mocniejszą pompę a wcześniej pompa mieliła i gubiła.

Pewnie była już nieszczelna

W nowych turach są takie akumulatory olejowe i one to uderzenie przejmują może to by pomogło pewnie tak tylko to jest drogie wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2

https://skraw-met-dystrybucja.pl/zestaw-3-sek-do-tura-rozdzielacz-joystick-linki-p-644.html?gclid=CjwKCAiA-P-rBhBEEiwAQEXhHyJwqZ7ZHU7EW3DuS7gsOKcdJDyRaWXr0jCWZOffx2fVbDDZy_I7axoChNoQAvD_BwE Zawory bezpieczeństwa, to te rurki siwe przy rozdzielaczu? Mój hindus takich nie ma. Ma zasilanie, powrót, i przelew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceres2    44

Te rurki są osłoną mocowania linek od dzojstika i regulacja- zawór jest raczej za nimi.

A siłowniki do podnoszenia tura jakie masz? Jednostronnego działania czy dwu?

Ojj noc masz z głowy...jak masz jednostronne to suwak w rozdzielaczu też taki musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2

Główne są jednostronne. Nocke i tak mam z głowy bo do pracy idę na 22 😁. No ale z tego co widziałem przy rozbiórce pompa tloczy olej przez zawór bezpieczeństwa, następnie idzie do rozdzielacza tura i wraca zasilić plecak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco512    1003

Jeśli masz jednostronne siłowniki to  w rozdzielaczu ładowacza powinna być sekcja nurnikowa,  albo bypass zrobiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2
jaco512 napisał:

Jeśli masz jednostronne siłowniki to  w rozdzielaczu ładowacza powinna być sekcja nurnikowa,  albo bypass zrobiony

Jest bypass Kurcze nie wiem jak tu fotkę wstawić.


I jeszcze spytam. Bypass z rozdzielacza tura ma wracać do pokrywy aby zasilić plecak? A powrót ma wrócić wolnym spływem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceres2    44

Bajpas jest na rozdzielaczu na powrocie jutro w dzień zrobię zdjęcie tego bajpasu i Ty też kurne zrób- później naciśnij spinacz aby dodać plik i dodaj zdjęcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2

IMG_20231116_160801.jpg

IMG_20231116_161140.jpg

19 godzin temu, Ceres2 napisał:

Bajpas jest na rozdzielaczu na powrocie jutro w dzień zrobię zdjęcie tego bajpasu i Ty też kurne zrób- później naciśnij spinacz aby dodać plik i dodaj zdjęcie...

Pisałem w aplikacji AF a tam nie ma możliwości dodania foty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceres2    44

Bajpas powinien wracać w wąż powrotu z rozdzielacza a nie wiem gdzie masz podłączony powrót.

Zaraz ogarnę zdjęcie.

U mnie tak to idzie w powrót.

20231219_171931.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2

Z bajpasu wraca do pokrywy, żeby zasilić plecak. A powrót jest podpięty pod korek spustu w pokrywie pompy(wolny spływ)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raven18    162

Nie możliwe by było tak podłączone bo podnośnik by nie działał, i w ogóle bez sensu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2
17 minut temu, raven18 napisał:

Nie możliwe by było tak podłączone bo podnośnik by nie działał, i w ogóle bez sensu 

1 zasilanie. 2 wraca do pokrywy na zasilanie plecaka. powrót jest podpięty pod korek spustowy w pokrywie pompy

IMG_20231116_161020.jpg

Mam zrobić tak jak kolega wyżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco512    1003

P-zasilanie z pokrywy, T powrót wolny spływ do korka w skrzyni N- powrót oleju do pokrywy pompy, do tego króciec od sekcji ma być podłączony na wolny spływ T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raven18    162

Nie wiem jak to działa ale nie powinno 🙃 w tym rozdzielaczu w ogóle jest wyjście N? 

Powinieneś podłączyć jak Ceres ale dodatkowo z wyjścia N podłączyć zasilanie pokrywy 

Edytowano przez raven18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2
jaco512 napisał:

P-zasilanie z pokrywy, T powrót wolny spływ do korka w skrzyni N- powrót oleju do pokrywy pompy, do tego króciec od sekcji ma być podłączony na wolny spływ T

raven18 napisał:

Nie wiem jak to działa ale nie powinno 🙃 w tym rozdzielaczu w ogóle jest wyjście N? 

Powinieneś podłączyć jak Ceres ale dodatkowo z wyjścia N podłączyć zasilanie pokrywy 

Jedyne oznaczenie na tym rozdzielaczu to ta strzałka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raven18    162

Na 2 powinien być bajpas do powrotu Tank - zbiornik a ty tam masz zasilanie plecaka. Może to jakiś egzotyczny rozdzielacz ale stawiam że coś było modzone i jak opuszczasz tura daje tam ciśnienie, blokuje pompę i rozwala napęd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SebastianP    2

Najgorsze jest to, że w tym rozdzielaczu nie mam żadnych wolnych korków


Czyli w moim wypadku może być tak, że gdy opuszczam ramię tura, to ciśnienie oleju idzie w bajpas (lepiej by było, aby szkło na wolny spływ). A jak podłącze powrót (który teraz idzie do wolnego spływu), do zasilania plecaka, a bajpas pod wolny spływ, to będzie to działać (podnośnik/wywrot-bedzie miało zasilanie)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez xxYoungDudekxx
      Dzień dobry, posiadamy Zetora 7045 4 dni temu woziliśmy nim kiszonkę baloty i obornik spychaliśmy dzisiaj go odpliliśmy tur podnósł ale opuściliśmy go na chwilę na dół i nie chce podnosić już wcale, pompa jest nowa tego lata zakładana w ogóle jak się trzyma dźwignię od wywrotu to nie słychać żeby pompa się odzywała. Był mróz czy mógł się zamrozić olej? Dodam jeszcze że z przystawki tylnego mostu od napędu cieknie strasznie wolno olej, dolewaliśmy olej i nic. Czy miał ktoś taki problem? Czekam na odpowiedzi
    • Przez ziooober88
      Witam, posiadam Zetora 7211 wczoraj zakleszczyła mi się w nim skrzynia. Po odkleszczeniu stwierdziłem, że wymienię olej i filtry. Wymieniłem filtr olejowy i do tego wyczyściłem filtr magnesowy przy pompie. Zalałem nowy olej, podpiąłem glebogryzarkę i pojechałem na pole. Chcąc podnieść maszynę podnośnik nie reagował. Stwierdziłem, że jest mało oleju. Dolałem oleju i podniósł później po przejechaniu kawałka znowu nie chciał podnosić ale oleju jest odpowiedni stan. W pewnym momencie podniósł i zjechałem do domu. W trakcie powrotu podnośnik zaczął opadać. I raz na 20 razy podniesie podnośnik. Jak włączę kiprowanie przyczepy to na wyjściach nie pojawia się ciśnienie. Co może być nie tak? Gdzie leży problem? Czy przy odkleszczaniu coś przestawiłem? Dodam, że musiałem ściągać całą pokrywę skrzyni żeby go odkleszczyć.
    • Przez mateuszpac42
      Mam problem w Ares 610RX na początku padło wspomaganie i z podnośnikiem problem później kręciłem paszowoz i ciągnik zgasł i nie wgl ciśnienia . Co to może być z góry dzięki za odp 
    • Przez Tomek1772
      Witam
      posiadam zetora 5211 i mam problem z wywrotem przyczepy. jak podłączam przewód hydrauliczny pod gniazdo przyczepa podnosi die i opuszcza a po chwili zatrzymuje się i nie działa w żadna stronę, słychać ze pompa nie da rady popchnąć oleju.
      tak samo dzieje die jak podłączam na krótko dwoma przewodami siłownik dwustronnego działania chodzi luźno inpo chwili stop. Dopiero jak odkręcę krocce i spuszczę ciśnienie działa 
      wymienilem gniazdami wtyczki na nowe i nie pomaga 
      podnosnik działa bez zastrzeżeń 
    • Przez tombien
      Podnośnik w moim Zetorze od jakiegoś czasu zachowuje się dziwnie. Gdy zaczepię coś cięższego to po rozgrzaniu na podniesionych ramionach opuszcza trochę i podnosi z powrotem do góry. Po prostu "faluje" maszyną na podnośniku. Po opuszczeniu ramion słychać w środku obudowy podnośnika specyficzne brzęczenie-syczenie. Po wyłączeniu pompy dźwięk ustaje. Gdy zostawię podniesione ramiona w górze i zgaszę silnik to powoli się opuszczają. Szukałem informacji na ten temat ale zdania się różne: rodzielacz lub oringi w nim, zespół tłoka z cylindrem lub zawór przeciążeniowowy lub filtr oleju. Czy ktoś zna 100% procentową przyczynę tego zachowania?
       
      Drugie pytanie: Żeby dotrzeć do rozdzielacza trzeba kabinę ściągać?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj