dariusz86

Jaki wąż do opryskiwacza Biardzki

Polecane posty

dariusz86    21

Cześć,

Mój opryskiwacz już parę latek ma. Co prawda zawsze jest garażowany i nigdy nie trzymam go pod chmurką ani na słońcu, zawsze jest chowany to jednak węże które są od nowości już mocno zesztywniały. W miejscach gdzie się składa belka, po rozłożeniu, te zagięcia już nie chcą się prostować, musiałem je szczypcami lekko rozgniatać bo coś takiego pogarsza przepływ cieczy. Tak czy inaczej, węże już proszą się o wymianę. I teraz moje pytanie do Was. Jakie węże polecacie kupić. Konkretnie chodzi mi o firmę. Zależy mi aby to było wytrzymałe no i plastyczne w miarę. Wiecie może czemu jest taka opinia, że węże do opryskiwacza to tylko czarne? Już kilka razy coś takiego słyszałem, że żadne żółte, żadne pomarańczowe, tylko czarne. A większość właśnie jakie spotykam są koloru żółtego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

dziwne rzeczy tu opowiadasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

że aż tak zesztywniały i się załamują... w moim tak się nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

Jutro zrobię zdjęcie jak nie zapomnę to sam zobaczysz jak wyglądają u mnie węże po rozłożeniu beli, jak są pozaginane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris91    3041
Napisano (edytowany)

U nas opryskiwacz chyba 25 lat ma i przewody nie zaginają się, a są zwykle białe od nowości 👀👀👀 Jak chcesz wymienić to na te paliwowe zbrojone i będziesz miał na wieki wieków 👀

Edytowano przez kris91

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

To nie wiem, może poprzedni właściciel opryskiwacza coś wymieniał i założył jakieś chińczyki. Są w każdym razie czarne i na żadnym nie ma kompletnie żadnego napisu, nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Może były założony zwykły ogrodowy  

A ile lat ma opryskiwacz ja mam żółte węże i po 5 lat nic im nie jest i dokupiłem całą taką rolkę  http://twojopryskiwacz.pl/waz-do-srodkow-ochrony-roslin-srednica-wewn-12-5mm-50m-p-15.html bo przerabiałem z 3 na 5 sekcji  

Edytowano przez przybyslawice5211

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 minuty temu, dariusz86 napisał:

Jutro zrobię zdjęcie jak nie zapomnę to sam zobaczysz jak wyglądają u mnie węże po rozłożeniu beli, jak są pozaginane. 

 

1 minutę temu, dariusz86 napisał:

To nie wiem, może poprzedni właściciel opryskiwacza coś wymieniał i założył jakieś chińczyki. Są w każdym razie czarne i na żadnym nie ma kompletnie żadnego napisu, nic. 

no chyba że ktoś wymienił na jakieś badziewne... tylko czemu?

mam te żółte. opryskiwacz ma już pewno ze 20 lat i węze normalne... miekkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

Wiesz co, nie wiem ile on ma lat. Ja go mam od 2015r i to jest jeszcze ten biradzki z okresu kiedy produkowali opryskiwacze z żółtymi zbiornikami. Bo teraz są już niebieskie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

może jaka wadliwa partia... wymień te kawałki na składaniu i po problemie... myślę że w sklepie z częściami rolniczymi jakiś wąż poleca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21
Napisano (edytowany)

Nie mam niestety teraz jak go rozłożyć ale specjalnie poszedłem i zrobiłem zdjęcia. Zobaczcie sobie jak jest spłaszczony. I myślicie że po rozłożeniu belki to się rozprostuje? Otóż nie, nie rozprostuje się. Jest twarde jak cholera i jak pryskałem to takimi kleszczami go formowałem.

IMG_0695.JPG

IMG_0694.JPG

Edytowano przez dariusz86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

to jakiś młody pryskacz, ale faktycznie załamane. jednak moim zdaniem nic nie trzeba robić... tędy płynie ciecz i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

I jak patrzyłem w innych opryskiwaczach to te węże normalnie idzie palcami ścisnąć a to moje dziadostwo jest jak skała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yaro_1    132

jeśli już chcesz je zmieniać to zmień na węże do środków ochrony, w moim biardzkim z 2012 są żółte, nie miałem potrzeby ich ruszać, załamań też nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

No właśnie ja też widziałem że biardzki daje żółte węże a te są czarne stąd wniosek że były zmieniane. Dlaczego? Nie wiem. Może poprzedniemu właścicielowi coś je pocięło. Ja już miałem sytuacje że mi w rozsiewaczu szczury ponadgryzały węże hydrauliczne. Oczywiście nie przegryzły ich bo są zbrojone ale wierzchnią warstwę gumy pocięły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad_Duda    83
Napisano (edytowany)

Takie przewody twardnieją i się zaginają po kontakcie z paliwem- trąca swoje właściwości. Może poprzedni właściciel coś kombinował lub rozlewał cos innego niż woda ze środkami.

Edytowano przez Konrad_Duda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

Może, trudno to teraz powiedzieć :|. Zamówię chyba przewody firmy Agroplast. Oni produkują całkiem niezłe głowice to może i przewody mają dobre. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tracker    663

Mam Pilmeta 312h z 1989 r. od zawsze na dworze i wymieniłem z 2 odcinki przewodów między rozpylaczami, część przewodów grubszych jest już spękana, w dwóch miejscach gdzie puszczały to ścisnąłem objemką i dają radę.

 


Bóg Honor Ojczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2405
dariusz86 napisał:

Może, trudno to teraz powiedzieć :|. Zamówię chyba przewody firmy Agroplast. Oni produkują całkiem niezłe głowice to może i przewody mają dobre. 

moge polecic agroplasta u mnie 6 lat i jak nowe a caly sezon stoi na dworze


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariusz86    21

Tak, już zamówiłem. I wymieniam wszystkie. Ja nie wiem co to jest u mnie założone i czy to w ogóle wąż do oprysków bo wygląda dziwnie. Na żadnym kawałku nie ma nawet odrobiony napisu aby sprawdzić co to jest. Nie jest to jakiś olbrzymi koszt bo za rolkę 25m zapłaciłem 150zł a będę miał już spokój pewnie do końca dni tego opryskiwacza. Nie będę dziadostwa robił i łatał odcinkami. Tak mógłbym robić jakby to kosztowało kilkaset złotych ale nie 150. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Vril
      Witam
       
      Chciałbym Was poinformować że już zaczeli wypłacać dopłaty -ja wczoraj dostałem
      Kasa na koncie więc postanowiłem ją zainwestować w opryskiwacz i tu prośba do Was o poradę który wybrać .
      Założenie jest takie że opryskiwacz ma mieć zbiornik 1500-1600 l i belke 15m pracować na powierzchni 60 ha x średnio 4opryski na ha daje nam
      240 ha rocznie.
       
      Znalazłem takie oferty:
       
      Krukowiak -Apollo wesja standart ok. 33000 brutto
       
      Pilmet wersja -1600 + pełna hydrałlika i elektryka zaworów ok.54000 brutto
       
      Bury Pelikan FUll wypas (pełna hydrałlika i elektryka zaworów ) ok.44000 brutto
       
      Dodam że jestem na vacie więc sobie go odlicze.
       
      Proszę Was o porade bo mam mętlik w głowie i nie chcę kupić bubla
       
      nikt nic nie poradzi ?
    • Przez klocek1231
      Witam.  Szukam dla siebie opryskiwacza na 20ha. Interesuje mnie tak jak w temacie brandi, Promar lub Biardzki.  Pojemność 1200 litrow przyczepiany,  szerokość 12m. Co powiecie na temat tych maszyn?  żadne bardziej markowe niestety nie wchodzą w grę z uwagi na ograniczone środki finansowe. Proszę o pomoc w wyborze i opinie 
      Pozdrawiam 
    • Przez Moscov
      Witam, nie działa mi mieszadło w opryskiwaczu Pilmet (kołowy 2000l) Po zakupie rozdzielacz wymieniony na nowy (identyczny) podłączony tak samo, pompa również nowa. Problem dalej występuje. Czy może ktoś podpowiedzieć czy wszystko jest dobrze podłączone i gdzie szukać problemu? Zdjęcia doślę w razie potrzeby 
    • Przez S-Piotr
      Z jaką prędkością wykonujecie opryski. A zwłaszcza z opryskiwaczem ciąganym.?
    • Przez andzin
      Czy ma ktoś opryskiwacz Biardzki ze Zbuczyna. Jak się spisuje. Chcę kupić taki 600l czy warto bo cenowo nie drogo chyba coś około 3tys. Czekam na opinie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj