AGRObombula

Wapno granulowane

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
karolr2    767

dzięki a teraz ten wapniak z linku wyżej to też będzie lipa. Mam taki kawałek 1.60 chce kukurydze posiać w tym roku czym odkwasić i kiedy jakie kupić wapno granulowane czy tam krede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

ten wapniak wozili latem u mnie przez wieś i to handlowali nie kupiłem a dali mi jeden worek na sprawdzenie. Wsypalem do słoika garść dzisiaj rano to do tej pory sie nie rozpuścił wiec nadaje sie czy nie. Jak sprawdzić domowym sposobem czy to mi odkwasi glebę. Jutro będę miał już wyniki analizy pierwszy raz robiona u mnie wiec jutro będzie jeszcze więcej pytań

 

 

 

Ten test niczego nie dowodzi, ponieważ tu cytat - Rozpuszczalność nawozów wapniowych w glebie jest mała – waha się w granicach 1,6 g/dm3 gleby dla wapna gaszonego, do zaledwie 0,008 g/dm3 dla dolomitu. Dopiero w słabych kwasach wzrasta ich rozpuszczalność.

A więc dopiero w glebie kwasy spowodują, że zacznie działać, jeśli wapno miało atest, w którym były jego parametry oraz zalecenia, co do stosowania w odkwaszaniu gleby to możesz śmiało je kupić, ale jeśli nie ma atestu to sobie odpuść, choć by nie wiem, co ci obiecywał sprzedający takie wapno z atestem na pewno zadziała może być tak, że efekt odkwaszania będzie powolniejszy, ale skuteczny bo jak już pisałem - Dopiero w słabych kwasach wzrasta ich rozpuszczalność. A więc jeśli masz na nie atest to się nadaje, jeśli nie to się nie nadaje i kupuj zawsze z atestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Banknoty, matury, paszporty polsatu drukują sprzedają podrabiają a Ty @pstaszek żeś się uczepił tego atestu. Wątpię by któryś z was znał sprawdzony sposób i potrafi dowieść co jest to lepsze. Poniekąd są określone pewne normy, ale do póki na własnej skórze się nie przekonasz to nie będziesz wiedział i żadna szklanka wody nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

dzisiaj dzwonił do mnie jakiś handlowiec wapniowy (nie zapamiętałem nazwy firmy, ale handlują wszystkim co krajowe), więc go z ciekawości przepytałem - na pytanie o granulat zaproponował coś o zawartości CaO 30% i frakcji ok 5mm za 55zł/t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I nie wiadomo czy się śmiać czy płakać :)

Ja jak dzwonie do kopalń czy zakładów to przeważnie sam muszę się domyślać co o ni w zasadzie sprzedają , bo sami często nie mają pojęcia że jest różnica między granulką a kamyszkiem . I muszę tłumaczyć o co mi chodzi.

To jest dramat nawet w laboratoriach twierdzą że sprzedają produkt który jest tlenkiem wapnia 50 % a jak zapytam co stanowi pozostałe 50 % to cisza w słuchawce i nie wiedzą, dopiero im tłumacze że wcale nie sprzedają tlenku wapnia tylko węglan wapnia np.98% a 2 procent to zanieczyszczenia. Oczywiście muszę zapytać czy produkt jest suchy bo tego też nie uwzględniają twierdząc że produkt ma 98% CaCO3 i około 10 % wody :) ( badania dotyczą zawartości w suchej masie i nie uwzględniają wilgotności)


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstaszek    238

Banknoty, matury, paszporty polsatu drukują sprzedają podrabiają a Ty @pstaszek żeś się uczepił tego atestu. Wątpię by któryś z was znał sprawdzony sposób i potrafi dowieść co jest to lepsze. Poniekąd są określone pewne normy, ale do póki na własnej skórze się nie przekonasz to nie będziesz wiedział i żadna szklanka wody nie pomoże.

 

 

 

Masz racje tylko, jeśli nie masz atestu to, co z tego, że okaże się w praktyce, że nie zadziałało? Mając ważny atest możesz się odwoływać masz jakieś prawa bez niego nie możesz nic zrobić nie możemy z góry zakładać, że wszystkie atesty, banknoty itp. są podrobione a to, że to się zdarza to wiadoma sprawa i jeszcze takie pytanko, co byś kupił samochód bez atestu w atrakcyjnej cenie czy z atestem droższy (atest czytaj jak homologacja) ciekawe, co byś zrobił z takim samochodem bez homologacji niby możesz nim jeździć, ale konsekwencje? Chyba rozumiesz, o co mi chodzi z tym atestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POL1    28

 

 

kolego zadzwoń do producenta napewno kupisz taniej, a transport w okolice warszawy z tego zakładu to około 800pln/netto za naczepę

a ta naczepa pewnie 6 tonowa , albo jak naczepa od TIR-a to wapno szajs , typu dolomir albo nisko procentowe.

U nas takie magnezowe węglanowe wapno nie wiem ile % ale coś ponad 40% to tonę kupuje się po 30-40 zł/t

dodam że rezultatu w polu nie widać wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://www.grempix.p...ferta.php������

 

Wapno węglanowe - to też bubel?

Kolego odsyłam do mojego postu nr 36 w tym temacie , co by usystematyzować nazewnictwo wapna stosowanego w rolnictwie.

Ta wiedza jest niezbędna do prowadzenia dalszej dyskusji .

pozdrawiam

Edytowano przez Agronom_kujawy

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolr2    767

Dzisiaj odebrałem wyniki analizy na 3 działkach praktycznie wszystkie wygladają tak samo ph 4,22 bardzo kwaśna. fosfor 5,0 bardzo niska. potasu 6.0 bardzo niska magnez 2.1 bardzo niska. Podałem najgorszą na której ma być kukurydza pierwszy raz u nas w gospodarstwie i co mam teraz robić. Miesiąc przed oddaniem gleby do badania na tym kawalku było wywiezione kilka rozrzutników obornika i 0.5tony wap-magu wysiane. gospodarstwo przejełem na wiosnę dokładnie 16ha inne działki pewnie wygladaja tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Magnezem, potasem i fosforem się nie przejmuj bo to wynika właśnie z kwaśnego środowiska.

Jak odkwasisz glebę do pH 6-7 to pozostałe pierwiastki same się unormują .

o Wap-magi to możesz poczytać we wcześniejszych moich postach w tym temacie :ph34r:

Kukurydza najlepiej plonuje w pH 6,6-7 , więc bez wapnowania to szkoda czasu i pieniędzy na jej uprawę.

Proponuje ci wysiać jakieś dobre wapno węglanowe pochodzenia kredowego , może być granulat , może być pyliste efekt będzie ten sam z grubsza.

Co do dawek to musisz napisać jaka to gleba konkretnie i czy zamierzasz wapnować co roku czy co 4 lata?

pozdrawiam :)


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolr2    767

Teraz chce szybko odkwasić a potem już nie dopuścić do zakwaszenia Gleba średnia. klasa trochę 4 ale przeważnie 5 to kawałek 1.60ha co mam zrobić żeby urosła mi na nim kukurydza na kiszonkę. Możesz podać jakiś link na to wapno żebym wiedział o jakie chodzi. Mam chęć zamówić tam z tego grempix bo to jest blisko mnie koszt to 85złtona z dowozem. Wczesną wiosną położę obornik zaoram a potem wapno z innymi nawozami może tak być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zanim zakupisz to najpierw wybadaj co to za wapno , w grę wchodzi tylko to drugie :

Pytanie co to za producent i jakie parametry ma ten produkt ?

2. wapno węglanowe

[min. 50% CaO]

Edytowano przez Agronom_kujawy

W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arni    1

Co się dzieje z przewapnowwaną glebą? Np. jeśli pH na lekkiej ziemi kl. VI wynosi np 6.5? Strzelam że wtedy zgina mikroorganizmy, ale nie jestem pewien :)


17 lutego 2007r - 17 lutego 2012 pięć lata na af!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolr2    767

Babki w ODR mi go polecały wszyscy w okolicy biorą od niego tylko że to pierwsze. Jak dzwoniłem do niego to twierdzi że ma atest że robił teraz i mu wyszło 17% magnezu i 32% wapna i że kierowca przywiezie atest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolego Arni

Przewapnowanie o którym piszesz dotyczy wapna tlenkowego ( CaO 60-100%, inaczej wapno budowalne, wapno palone ) .

Może się tak zdarzyć że po nie umiejętnym zastosowaniu wapna tlenkowego wyzdychają wszystkie żywe organizmy i inne pożyteczne biokomponenty zawarte w humusie :)

Jeszcze lepsza reakcja będzie po zastosowaniu wapna tlenkowego pogłównie :ph34r:

 

Jednak w tym temacie piszemy raczej o wapnie granulowanym , a to zawsze wapno węglanowe a nie tlenkowe ( gdyż tlenkowego jeszcze nikomu nie udało się zgranulować) .

Teoretycznie można przesadzić z użyciem wapna węglanowego ale nie należy tego efektu nazywać przewapnowaniem.

Objawami nadużycia formy węglanowej mogą być zmiany, które nie są widoczne gołym okiem i po pewnym czasie same ustają- wraz z zakwaszeniem. ( w skrócie )

Dodam że aby przesadzić z wapnem węglanowym należało by wysiać około 10-20 ton granulatu na hektar :o

pozdrawiam


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jack83    28

Teraz chce szybko odkwasić a potem już nie dopuścić do zakwaszenia Gleba średnia. klasa trochę 4 ale przeważnie 5 to kawałek 1.60ha co mam zrobić żeby urosła mi na nim kukurydza na kiszonkę. Możesz podać jakiś link na to wapno żebym wiedział o jakie chodzi. Mam chęć zamówić tam z tego grempix bo to jest blisko mnie koszt to 85złtona z dowozem. Wczesną wiosną położę obornik zaoram a potem wapno z innymi nawozami może tak być.

nie wiem czy połączenie obornika z wapnem to najlepszy pomysł.ale niech sie wypowiedzą inni.może coś innego dasz na kiszonkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolego Karolr2

Ja ci mówię i biorę za to pełną odpowiedzialność że to pierwsze to dolomit który wg mnie jest nie wart nawet 5zł za tonę :)

Jak chcesz to se go wysyp nawet po 50 ton na ha , na pewno ładnie się wysiewa bo to drobne kamyszki ,

Będziesz Pan zadowolony i nawet polecisz innym ;) .

Tyle że efekt będzie żaden

 

Tutaj o mieszaniu nawozów

Wapna nie powinno się mieszać z obornikiem i wysiewać razem, większość fachowców twierdzi że trzeba zachować odstęp minimum 4 tyg .


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@karolr2 kiedy masz zamiar zamawiać wapno? Nie myślałeś o kredzie z Mielnika. Kolega tu pisał że stosuje i jest w porządku, a nawet chyba dwóch kolegów.

 

@pstaszek wiem że nie jest optymistycznie zakładać z góry że ktoś chce nas orżnąć, ale przykład z samochodem nie pasuje. Wejdź na jakiekolwiek forum, np. SAAB czy Subaru i jest tam temat ,,Tu wklejamy oszukane samochody z ogłoszeń,, Zobacz ile pięknych wypucowanych nie walonych z książką serwisową, autek stoi na allegro a jak się okazuje z takiego tematu na konkretnych przykładach, są to dzwony sprowadzone z USA i UE pospawane w PL. Zobacz ile jest na allegro czystych książek serwisowych z każdego kraju do każdej marki. A takim atestem wapna to już na pewno bym sobie głowy nie zawracał, pic na wodę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolr2    767

Ciekawe co na to pstaszek :) Własnie nie wiem kiedy jak by była taka możliwość wapnowania na wiosneę to bym teraz zamawiał chce zwapnować wszystkie pola i nie wiem czy poglownie można wapnować

Edytowano przez karolr2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koledzy

Atest jest o tyle ważny że w nim powinno być wszystko na temat parametrów produktu, z tym że nie każdy potrafi rozgryźć te parametry i w konsekwencji stosuje zasadę lepiej żeby był atest niż ma go nie być w ogóle :) Jest to na pewno lepsza postawa niż kupowanie zupełnie bez atestu.

Do tego rzeczywiście jest tak że jeżeli kupisz wapno z atestem i producent napisze w nim że zawiera 98% CaCO3 a ty zlecisz badania w OSCHR i wyjdzie że produkt ma nie 98 a np. ledwo 60 procent to możesz zażądać zwrotu pieniędzy i sprzątnięcia towaru na koszt producenta.

Znam taki przypadek na Kujawach gdzie 160 ton z jednej z kieleckich kopalń jechało z powrotem do Kielc.

Gdyby nie atest to szukaj wiatru w polu.


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

karolr2 pisałeś o QQ. Masz już zaorane czy dopiero na wiosnę? Ja kilka kawałków będę orał wiosną więc taka kreda rozrzucona np. w marcu przed pługiem powinna przynieść zamierzony efekt, a w Twoim przypadku jeśli pogłównie myślę że gorzej nie będzie, może trochę większe straty związane ze spłukaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LowRider    33

kolego Karolr2

Ja ci mówię i biorę za to pełną odpowiedzialność że to pierwsze to dolomit który wg mnie jest nie wart nawet 5zł za tonę :)

Jak chcesz to se go wysyp nawet po 50 ton na ha , na pewno ładnie się wysiewa bo to drobne kamyszki ,

Będziesz Pan zadowolony i nawet polecisz innym ;) .

Tyle że efekt będzie żaden

Jakie kamyszki?? :blink: Jak siałem dobrze zmielone, suche wapno dolomitowe to za rozrzutnikiem świata nie było widać, a znaczna część pyłu leciała na pola sąsiadów, także wapno dolomitowe nie zawsze się dobrze sieje, tak jak suchą kredę mieloną czy też wapno tlenkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A co zrobic jak ziemie lekie i słabej klasy jak dobry rok to żyta sypnie 4t pszenicy góra 3t unia dopłaca do niekorzystnych warunków uprawy czy jak to się tam nazywa co zrobić jak dobra ziemie jest daleko 20km odemnie a za chktar licza sobie od 50tys nawet do 80tyś hektar z agencji niedawno sprzedawali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że jak ktoś wymyśli jakiś tani sposób na realne podniesienie jakości gleby to będzie bardzo bogatym człowiekiem :)

Kiedyś w starożytności rzymianie mieli na to patent i importowali pewien produkt z prowincji do imperium w dużych ilościach i efekty mieli dobre, w późniejszych czasach hitlerowcy też próbowali poprawiać jakość gleb transportując czarnoziem ukraiński pociągami w głąb rzeszy. Wszystkie te zabiegi były skuteczne ale nikt nie liczył się z kosztami. W dzisiejszym świecie to już żadna taka metoda się nie sprawdzi , tym bardziej że dobra gleba , np. na Kujawach ma miąższość humusu około 50cm czyli na 1 hektar przypada około 5 tyś ton ziemi .

Jedna tona dobrej ziemi jak by się chciało kupić to kosztuje około 50 zł plus transport.

Czyli jak by nie liczyć wartość dobrej kujawskiej ziemi z 1 ha to około 250 tyś zł

Myślę że jest to bariera nie do pokonania w obecnych czasach :)

Pozostaje nam optymalizacja kosztów produkcji

pozdrawiam


W życiu człowieka są trzy najważniejsze rzeczy : wapno, wapno i jeszcze raz wapno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj