Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Własnie sprzedałem 200 kg po 140 bez faktury i dopłaty

Do żniw wykupią

Ale propaganda działa

Bo mówil ze po 120 to góra, a ja ze wywioze na skup i mi dopłaca

Przyjechal zapłacil PO 140

😁😁😁

To port teraz płaci 1390 netto za 12,5% tylko sam dostarcz do nich, do tego później może jaka dopłata w Twoim stylu - PISda  :P

Edytowane przez Pigmei
Dopisek
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, jahooo napisał:

I teraz nikt na świecie nie zapłaci ceny giełdowej 1300 czy 1400 za nasza pszenicę, skoro nasze ministerstwo wycenia ją na 1150, odjąć dyskonto 150 z dopłat, to wychodzi, że w ocenie ministerstwa realna cena za pszenicę to 1000zł jak leci. Tak się niszczy rolnictwo

Była ogromna szansa za pieniądze z Banku Światowego udrożnic korytarz kolejowy ze wschodniej Polski do portów nad Bałtykiem a tam rozbudować conajmniej x2 infrastrukturę magazynowo-przeładunkową, stalibyśmy się na lata hubem zbożowym dla świata. ALe nie, Niemcy położyl na tym łapę, bo im to nie na rękę. Nic się nie zrobiło , nic nie wybudowało. Niemieckie i holenderskie agroholdingi pchają do nas odpadowe zboże po cenach śmieci, zaburzyły u nas całkowicie rynek zboża w kraju, dzięki temu wymienią swoje śmieci na wartościowe zboże z Polski po cenie śmieci. Polska na tym straci, polski rolnik do tego dopłaci, zboże na port nie pojedzie a my dalej będziemy w czarnej d*pie, tylko o wiele głębiej.

Polska jest chwilowym krajem tranzytowym , która ze stron by wojny nie wygrała czy rosja czy Ukraina to i tak transport z portów morza Czarnego będzie szybszy i tanszy czy to do afryki typu Egipt , czy Indi , Chin , tam jest infrasrtuktura  .

  • 0
Opublikowano

Tak z ciekawości, może ktoś ma wyniki badań tej "technicznej" pszenicy z Ukrainy ? Chętnie bym zobaczył białko, gęstość i pozostałe parametry z pozostałością pestycydów włącznie. Skoro zboża jest tak dużo to prędzej czy później takie sprawozdanie z badań powinno krążyć po sieci bo nie wierzę że ktoś kupując kilkaset ton nie robi próby jakościowej. 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
W dniu 09.02.2023r odbyło się spotkanie rolników ze Stowarzyszenia Oszukana Wieś z ministrem rolnictwa, na które minister rolnictwa przybył z informacją o dopłatach do zbóż i przedstawił mechanizm wyliczania dopłat do pszenicy konsumpcyjnej:
w oparciu o cenę referencyjną 1150 zł/t obliczoną wg. giełdy Matif,
do maksymalnie 250 zł/t, 200 zł/t, 150 zł/t w zależności od regionu,
do maksymalnie 50 ha pszenicy i kukurydzy (łącznie)
i do plonu 3,3 t/ha liczonego jako 60% średniej wydajności 5,5 tony
Np. rolnik sprzeda pszenicę konsumpcyjną w cenie 1100 zł, to dopłata wyniesie 50 zł/t czyli 165 zł do 1ha, jeśli sprzeda w cenie 900 zł/t, to dopłata wyniesie 250 zł/t czyli 750 zł/ha, jeśli sprzeda pszenicę konsumpcyjną w cenie 1150 zł/t i powyżej tej ceny dopłaty nie otrzyma.
 
 
 

https://www.facebook.com/profile.php?id=100090113551583

Trzeba się najpierw zalogować do facebooka . udostępniajcie zanim zablokują konto .Polecam się zalogować i przeczytać całość (wstawiłem tylko fragment) , polubić kanał i udostępniać dalej bo w TV Kowalczuk sugerował ze dogadali się ze stowarzyszeniem a tak nie jest . Kłamie no może nie wprost w oczy bo wzrok miał spuszczony w dół :) jak ostatnia łachudra  ,naprawdę muszą go szantażować ukraińcy skoro się tak zachowuje .

Edytowane przez marks50
  • Like 3
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano

świnie  mocno w góre , ropa  giełdy zbożowe również

za chwilę może być 4 mln uchodzców  więcej gaz po 500 euro i saletra po 6000  a zboże ???????? hmmmmm  mamy dużo póki co

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
32 minuty temu, marks50 napisał:
W dniu 09.02.2023r odbyło się spotkanie rolników ze Stowarzyszenia Oszukana Wieś z ministrem rolnictwa, na które minister rolnictwa przybył z informacją o dopłatach do zbóż i przedstawił mechanizm wyliczania dopłat do pszenicy konsumpcyjnej:
w oparciu o cenę referencyjną 1150 zł/t obliczoną wg. giełdy Matif,
do maksymalnie 250 zł/t, 200 zł/t, 150 zł/t w zależności od regionu,
do maksymalnie 50 ha pszenicy i kukurydzy (łącznie)
i do plonu 3,3 t/ha liczonego jako 60% średniej wydajności 5,5 tony
Np. rolnik sprzeda pszenicę konsumpcyjną w cenie 1100 zł, to dopłata wyniesie 50 zł/t czyli 165 zł do 1ha, jeśli sprzeda w cenie 900 zł/t, to dopłata wyniesie 250 zł/t czyli 750 zł/ha, jeśli sprzeda pszenicę konsumpcyjną w cenie 1150 zł/t i powyżej tej ceny dopłaty nie otrzyma.
 
 
 

https://www.facebook.com/profile.php?id=100090113551583

Trzeba się najpierw zalogować do facebooka . udostępniajcie zanim zablokują konto .

O tej cenie referencyjnej tylko tu piszecie i na tym koncie . Bardziej pod fejk zalatuje.  Zobaczymy 

  • 0
Opublikowano
58 minut temu, Wicherek napisał:

Zatrzymamy ten import ! to jest sprawa życia lub śmierci  !!!!!!!

Z ciekawością bendę obserwować wasze poczynania bo jakoś w to nie wierzę.Ja jestem z branży warzywnej i jeszcze nikomu przez tyle lat nie udało się zatrzymać importu warzyw które rujnują nasz rynek.Ziemniaki wrzesień-pazdziernik kosztowały średnio 1-1,2 za kg i bez problemu można było sprzedać calosamochodowo teraz 0,70-0,80gr nikt o dopłatach dla mnie nie wspominaa już są Egipskie i h....wie skąd jeszcze.To samo jest z innymi warzywami i to samo jest przenicą teraz.Niczego nie zatrzymacie bo to wszystko dzieje się za przyzwoleniem USA i UE wysoko ponad naszymi głowami.Zachcialo się Uni to ja mamy.Pokrzyczycie postojcie zamarznięcie kilku YouTuberów się ogrzeje w blasku waszych koksowników i pojedziecie do domu szykować przyczepy do transportu zboża bo wiosna za pasem.Ja naprawdę życzę powodzenia ale nie wierzę

  • 0
Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, masa24 napisał:

O tej cenie referencyjnej tylko tu piszecie i na tym koncie . Bardziej pod fejk zalatuje.  Zobaczymy 

Program nie jest dopięty , dopiero UE pytaja ale tak przedstawił to na spotkaniu o którym mówił w konferencji . Czy fejk to się naiwniaki dowiedzą w czerwcu jak złozą wniosek . Co przeszkadzało kowalczykowi powiedzieć to wprost na konferencji ? Z resztą to nie nowość tak samo obliczano dopłaty do nawozów że zamiast wydać 4 mld wydali tyko 2,6 mld . Teraz kwota na to przeznaczona wyniesie maksymalnie 0,47 mld dopłaty do zbóż czyli 12% dopłaty do nawozów . naprawdę naiwniaki sie na to nabiora a skorzystają przemytnicy ukraińskiego zboża 

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, marcin19071980 napisał:

Z ciekawością bendę obserwować wasze poczynania bo jakoś w to nie wierzę.Ja jestem z branży warzywnej i jeszcze nikomu przez tyle lat nie udało się zatrzymać importu warzyw które rujnują nasz rynek.Ziemniaki wrzesień-pazdziernik kosztowały średnio 1-1,2 za kg i bez problemu można było sprzedać calosamochodowo teraz 0,70-0,80gr nikt o dopłatach dla mnie nie wspominaa już są Egipskie i h....wie skąd jeszcze.To samo jest z innymi warzywami i to samo jest przenicą teraz.Niczego nie zatrzymacie bo to wszystko dzieje się za przyzwoleniem USA i UE wysoko ponad naszymi głowami.Zachcialo się Uni to ja mamy.Pokrzyczycie postojcie zamarznięcie kilku YouTuberów się ogrzeje w blasku waszych koksowników i pojedziecie do domu szykować przyczepy do transportu zboża bo wiosna za pasem.Ja naprawdę życzę powodzenia ale nie wierzę

Święta prawda

1 minutę temu, marks50 napisał:

Program nie jest dopięty , dopiero UE pytaja ale tak przedstawił to na spotkaniu o którym mówił w konferencji . Czy fejk to się naiwniaki dowiedzą w czerwcu jak złozą wniosek . Co przeszkadzało kowalczykowi powiedzieć to wprost na konferencji ? Z resztą to nie nowość tak samo obliczano dopłaty do nawozów że zamiast wydać 4 mld wydali tyko 2,6 mld . Teraz kwota na to przeznaczona wyniesie maksymalnie 0,47 mld czyli 12% dopłaty do nawozów . naprawdę naiwniaki sie na to nabiora a skorzystają przemytnicy ukraińskiego zboża 

Ja konferencji Kowalczyka nie oglądałem . Ale różne media i osoby oglądałby i nigdzie takiej informacji jie ma . Niby na spotkaniu z oszukana wieś , czymkolwiek to jest , taka informacja padła 

  • 0
Opublikowano
57 minut temu, marks50 napisał:
W dniu 09.02.2023r odbyło się spotkanie rolników ze Stowarzyszenia Oszukana Wieś z ministrem rolnictwa, na które minister rolnictwa przybył z informacją o dopłatach do zbóż i przedstawił mechanizm wyliczania dopłat do pszenicy konsumpcyjnej:
w oparciu o cenę referencyjną 1150 zł/t obliczoną wg. giełdy Matif,
do maksymalnie 250 zł/t, 200 zł/t, 150 zł/t w zależności od regionu,
do maksymalnie 50 ha pszenicy i kukurydzy (łącznie)
i do plonu 3,3 t/ha liczonego jako 60% średniej wydajności 5,5 tony
Np. rolnik sprzeda pszenicę konsumpcyjną w cenie 1100 zł, to dopłata wyniesie 50 zł/t czyli 165 zł do 1ha, jeśli sprzeda w cenie 900 zł/t, to dopłata wyniesie 250 zł/t czyli 750 zł/ha, jeśli sprzeda pszenicę konsumpcyjną w cenie 1150 zł/t i powyżej tej ceny dopłaty nie otrzyma.
 
 
 

https://www.facebook.com/profile.php?id=100090113551583

Trzeba się najpierw zalogować do facebooka . udostępniajcie zanim zablokują konto .Polecam się zalogować i przeczytać całość (wstawiłem tylko fragment) , polubić kanał i udostępniać dalej bo w TV Kowalczuk sugerował ze dogadali się ze stowarzyszeniem a tak nie jest . Kłamie no może nie wprost w oczy bo wzrok miał spuszczony w dół :) jak ostatnia łachudra  ,naprawdę muszą go szantażować ukraińcy skoro się tak zachowuje .

Tak sobie to dziad z prostatą wymyslil

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, PawelWlkp napisał:

Trochę rozumiem frustrację na południowym wschodzie  gdzie te ceny poleciały i wiadomo co jest tego powodem. Ale widzę że niektórzy już popadają w jakąś paranoje.  Ale na co liczycie to juz chyba sami się pogubiliscie. 

Import z Ukrainyjest , będzie i szybko się nie skończy

Do portow jest daleko ,bliżej nie bedzie, koszty transportu wysokie 

Na miejscu ani hodowli ani przetwórstwa to musiało się źle skończyć. 

U mnie mała gmina ponad 40 dużych  kurników,  pewnie powyżej 20 tys świń i podobnie bydła. 40 ha norek. To wszystko potrzebuje jeść. Do tego dużo buraków. Ceny nie biorą się z giełdy matif tylko z realnego zapotrzebowania. Na ten moment go nie ma u was. 

Teraz mnie pewnie zwyzywacie Ale takie sa fakty 

Poczekaj do żniw jak ci Ukraina zasypie te kurniki zbożem to zaczniesz śpiewać inaczej. Niektórzy to muszą osobiście w d*p.ę dostać bo inaczej na zrozumie.

  • Like 6
  • 0
Opublikowano
23 minuty temu, marks50 napisał:

Program nie jest dopięty , dopiero UE pytaja ale tak przedstawił to na spotkaniu o którym mówił w konferencji . Czy fejk to się naiwniaki dowiedzą w czerwcu jak złozą wniosek . Co przeszkadzało kowalczykowi powiedzieć to wprost na konferencji ? Z resztą to nie nowość tak samo obliczano dopłaty do nawozów że zamiast wydać 4 mld wydali tyko 2,6 mld . Teraz kwota na to przeznaczona wyniesie maksymalnie 0,47 mld dopłaty do zbóż czyli 12% dopłaty do nawozów . naprawdę naiwniaki sie na to nabiora a skorzystają przemytnicy ukraińskiego zboża 

Mieszasz fakty z propaganda.

Na nawozy było 4 mld ale złotych. Cena referencyjna nawozów była podana od razu. Pomijam fakt, że część rolniczych ekonomistów nie była wstanie obliczyć ile dostaną zwrotu ale szkoła podstawowa.

Teraz mówisz o budżecie na dopłaty do zboża że pół miliarda owszem ale euro. Pozatym ministerstwo dało komunikat że tyle kasy jest z UE a oni też chcą i krajowy uruchomić do tego. 

Jak będzie cena referencyjna to ogłasza to na dniach a nie w czerwcu więc nie pitol głupot. 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jest 500 mln euro na cała UE (nie mld) to Polsce przypadnie z 100 mln euro maksymalnie  czyli 470 mln złotych  i to Kowalczyk zaznaczył że nie wszystko wydadzą bo początek roku . Inna teraz sprawa że przy cenie 1150 zł to mało kto z Polski dostanie więc to pomoc skierowana do ukraińskiego zboża przywiezionego po 900 zł . Juz rolnicy świadomi wiedza ze wyniesie 1150 zł bo tak poinformował Kowalczyk (chyba ze znów kłamał jak to ma w zwyczaju) naiwni wożą i myśla że dostana po 250 zł bo w TV mówili :) , Tak więc następny bot by robić ferment a nie argumentami dyskutować .

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
47 minut temu, marks50 napisał:

 

Mnie nazywasz botem? Człowieku ja na tym forum jestem kilka lat dłużej jak ty 😂

1. Zakładasz, że przypadnie 100mln euro ale to zakładasz bo nie wiesz. 

2. Tak jak pisałem, minister powiedziałem że:

a) równolegle uruchomią pomoc krajowa (zwiększa budżet) 

b) będą prosić w UE o zwiększenie budżetu z unii

3. Powiedzieli, że pomoc będzie wypłacana do ha i związana z wnioskiem o dopłaty z 2022. To jak to będzie dopłata do ukraińskiego zboża weź wytłumacz?!

 

4. Daj linka do wypowiedzi gdzie minister mówił o cenie referencyjnej bo jakoś nikt o tym nie mówi tylko ty. 

 

Reasumując trzeba poczekać kilka dni co powiedzą oficjalnie to się wyjaśni. Narazie wstrzymaj się z sianiem paniki i propagandy :)

 

  • 0
Opublikowano
57 minut temu, marcin19071980 napisał:

Z ciekawością bendę obserwować wasze poczynania bo jakoś w to nie wierzę.Ja jestem z branży warzywnej i jeszcze nikomu przez tyle lat nie udało się zatrzymać importu warzyw które rujnują nasz rynek.Ziemniaki wrzesień-pazdziernik kosztowały średnio 1-1,2 za kg i bez problemu można było sprzedać calosamochodowo teraz 0,70-0,80gr nikt o dopłatach dla mnie nie wspominaa już są Egipskie i h....wie skąd jeszcze.To samo jest z innymi warzywami i to samo jest przenicą teraz.Niczego nie zatrzymacie bo to wszystko dzieje się za przyzwoleniem USA i UE wysoko ponad naszymi głowami.Zachcialo się Uni to ja mamy.Pokrzyczycie postojcie zamarznięcie kilku YouTuberów się ogrzeje w blasku waszych koksowników i pojedziecie do domu szykować przyczepy do transportu zboża bo wiosna za pasem.Ja naprawdę życzę powodzenia ale nie wierzę

Właśnie przez takie podejście większości rolników nic nie osiągniemy i będą po nas jechać jak chcą 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Do tej pory naosiagalismy po h....tymi strajkami.Kazdy który tylko zaczyna kreować się na rolniczego przywódcę wyciąga łapy po władzę a ponieważ  jest za krótki to włazi na plecy innych zazwyczaj stojących na różnego rodzaju strajkach i blokadach.Juz dawno przestałem wierzyć że w tym kraju powstanie prawdziwie rolnicza organizacja bez podtekstów politycznych i pchania się jej założycieli na stołek.

13 minut temu, robercikj100 napisał:

Właśnie przez takie podejście większości rolników nic nie osiągniemy i będą po nas jechać jak chcą 

 

Edytowane przez marcin19071980
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Minister powiedział że jeśli UE się nie zgodzi to uruchomią pomoc krajową a nie dodatkowo aale po co sie spierać jak to pomoc do taniego ukraińskiego zboża a nie do Polskiego . Mało kto sprzedawał w Polsce z rolników sprzedawał po 900 a ukraińcy owszem . Na tym polega przekręt że minister powiedział tylko stowarzyszeniu a nie oficjalnie . Link podany powyżej był kilka razy nie tylko przezemnie ale tak to z botami że nie umieją zweryfikować wcześniejszych linków bo się gubią :) . Więc mało istotne jest propaganda dopłat dla Polsiego rolnika . Dla nas jest istotne zatrzymanie przemytu z ukrainy ,są nawet przepisy na to pozwalające tylko ten oszołom kowalczyk udaje głupa ze nic nie może :) a moze nawet cła przewrócić według umowy art.4 punkt pierwszy ,mozna także sprawnie przeprowadzić tranzyt ale nie chce błazen .

Dlatego też zalecam poczekać parę dni i nie oddawać za półdarmo zboża naiwnie myśląc że dopłacą :)  się zobaczy ,sie poczeka :) 

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Kolego nie znam żadnego stowarzyszenia które tu wstawiasz i cytujesz . Umawiamy się . Będzie cena referencyjna 1150 zł tsk jak podajesz to wpłacam 1000 zł na dowolny cel charytatywny . Nie będzie tej ceny to wpłacasz ty . Co ty na to

  • Thanks 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v