Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A co jest w tym dziwnego? Standardowy tekst o minimalnych warunkach. Płatność przyznaje się jeżeli masz minimum hektar albo jeśli nie masz ziemi a tylko zwierzęta to kwota w decyzji musi wynosić co najmniej 200 euro.

Opublikowano
40 minut temu, Roki212 napisał:

U mnie tez przyszedł dziś sms że została wystawiona decyzja, po zalogowaniu obsługa wniosku zakończona i decyzja do pobrania. W decyzji wymienione wszystkie płatności z łącznymi kwotami za daną płatność razem z wymienionymi ekoschematami na jakie był wniosek i tak samo z łącznymi kwotami za dany ekoschemat 

gdzie to się loguje na epue i zakładce finanse?

Opublikowano

Tak epuap / moje sprawy / płatności obszarowe i szukasz z 2023

11 minut temu, Freeman napisał:

A co jest w tym dziwnego?

No to że ktoś sobie może pomyśleć że nie spełnił jakiegoś warunku... A właśnie to zwykły zapis tak jak wspomniałeś o minimalnych warunkach 

  • Thanks 1
Opublikowano

Też mam status zakończony i decyzja wystawiona. Co do ekoschematów to ciekawe czy te stawki to wynik protestów i zbliżających się wyborów bo tak straszyli po 30-40 zł za pkt

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Pisali, że będą dużo niższe stawki bo było mniej kasy przeznaczonej na to jednak chłopi poprotestowali i trochę sie przestraszyli to przesuneli ponad drugie tyle środków na ten cel, tak by było i 40zł za pkt. do hektara, nikt tu głupot nie pisał bo tak wychodziło z wyliczeń i złożonych wniosków, było zaplanowane 600mln dołożyli 750mln i takim trafem się zgodziło. Podaje źródło z portalu rolniczego:

"Na ekoschematy zabrakło 750 mln zł. Ministerstwo przesuwa pieniądze m.in. z dobrostanu zwierząt

W uzasadnieniu do rozporządzenia ministerstwo rolnictwa zaznacza, że w planie dla kampanii 2023 r., przyjęto łączną powierzchnię 10 515 900 ha na ekoschematy obszarowe (wraz z praktykami ekoschematu Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi), dla której założono orientacyjną pulę środków w łącznej wysokości 602,1 mln euro"

Edytowane przez KaKul
Opublikowano
2 godziny temu, KaKul napisał:

Pisali, że będą dużo niższe stawki bo było mniej kasy przeznaczonej na to jednak chłopi poprotestowali i trochę sie przestraszyli to przesuneli ponad drugie tyle środków na ten cel, tak by było i 40zł za pkt. do hektara, nikt tu głupot nie pisał bo tak wychodziło z wyliczeń i złożonych wniosków, było zaplanowane 600mln dołożyli 750mln i takim trafem się zgodziło. Podaje źródło z portalu rolniczego:

"Na ekoschematy zabrakło 750 mln zł. Ministerstwo przesuwa pieniądze m.in. z dobrostanu zwierząt

W uzasadnieniu do rozporządzenia ministerstwo rolnictwa zaznacza, że w planie dla kampanii 2023 r., przyjęto łączną powierzchnię 10 515 900 ha na ekoschematy obszarowe (wraz z praktykami ekoschematu Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi), dla której założono orientacyjną pulę środków w łącznej wysokości 602,1 mln euro"

Z ustawy wynikało że na ekoschematy było przeznaczone ponad 3 mld  zł, ARiMR  podała pierwsze dane o obłożeniu koperty finansowej na ekoschematy w wysokości 106%,po podliczeniu stwierdzili że posiadają tylko 96% kasy na ekoschematy i będą przesunięcia, co było wiadomo od początku bo nasi mieli wynegocjonowana możliwość przesunięcia środków w ramach ekoschematow

  • Thanks 1
Opublikowano

A zadzwoniłem sobie dziś do armir z pytaniem kiedy mnie tam rozpatrzą i pani mówi że akurat wniosek  jest po weryfikacji i w ciągu kilku dni będzie kasa 

  • Like 1
Opublikowano
24 minuty temu, Zapracowany napisał:

Kurła 1750zl  średnia wyszła do ha. I po co ja te ekoschaty pisałem...

To średnio po 12 punktów do hektara zrobiłeś? 

Opublikowano
11 minut temu, Agrest napisał:

To średnio po 12 punktów do hektara zrobiłeś? 

No nie. Zróżnicowana, bezorka lub poplon ozimy, no i troszkę strączkowych. To co zwykle u mnie, bez żadnego czarowania

Opublikowano

To chyba z 70% strączków by taka średnia wyszła 

Opublikowano

Koledzy i koleżanki  ze smutkiem stwierdzam po nagraniach z internetu niestety ZOMO wróciło. My sobie bezpiecznie siedzimy a w warszawie nasi rolnicy siedzą w areszcie  za nasze wspólne dobro. 

  • Like 2
  • Sad 2
Opublikowano
58 minut temu, mistrzkacpero napisał:

Koledzy i koleżanki  ze smutkiem stwierdzam po nagraniach z internetu niestety ZOMO wróciło. My sobie bezpiecznie siedzimy a w warszawie nasi rolnicy siedzą w areszcie  za nasze wspólne dobro. 

czy oby na pewno rolnicy siedzą... 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v