Wydaje mi się że wybudował wiadomo z jakich względów, tańszych kosztów produkcji ale nie jestem tego pewien. Co do awaryjności mam dopiero 150 godzin pracy, więc dużo nie mogę powiedzieć, jak do tej pory żadnych awarii. Jedynym problemem który dotyczy kombajnów od 2013r czyli weszła nowa norma, silniki już z adblue jest złe umiejscowienie filtra powietrza przez co zaciąga dużo brudu i trzeba go czyścic nawet po paru godzinach pracy czyli wychodziło że 2 razy dziennie co oczywiście nie sprzyja jego trwałości, w starym MFie czyszczony raz na sezon bo nie było potrzeby a tu po połowie dnia pracy czujnik wyje ze zapchany filtr. Zgłaszane było to do serwisu nie tylko przezemnie ale praktycznie nic z tym nie zrobili a gwarancja sie skonczyla, mam nadzieje że w nowych przenieśli ten filtr w inne miejsce co sam zamierzam również zrobić przed sezonem. Punkty smarowania bardzo przemyślane i rozmieszczone super, są również naklejki ze schematem gdzie znajdują się kalamitki na maszynie. Co do spalania mi wychodzi ok 15l/ha ale u nas są małe działki i mam dużo przejazdów i heder 4,2 (takie pola u nas) więc przy większych areałach bez tylu przejazdów z większym hederem myślę, że do 12 dałoby się zejść, adblue też bardzo mało schodzi. Wydajność średnią jaką pokazuje mi komputer po takim czasie użytkowania to ok 1,75ha/h. Co do omłotu strączkowych to kosiłem groch w mieszance zbożowej i wiadomo trzeba ustawienia wyśrodkować, na początku miałem problem z ustawieniami bo ustawiałem za duże obr wentylatora takie jak w instrukcji dla danej uprawy, po czasie wiem że spokojnie można zejść sporo z obrotami. Jak koszę u ludzi to wielu się dziwi, że zboże tak czyste w zbiorniku więc kombajn czyści ładnie:) Pozdrawiam