piotrp88

Ostatnio w jakimś portalu rolniczym płakał gość co ma 40 krów, a chciałby mieć 100. I nie może, bo sąsiedzi porobili programy RŚ i ratunku bo go blokujom, a on ma misję żywienia ludzkości.

To jest po staremu: Do premii trzeba mieć 0,5 djp / ha wszystkich użytków w gospodarstwie. 0,3 djp / ha dotyczy tylko otrzymania "podstawowej" płatności ekologicznej do upraw paszowych i tuzów. Czyli przy Twojej obsadzie - niestety premii brak. Z niemiłych rzeczy to jeszcze koniec deklarowania w nieskończoność traw na gruntach ornych w ekologii - teraz standardowo po 5 latach stają się TUZem, więc około 500zł do ha mniej.

Od kiedy obowiązuje 0,3 djp na ha? Było 0,5, chcieli zmniejszyć na 0,3 ale unia nie pozwoliła, ale jakoś w lutym robili drugie podejście do zmniejszenia do 0,3 ale tylko dla starej ekologii, nie tej nowej od 2023 z PS.

Składasz wniosek o wpis w KW https://wojtanis.com.pl/spadek-czy-trzeba-go-zglosic-do-ksiag-wieczystych/

No ale co Ty chcesz właściwie teraz zrobić? Tylko wklepać do KW dane wszystkich współwłaścicieli, czy każdy bierze fizycznie swoją część, czy wszyscy zrzekają się się na jednego?

Mam ekologię i też nic nie dostałem po za zaliczką podstawy i onw.

1300 z groszami, jeśli 1 pkt to będzie 100zł

Mazury

U nas mieszczuchy łyknęły ładny kawałek III-IV klasy po 31 tys. / ha.

To tam gdzie susza praktycznie co roku?

Ponad drugie tyle? Przeczytaj co zacytowałeś.

Napisali... że jakiś tam rolnik boi się, że będzie 30zł.

Znasz takiego co oborę na byki budował? Na kredyt?

Jeżeli ktoś ma same użytki zielone to jaką stawkę dostanie?

A łąk świeżych czy wilgotnych nie można robić na N2000?

To tyś na pewno nie rolnik skoro nie masz hodowli , a wszystkie grunty rolne masz obsiane trawą . Nie ma takich rolników jak podajesz przykład . Podaj normalne uprawy z których nie da się zrobić ekoschematu ? choć i do tej trawy można zrobić plan nawożenia i ekoschemat będzie , czy można kupić gnojowicę i również ekoschemat będzie Sąsiadka, która ma kilka ha trawy pyta kiedy "reszta" dopłat... Ja w sumie też mam same trawy, ale z dobrostanem będzie coś około 3tysiące / ha

100% trawa na gruncie ornym bez zwierząt. Jakieś propozycje ekoschematow?

https://stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty-i-obwieszczenia/lista-komunikatow-i-obwieszczen/obwieszczenie-w-sprawie-sredniej-krajowej-ceny-skupu-pszenicy-w-drugim-polroczu-2022-r-wedlug-danych-szacunkowych,55,19.html Tu masz stawki i sobie poklikaj wcześniejsze i późniejsze. Teraz czynsz wyliczany jest na podstawie 11 kwartałów poprzedzających, więc nawet dla płatności czynszu w 2025 roku będzie brana jeszcze cena z 2022. Swoją drogą od kilku lat pierwokupu z KOWR na dużą skalę nie ma, więc pochwalcie się co tam znajomi waszych znajomych kupili i za ile. Raczej to takie pieprzenie na zdezorientowanie przeciwnika.

Tak, warunki zmieniły się po przetargu. I o to tu chodzi, a nie nabijanie, pierwokup itp. Wyszłoby pewnie to samo, gdyby zmiana obliczania czynszu weszła zaraz po wzroście ceny pszenicy, a nie została przetrzymana przez rok. Ceny pszenicy do obliczania czynszu są na stronie GUSu, teraz już nie publikują ceny wg starej metody liczenia, więc dokładnie nie ma jak porównać.

Ale tu nie chodzi o "ponabijane czynsze" tylko o zmianę sposobu naliczania ceny pszenicy do kwoty tego czynszu. Osobiście nie byłem za tą zmianą, bo to oczywiste, że ceny nie będą ciągle piąć się w górę,a nawet nie pozostaną na takim wysokim poziomie. Jak nie rozumiecie o co chodzi to po co pisać brednie?

To nie o to się rozchodzi. Chodzi o to, że nastąpiła zmiana sposobu obliczania ceny pszenicy do ustalenia kwoty czynszu. Pomysł na zmianę narodził się (nie wiem gdzie, w jakiejś organizacji rolniczej), gdy cena pszenicy skoczyła do 1500zł / t i była propozycja, aby liczyć średnią cenę pszenicy za 11 kwartałów poprzedzających datę płatności. To w żaden sposób nie obniżyłoby sumarycznej kwoty do zapłaty, tylko rozwlekłoby płatność dużej kwoty w dłuższym czasie. OK, jeden woli aby bolało krótko i mocno, inny woli mniejszy ból ale długo. W tamtym czasie nikt z rządzących nie zainteresował się zmianą, zapłaciliśmy czynsz po cenie 1500zł / t liczone starą metodą - czyli za cenę pszenicy w poprzednim półroczu. W kolejnych półroczach cena pszenicy zaczęła już spadać czyli i czynsze powinny maleć ale... pod koniec 2023 "wielki sukces - wprowadzamy zmianę o którą prosiliście". Czyli mamy zapłacony czynsz wg. przelicznika 1500zł i teraz po raz kolejny sięgamy do przelicznika 1500 i będzie on towarzyszyć jeszcze dłuuugo.

A na wyłączenia 30% godzili się? Kto uparcie przepychał tą zmianę sposobu naliczania czynszu pomimo spadku ceny pszenicy? Co oni teraz na to?

Kto się nie rozwija ten się cofa, przyjdzie większy i Cię zje. 😁 😁 😁 Nie wygłupiaj się, przy 100 tysiącach za ha nie zarobisz na odsetki. Wrzuć te swoje zaskórniaki na lokatę albo kup mieszanie na wynajem. Tylko mieszkania na podwórku nie widać, a i ponarzekać na kredyty i ogólną ch*jnię zawsze jest w dobrym tonie.

15 marca Ty nie wiesz jakie będą uprawy?