Fanuel

Jak jest gdzie kupić po 20 w opór to nikt nie będzie po 100 kupował i nabijał kabzę miastowym ;P

Mi wczoraj gościu krzyknął za 3 ha nieforemne 3a klasy 200 tyś, przy czym, stwierdził, że to cena sprzed dwóch lat (na początku rozmowy mówił, że dwóch napaleńców nie da rady kupić), powiedziałem mu po 40 na co on mnie wyśmiał. W nocy przeszedł grad pasem szerokości 5 wsi, wykosiło wszystko (u mnie 30% gospodarstwa), ciekawe czy ludzie będą chętni kupować po 100 k ziemię.

Mam masseya 6160 z 1996 r. do remontu wizualnego, siedzenie trzeba kupić , cena z przednim tuz 57500 brutto na umowę.

Nic nie rozumiecie, jakie to przykre... Nie chodzi o nie wnioskowanie, chodzi o to, że dajecie sobie pudrować rzeczywistosc, podczas gdy inni pomimo inflacji dokręcają śrubę coraz bardziej. To tak jak z narkomanem, najpierw się go uzależnia, potem bez stymulatora nie potrafi żyć. Poza tematem sam mam kilkadziesiąt ha ziemii do wydzierżawienia i chyba zorganizuje przetarg (3 miesiące będzie widniało ogłoszenie, cena wywoławcza 2000 ha, płatne z góry co roku), cena wywoławcza indeksowana inflacja. W zeszłym roku strata na rzepaku, niech się inni męczą

Brak mi słów jak tak sobie czytam, jeden przed drugim się przechwala ile to dostał. Nie wiem jak w Waszych stronach ale ludzie, którzy mają ziemię to czytają i tylko co chwilę nowy pretekst im dajecie, żeby podnieść czynsz, cenę ziemii, cenę maszyn. Rolnik to jednak jest bardzo łatwą książka do przeczytania i odgadnięcia, a potem się dziwić, że dealerzy, sprzedawcy śor rypią nas po kilkadziesiąt procent marzy i przy wodzie się z nas śmieją, jak to nas nie wy*******. Bravo Wy !!! Płatności bezpośrednie Panowie: Od 2023 r. (Płatności podstawowe) zmalały z pułapu ok. 180 euro (780-820 zł) do 116 euro (ok. 460-520) zł w zależności od kursu euro. Mamy zjazd o 40% w dobie skumulowanej inflacji przez 3 ostatnie lata 4x %, gdzie mamy zjazd rok do roku !!!! Wy się podniecacie kagańcem, który jest na Was zakładany, ile to nie dostałem ? Nie płatności bezpośrednich !!! Dostałeś za ładnie ubrane mini programy rolnosrodowiskowe, które wiążą się ze spełnianiem konkretnych wymogów, bardzo często "skórka za wyprawkę", za głodowe stawki. Rolnik to jednak jest nowoczesnym niewolnikiem.

Raiffeisen waren sprzedaje nawozy ?

Kupujecie już na zapas np. po te 920 ? czy czekacie?

Mysza jak możesz to daj namiar na ultra 8.

Ja mam 5.6 m w 420 i żałuję że nie jest szerszy.

I jak tam negocjacje ? Ja bym się dorzucił i wziął jedną na wypasie.

Deere może sobie z tymi podwyżkami wsadzić .... Podobno 25-30% skurczenia rynku w 2024 r. się spodziewają.

Każdy inwestuje jak może, ja na serwisie nie oszczędzam, ponieważ zapłacić 1000 zł za robociznę mi nie szkoda każdorazowo, a nie mam na to czasu i przy odsprzedaży wolę mieć papier, że zostało to wykonane na czas. Jeśli wykonujesz serwis zgodnie z dobra praktyka, to co 300 mth płacisz min. 3000 zł i raz na 1200 kilkanaście tysięcy, tego nie unikniesz. To tylko jeden sprzęt, ja uważam, że gospodarstwo musi na siebie zarabiać, umiem liczyć i mi się nie opłaca mieć dużego ciągnika oraz innych maszyn na dużym areale, wolę usługi.

Nie chcę być niemiły ale tak duży ciągnik na taki areał to przerost formy nad treścią. Przedstaw jakie masz wyceny na poszczególne ciągniki ? Podejrzewam, że pułap cenowy 500-600 tysięcy netto, w 2020/2021 r. Kupiłem 160 km z agco za 330 netto, obecnie ceny są zbyt mocno zawyżone. Mam kilka razy taki areał i ceny serwisów są bardzo duże, zastanów się czy Cię stać na przegląd za kilkanaście tysięcy (na 1200 lub 2400 mth). Kolejna sprawa: musisz dołożyć od siebie 300-350 tys netto, czy masz tyle ? Wiesz, że taki kredyt będzie zjadał cały dochód z gospodarstwa przez ok. 8 lat ? Na Twoim miejscu kupiłbym mniejszy ciągnik na dofinansowanie i korzystał z usług, które były by energochłonne (potrzeba większego ciągnika). Osobiście sam tak robię.

Twój post przypomina mi analogię do restrukturyzacji małych gospodarstw: bierzcie Wszyscy bo dają darmowe 100 tysięcy. Nie ma nic za darmo, są wymogi, trzeba je spełniać, trzeba mieć sprzęt i dokumentację, którą trzeba skrupulatnie wypełniać.

A co z producentami Gryki? Czemu ktoś, kto sprzedał we wrześniu, październiku, listopadzie, czy grudniu ma nie dostać dopłaty ? Czym jesteśmy gorsi ? Już drugi sezon, gdzie zostanę oszukany przez Państwo i nie dostanę dopłaty. Proponuję dać wszystkim albo nie dać nikomu.