Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli do 21marca można wysłać oświadczenie o ściółce to wiadomo, że dopiero po tej dacie będą weryfikować. A jak jeszcze przedłużą termin to jeszcze później... 

Jak ktoś silnie czeka na kasę to niech nie czeka. Kiedyś tam zawsze przyjdzie. Może do września się wyrobią.

A tu zaraz nabór wniosków.. 

Opublikowano
45 minut temu, Celownik07 napisał:

Kasa to moze i przyjsc w czerwcu lipcu sierpniu, tylko niech dadza stawki zeby można juz sobie analizowac co robic w tym naborze czy sie bedzie oplacac czy sobie darowac. 

Do wiosennych zasiewów na pewno się nie dowiemy. Ale wniosek w czerwcu to już coś powinno się wyjaśnić 

Opublikowano
31 minut temu, raven18 napisał:

Wpłynęła reszta dopłaty po około 1,5 tygodnia od decyzji (podstawa + zwierzęca bez ekoschematów jbc)

Pożycz połowę bo u mnie susza a pić się chce.😄

Opublikowano
1 godzinę temu, pedro2 napisał:

Jeśli do 21marca można wysłać oświadczenie o ściółce to wiadomo, że dopiero po tej dacie będą weryfikować. A jak jeszcze przedłużą termin to jeszcze później... 

Jak ktoś silnie czeka na kasę to niech nie czeka. Kiedyś tam zawsze przyjdzie. Może do września się wyrobią.

A tu zaraz nabór wniosków.. 

równie dobrze można założyć że każdy oświadczenie złoży , albo dotąd mu będą wysyłać zawiadomienie o tym żeby złożyć , aż złoży

Opublikowano
15 minut temu, piotrp88 napisał:

Żona chce własne gospodarstwo, dużo gimnastyki teraz z tym?

Generalnie małżeństwom nadaje się jeden numer. Drugi nadadzą bez problemu ale nie producenta rolnego tylko potencjalnego beneficjenta, posiadacza zwierząt (nie można wtedy składać wniosków obszarowych).

Żeby nadali drugi numer producenta rolnego żona musi udowodnić, że samodzielnie prowadzi odrębne gospodarstwo rolne stanowiące zorganizowaną całość gospodarczą (dzierżawy, grunty na siebie, jakieś rachunki, faktury, zeznania świadków itp. generalnie wszystko co może taki fakt udowodnić, konkretne dokumenty nie są określone). Na pewno nie nadadzą ot tak na wniosek.

Opublikowano
1 godzinę temu, Stach123 napisał:

równie dobrze można założyć że każdy oświadczenie złoży , albo dotąd mu będą wysyłać zawiadomienie o tym żeby złożyć , aż złoży

To inne oświadczenie. Do 21 marca masz złożyć oświadczenie, że bydło stoi na ściółce jeśli do 25 lipca nie wysłałeś zdjęć w aplikacji. 

Nie wyślesz to nikt nie będzie płakał tylko odmowa

Opublikowano
2 godziny temu, piotrp88 napisał:

Żona chce własne gospodarstwo, dużo gimnastyki teraz z tym?

Żaden problem, można kupić, ogłoszeń jest sporo, potem notariusz i tak dalej😁

Opublikowano
8 godzin temu, piotrp88 napisał:

Żona chce własne gospodarstwo, dużo gimnastyki teraz z tym?

A ja zapytam inaczej a w jakim celu ? Do ewentualnych późniejszych modernizacji  czy restrukturyzacji małych gospodarstw i tak tylko jedna strona będzie mogła się ubiegać więc czy jest sens?

Opublikowano
10 godzin temu, pedro2 napisał:

To inne oświadczenie. Do 21 marca masz złożyć oświadczenie, że bydło stoi na ściółce jeśli do 25 lipca nie wysłałeś zdjęć w aplikacji. 

Nie wyślesz to nikt nie będzie płakał tylko odmowa

Co za bzdura

Dla zasiewów też zdjęcia robisz?

  • Confused 1
Opublikowano
10 godzin temu, Freeman napisał:

Generalnie małżeństwom nadaje się jeden numer. Drugi nadadzą bez problemu ale nie producenta rolnego tylko potencjalnego beneficjenta, posiadacza zwierząt (nie można wtedy składać wniosków obszarowych).

Żeby nadali drugi numer producenta rolnego żona musi udowodnić, że samodzielnie prowadzi odrębne gospodarstwo rolne stanowiące zorganizowaną całość gospodarczą (dzierżawy, grunty na siebie, jakieś rachunki, faktury, zeznania świadków itp. generalnie wszystko co może taki fakt udowodnić, konkretne dokumenty nie są określone). Na pewno nie nadadzą ot tak na wniosek.

Jest wyrok TSUE, że takie działanie to dyskryminacja, ponieważ tak, jak w małżeństwie obie osoby moga indywidualnie prowadzić niezależną działalność gospodarczą, nawet w tej samej branży, tak samo nalezy traktować prowadzenie działalności rolniczej, która w prawodawstwie unijnym jest traktowana tożsamo z działalnością gospodarczą.

Ja mam gospodarstwo na siebie - wyłącznie.

  • Like 1
Opublikowano
10 godzin temu, pedro2 napisał:

To inne oświadczenie. Do 21 marca masz złożyć oświadczenie, że bydło stoi na ściółce jeśli do 25 lipca nie wysłałeś zdjęć w aplikacji. 

Nie wyślesz to nikt nie będzie płakał tylko odmowa

i na to licza, nie kazdy ma ten termin zapisany a zauwaz ze jest na to tylko pare dni. Ja w telefonie mam 3 alarmy ustawione zeby nie zapomnieć XD

2 godziny temu, Łukaszek napisał:

A ja zapytam inaczej a w jakim celu ? Do ewentualnych późniejszych modernizacji  czy restrukturyzacji małych gospodarstw i tak tylko jedna strona będzie mogła się ubiegać więc czy jest sens?

u mnie bałorek bierze modernizacje, jego syn młodego rolnika a zona bałorka restrukturyzacje małych gospodarstw - nie musze wspomninac ze jedna ziemia, sprzety itd..... wszystko sie da tylko trzeba wiedziec gdzie uderzyc.

Ps. córka bałorka robi w BP 🤫

53 minuty temu, pawelek98 napisał:

Co za bzdura

Dla zasiewów też zdjęcia robisz?

 

obraz.png.44656d6edd22fb8104b63f6a67b4a36e.png

32 minuty temu, jahooo napisał:

Ja mam gospodarstwo na siebie - wyłącznie.

Podpi3rdola cie do ministry ds. równości i pozamiatane.

  • Like 2
Opublikowano

Pewnie wiesz ale po co z tym Petroleum piszesz :P 
Jak się da podzielić działki, że każdy na papierze ma swoje i się będzie pilnować papierów za zakupy i sprzedaż to wszystko ok. Przecież nikt nie będzie wymagał zdjęć albo fimów jak córka sama siuntką orze pod siew. 


@Celownik07jak najbardziej możliwe i zgodne z przepisami z tym bałorkiem.  Można brać 60k i dużą modernizację aby tylko spełnić warunki. najpierw 60k bo tutaj max próg 13k SO a potem modernizacje bo tam próg wejścia to 13k.
Natomiast do tej pory co mi wiadomo to małżeństwo nie mogło podzielić gospodarstwa i jeden bierze modernizacje a drugie restrukturyzację.
W moich stronach słyszałem o małżeństwie, że trochę się wstrzymali ze ślubem żeby jedno i drugie przed wzięło młodego :P 

Opublikowano
37 minut temu, melon10641 napisał:



W moich stronach słyszałem o małżeństwie, że trochę się wstrzymali ze ślubem żeby jedno i drugie przed wzięło młodego :P 

I co najlepsze, chłopok kupił ziemie od swoich teściów, i dziwucha od swoich 😅 Takie 300 tys. Na wesele to można i zenka zapranszać do śpiewania. 😅

  • Haha 2
Opublikowano
1 godzinę temu, melon10641 napisał:

Natomiast do tej pory co mi wiadomo to małżeństwo nie mogło podzielić gospodarstwa

zwrot za rope kazdy bierze osobno z tego co widze wiec chyba podzielone a w jednej chałupie wszyscy siedza. Zresztą nie to ze mi to przeszkadza - ich sprawa i niech kombinują jak mogą i maja mozliwosc. Podałem tylko ich przykład do powyższego zapytania kolegi.

  • Like 1
Opublikowano

Kuzyn podzielił gospodarstwo na żonę i dzieci wszystko papierowo robią osobno łącznie z dofinansowaniami na każdego osobno każdy ma działalność usługową i na wzajem robią sobie usługi tymi maszynami i tylko podziwiać i zachęcać innych aby korzystali 

Opublikowano
19 minut temu, Celownik07 napisał:

zwrot za rope kazdy bierze osobno z tego co widze wiec chyba podzielone a w jednej chałupie wszyscy siedza. Zresztą nie to ze mi to przeszkadza - ich sprawa i niech kombinują jak mogą i maja mozliwosc. Podałem tylko ich przykład do powyższego zapytania kolegi.

Ja się nie upieram, że nie można bo sam do końca nie wiem. Ale jak widać jak się da to trzeba spróbować. Wziąłem młodego z siostrą, to jeszcze żona i szwagier by wzięli :D 
Siostra na jesieni za mąż wychodziła to dumałem jak to zrobić żeby przed ślubem szwagier złożył wniosek na młodego no ale w rodzinie poblokowałem wszystkie ha bo co się dało to złożone :P 

Z drugiej strony nie wezmę z żoną rozwodu bo pracuje i dość dobrze zarabia to z pracy nie zrezygnuje na rzecz młodego 😛 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v