Ceny rzepaku 2022

[miwigos 3528]

5 godzin temu, mysza103 napisał:

A kto tu mówi o rosnącej cenie ? Na razie to na każdej tonie jest minus 500zł, a temat poruszony , bo po żniwach nie musi od razu drożeć , ale raczej nie powinno tanieć , i to żeby się cena wahała +- 100 zł to ok , ale nie 500zł czy więcej 

Wiedżą że jest część rolników co chce przetrzymać miesiąc / dwa i na nich czekają , mi to wisi czy sprzedam w listopadzie czy kwietniu 

[witejus 8522]

1 godzinę temu, JanKrzysztof napisał:

bo sądząc po postach to we wrześniu spotkasz się z kolegami w szkole.

Sądząc po nicku to w uniwersytecie trzeciego wieku

[smertin 80]

14 minut temu, miwigos napisał:

Wiedżą że jest część rolników co chce przetrzymać miesiąc / dwa i na nich czekają , mi to wisi czy sprzedam w listopadzie czy kwietniu 

Następny geniusz się znalazł. Wiedza? Kto wie? Oni? Jacy oni? Sugerujesz, że światowe giełdy wiedzą, że Wiesiek z Jozkiem mają 67 ton rzepaku w binie i dlatego trzymają cenę? Czy raczej chodzi ci o to, że polagra w Koziejwólce steruje światowymi cenami rzepaku?

Człowieku. Trochę wyobrazni. Polska ma taki wpływ na cenę rzepaku jak twoje pierdnięcie na smak kolacji królowej Anglii. 

Czyli nie ma.

Musimy czekać jak zareagują rynki na sytuacje. Na wojne. Możliwość eksportu z Ukrainy. Ewentualne zmiany na rynkach paliw.

Ja rzepak trzymam bo sytuacja jest wyjątkowa, w XXI wieku - sytuacji takiej nie było. Więc ryzyk fizyk. 

A Ty dalej licz ile sąsiad za płotem ma rzepaku w binie i jak sprzeda te swoje 4tony to dzwoń od razu do Matifa sprzedać im to info. Niech podnoszą ceny bo Józek sprzedał rzepak! 

Geniusz, po prostu geniusz!

 

 

 

 

Edytowano Sierpień 21, 2022 przez smertin

[miwigos 3528]

Giełada musi się wachać bo by nie zarobili , ona mało co ma wsólnego z rzeczywistością

[smertin 80]

Tym mniej ma wspólnego z tym, że "są rolnicy, którzy trzymają rzepak".

[przemek28_28 2098]

Spekulacja a dokładniej zawodowcy którzy skaczą po rożnych gałęziach gospodarki, na tym się zarabia ale niektórzy myślą że nawet jak trzymają 10 tysiecy ton to na coś wpływają. 

Edytowano Sierpień 21, 2022 przez przemek28_28

[Tomek90 2265]

Co to przeżywać, liczę 200zl skoczy więcej jak w żniwa to przy ponad 100t jest ponad 20tys do przodu, a dla sinonosych nieda się tyle za szuflowanie. 

Ps.  A może będzie więcej?  🙈

Edytowano Sierpień 21, 2022 przez Tomek90

[MarekUA 968]

Ceny nawozów urosły wręcz do niebotycznych kwot , przypadek nie sądzę  przewidują dalsze wzrosty  cen płodów rolnych i chcą sie nachapać przy okazji. Owszem matif ma górki i dołki ale to sterują spekulanci którzy na dołkach wykupują towary a na górkach realizują zyski. Ja nie kupie konewki rsmu jeżeli nie bedzie mi się to opłacać ( wydać za auto rsmu 100tyś zł to absurd)  Osobiście przewiduje niebotyczne wzrosty cen płodów rolnych bo mamy czasy nie spokojne patrzcie co z cukrem głupim zrobili... Ktoś wykupi zapasy i sprzeda z zyskiem ot inwestorzy XXI wieku. Nasz rząd ma nas głeboko wiecie gdzie jeszcze by chciał zedrzeć z nas ostatnią koszulę.

[Tigon 1490]

Dnia 21.08.2022 o 17:18, miwigos napisał:

Giełada musi się wachać bo by nie zarobili , ona mało co ma wsólnego z rzeczywistością

akurat z rzeczywistością na skupach ma dużo bo zawsze "panie cena taka bo matif poleciał"  

[wojtal24 2471]

MarekUA napisał:

Ceny nawozów urosły wręcz do niebotycznych kwot , przypadek nie sądzę  przewidują dalsze wzrosty  cen płodów rolnych i chcą sie nachapać przy okazji. Owszem matif ma górki i dołki ale to sterują spekulanci którzy na dołkach wykupują towary a na górkach realizują zyski. Ja nie kupie konewki rsmu jeżeli nie bedzie mi się to opłacać ( wydać za auto rsmu 100tyś zł to absurd)  Osobiście przewiduje niebotyczne wzrosty cen płodów rolnych bo mamy czasy nie spokojne patrzcie co z cukrem głupim zrobili... Ktoś wykupi zapasy i sprzeda z zyskiem ot inwestorzy XXI wieku. Nasz rząd ma nas głeboko wiecie gdzie jeszcze by chciał zedrzeć z nas ostatnią koszulę.

a wiesz kto ma największy zapas cukru ? Polski Holding Spożywczy spółka skarbu państwa to samo dzieje się z paliwami nawozami węglem to spółki skarbu państwa najwięcej zarabiają żeby rząd miał na kolejne kupowanie wyborców

[mirro 6409]

6 godzin temu, MarekUA napisał:

Ceny nawozów urosły wręcz do niebotycznych kwot , przypadek nie sądzę  przewidują dalsze wzrosty  cen płodów rolnych i chcą sie nachapać przy okazji. Owszem matif ma górki i dołki ale to sterują spekulanci którzy na dołkach wykupują towary a na górkach realizują zyski. Ja nie kupie konewki rsmu jeżeli nie bedzie mi się to opłacać ( wydać za auto rsmu 100tyś zł to absurd)  Osobiście przewiduje niebotyczne wzrosty cen płodów rolnych bo mamy czasy nie spokojne patrzcie co z cukrem głupim zrobili... Ktoś wykupi zapasy i sprzeda z zyskiem ot inwestorzy XXI wieku. Nasz rząd ma nas głeboko wiecie gdzie jeszcze by chciał zedrzeć z nas ostatnią koszulę.

A to już zależy dla kogo ta analiza.😂 Przy kryzysie surowce rolne zawsze dostawały po tyłku. Teraz też dostają, tylko jeszcze nikt nie usiadł z kalkulatorem w ręku i dokładnie sobie nie policzył. Optymizm bo nagle cena pszenicy przekroczyła jakąś barierę jest taki, jak u tej kobity co chciała se zrobić fajne selfie nad kanionem. Przelazła przez barierkę walnęła fotkę a resztę załatwiła grawitacja. 

Przewidują to dalszy wzrost kosztów, albo nie przewidują dostępności w najbliższym czasie. W przypadku nawozów uprawa warzyw stanie się problematyczna. Uprawa zaś na mrożenie nieopłacalna. Samo zaś mrożenie kosztowo bezsensowne. Za tym pójdzie degradacja parku maszynowego i tzw "szczęśliwy koniec"

Dnia 21.08.2022 o 21:14, przemek28_28 napisał:

Spekulacja a dokładniej zawodowcy którzy skaczą po rożnych gałęziach gospodarki,

To domena funduszy inwestycyjnych. Najważniejsze obserwować z czego się wycofują. A od dwu lat wycofywali się z przetwórstwa spożywczego.😂

[Tomek90 2265]

7 godzin temu, MarekUA napisał:

Ceny nawozów urosły wręcz do niebotycznych kwot , przypadek nie sądzę  przewidują dalsze wzrosty  cen płodów rolnych i chcą sie nachapać przy okazji. Owszem matif ma górki i dołki ale to sterują spekulanci którzy na dołkach wykupują towary a na górkach realizują zyski. Ja nie kupie konewki rsmu jeżeli nie bedzie mi się to opłacać ( wydać za auto rsmu 100tyś zł to absurd)  Osobiście przewiduje niebotyczne wzrosty cen płodów rolnych bo mamy czasy nie spokojne patrzcie co z cukrem głupim zrobili... Ktoś wykupi zapasy i sprzeda z zyskiem ot inwestorzy XXI wieku. Nasz rząd ma nas głeboko wiecie gdzie jeszcze by chciał zedrzeć z nas ostatnią koszulę.

Czyli jaka cena cie będzie satysfakcjonować??  

Auto rzepaku było za prawie 2 auta rsm 

[rybkins 18]

Osobiście jestem "pesymizdą" jeśli chodzi o opłacalność i ceny rzepaku.

Przede wszystkim że względu na projekt ustawy o biopaliwach o czym ktoś tu już wspominał. Możliwy spadek zapotrzebowania o 1mln ton w Polsce. Nie potrafię teraz znaleźć tego art.  ale mimochodem wspomniano w nim że podobne zmiany planują.. Niemcy.  Oczywiście może to nie przejdzie przez Sejm, jednakże ostatnio raczej jesteśmy ruxxani niż wspierani (500zl /ha nawozów=120kg super, a na ha rzepaku idze w sumie z 800kg )

Historycznie rzepak oscyluje na giełdzie ok 400 EUR, dźwignął się do 600 od 2020r - przypuszczam, że niektórzy wiedzieli co się wydarzy  I był popyt. Potem od w zasadzie kwietnia trend jest spadkowy. 

Dodatkowo od lat rośnie powierzchnia upraw rzepaku nue tylko w Polsce, 

Nadchodzi kryzys a każdy kryzys wiąże się ze spadkiem popytu na wszystko a co za tym idzie następuje spadek cen. To dotyczyć będzie nie tylko rzepaku. 

Tymczasem wojna może destabilizować rynki, moze ten czynnik nam pomoże, bo Putin oraz spekulanci będą mieszać w kotle, tylko traf wtedy na górkę. 

Reasumując nie spodziewam się 4tys za rzepak, wątpię żeby zimą doszedł do 3,5, choć może przez chwilę... zakładam że w kolejne żniwa będzie cena jak w te, co będzie, czas pokaże. 

Edytowano Sierpień 24, 2022 przez rybkins

[sthil007 62]

Niektórzy piszą że giełdy tylko się liczą ale przecież nie sprzedajemy na matifie tylko głównie do pośredników, przeważnie są to firmy które sprzedają sor i nawozy często mają też swoje grunty. W zeszłym roku nakupili po 2k/t sprzedali po 5 bez większych nakładów ziemi, sprzętu roboty, często bez magazynów bo oddawali taki towar na przechowanie. Firmy te wiedzą dokładnie jakie są plony, koszty i zobowiązania np za nawozy na termin, cena na rzepak będzie ale nie prędko bo najpierw muszą wyrwać ile się da tanio. Ssanie na rzepak w żniwa było duże firmy były chętne na kupno i przebijali się cenowo wystarczyło powiedzieć że konkurencja daje więcej i wyrównywali ofertę. Jedno auto sprzedałem po 3200 na tą chwilę już jest 3 z przodu, 4000 kwestia czasu 5000 też jest realne ale to raczej w maju. Jak raz była taka cena jest realna znowu.

[MarekUA 968]

Przy tych  cenach  od nawozów po sprzęt czesci to aż strach myśleć o cenach za płody rolne żeby jescze zarobić... na chude lata./  jedno pewne dawać tone pszenicy za 300kg polifoski albo 500 kg węgla to jest chore.. jest nadzieja wybory musi się zmienić na naszą korzyść bo brać rolnicza nie daruje im  tego zaciskania pasa...skubią nas hamany z każdej strony aby się nie obróćić już trzeba hajs wyciągać stówe dają 300zł zaraz zabiorą.. a człowek ryje jak mrówka i tyłek z tyłu cały czas....

[sthil007 62]

Tak tusk i hołownia ci dadzą 😂

[miwigos 3528]

Tak po wyborach bęzie lepiej , chyba Twoje pierwsze wybory

[skywalker89 836]

Obecną władze ciężko będzie odsunąć bo wygląda na to że sprzedali państwo aby tylko mogli rządzić.. I to Tusk jest ten zły, bravo za umiejętne pranie mózgów 

[tommy66692 2255]

Wy nadal myślicie że Tusk i Kaczyński to inna banda?

[Tigon 1490]

tak, jeden kradnie do prawej kieszeni a drugi do lewej 

[kibix 284]

Dnia 24.08.2022 o 22:18, sthil007 napisał:

Niektórzy piszą że giełdy tylko się liczą ale przecież nie sprzedajemy na matifie tylko głównie do pośredników, przeważnie są to firmy które sprzedają sor i nawozy często mają też swoje grunty. W zeszłym roku nakupili po 2k/t sprzedali po 5 bez większych nakładów ziemi, sprzętu roboty, często bez magazynów bo oddawali taki towar na przechowanie. Firmy te wiedzą dokładnie jakie są plony, koszty i zobowiązania np za nawozy na termin, cena na rzepak będzie ale nie prędko bo najpierw muszą wyrwać ile się da tanio. Ssanie na rzepak w żniwa było duże firmy były chętne na kupno i przebijali się cenowo wystarczyło powiedzieć że konkurencja daje więcej i wyrównywali ofertę. Jedno auto sprzedałem po 3200 na tą chwilę już jest 3 z przodu, 4000 kwestia czasu 5000 też jest realne ale to raczej w maju. Jak raz była taka cena jest realna znowu.

akurat rzepak idzie sprzedać po cenie z matifa. Zakłady tłuszczowe w brzegu zazwyczaj maja cene matif*kurs euro. Jak do żniw kukurydzianych dojdzie do 3,5 netto to sprzedam cały rzepak żeby na kukurydze zrobić miejsce. 

[przemek28_28 2098]

15 godzin temu, kibix napisał:

akurat rzepak idzie sprzedać po cenie z matifa. Zakłady tłuszczowe w brzegu zazwyczaj maja cene matif*kurs euro. Jak do żniw kukurydzianych dojdzie do 3,5 netto to sprzedam cały rzepak żeby na kukurydze zrobić miejsce. 

No to zniwa kukurydziane juz blisko, niecały miesiąc. Wlkp

[yaroslaw 432]

Dnia 24.08.2022 o 23:03, MarekUA napisał:

Przy tych  cenach  od nawozów po sprzęt czesci to aż strach myśleć o cenach za płody rolne żeby jescze zarobić... na chude lata./  jedno pewne dawać tone pszenicy za 300kg polifoski albo 500 kg węgla to jest chore.. jest nadzieja wybory musi się zmienić na naszą korzyść bo brać rolnicza nie daruje im  tego zaciskania pasa...skubią nas hamany z każdej strony aby się nie obróćić już trzeba hajs wyciągać stówe dają 300zł zaraz zabiorą.. a człowek ryje jak mrówka i tyłek z tyłu cały czas....

Nie wiem  czy  zazdrościć  ci  optymizmu  czy  współczuć  naiwności  skoro  wierzysz  że  wybory  przyniosą  zmianę  koniunktury - ja  bynajmniej  jeszcze  pamiętam  jak  rządzili  Tuskowcy   , cały  czas  kradli  i  dokręcali  śrubę  ,  w  wolnych  chwilach  wyprzedawali co  tylko  się  dało  żeby  zasypać  dziurę  budżetową a i tak  twierdzili  że  piniyndzy  nima  i nie bydzie  .  Nikt  tak  pięknie nie kłamał  jak  Tusk  to  fakt  , jak  się  słuchało  obietnic  przedwyborczych  to  aż  człowiek  łezkę  uronił  na  myśl  jaki  to  nas czeka  raj   a później  podnoszenie  podatków  ,  wieku  emerytalnego  , grabież  pieniędzy  z OFE  nawet  rudy  ..uj zrobił  skok  na  zasiłek  pogrzebowy   więc  jak   ktoś  liczy  że  Tusk  ot tak odmieni  nasz  los  na  lepszy  to  ma  sporą    fantazję 

[sthil007 62]

Nikt poważny kto pamięta rządy po/psl tak nie myśli, masz stu procentową rację.

[kibix 284]

odstaw tvp i przejdź to tematu polityka. Jak to mawia Morwiecki Dwa razy obiecać to jak raz dać. Za czasów Po żeby być w radzie jakielkowiek spółki trzebabyło mieć wykształcenie. Teraz wystarczy być żoną polityka i pyk 5 rad nadzorczych. Pokaż mi te 100 tys samochodów elektrycznych. Pokaż jak wygląda elektrownia w ostrołęce. Pokaż 100 obodwnic. Pokaż budownictwo socjalne....... Co do wieku emerytalnego to albo będzie podniesiony albo ludzie będą dostawać emerytury głodowe. Już teraz jest źle w przyszłości będzie gorzej. PiS ma teraz taką strategie: " nie ma takiego problemu którego nie da się zasypać dodrukowaną kasą". 

Widzę że jesteś zwolennikiem zasiłków, benefitów, dodatków, dopłat. Przecież Po nie dawała a PiS daje. Wiedz że te pieniądze się znikąd nie biorą. Masz inflacje i dług. Masz brak transparentności władzy. Zniszczony podział władzy. Bezkarność politków. Klaszczesz jak holecka Ci mówi że tusk złodziej. Plują Ci prosto w twarz a udajesz że deszcz pada. Mam taką skrytą nadzieję że Twoja uwielbiona partia udaję tylko taką bezmyślną i zaraz wyskoczy Kaczyński i powie że mamy kontrakty na gaz na 5 lat do przodu podpisany, że węgiel mamy na składach, że elektrownia atomowa właśnie rusza, że gus się pomylił w liczeniu inflacji i wynosi ona nie 20% a 2%. Taka mała iskierka nadziei. 

 

Dnia 27.08.2022 o 15:07, przemek28_28 napisał:

No to zniwa kukurydziane juz blisko, niecały miesiąc. Wlkp

kukurydza na dobrych stanowiskach to połowa października to będzie wcześnie, na piachu kto może pcha na kiszonkę jak się nie uda to tak jak mówisz koniec września jej nie będzie.